Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rekuperacja tak czy nie? Może rozwiejecie moje wątpliwości


Recommended Posts

Dom to parterówka z poddaszem nieużytkowym - strych.

 

Do tematu rekuperacji podchodzę dość sceptycznie. Zasięgnąłem nieco opinii ludzi, którzy mają i się mocno waham, a muszę podjąć decyzję już na starcie, bo od wyboru zależy to jakie okna będą, czy komin, czy nie itp.

 

 

1. Koszt instalacji sporo większy, zakładając, że grawitacyjną można zrobić w pustaku i rurę przez strych.

2. Koszty eksploatacji - bez PV WM chodzi przecież na prąd - drożejący z limitami do 2000 kwh. Do tego filtry i serwis. Jedni mówią, że raz czy 2 w roku wymieniają filtr inni, że co miesiąc i płacą za sztukę po 100 zł, żeby mieć dobre. Trzeba je też odkurzać.

3. Odzysk ciepła - jedni mówią, że odzyskuje inni, że niewiele i że nawiewa zimne powietrze mimo wymiennika ciepła.

4. Rekuperator kiedyś padnie i trzeba będzie nowy.

 

Z kolei za:

1. Grawitacyjna często nie działa jak powinna

2. Nie ma wilgoci w domu. Lepsze, czystsze powietrze.

 

 

Instalatorzy zachwalają, budowlańcy są sceptyczni, a klienci chwalą, ale dostrzegają wady jak koszt eksploatacji + nawiewanie jednak zimnego powietrza. W końcu WM jest o wiele wydajniejsza i wymienia sporo więcej powietrza niż WG. Mało kto z klientów mówi o realnie zauważalnej oszczędności energii.

 

Niektórzy mówią, że słychać jak rekuperator chodzi.

 

Temat rekuperacji powraca jak bumerang na te forum.

 

ad 1. Przy WG jak chcesz robić kominki i prowadzić rury to to też kosztuje żeby zrobić dobrze żeby nie poprawiać (koszt rur, odskraplacze, gdzieś tą wodę trzeba poprowadzić). Jeżeli jeszcze chcesz stawiać komin do WG to już w ogóle koszt komina i jego postawienia też jest jakiś.

ad 2. Mi rekuperacja bierze koło 12 kwh na miesiąc. W rekuperacji elektryczne są tylko 2 silniczki od wentylatorów, no i sterownik ale co on tam bierze. Zadziwiające dla mnie jest to, że nikt nie zastanawia się na forum czy kupić telewizor 55 cali do salonu który bierze przecież więcej prądu, a do niego trzeba jeszcze dokupywać jakiś streaming albo pakiety polsatu czy innych tam...

ad 3. Zależy jak kto sobie zrobi albo jak mu zrobią. Jak będziesz miał kanały słabo albo w ogóle nie zaizolowane to będzie zimno wiało.

ad 4. Samochód kiedyś padnie i trzeba będzie nowy. Lodówka kiedyś padnie i trzeba będzie nową. Komputer/telewizor/laptop kiedyś padnie i trzeba będzie nowy.

 

Moim zdaniem do minusów WG trzeba dodać to że żeby mieć czyste powietrze musisz mieć nieszczelności. Czy to szczeliny w oknach, czy nawieniki czy co tam innego. Przez te dziury w zimie będzie ci wiało 0 st, powodzenia z usytuowaniem łóżka albo biurka na przeciwko takiego okna... Znaczy samo usytuowanie to nie problem ale praca/spanie to koszmar. Wtedy dopiero wieje zimne powietrze, a jak jeszcze jest wichura albo mocniejszy powiew to świszczy i dmucha.

 

Z tą wilgocią to nie jest tak prosto. Możesz mieć rekuperację i w miarę sucho w domu ale jak masz skopane ocieplenie to i tak wilgoć ci wyjdzie bo wilgoć nie zależy od rodzaju wentylacji, a od wilgotności powietrza i temperatury powierzchni na której ta wilgoć moze się wykroplić.

Z resztą przy rekuperacji z odzyskiem wilgotności prędzej w domu będzie za wilgotno jak za sucho. Był jakiś temat gdzie ludzie pisali że mają w zimie w domu 60% bo pora roku jest wilgotna.

 

Niektórzy budowlańce to są sceptyczni do 20 cm ocieplenia na ścianach to nie ma co ich słuchać. Narzekają ci co mają coś nie tak w wentylacji.

1. słychać jak rekuperator chodzi- skopana instalacja (za krótki odcinki tłumiące, za krótki odcinki do pomieszczeń, za mało wydajny wentylator i chodzi na dużej prędkości itd...)

2. wieje zimno- słabo zaizolowane przewody, źle umieszczone anemostaty

 

Ze swojego punktu nie żałuję rekuperacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic dodać nic ująć. Dla mnie osobiście WM przyniesie oszczędności, ponieważ mogę nią sterować, a grawitacyjną nie. Mieszkanie wentyluję tak czy inaczej, nie siedzę w zanieczyszczonym powietrzu nigdy, ale są ludzie, którym smrodek i kwaśny zapach nie przeszkadza. Rekuperacja moze się nigdy nie zwrocić, bo jest to pracujaca instalacja, do utrzymania i doglądania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Dom to parterówka z poddaszem nieużytkowym - strych.

 

Do tematu rekuperacji podchodzę dość sceptycznie. Zasięgnąłem nieco opinii ludzi, którzy mają i się mocno waham, a muszę podjąć decyzję już na starcie, bo od wyboru zależy to jakie okna będą, czy komin, czy nie itp.

 

 

1. Koszt instalacji sporo większy, zakładając, że grawitacyjną można zrobić w pustaku i rurę przez strych.

2. Koszty eksploatacji - bez PV WM chodzi przecież na prąd - drożejący z limitami do 2000 kwh. .

Policzyłem/odczytałem z licznika 396kWh /rok

Tyle zużył energii elektrycznej mój rekuperator. Brink HR 300m3/h. Wentylatory na prąd stały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...