Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Net-billinng opłacalność


Patatay

Recommended Posts

a jakiś Kaizen mówił o zarabianiu przecież... zwrotach pieniędzy... A ja już wydałem te pieniądze... to gdzie one są? :D

 

Wielokrotnie też pisałem, że ceny z zatwierdzonych taryf to rozbój w biały dzień, jak rynkowa cena energii jest kilkakrotnie niższa.

 

Ale nie bez kozery Chris unika za wszelką cenę pokazania swojej faktury, bo by się okazało, że średnia cena którą płaci jest ciągle niższa, niż średnia cena RCEm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaizen - ja już siły nie mam na pisanie ponowię tylko prośbę - czytaj co się pisze ze zrozumieniem

 

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?379386-Net-billinng-op%C5%82acalno%C5%9B%C4%87&p=8185160&viewfull=1#post8185160

 

 

I niech się dzieje co chce ale jakim cudem wyobrażasz sobie że 0,698 zł jakie jest w każdej strefie G13 plus dystrybucja i opłaty stałe to mniej niż 0,51 złotego to ja nijak nie pojmę ale ja w szkołach byłem w ubiegłym stuleciu to teraz może coś się zmieniło u królowej nauk ?

Edytowane przez Chris Zielonka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I niech się dzieje co chce ale jakim cudem wyobrażasz sobie że 0,698 zł jakie jest w każdej strefie

 

Jak widać, nie ma takiej ceny w każdej strefie. Ceny z lutego 2023.

Pokaż fakturę. Strasznie drogo płacisz za energię czynną.

attachment.php?attachmentid=464537

 

Pokaż fakturę. Nie wstydź się. Najlepiej wszystkie od początku net-billingu przeliczę, ile to niby jesteś w plecy i ile byś zyskał, gdybyś by na net-meteringu.

 

Ale tu chodzi nie tylko o ceny w każdej strefie, ale też o % kupowanej energii w każdej ze stref. Bo to wpływa na opłacalność. I wielokrotnie pisałem, że PV znacznie bardziej obniża zużycie w drogich strefach (bo wtedy PV produkuje i mamy autokonsumpcję) a nie obniża zużycia w strefie nocnej, gdy prądu PV nie produkuje.

 

Robi też różnicę PV przez to, że znacznie zwiększa % pokrycia cenami z limitu. Owszem, to wyjątkowa sytuacja tylko w tym roku. Jednak wpływa na opłacalność i należy to uwzględnić.

Ja owszem, już zużyłem limit. Ale ja grzeję z COP1 i nie mam PV. Więc dziwne, że Ty twierdzisz, że też przekroczyłeś limit. To wyjaśnia, czemu tak nie chcesz pokazać faktur.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ogrzewam prądem, nawet CWU nie, a wyłącznie bytowe i już pod koniec kwietnia bym przekroczył "magiczny próg" gdyby nie FV.

 

O, to może Ty pokażesz fakturę?

Jak u Ciebie wyglądają salda dodatnie i ujemne?

1. wprowadzone do sieci 922,08kWh

2. pobrane z sieci 1,32MWh (sporo jeszcze brakuje do limitu - wątpię, żebyś w kwietniu przekroczył nawet, jakby jakimś cudem tak liczyli, a nie sumą sald).

 

1 i 2 z uwzględnieniem bilansowania godzinowego muszą być mniejsze. O ile?

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od końca 2022 mam fotowoltaikę (ne billing). Z tego co wyczytałem jak "prąd drożał" to w ENEA po przekroczeniu 2000kWh będę miał stawkę ze wszystkimi składowymi na poziomie 1,2PLN brutto. Faktury od kilku miesięcy nie dostaję. Prawdopodobnie dostanę po min. roku od zgłoszenia instalacji PV.

 

Tak więc liczy się jak największa autokonsumpcja bo na sprzedaży prądu z PV zarobić się nie da. Co najwyżej obniżyć koszty. Bo nawet jak sprzedajesz drożej prąd (energia czynna) niż kupujesz po "cenie urzędowej" to nie ominą cię opłaty dodatkowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Produkcja PV, energia pobrana i oddana, przed bilansowaniem i po bilansowaniu

 

Styczeń 2023 produkcja PV 72 kWh

przed bilansowaniem - pobrana / oddana

330 kWh / 33 kWh

po bilansowaniu

257 kWh / 17 kWh

 

Luty 2023 - produkcja PV 224 kWh

przed bilansowaniem - pobrana / oddana

245 kWh / 154 kWh

po bilansowaniu

193 kWh / 110 kWh

 

Marzec 2023 - produkcja 362 kWh

przed bilansowaniem - pobrana / oddana

236 kWh / 272 kWh

po bilansowaniu

182 kWh / 237 kWh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, to może Ty pokażesz fakturę?

Jak u Ciebie wyglądają salda dodatnie i ujemne?

1. wprowadzone do sieci 922,08kWh

2. pobrane z sieci 1,32MWh (sporo jeszcze brakuje do limitu - wątpię, żebyś w kwietniu przekroczył nawet, jakby jakimś cudem tak liczyli, a nie sumą sald).

 

1 i 2 z uwzględnieniem bilansowania godzinowego muszą być mniejsze. O ile?

Faktury nie dali.

Mam podgląd, jeden dzień, np. 10/04/23

Z licznika przy inwerterze.

0WqhquE.png

Z licznika Energa. . 10/04/23

OmN7SyQ.png

RripOxs.png

BMsAKqe.png

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyny sensowny kierunek teraz to samowystarczalność w każdym aspekcie ale nie dość że to kosztuje ogromne pieniądze to i tak nie załatwia problemu karmienia pomp ciepła -nie ma jeszcze takich magazynów aby z lata na zimę energię zostawić. Kiedyś kiedyś jak ludzkość przejrzy na oczy skombinują mądre magazyny wodoru i wtedy będziemy panelami robić wodór latem a zjadać go zimą ale...... jaki rząd na to pozwoli ? albo jak to wtedy opodatkują ? Ogólnie przyszłość jest zwłaszcza w kraju nad Wisłą nie do przewidzenia. Myślę że koniec końców na najbliższe kilkanaście lat ogrzewanie gazowe okaże się najlepszym wyborem dla tych co nie mają własnego lasu. Bo na lasy państwowe bym nie liczył -tak trzebią że lada chwila drewno jako opał okaże sie droższe od grzałki w zbiorniku.

 

Dokładnie.... teraz liczy się maksymalna autokonsumpcja. Czyli PV i automatyka sprzętów zależna od produkcji PV - oczywiście jeśli ktoś chce rachunki na przyzwoitym poziomie.

Magazyn energii o pojemnosci 10KW to takie minimum.

A co do wodoru... to bajki :) niewypał na ta chwilę, jego produkcja kosztuje ze 3x więcej energii. Magazynowanie w zbiornikach pod gigantycznym ciśnieniem równiez nie napawa optymizmem.

Przyszłość wodoru dla użytkowników zwykłych właśnie pada. Jedyną przyszłością dla wodoru zostaje transport morski i byc może lotniczy. Ostatecznie ciężki lądowy.

 

ps. Czyli tą ustawą ZE osiągneły cel... stabilizowanie sieci nie swoimi pieniędzmi. Każdy z nas musi robić to za nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tą chwile baterie są tak drogie (a będą jeszcze bardziej) że zakup magazynu energii zdolnego przechować energie na ogrzanie domu kosztuje np 100tyś - sam magazyn. I to za jakieś 10 lat będzie do zmiany/regeneracji bo ogniwa wieczne nie są.

Do tego w zimę i tak nie ma skąd wziąć energii na jego naładowanie- chyba że oprocz PV postawimy sobie wiatrak jak mamy miejsce- kolejne gigantyczne pieniądze.

Magazyn może troche poratować przy konsumpcji typu wieczorne przebywanie w domu (zmywarka/rtv/agd i może kuchenka). I też trzeba sobie zdawać sprawę że on sie nigdy nie zwroci.

Edytowane przez Toty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tą chwile baterie są tak drogie (a będą jeszcze bardziej) że zakup magazynu energii zdolnego przechować energie na ogrzanie domu kosztuje np 100tyś - sam magazyn. I to za jakieś 10 lat będzie do zmiany/regeneracji bo ogniwa wieczne nie są.

Do tego w zimę i tak nie ma skąd wziąć energii na jego naładowanie- chyba że oprocz PV postawimy sobie wiatrak jak mamy miejsce- kolejne gigantyczne pieniądze.

Magazyn może troche poratować przy konsumpcji typu wieczorne przebywanie w domu (zmywarka/rtv/agd i może kuchenka). I też trzeba sobie zdawać sprawę że on sie nigdy nie zwroci.

 

Tą cenę magazynu podziel przez 3 aby była realna i przypomnij sobie że od lipca 2024 będą taryfy godzinowe a może się okazać że magazyn się opłaci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba było montować PV na starych zasadach i odpowiednio dużo przewymiarować.

Następnie przez 15 lat w miarę spokojnie użytkować i czekać na nowe, lepsze i tańsze, rozwiązania magazynujące energię lub inne rozwiązania.

Zawsze dostępne są mechaniczne magazyny energii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tą chwile baterie są tak drogie (a będą jeszcze bardziej) że zakup magazynu energii zdolnego przechować energie na ogrzanie domu kosztuje np 100tyś - sam magazyn. I to za jakieś 10 lat będzie do zmiany/regeneracji bo ogniwa wieczne nie są.

Do tego w zimę i tak nie ma skąd wziąć energii na jego naładowanie- chyba że oprocz PV postawimy sobie wiatrak jak mamy miejsce- kolejne gigantyczne pieniądze.

Magazyn może troche poratować przy konsumpcji typu wieczorne przebywanie w domu (zmywarka/rtv/agd i może kuchenka). I też trzeba sobie zdawać sprawę że on sie nigdy nie zwroci.

 

Za 11 tys zł można dostać wiatraka i to działającego a nie takiego z allegro za 40 tys który daje 400 watt tylko w miarę dobrego który w porywach osiąga nawet te 10 kw ale trzeba wiedzieć od kogo kupić , one są na wysokie napięcie od 160 volt do 500v więc wystarczy założyć mostek prostowniczy na 3 fazy i DC podłączamy do normalnego falownika jako string . więcej nic nie powiem szukać .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tą cenę magazynu podziel przez 3 aby była realna i przypomnij sobie że od lipca 2024 będą taryfy godzinowe a może się okazać że magazyn się opłaci.

 

To teraz tylko do Norwegi po rozbitą teslę i mamy 100kwh , oni tam tylko czekają aż ktoś im ryskę zrobi i od razu złomują bo naładowanie kosztuje wiecej niż benzyna tyle słyszałem a czy to prawda nie wiem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 11 tys zł można dostać wiatraka [...] który w porywach osiąga nawet te 10 kw [...] więcej nic nie powiem szukać .

 

No to posłałeś naiwnych na poszukiwanie kwiatu paproci. Takie coś w naturze nie występuje. No, może jak szfagier sprzedaje używkę. Nawet ten ludek organizujący na wariackich papierach zakupy grupowe takiej ceny nie osiąga. A i 10kW w szczycie bardzo wątpliwe poza Śnieżką. No i trzeba pamiętać, że do takiego potworka trzeba jeszcze konstrukcję postawić, pewnie bez odciągów się nie obędzie. Kolejne tysiące i zajęte miejsce na działce.

 

W tej chwili nie ma dopłat ani do PV, ani do wiatraków. Ale do PV pewnie zaraz powrócą. Do wiatraków nie było i pewnie nie będzie. A to jeszcze zwiększa ich nieopłacalność.

 

Oczywiście jak ktoś nie ma dostępu do sieci, to większy sens ma wiatrak, niż magazyn. Ale wtedy opłacalność nie ma znaczenia. Tylko kto tak ma?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielokrotnie też pisałem, że ceny z zatwierdzonych taryf to rozbój w biały dzień, jak rynkowa cena energii jest kilkakrotnie niższa.

 

Ale nie bez kozery Chris unika za wszelką cenę pokazania swojej faktury, bo by się okazało, że średnia cena którą płaci jest ciągle niższa, niż średnia cena RCEm.

Zgadam się - ceny energii są z sufitu.

Dotyczy cen prądu, gazu, węgla, drewna itp.

 

Ale w innym temacie twierdziłeś, że obowiązkiem zarządu firmy jest dążenie do maksymalizacja zysków (pod groźbą kary).

Czego więc teraz oczekujesz od firm sprzedających energię elektryczną?

Mają obniżać zyski bo Tobie się to nie podoba? :)

 

Jaka jest, wg Ciebie, rynkowa cena energii ?

 

O jakiej średniej RCEm piszesz?

Jest jedna cena na dany miesiąc z możliwością późniejszej korekty.

 

Co chcesz udowodnić domagając się faktury od Chrisa?

Liczy się bilans np. 1 roku a nie wybranych 3 miesięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tą cenę magazynu podziel przez 3 aby była realna

 

 

Najtansze sensowne rozwiązania 20Kwh to min 50tyś (to wystarczy do domku do 100m2) a te 20KWh i tak nie ma czym naladować od listopada do lutego wlacznie - czyli wtedy kiedy potrzebujemy ogrzewać dom. Gdzie tu sens takiej inwestycji?

Do zwyklego użytkowania domu czyli elektronika/rtv/agd/ wystarczy magazyn 10Kwh za jakies 30tyś tylko że on się zwroci za jakieś 100 lat -w tym czasie 10 razy bedzie trzeba te akumulatory wymieniać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...