Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Od przyszłego roku prąd powyżej zużycia 2000kWh po 2zł


klaudiusz_x

Recommended Posts

No właśnie podkreślił że mieszkając w domu odpada mu sporo opłat "wspólnych" .

 

Tak z ciekawości, wbij sobie w google ul. Lecha 2 Ruda Śląska. Tak wygląda blok w którym za 47mkw placilismy do niedawna 600zl miesięcznie czynszu...

 

Wiele nie odpada (jak koszenie, pielęgnacja ogrodu, woda i jej podgrzanie, oświetlenie terenu, często ochrona itd.). Ale je też pominął.

Czynszu właściciel nieruchomości nie płaci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 396
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

700zł/mies za mieszkanie.. Taaa. Tylko "zapomniał" napisać, że w tym podatek, ogrzewanie (mieszkania, korytarza i zarządu), woda (też własna i wspólna), oświetlenie klatek i terenu, windy (zasilanie, serwis, naprawy), sprzątanie terenu, koszenie trawy (robocizna wraz ze sprzętem), naprawy i fundusz remontowy i inne "bajery"... I porównał z samym podatkiem od nieruchomości.

Tobie się wydaje że coś wiesz, ale tak naprawdę to nic nie wiesz.

 

Wiele nie odpada (jak koszenie, pielęgnacja ogrodu, woda i jej podgrzanie, oświetlenie terenu, często ochrona itd.). Ale je też pominął.

Czynszu właściciel nieruchomości nie płaci.

Znowu wymysły nie podparte wiedzą.

Nasz budynek nie miał ochrony, oświetlenia terenu też nie płaciliśmy bo nie miał własnego terenu a więc też nie było co kosić, woda na własnym liczniku dodatkowo a podgrzanie piecykiem gazowym. Gaz na własny licznik dodatkowo.

 

A i jeszcze do tych 700 zł trzeba dodać podatek od nieruchomości i użytkowanie wieczyste gruntu pod budynkiem. Całe 120 zł rocznie a więc opłaty stałe miesięcznie to 710 zł. :)

 

Co jeszcze wymyślisz?

Edytowane przez stos
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koleżanka w Warszawie jeszcze płaci 150 za miejsce parkingowe. Inaczej musiałaby parkować z dobry kilometr od bloku...

Ja parkowałem na uliczce wewnętrznej pod domem, jak nikt mi miejsca nie zajął. :)

Dzisiaj jest tam zakaz zatrzymywania co jest złamaniem naszego prawa własności bo uniemożliwia dojazd do nieruchomości. Jednak dla idiotów w ZGN-ie to nie problem. Wszyscy urzędnicy chcą być podobni do Trzaskowskiego, Prezydenta Warszawy. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz? Ja mieszkam niemal w centrum miasta i mam dom, a nawet dwa. Znajomi mieszkają na wsi i też mają dom, ale nie mają pieniędzy. Poza tym wiele, naprawdę wiele osób w miast przeniosło się na tereny miejskie i nie ma zamiaru czegokolwiek hodować. Pracują zdalnie albo dojeżdżają. Z niezależności "od systemu" mają tylko PV, czasem jeszcze własną wodę. Za to rolnicy nie mają już bydła ani trzody, sady i tereny rolne sprzedali pod zabudowę jednorodzinną, bo nie było komu z dzieci uprawiać ziemi, a i UE zdrowo ich wyr*chała dopłatami do odpoczynku od bycia rolnikiem i różnymi zarazami/zakazami. Rolnik to dziś prawie jak Jeti. Żeby było jeszcze gorzej, mnóstwo domostw podłączyło się do sieci gazowych albo uzależniło swoje ogrzewanie od prądu sieciowego (tak, pompy ciepła się kłaniają). I to wszystko do niedawna było powodem do dumy!

Tak jest dzisiaj, czyli zupełnie inaczej niż w PRLu.

 

Tak Teraz. Przejdź się po starych blokowiskach. Twój "wyjątek" nie czyi reguły.

Niema zamiaru hodować/uprawiać? To kwestia tego jak kogo przyciśnie. Nawet w pewnych okolicznościach pani z tipsem i ogoloną p**** w salonie może skopać trawnik i posiać marchew.

Na wsi zawsze masz więcej możliwości.

Rolnik Yeti? Właśnie z takim pseudo rolnikiem rozmawiasz. Dopłaty wyrucha** ??. Darmowa forsa która zaraz idzie pracować dalej.

Kwestia wsiąść w samochód pojechać kilkanaście km za miasto i masz już takich prawdziwych rolników.

Widzę dużą różnicę między samochodami parkowanymi pod blokami a samochodami na podjazdach domów. Też widzę różnicę między mieszkaniem 40m2 za 300k a domem za 1,5mln( ceny na pałe to nie rynek w którym się obracam).

Edytowane przez kulibob
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego nie napisałem, zapytałem tylko skąd wie że Ukraina dominuje , kolega napisał że to niezależni eksperci, a zaleciało strasznie Bartosiakiem i Wolskim.

Tyle , nie doszukuj się tu niczego innego.

 

Spoko.

Tylko widzisz, tu występuje jednak pewna nierównowaga. Ukrainie wystarczy jedynie nie przegrać, aby wygrać. Rosja musi wygrać, aby nie przegrać.

Symptomatyczne, że blamaż doborowych jednostek WDW na Hostomelu już w pierwszych dniach de facto rozłożył Rosjanom całą wojnę. Ukraiński blamaż w Chersoniu niczego praktycznie nie zmienił.

A z tego co się orientuję to Wolski i Bartosiak mają oddzielne zdania i są na kursie kolizyjnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale opłaty stałe które płaciłem w Warszawie to nie były opłaty za kredyt.

Miałem mieszkanie bez kredytu. To były opłaty do Wspólnoty. Nie było w tych opłatach prądu , gazu czy wody.

Dzisiaj na wsi 550 zł za podatki i śmieci i 260 zł za prąd rocznie to wszystko co placę za mieszkanie tutaj.

Prąd pokrywa PV.

Woda z własnej studni.

Ścieki do własnej oczyszczalni biologicznej.

Gazu na szczęście nie mam.

 

W tych kosztach mieści się także ogrzewanie domu i ciepła woda?

Czy w opłatach do wspólnoty może było ogrzewanie mieszkania i może koszt ciepłej wody?

 

PS Mało płacisz za śmieci i mały masz podatek od nieruchomości - działka i budynek (?) .

Edytowane przez d7d
PS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tych kosztach mieści się także ogrzewanie domu i ciepła woda?

Czy w opłatach do wspólnoty może było ogrzewanie mieszkania i może koszt ciepłej wody?

 

PS Mało płacisz za śmieci i mały masz podatek od nieruchomości - działka i budynek (?) .

 

Ogrzewanie domu i CWU jest zawarte w tych opłatach bo ogrzewanie prądem a prąd z PV.

Największym kosztem są śmieci 115 za kwartał

Podatek od nieruchomości za dom 90

Podatku rolnego od ziemi nie płacę bo to klasa VI

 

W kosztach wspólnoty było ogrzewanie domu.

CWU ogrzewane gazem nie było wliczone w koszty wspólnoty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Poznaniu opłata za 1 osobę wynosi 28 zł / m-c z bez posiadania własnego kompostownika.

Zniżka za posiadanie kompostownika to 2 zł / m-c.

 

My średnio miesięcznie wystawiamy 2 worki. Jeden sortowanych i jeden zmieszanych. Często nie są one nawet w połowie pełne.

Uważam że 115 zł kwartalnie to jest dużo za tyle dużo te śmieci.

Byłoby znacznie taniej gdybym raz na kwartał wziął te 6 worków do samochodu i zawiózł na wysypisko i zostawił tam za pokwitowaniem.

Niestety przy aktualnym systemie jest to niemożliwe.

 

Najzabawniejsze jest to że firma odbierająca śmieci, odbiera śmieci zmieszane we wtorki a sortowane w środy.

Przyjeżdżają więc dwa razy i odbierają po jednym worku pomimo że wystawiamy oba worki we wtorek.

Takie działanie pewnie usprawiedliwia taką cenę zwłaszcza teraz przy wysokiej cenie paliwa.

Edytowane przez stos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Poznaniu segregowane śmieci są odbierane w workach - w zasadzie 2 pojazdy bo jedno to papier i plastik (co 2 tygodnie) a szkło jest obierane (1 na miesiąc) osobnym transportem.

W pojemnikach są odbierane oddzielnie odpady zmieszane komunalne (co 2 tygodnie) i oddzielnie BIO (teraz co tydzień).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkanie w domu jest tańsze, a już uwzględniając różnice w metrażu to w ogóle.

Uśrednione (z uwagi na ogrzewanie) MIESIĘCZNE utrzymanie nowego domu 160m2 z PC i fotowoltaiką i 4 osób, działka 500m2 w mieście pod Warszawą:

100zł woda + ścieki, 120zł śmieci, 25zł podatek, 20zł ubezpieczenie domu, prąd (CO, CWU, gotowanie itd) 200 zł, 80 zł internet. Razem ok. 550zł.

 

W tym samym mieście, mieszkanie niecałe 60m2, przy 4 osobach (woda, cwu, ścieki są rozliczane ryczałtem bo administracja nie chce uznać wodmierzy [inna historia]: czynsz 600zł, ogrzewanie 800zł, CWU 240zł, woda bytowa 100zł, ścieki 100 zł, śmieci 120zł, internet 70zł, prąd 70zł, gaz. 100zł. Razem 2200 zł. Do tego blok nie był remontowany od nowości tj. od 30 lat (poza tym co poszczegolni mieszkańcy własnym sumptem lekko odnowili) bo właściciel (bardzo duży, z udziałem kapitału skarbu państwa, producent osprzętu dla zbrojeniówki).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

100zł woda + ścieki

 

Zazdraszczam ceny wody. U mnie ze ściekami tyle kosztuje 2,5m3.

 

Zapominasz też o pracy własnej. O serwisowaniu "węzła cieplnego", sprzątaniu terenu, naprawach, funduszu remontowym itd.

 

Czy/o ile utrzymanie domu jest tańsze zależy od wielu czynników - ale wycenianie swojej pracy na zero to naciąganie rzeczywistości.

Ogrzewanie jest istotnym składnikiem - w jednym mieszkaniu byłem rozlicznany z m2 i nic nie było do ugrania, w drugim był ciepłomierz i grzanie klimą znacząco obniżyło koszty utrzymania.

 

Spółdzielnie i wspólnoty często maja też przychody, którymi pokrywają wydatki - w jednej miałem na dachu anteny dwóch operatorów a w drugiej sporo lokali użytkowych na wynajem, reklamy na elewacji i na terenie. Trudno o takie przychody w domu jednorodzinnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro taka mowa o kosztach w zeszłym roku liczyłem (precyzyjniej szacowałem) minimum egzystencjalne swojej 3 osobowej rodziny.

I pokrycie Niezbędnych opłat(bez ochrony, netflixa, paliwa...) jednka bez obniżenia jakości życia, ogrzewanie , klimatyzacja....Jedzenie bez luxusów jednak można by je jeszcze obciąć schodząc poniżej akceptowalnej jakości. .Wyszło 17k /rok czyli 1400zł/mc/3osoby. Więc to są koszty które może pewnie pokryć średnio sprawny złomiarz

W tym roku w zasadzie nie odnotowałem znaczącego wzrostu opłat wzrosły natomiast koszty wyżywienia podejrzewam że minimum egzystencjalne wzrosło do20-21k/rok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komu płaci? Wynajmuje od kogoś?

Ja płacę miastu - 30zł rocznie. I nie mogę zaparkować dalej, niż 250m od bloku.

 

Tego nie mówiła komu płaci

Blok to wieżowiec, a parking jest bezpośrednio przy nim. Jest ładny szlaban a każdy mieszkaniec który chce korzystać dostaje pilota do jego otwierania. Teren jest ogrodzony płotem panelowym, bez ochrony. Nie jest to żaden parking prywatny 24h

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...