Od przyszłego roku prąd powyżej zużycia 2000kWh po 2zł

[lolson28]

 

Rząd z kas elektrowni wydał 12 baniek, na sianie nienawiści do UE.

 

 

Skoro tak nienawidzą unii to dlaczego tam jeszcze siedzą ?

[d7d]

Skoro tak nienawidzą unii to dlaczego tam jeszcze siedzą ?

 

Rząd "nienawidzi unii" , wysyła swoich politycznych sprzymierzeńców na dobrze płatne stołki w Unii.

Na tych stołkach sobie siedzą i chętnie wyślą kolejnych (Dworczyk ?).

Polska jest w Unii a nie rząd.

[lolson28]

Haha , Twoim zdaniem dla kilku dobrze płatnych stanowisk siedzą tam ale nienawidzą ich ?

 

Ile masz lat ?

Edytowane 28 Września 2022 przez lolson28

[noc]

Skoro tak nienawidzą unii to dlaczego tam jeszcze siedzą ?

 

Rząd nie siedzi w Unii. Co najwyżej w ławach europoselskich siedzą ludzie, którzy niedawno zasiadali w rządzie i wokół rządu, a swoim posłuszeństwem zasłużyli dzisiaj na europarlament. To że ktoś sieje nienawiść, to nie znaczy że nienawidzi tego czegoś. To tylko przykrywka dla własnej nieudolności, wskazywanie wroga i źródełko z którego płynie kasa. Unia jest swego rodzaju "pożytecznym idiotą".

 

A o węgiel nie martwcie się, ruszyło przesławne wydobycie węgla;

https://www.dziennikwschodni.pl/kraj-swiat/biedaszyby-znow-aktywne-wegla-w-skladach-nie-ma-a-czyms-trzeba-palic,n,1000314497.html

Tradycyjnie, patryjotycznie, owocnie, powstały nowe miejsca pracy i w domach będzie cieplej. Raźnym krokiem znowu idziemy 100 lat wstecz.

[samsu]

Gdyby OZE rzeczywiście rozkręcono na wielką skalę, nie byłoby większych problemów. A my nie mamy ani OZE, ani atomu, ani wystarczających KWh ze spalania węgla. W tym jest problem.

@noc – co za bajki opowiadasz z tym : „Gdyby OZE rzeczywiście rozkręcono na wielką skalę, nie byłoby większych problemów.” - dlaczego ludziom na to nie pozwolą – jaka jest relacja cenowa między tym co biorą a co sprzedają – co by było jak by musieli płacić za to co dostają bez jakiegoś magazynowania – co to jest za biznes dla szaraka by energię produkować – kto mu zagwarantuje to, że jak dziś zainwestuje, to jutro nie będzie musiał z tym wypiepszać – ilu u nas już takich po brzytwie spuścili.

 

„A my nie mamy ani OZE, ani atomu, ani wystarczających KWh ze spalania węgla.” - Jest jak piszesz o tym i inaczej nie będzie „W tym jest problem.” właśnie i innych z tym związanych problemów nie ma.

 

Właściwie co tu gadać o tym ile koncerny energetyczne zarobiły w pierwszym kwartale – może lepiej na to popatrzeć od sprzątaczki przez prezesa do udziałowca i jeszcze pod stół zajrzeć czy który jaki tam koperty nie zgubił.

Edytowane 28 Września 2022 przez samsu

[samsu]

Przeszedłeś do konkretów. Więc jedźmy z tematem:

• dom pasywny
  
• z fotowoltaiką pokrywającą zapotrzebowanie na energię elektryczną, w rozliczeniu uwarunkowanym prawnie (bo PV z przywołanego domu nie pokrywa zapotrzebowania w grudniu i styczniu)
  
• on grid
  
• z kominkiem na wypadek W
  

Zgadza się?

A co z wodą, ściekami?

W zależności od możliwości w uzupełnieniu domu pasywnego bez zezwolenia małą elektrownię wiatrowa mieć możesz – jak jest z mini-elektrowniami wodnymi tego nie wiem ale jak podejrzewam jest kanał i nie dlatego, że ludzie nie chcą tylko dlatego tak z tym jest, że te sucze syny łape na tym trzymają i nie pozwolą a wiadomo jak u nas jest z samowolą.

 

O stare domy pytałeś – no co ze starymi – trzeba je modernizować – przez okna, stropy i ściany dzięki czemu mniej energochłonne będą oraz do lepszego wykorzystania energii trzeba się przyłożyć – kopciuchom status kolaboranta trza by nadać i jak z kolaborantem postępować.

 

Instalacje : woda kanalizacja – jaj se z tego jakieś robisz – co tu wykombinować można – nikt z rzeki wody nosił se nie będzie oraz do grzmiącego domku wypruóżniał – są studnie : kopane, bite i wiercone jest siec wodociągowa – są szamba ekologiczne, z mycia jak komuś się chce to i trawę podlewać sobie tym może.

 

Ode mnie tyle – teraz Twoja kolej ale bez instalacji tupu woda, ścieki.

 

To tak tylko przy okazji bez kontekstów żadnych : Fluor zabójca ludzkości : https://www.google.com/search?channel=fs&client=ubuntu&q=fluor+zab%C3%B3ja+ludzko%C5%9Bci

[lolson28]

Unia jest swego rodzaju "pożytecznym idiotą".

 

Czyli jak najszybciej wyjście z Unii.

 

Tradycyjnie, patryjotycznie, owocnie, powstały nowe miejsca pracy i w domach będzie cieplej. Raźnym krokiem znowu idziemy 100 lat wstecz.

 

Chiny też przy swoim wydobyciu i zużyciu idą wstecz ?

[fotohobby]

Skoro tak nienawidzą unii to dlaczego tam jeszcze siedzą ?

 

Bo na tyle są mądrzy, że wiedzą, że bez Unii, mielibyśmy tu drugą Białoruś.

Albo inaczej - wiedzą, że większość społeczeństwa to wie.

[d7d]

To zwykła manipulacja czy wręcz oszustwo, poprzez podkreślanie kosztów państwa przy opłatach za emisję CO2, a ukrywanie dochodów ze sprzedaży uprawnień do emisji CO2. W roku ubiegłym Polska zarobiła 57,5 mld zł na sprzedaży uprawnień, te pieniądze miały zostać wydane na transformację energetyczną. Gdzie trafiają? To tylko rząd wie, bo nie jest skłonny się dzielić tą wiedzą. W każdym razie wydatków na transformację energetyczną nie widać, wręcz przeciwnie, bo np. wydano 2 mld zł na elktrownię weglową w Ostrołęce, a dokładniej na rozpoczęcie budowy i wyburzenie. Gdyby te pieniądze z ETS przeznaczyć na elektrownie jądrowe, szybko przestalibyśmy przejmować się cenami węgla i gazu, oraz embargiem na nie.

 

PS

Tak naprawdę, to Polska prawie nic nie płaci za emisję CO2, bo koszty i zyski za emisję, prawie się bilansują.

 

 

Rząd z kas elektrowni wydał 12 baniek, na sianie nienawiści do UE. Oczywiście zapłacimy za to my, w cenie energii którą elektrownia/państwo sobie ustala jak chce, bo jest monopolistą.

 

 

 

Gdyby OZE rzeczywiście rozkręcono na wielką skalę, nie byłoby większych problemów. A my nie mamy ani OZE, ani atomu, ani wystarczających KWh ze spalania węgla. W tym jest problem.

 

 

Pieprzonym.

A rząd nie przejmuje się ani PV, ani PC, ani atomem, ani deficytem węgla, odbiorca zapłąci za energię tak czy siak.

Najpierw elektrownie wywindowały ceny energii w kosmos, zarabia obecnie krocie na produkcji i przesyle prądu, a teraz wspaniałomyślnie podaruje nam ulgę na 2000kWh z zysków, które wypracowały na pieniądzach wydrenowanych od konsumentów. Przedsiębiorcy zapłącą krocie, a suweren będzie kłaniał się w pas za "zniżkę" przy zużyciu 2000 kWh. I wszystko pasuje.

 

Sama prawda.

[noc]

@noc – co za bajki opowiadasz z tym : „Gdyby OZE rzeczywiście rozkręcono na wielką skalę, nie byłoby większych problemów.” - dlaczego ludziom na to nie pozwolą – jaka jest relacja cenowa między tym co biorą a co sprzedają – co by było jak by musieli płacić za to co dostają bez jakiegoś magazynowania – co to jest za biznes dla szaraka by energię produkować – kto mu zagwarantuje to, że jak dziś zainwestuje, to jutro nie będzie musiał z tym wypiepszać – ilu u nas już takich po brzytwie spuścili.

 

„A my nie mamy ani OZE, ani atomu, ani wystarczających KWh ze spalania węgla.” - Jest jak piszesz o tym i inaczej nie będzie „W tym jest problem.” właśnie i innych z tym związanych problemów nie ma.

 

Właściwie co tu gadać o tym ile koncerny energetyczne zarobiły w pierwszym kwartale – może lepiej na to popatrzeć od sprzątaczki przez prezesa do udziałowca i jeszcze pod stół zajrzeć czy który jaki tam koperty nie zgubił.

 

To dokładnie mam na myśli, pisząc-"gdyby OZE rozkręcono". To państwo powinno stworzyć warunki, przepisami spowodować opłacalnosć inwestowania w wiatraki i fotowoltaikę, zagwarantować odbiór energii w cenach opłacalnych dla wytwórcy prądu. Przecież nie mam pretensji do Kowalskiego, ze nie stawia wiatraków i nie montuje paneli, a do rządu/parlamentu, że nie stworzyła przepisów gwarantujących opłacalność inwestowania w OZE.

[d7d]

Haha , Twoim zdaniem dla kilku dobrze płatnych stanowisk siedzą tam ale nienawidzą ich ?

 

Ile masz lat ?

 

Dla nich najważniejsza jest Władza i Kasa.

Po to siedzą na stołkach w Polsce i w Unii.

Stołków są tysiące.

 

Taki naiwny jesteś...

 

Wg Ciebie, po co siedzą na stołkach w Unii i po co trzymają Polskę w Unii ??

 

BTW - czytając twoją sygnaturką

"Szur , foliarz , płaskoziemca. "

to nie wiem kiedy piszesz poważnie a kiedy żartujesz

 

Szkoda drewna na spalanie w piecach, kominkach i kozach.

[stos]

To dokładnie mam na myśli, pisząc-"gdyby OZE rozkręcono". To państwo powinno stworzyć warunki, przepisami spowodować opłacalnosć inwestowania w wiatraki i fotowoltaikę, zagwarantować odbiór energii w cenach opłacalnych dla wytwórcy prądu. Przecież nie mam pretensji do Kowalskiego, ze nie stawia wiatraków i nie montuje paneli, a do rządu/parlamentu, że nie stworzyła przepisów gwarantujących opłacalność inwestowania w OZE.

Nie zauważyłeś że kraj (Niemcy) który tej zimy będzie miał największe kłopoty z brakiem energii ma najlepiej rozwinięte OZE w Europie.

[d7d]

Tak twierdzą fachowcy od energetyki?

Jeżeli to prawda to możemy się tylko cieszyć, że nie będziemy tymi którzy będą mieli największe kłopoty w Europie.

 

Ciekawe dlaczego Niemcy którzy mają najlepiej rozwinięte OZE będą mieli "największe kłopoty".

[pandzik]

Nie zauważyłeś że kraj (Niemcy) który tej zimy będzie miał największe kłopoty z brakiem energii ma najlepiej rozwinięte OZE w Europie.

 

Bo mają największe zużycie przez olbrzymi przemysł i wysoki poziom życia ludzi.

 

Pieprzysz tak samo jak ci z nierządu o pełnych polskich magazynach gazu i zapełnionych w 80% niemieckich.

O tym, że niemieckie są 30 razy większe nie powiedzieli....

[stos]

Bo mają największe zużycie przez olbrzymi przemysł i wysoki poziom życia ludzi.

 

Pieprzysz tak samo jak ci z nierządu o pełnych polskich magazynach gazu i zapełnionych w 80% niemieckich.

O tym, że niemieckie są 30 razy większe nie powiedzieli....

Ty pieprzysz po swojemu.

Magazyny gazu w Niemczech w większości należą do Gazprom-u.

https://www.wnp.pl/gazownictwo/niemcy-fdp-gazprom-ma-oddac-magazyny-gazu-w-niemczech,553655.html

Edytowane 28 Września 2022 przez stos

[d7d]

Ty pieprzysz po swojemu.

Magazyny gazu w Niemczech należą do Gazprom-u więc Niemcy mają ZERO gazu w SWOICH magazynach.

Znacjonalizują magazyny GAZPROMU i będą niemieckie

Tak robi Putin.

 

PS Wszystkie magazyny gazu w Niemczech należą do Gazpromu?

Edytowane 28 Września 2022 przez d7d
PS

[Ratpaw]

W zależności od możliwości w uzupełnieniu domu pasywnego bez zezwolenia małą elektrownię wiatrowa mieć możesz – jak jest z mini-elektrowniami wodnymi tego nie wiem ale jak podejrzewam jest kanał i nie dlatego, że ludzie nie chcą tylko dlatego tak z tym jest, że te sucze syny łape na tym trzymają i nie pozwolą a wiadomo jak u nas jest z samowolą.

Czyli dom bez wiatraków.

O stare domy pytałeś – no co ze starymi – trzeba je modernizować – przez okna, stropy i ściany dzięki czemu mniej energochłonne będą oraz do lepszego wykorzystania energii trzeba się przyłożyć – kopciuchom status kolaboranta trza by nadać i jak z kolaborantem postępować.

Czyli: pozostać przy "oryginalnym" źródła ciepła do celów CO.

Instalacje : woda kanalizacja – jaj se z tego jakieś robisz – co tu wykombinować można – nikt z rzeki wody nosił se nie będzie oraz do grzmiącego domku wypruóżniał – są studnie : kopane, bite i wiercone jest siec wodociągowa – są szamba ekologiczne, z mycia jak komuś się chce to i trawę podlewać sobie tym może.

Ode mnie tyle – teraz Twoja kolej ale bez instalacji tupu woda, ścieki.

Uważasz, że woda i ścieki nie zdrożeją tak jak energia, czyli kilkakrotnie? Ja uważam, że mocno zdrożeją, choć póki co nic na to nie wskazuje (nie ma ostrzeżeń na każdym kroku).

 

Moim zdaniem:

• dom pasywny
  
• PV
  
• miejsce dla magazynu energii elektrycznej
  
• magazyn ciepła w postaci zbiornika wody z wężownicą (ważne!)
  
• on grid
  
• bez kominka
  
• miejsce dla generatora prądu
  
• miejsce dla próżniowych kolektorów solarnych
  
• żadnych wiatraków, chyba że jako prądnica podłączana do promiennika podczerwieni
  
• zbiornik na deszczówkę + pompa wewnątrz domu
  

[lolson28]

Bo na tyle są mądrzy, że wiedzą, że bez Unii, mielibyśmy tu drugą Białoruś.

 

Jest podobnie tylko rządzi ktoś inny.

 

 

Dla nich najważniejsza jest Władza i Kasa.

Po to siedzą na stołkach w Polsce i w Unii.

Stołków są tysiące.

 

Cieszę się że piszesz takie rzeczy , a może ktoś przeczyta.

 

 

Szkoda drewna na spalanie w piecach, kominkach i kozach.

 

Urośnie następne.

[fotohobby]

Jest podobnie tylko rządzi ktoś inny.

 

Co znaczy podobnie ?

Poziom życia, infrastruktura, inwestycje ?

[lolson28]

Podobnie oznacza że podobnie idziemy pod dyktando większego brata.

Tobie w telewizji wmawiają że Białoruś jest kołchozem , a sami w Polsce jesteśmy takim samym.

Tak jak oni nie mamy nic do powiedzenia.

Strategicznie nasze terytoria znaczą tyle samo.