Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ETS2, czyli nowy podatek


radziula

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 94
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pozostawienie ludziom możliwości spalania paliw wewnątrz domów to minimum do przeżycia i emisyjność CO2 (i czegokolwiek innego) w ogóle nie powinna tu być brana pod uwagę. Tak, piszę o kominkach. Tyle chyba można zrobić dla ludzi? Przecież nikt rozsądny nie zrobi sobie z pokoju kotłowni, co najwyżej czasem przepali drewnem.

 

Spalanie drewna w domu nie musi być jedynym źródłem ogrzewania.

Coś innego przepalanie w kominku a coś innego masowe spalenie bez względu na emisyjność CO2 i innych substancji.

Drewno do kominka nie jest za darmo tak jak nie jest za darmo prąd czy gaz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wiesz, że to ten sam tlen, który najpierw został z atmosfery pobrany do spalenia drewna? A tego zużytego do spalenia węgla i ropy żadne lasy ci nie odzyskają.

Tak jest, że drzewa produkują tlen tylko z tego CO2 które powstaje przy spalaniu drewna a tego ze spalania węgla już nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wiesz, że to ten sam tlen, który najpierw został z atmosfery pobrany do spalenia drewna? A tego zużytego do spalenia węgla i ropy żadne lasy ci nie odzyskają.

 

Czy drzewa rozpoznają pochodzenie CO2?

Tego powstałego ze spalania węgla czy gazu nie lubią ale ten ze spalania drewna to już jest cacy.

A co z CO2 wydmuchanego do atmosfery przez wulkany?

A co z CO2 wydychanego przez organizmy żywe?

Najlepsze w tej całej dyskusji jest to że drzewa wcale nie są jedynym źródłem tlenu w atmosferze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CO2 wraca do roślin ale tylko ten ze spalania drewna i innych roślin.

CO2 ze spalania węgla nie wraca do roślin bo rośliny go nie przyjmują bo wiedzą że to nie jest ich CO2 ?? ;)

 

CO2 ze spalania drewna i ze spalania węgla wraca do roślin.

Nie wraca, właśnie dlatego mamy wzrost CO2 w powietrzu. Na czym innym polegałoby zachowanie równowagi w ekosystemie? Nawet drzew nie trzeba ścinać, bo dobrze znamy niskopienne rośliny energetyczne, które potrafią nawet w naszym klimacie wegetować dwa razy w roku. I co z tego zostało pod niemieckim przewodnictwem?

Masz na myśli domowe spalanie czy w elektrociepłowniach?

Może Niemcom wolno spalać węgiel a nam nie wolno bo Niemcy spalają go "czysto" a my nie ??

Rozumiem, że tam się da, u nas się nie da? Włożenie miliardów w edukację czy nawet wymianę kotłów na koszt społeczeństwa dałoby lepsze efekty niż politykowanie wokół kopalni. Ciągle czegoś się zabrania zaraz po tym, jak się to coś wychwalało. Każdy pamięta słowa, że węgla mamy na 200 lat i co z nich pozostało?

Ale skrzecząca rzeczywistość jest taka, że się go tak nie spala.

Poza tym, spalanie to jedno, wydobycie i dewastacja środowiska i ludzkich siedlisk to drugie.

Więc mówmy o tym, a nie o spalaniu węgla przez niedouczonych ludzi. Ciągle słyszę o spalaniu śmieci w kopciuchach, a nie znam nikogo (!) kto by to robił. No chyba, że śmieci to skorupki jajek spalane w kuchennym piecu z fajerkami wraz z drobnymi szczapami. To całe spalanie śmieci w kopciuchach jest sztucznie nadmuchanym problemem. O wiele bardziej szkodliwe jest nie sprzątanie po swoim psie, gdy nabrudzi na trawnik.

Spalanie węgla i drewna powoduje emisję masę szkodliwych substancji więc nie jest to eko.

A wzrost drzew powoduje odbiór tych substancji szkodliwych, więc już jest eko?:o Nie można stawiać obok siebie drewna i węgla.

Spalanie drewna w domu nie musi być jedynym źródłem ogrzewania.

Coś innego przepalanie w kominku a coś innego masowe spalenie bez względu na emisyjność CO2 i innych substancji.

Drewno do kominka nie jest za darmo tak jak nie jest za darmo prąd czy gaz.

Nikt nie twierdzi, że jest za darmo. Natomiast jak ktoś chce, to powinien mieć możliwość palenia drewnem cały sezon w swoim domu. Zrobi tak pewnie kilka procent społeczeństwa i to tylko wtedy, gdy zostanie przyparte do muru finansowo.

Pomysł że spalanie drewna (biomasy) jest neutralne i ekologiczne pochodzi z UE bo tylko tam takie bzdury można wymyślić.

Traktujesz to poważnie więc nie pomyliłem Cię z nikim.

OK, rośliny są eko jak rosną, a jak gniją albo się palą to już nie. Umiesz to wyjaśnić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Więc mówmy o tym, a nie o spalaniu węgla przez niedouczonych ludzi. Ciągle słyszę o spalaniu śmieci w kopciuchach, a nie znam nikogo (!) kto by to robił. No chyba, że śmieci to skorupki jajek spalane w kuchennym piecu z fajerkami wraz z drobnymi szczapami. To całe spalanie śmieci w kopciuchach jest sztucznie nadmuchanym problemem. O wiele bardziej szkodliwe jest nie sprzątanie po swoim psie, gdy nabrudzi na trawnik.

 

 

Więc proszę douczyć dwie mieszkające ze sobą kobiety (75l i 50l), które wymieniły kopciucha na kocioł z podajnikiem i kopcą, jak kopciły.

W dodatku nawet latem, bo co dwa dni grzeją bojler (nie dadzą sobie przemówić, że prądem byłoby taniej).

 

Nie znacz nikogo, kto pali śmieciami ?

No proszę, a ja nie znam żadnego alkoholika, czy to oznacza, że tego problemu w Polsce nei ma ?

https://www.rybnik.com.pl/wiadomosci,nie-na-smietnik-a-do-pieca-spada-ilosc-odbieranych-odpadow,wia5-3266-54009.html

https://www.rp.pl/biznes/art37507371-smieci-laduja-w-piecu-zamiast-na-wysypisku

https://lowicz24.eu/artykul/gmina-lowicz-zmalala/1371507

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, rośliny są eko jak rosną, a jak gniją albo się palą to już nie. Umiesz to wyjaśnić?

Ty nadal mnie nie rozumiesz.

Ja nie jestem przeciwny spalaniu drewna.

Jestem przeciwny wmawianiu ludziom że CO2 jest czymś strasznym.

Ludzie są manipulowani różnymi teoriami na temat CO2 i jedną z tych głupich teorii jest "neutralność" spalania biomasy. Dzisiaj politykom jest na rękę to mówić a za chwilę zmienią zdanie tak jak to zrobili z gazem.

Bez CO2 nie będzie żywności bo jak jego stężenie spadnie poniżej 130ppm całe życie na Ziemi zniknie.

Edytowane przez stos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty nadal mnie nie rozumiesz.

Ja nie jestem przeciwny spalaniu drewna.

Jestem przeciwny wmawianiu ludziom że CO2 jest czymś strasznym.

Ludzie są manipulowani różnymi teoriami na temat CO2 i jedną z tych głupich teorii jest "neutralność" spalania biomasy. Dzisiaj politykom jest na rękę to mówić a za chwilę zmienią zdanie tak jak to zrobili z gazem.

Bez CO2 nie będzie żywności bo jak jego stężenie spadnie poniżej 130ppm całe życie na Ziemi zniknie.

 

Cholera, to cud że życie przetrwało te miliardy lat, zanim wyewoluował człowiek i nauczył się palić węglem.:o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc proszę douczyć dwie mieszkające ze sobą kobiety (75l i 50l), które wymieniły kopciucha na kocioł z podajnikiem i kopcą, jak kopciły.

W dodatku nawet latem, bo co dwa dni grzeją bojler (nie dadzą sobie przemówić, że prądem byłoby taniej).

 

Nie znacz nikogo, kto pali śmieciami ?

No proszę, a ja nie znam żadnego alkoholika, czy to oznacza, że tego problemu w Polsce nei ma ?

https://www.rybnik.com.pl/wiadomosci,nie-na-smietnik-a-do-pieca-spada-ilosc-odbieranych-odpadow,wia5-3266-54009.html

https://www.rp.pl/biznes/art37507371-smieci-laduja-w-piecu-zamiast-na-wysypisku

https://lowicz24.eu/artykul/gmina-lowicz-zmalala/1371507

Chodzi o okres, gdy ludziom wmawiano, że przez Putina nie będzie czym palić w piecach i można wszystkim oprócz opon. Przypomnieć bardziej kontekst? A potem się okazało, że zima jest bardzo łagodna i węgla jest za dużo i wręcz nie jest odbierany ze składów gmin. A te linki powyżej nie są dowodami na spalanie śmieci, tylko , że ludzie się przygotowali na skutki debilnej polityki. Próbujesz manipulować? Podaj dowody na powszechne palenie śmieciami, a nie artykuły ze znakami zapytania.

 

Zarówno firmy, z którymi rozmawialiśmy, jak i urzędnicy tłumaczą, że drugim prawdopodobnym wyjaśnieniem zjawiska mniejszej ilości śmieci, jest wspomniany już spadek konsumpcji. – Warto pamiętać, że większość wyselekcjonowanych odpadów to jest „opakowaniówka”. Mniejsze zakupy oznaczają po prostu mniejszą ilość śmieci – mówi Katarzyna Jędrzejczyk z Białej Podlaskiej. – Może być tak, że przyczyną spadków wcale nie jest spalanie, tylko mniejsza zasobość naszych portfeli.
Edytowane przez Ratpaw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty nadal mnie nie rozumiesz.

Ja nie jestem przeciwny spalaniu drewna.

Jestem przeciwny wmawianiu ludziom że CO2 jest czymś strasznym.

Ludzie są manipulowani różnymi teoriami na temat CO2 i jedną z tych głupich teorii jest "neutralność" spalania biomasy.

No masz rację, nie rozumiem dlaczego spalanie wierzby energetycznej czy konopi jest nieneutralne dla środowiska. Wyjaśnisz mi to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wraca, właśnie dlatego mamy wzrost CO2 w powietrzu. Na czym innym polegałoby zachowanie równowagi w ekosystemie? Nawet drzew nie trzeba ścinać, bo dobrze znamy niskopienne rośliny energetyczne, które potrafią nawet w naszym klimacie wegetować dwa razy w roku. I co z tego zostało pod niemieckim przewodnictwem?

Ze spalania drewna wraca a dlaczego ze spalania węgla ma nie wracać?

Może patrzysz na problem z uwzględnieniem ilości spalanego drewna i spalanego węgla i dlatego przedstawiasz takie poglądy.

 

W ogłoszeniach widzę oferty sprzedaż drewna kominkowego a nie niskopiennych roślin energetycznych.

Da się tym palić w domowych kominkach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No masz rację, nie rozumiem dlaczego spalanie wierzby energetycznej czy konopi jest nieneutralne dla środowiska. Wyjaśnisz mi to?

 

Żadne drzewo/roślina nie wytwarza tlenu i pochlania CO2 w tym samym momencie. Jedynie takie zachowanie jest neutralne dla środowiska.

Nie ma znaczenia ile czasu minęło pomiędzy tymi procesami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...