Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Na jakie panele się zdecydować? Proszę o pomoc w wyborze


Lukas8668

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 127
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ogólnie rzecz biorąc czy instalowanie 10kWp fotowoltaiki na nowych zasadach ma jakikolwiek sens? Czy wystarczy mi np 5 kWp bo resztę i tak będę oddawał Tauronowi prawie za darmo…

Większe zawsze jest lepsze od mniejszego. Czym więcej kWp na dachu, tym:

  • większa sprzedaż bezpośrednia
  • większa możliwość autokonsumpacji

Większy wolumen sprzedaży to oczywiste. Zauważ jedynie, że przy 10kWp będzie 2x więcej mocy w czasie całego dnia niż przy 5kW, również rano i po południu, kiedy mogą być większe ceny godzinowe niż w szczycie południowym.

 

Co do autokonsumpcji to podobnie - byłoby też więcej energii do dyspozycji rano i po południu, kiedy to są zwykle okresy zwiększonego zapotrzebowania na energię. W lato to nie ma może tak dużego znaczenia, ale poza głównym sezonem już tak. Do tego dochodzą jeszcze większe możliwości ładowania magazynu - tu też trzeba zwrócić uwagę na okresy poza sezonem letnim.

 

A konkretnie ile tych kWp - częściowo można to próbować szacować na podstawie dotychczasowych zużyć, ale poza sezonem, czym więcej kWp, tym bardziej elastyczna instalacja.

Druga spraw to budżet, czyli wolna kasa do dowolnej dyspozycji. Oczywiście, przy założeniu, że postawienie PV nie traktuje się jak stricte inwestycji biznesowej, ale jako jedną z możliwości przeznaczenia posiadanych wolnych środków na coś dla siebie.

 

I z tych dwu warunków można już coś wykombinować projektując SWOJĄ instalację. Bo trzeba pamiętać, że każda instalacja jest indywidualna, każda spełnia inne potrzeby i pomysły jej właściciela. Tak więc tylko właściciel, po dogłębnym zastanowieniu i rozważeniu tematu, musi podjąć WŁASNĄ decyzję. No niestety, takie mamy czasy, że PV to wyzwanie. Ale, nawet przy PV na nowych zasadach, ludzie są "do przodu", bo sprzedają i autokonsumują.

 

 

 

 

 

:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panele kupuje się na alegro obecnie po 260 - 300 zł 400 watowe idą nic innego nie potrzeba , dofinansowania nie brać ja nie biorę , zostawić stary piec jako rezerwę bo z wariatami zielonymi komuchami nigdy dnia ani godziny nie znasz ,pompę ciepła zrobić z klimatyzatora koszt ok 6-7 tys zł foto samemu zmontować i zgłosić ,kolega elektryk podpisze i tyle , po co komu dotacja skoro i tak drożej to wyjdzie a mamy swoje .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.

:D Rada do autora tematu: pytaj się Chat GPT, lepiej Ci doradzi niż te asy z forum.

 

Tja, odpowiedzi OpenAI są tak genialne, że nawet obecnej prognozy pogody mi przedstawić nie potrafiły, twiedząc, że jest bezchmurnie, a na mnie śneig sypał...

 

Dotacje mają to do siebie, iż nakładają wiele wymogów co do zakupu urządzeń/towarów w przypadku termomodernizacji. Jeśli ma szanse na 100% zwrotu, to brać i pakować wszystko co oferują włącznie z wymianą okien, ocieplenia dachu i buforów w każdej komodzie.

 

Ale nistety do wad należy doliczyć sporo kombinowania, by zostawić sobie stare źródło ciepła, tak samo rozbudowa PV - bo z pewnością z 10kW nie zasili pompy, choćby miał gruntową z odwiertem sięgającym jądra ziemi.

 

Więc są dwie opcje - kupuje po taniości i samemu instaluje setki paneli na każdym wolnym skrawku dachu, elewacji i płocie, nie biorąc dotacji i kupuje byle co grzejące na prąd.

 

Albo bierze dotacje, najdroższą pompę, bufory ciepła, ociepla chatę kilometrami wełny i parą owiec w stodole, max 10kW PV i czeka pięć lat marznąc. Po tym okresie rozbudowuje PV do 20-30kW bo już zna swoje zapotrzebowanie budynku.

 

Autor wątku sam musi policzyć oc mu się bardziej opłaca

Edytowane przez Rupicapra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za pomoc. Zdecydowałem się na pełną termomodernizację z ociepleniem domu styropianem grafitowy, ociepleniem poddasza minimim 30cm wełny porządnej, do tego pompa ciepła powietrzna i fotowoltaika 10kW na gruncie z falownikiem hybrydowym. Do tego rekuperacja.W związku z tym, żę dofinansowania mam 136tyś zł dopłacę w sumie do wszystkiego ok 30-40 tys zł więc myślę, że naprawdę warto. Jedyne do czego mam jeszcze wątpliwości to magazyn energii aby zmaksymalizować autokonsumpcję a konkretnie wielkość magazynu energii. Czy lepszą opcją byłoby poczekać powiedzmy 12 miesięcy od założenia foto i wtedy zobaczyć zużycie itp aby możliwie najlepiej wykorzystać magazyn i wtedy decyzja jak duży? Czy poprostu brać magazyn 10kW i to będzie najbardziej opłacalne? Edytowane przez Lukas8668
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie idź w magazyn energii. Lepiej dać cały dach w PV. Wyjdzie taniej i lepiej.

 

Czyli odpuścić też falownik hybrydowy? Myślałem, że z magazynem maksymalnie zwiększę autokonsumpcję i to wyjdzie tylko na plus?

Już w zasadzie miałem zaplanowaną instalację na panelach bifacial hyundai i falowniku hybrydowym goodwe. Czyli nie ma sensu przepłacać za to wszystko?

Edytowane przez Lukas8668
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli odpuścić też falownik hybrydowy? Myślałem, że z magazynem maksymalnie zwiększę autokonsumpcję i to wyjdzie tylko na plus?

 

Ekonomicznie się nie opłaca katować magazynu, bo "zużycie" akumulatora kosztuje więcej, niż kWh z sieci nawet, gdybyś płacił za całość ze swojej kieszeni.

Magazyn ma sens jako UPS a hybrydowy inwerter może ratować jak masz przekroczone napięcie w sieci. Możesz się odłączyć i upchać w magazyn, ile masz w nim miejsca (nie warto, również dla zdrowia LFP czy Li-Ion trzymać ich w pełni naładowanych) i co się da autokonsumować. Jak nie masz magazynu, to nie odłączysz się od sieci (no, powiedzmy - pewnie jak dobrze pokombinujesz, to się da to zrobić), to falownik się wyłącza, słonko praży, a cały prąd bierzesz z sieci.

 

Jak znowu będzie Mój Prąd na podobnych zasadach, jak poprzednio to dobrze przelicz, czy zainstalowanie hybrydy z najtańszym możliwym magazynem nie wyjdzie taniej, niż instalacja "klasyczna". A nawet, jak wyjdzie drożej, to będzie to pewnie bardzo tani UPS.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lukas8668

 

o ile temat klasycznej PV jest dość klarowny, co pisałem wcześniej, o tyle użycie magazynu energii jest trudniejsze do ogarnięcia, bo jest o wiele więcej niewiadomych, na które w zasadzie nie ma odpowiedzi. Ale spróbujmy:

  • W twoim przypadku to tylko magazyn LiFePO4 może być brany pod uwagę z uwagi na swoją bezobsługowość.
  • Magazyny te tanieją w tej chwili w dość dużym tempie. Już teraz można kupić 1kW (48V) za 1000zł (brutto). Czy ten trend będzie się utrzymywał - pewnie tak, choć nie sposób jest przewidzieć tempa spadków cen i granicy tego spadku. Ale jedno można powiedzieć - te magazyny z dnia na dzień stają się bardziej opłacalne w użyciu.
  • Trzeba pamiętać przy liczeniu opłacalności / wielkości magazynu, że proces ładowania / rozładowania jest stratny. Dla LiFePO4 straty można sobie szacować na 5...10%. Powiedzmy, przyjmując bezpieczną granicę 10%, wyciągnięcie z magazynu 1kWh energii powoduje konieczność jego doładowania w wysokości 1.1kWh energii dla odtworzenia magazynu.
  • Ilość pełnych cykli dla aku LiFePO4 są podawane różnie, ale są to zwykle pojedyncze tysiące (powiedzmy 2...3) do spadku pojemności do 80% początkowej. Oznacza to może dla ilości cykli 3000 około 8 lat wykonywania codziennie pełnego cyklu. Ale, ponieważ nie codziennie wykonuje się pełny cykl, to żywotność odpowiednio się przedłuża. Czyli, użytkując umiarkowanie magazyn, czyli nie rozładowując go codziennie "do spodu" jego żywotność może być naprawdę długa. Ale, nawet przy codziennych głębokich rozładowaniach do 80...90% to i tak ma się około 10 lat spokojnie. A przecież można magazyn użytkować dalej, bo choć pojemność będzie mu systematycznie spadać, to dalej może pełnić swoją rolę. Pytanie retoryczne - kto wywala akumulator z samochodu, bo mu spadła o kilkanaście procent pojemność? Praktycznie nikt - używa się go dopóki "kręci"... ;)
     
  • I tu jest sedno sprawy - trzeba sobie wymyśleć, jak będzie używany magazyn, a więc tym samym na jaką potencjalną żywotność go sobie przewidzimy. Czyli, albo mniejszy magazyn z przewidywanym rozładowywaniem codziennie "do spodu", albo większy magazyn rozładowywany płyciej, ale za to posiadający potencjalnie dużo dłuższą żywotność. Albo jakaś wersja pośrednia...
     
  • O ile przy samej instalacji PV, w skali żywotności magazynu (powiedzmy 10+ lat), to jakieś znaczące rewolucje może będą, a może nie, o tyle w zakresie magazynów 10 lat to będzie długi okres, w którym pewnie wiele może się zmienić, i zmieni się. Znowu przyczynek do wyboru wielkości i użycia magazynu.

I jak sobie to wszystko poukładasz w głowie i poszacujesz zużycia to powinien ci jakiś magazyn wyjść, bo wszystko wskazuje na to, że przyszłość leży również w wykorzystaniu magazynów. Choć tu, w odróżnieniu od PV, niekoniecznie największych.

 

Oczywiście, możesz sobie przygotować instalacje do użycia magazynu i dodać go w okresie późniejszym. To jest pomysł warty uwagi, choć zależny również od dotacji, które mógłbyś na niego dostać, bo w twoim przypadku to niebagatelne sumy są. Magazyn można też zwykle rozbudować, musiałbyś sprawdzić, jak to jest w twoim wybranym systemie.

 

I na koniec, odnośnie falownika i magazynu - system monitoringu i ppoż (gaśnice, automaty gaśnicze, rozłącznik ppoż. itd.) jest pożądany. Najważniejsze jest tu bezpieczeństwo, bo choć falowniki / magazyny eksploatowane wg zaleceń producentów są zasadniczo bezpieczne, to niestety nikt nie da 100% pewności, że magazyn nie ulegnie z jakikolwiek przyczyn usterce mogącej spowodować jego wybuch / pożar.

 

OT

Co do ociepleń warto zrobić audyt cieplny od wewnątrz i z zewnątrz. To pomaga. I zwrócić szczególną uwagę na otwory - drzwi, okna itp. Docieplenie strychu na maxa to w zasadzie podstawa. To tak z własnych doświadczeń.

Edytowane przez k_pec
literówki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekonomicznie się nie opłaca katować magazynu, bo "zużycie" akumulatora kosztuje więcej, niż kWh z sieci nawet, gdybyś płacił za całość ze swojej kieszeni.

 

Go się nie słuchaj bo to jest tzw. "as" z forum. Jeśli dostaniesz dotacje to jak najbardziej magazyn może się opłacać, ale to już trzeba policzyć.

 

Dotacje na katowanie? Gdzie dają?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

1. Dotacji nie ma. Przynajmniej ogólnopolskiej.

2. Który dopuszczony do podłączenia do sieci inwerter współpracuje z tym magazynem?

http://ptpiree.pl/opracowania/kodeksy-sieci/wykaz-certyfikatow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekam na Twoje obliczenia bo napisałeś, że ekonomicznie to się nie opłaca. Więc rozumiem, że sobie to obliczyłeś. Czekam. I nie mydl mi oczu, dawaj obliczenia. Albo napisałeś prawdę (o dziwo) albo znowu kłamiesz. Przekonajmy się, czekam na liczby.

 

Jak wiesz co i na jakich zasadach wejdzie to chętnie przeczytam. Napisz. Nie zmienia to faktu, że teraz nie ma.

 

Nie ma co liczyć, jak nie da się podłączyć. Jak twierdzisz, że się opłaca - wykaż sam na liczbach.

Ja sobie liczyłem GROWATT Battery ARK 12,8kWh kit + GROWATT SPH i doszedłem do wniosku, że jakbym montował, to kwasiaki zamontuję i będą robiły za UPSa.

 

A powiedz mi, czy zdajesz obie sprawę, z jaką sprawnością pracuje inverter nawet 5kW gdy dom bierze 200-400W? Zdziwiłbyś się, ile energii się wtedy marnuje. Producenci się tym nie chwalą. Przy produkcji z PV pracuje z dużą mocą i tego nie widać. Przy zasilaniu domu z akumulatorów skrzętnie to producenci ukrywają - podają tylko sprawność maksymalną przy wysokim obciążeniu (rzędu 80% mocy).

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś patologicznym kłamcą. Wykazałem na liczbach, że zachodzi korelacja, gdy Ty napisałeś, że "Wykazałem, że nie zachodzi". Oraz wiele innych rzeczy. Po prostu piszesz głupoty i wprowadzasz w błąd innych ludzi. Nie wstyd Ci?

Przestań zanudzać swoim "punktowaniem".

 

Nie zrozumiałeś, że w temacie korelacji nie miałeś racji.

Ty nie rozumiesz pojęcia korelacji i jakie są wzajemne zależności, wpływ innych czynników itp.

Nie zrozumiałeś praktycznego znaczenia tego co @Kaizen napisał: "korelacja zerowa".

 

Korelacja to nie to samo, co związek przyczynowy

Początkujący „użytkownik” po krótkim wstępie opisującym teorię współczynnika korelacji wybiera średnie stopy zwrotów dwóch interesujących go walorów i przystępuje do obliczeń. Wnioski i zyski przyprawią go o entuzjazm, będzie musiał go wstrzymać, gdyż last but not least…

 

KORELACJA TO NIE TO SAMO, CO ZWIĄZEK PRZYCZYNOWY

 

Niestety za pomocą współczynnika korelacji dowiemy się tylko, że istnieje związek między dwoma zmiennymi. Dopiero po wnikliwej analizie możemy się przekonać czy nie jest on przypadkowy.

 

Jedną z kluczowych wad współczynnika korelacji jest właśnie to, iż nie wyróżnia on zmiennej zależnej i niezależnej. Pokazuje zgodność kierunku zmian oczekiwanej wartości badanych danych.

 

Kolejną kwestią jest to, że dwa czynniki mogą wykazywać związek nie dlatego, że mają na siebie wpływ, tylko ze względu na to, że oddziałuje na nie ten sam czynnik trzeci. W tym wypadku należałoby rozważyć chociażby poziom dobrobytu w danych krajach, czy to aby on nie wpływa na poziom dostępu do takich dóbr jak czekolada oraz na jakość systemu edukacji.

 

Okazuje się, że istnieje silna korelacja wynosząca 0.94709 między ilością konsumowanego sera na mieszkańca do ilości zgonów wśród ludzi zaplątanych w prześcieradła.

 

https://stockbroker.pl/korelacja-czyli-to-nie-tak-jak-myslisz/

Edytowane przez d7d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy jeśli jednak nie poszedlbym w magazyn energii to ma sens wydawanie większej sumy na inwerter hybrydowy? Czy sieciowy w takiej sytuacji w zupełności wystarczy?

Wrzuć zdjęcie dachu od strony południowej (chyba że masz wschód zachód), podaj wymiary dachu. Jak to podasz to powiem ile na dachu (mniej więcej) pomieścisz. Jak dobrze pamiętam to masz dofinansowanie 100%? Jeżeli tak to trzeba zrobić tak:

Dofinansowanie jest do 10 kWp. Przyjmijmy, że na dachu zmieścisz 15 kWp. Umawiasz się z dobrą firmą, że dają inwerter na 15 kWp, szyny montują na 15 kWp, ale panele wieszają 10 kWp. Pozostałe 5 kWp trzymasz w garażu/stodole czy co tam masz. Na te dodatkowe 5 kWp masz oddzielną umowę (na same panele i montaż). Montaż paneli 10 kWp, szyny, inwerter dajesz na dofinansowanie. Jak zostają jakieś pieniądze z dofinansowania 100% to dajesz największy magazyn energii jaki mieści się w budżecie dofinansowania 100%. Gdy zwrócą kasę (nie wiem jak działa w czyste powietrze, ale w MP czeka się ok pół roku) to zlecasz firmie montaż tych swoich 5 kWp, które wcześniej przywieźli. To jest bardzo istotne, żeby były takie same (temu mają od razu przywieźć wszystkie).

Jak mają rozdzielić na łańcuchy? Jak masz 2 MPPT przy 400 Wp wychodzi przyjmijmy 38 paneli. Przy 1 montażu (10 kWp) 1 łańcuch to 19 paneli (7,6 kWp), a drugi łańcuch to tylko 6 paneli - 2,4 kWp (i go później będziesz wydłużać).

Jak masz 70% dofinansowania to przeliczyć czy magazyn energii się opłaca (ale przy ogrzewaniu energią elektryczną zimą ME nic Ci nie da).

Edytowane przez qwerty1986
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...