Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Uciążliwy szum-cug powietrza wentylacji mechanicznej


Recommended Posts

Witam wszystkich,

 

Jestem posiadaczem mieszkania na 3 piętrze (najwyższa kondygnacja), blok z 2016 roku. Od kilku lat borykam się z hałasem wentylacji mechanicznej. Jest to hałas szumu/cugu powietrza jaki obecnie mam w pokoju z kuchnią. Wcześniej taki hałas był też w łazience. Wielokrotnie zgłaszałem problem do zarządcy, a ten dalej do ekipy od wentylacji. Przychodzili i obniżali prędkość pracy wentylatora. I tak zabawa trwa już kilka lat. Obecnie wentylacja w łazience jest niesłyszalna, pewnie dlatego, że obniżyli wyraźnie nastawy prędkości pracy wentylatora. Ciąg jest minimalny, ale jest. Z kolei w kuchni ciąg jest o wiele większy, ale jest i ten cholerny hałas cugu. Były okresy gdzie musiałem zamykać drzwi od kuchni jak szedłem spać do pokoju obok, by nie słyszeć tego szumu. Spece od wentylacji twierdzą, że wentylator pracuje prawidłowo, bo sprawdzali na dachu, ale w domu się już nie pojawili by posłuchać tego hałasu. Twierdzą też, że nie mogą zmniejszyć prędkości wentylatora, bo może się sam wyłączyć. To w łazience może chodzić cicho a w kuchni już nie?Mam wrażenie, że traktują mnie i problem niepoważnie. Kiedyś byli w domu i mierzyli anemometrem, wyszło im jakieś 52 ale nie wiem jakich jednostek, potem mówili, że to 0,52. W grudniu 2023 przed świętami było najgorzej, 2 tyg totalnego hałasu, jak na lotnisku. Ten szum jest wkur…… Obecnie w ciągu dnia szumi mocniej, za chwilę ciszej, za chwilę znowu mocniej i tak na okrągło. Ogólnie szum jest bez przerwy. Człowiek wraca z roboty do domu, by odpocząć, ale się nie da. Książki w ciszy nie przeczytam, bo szum. U sąsiada który też mieszka na samej górze nie ma tego problemu, jest cicho i ciąg jest zachowany. Moim zdaniem szum powoduje prędkość pracy wentylatora na dachu. I skoro u innych jest ok, to i u mnie musi być ok. Bo po co robić wentylację, która utrudnia mieszkanie.

 

1. Czy winą jest wentylator i jego zbyt wysokie nastawy?

2. Czy wentylatory łazienkowy i kuchenny powinny być wyregulowane na równo? Czy nie ma różnicy że jeden ciągnie bardzo delikatnie, a drugi o wiele mocniej.

 

Co można z tym zrobić?

Edytowane przez BZiSZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nastawy powinny być dostosowane do kubatury wnętrza oraz przepisów dot. wentylowania pom. W przepisach określone są ilości wymiany powietrza.

Czy masz gdzieś nawiewy? Może masz za małe nawiewy w stosunku do wywiewu i robi się podciśnienie?

 

może łopatka wentylatora jest uszkodzona lub źle wyprofilowana (błąd fabryczny) i wytwarza dźwięki?

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nastawy powinny być dostosowane, no właśnie. Nikt tu pomiarów nie robił, poza anemometrem przy kratce..

 

Mam nawiewniki w oknach.

Nie słyszę dźwięków wentylatora, także chyba jest ok. Jedynie ten cholerny szum powietrza. W poniedziałek przez cały dzień szum był zmienny, było głośniej, że siadało na głowę, a był też cichszy, tak jakby ewidentnie wentylator sam regulował swoją prędkość - takie mam przemyślenia..

 

Ps. Zauważyłem dziś jeszcze takie zjawisko: Jak zdjąłem kratkę w kuchni, to w łazience robił mi się spory ciąg wsteczny. A gdy włożyłem ją na jej miejsce, ciąg wsteczny w łazience znikał. To normalne? Kratki higrosterowne Aerecco.

 

Jedyny w bloku mam takie problemy. Masakra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Nie. Kratka czy założona czy zdjęta, szum powietrze w kanale jest cały czas.

2. Nawiewniki w oknach nie są cały czas otwarte. W sypialni jest zamknięty. Z kolei w kuchni z salonem gdzie jest ten szum, nawiewnik głównie w trybie neutralnym. Ten szum jest niezależnie czy otwarte czy nie.

 

Jak zacząłem pisać tą odpowiedź szum był minimalny. Jak kończyłem pisać, lekko się zwiększył. Ewidentnie jakby wentylator sam sterował swoimi nastawami prędkości, a to chyba nie powinno tak być.

 

Z kolei od rana do okolic 16, słyszalność szumu powietrza z kratki była taka, że odechciewało się przebywać w pomieszczeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam tak samo :)

Jak się kładę spać i słyszę cokolwiek poza biciem własnego serca to dla mnie jest już to hałas. :)

 

Co zauważyłem u mnie? Zaraz przy kuchni jest mała spiżarnia. Stoi przy niej duża lodówka. W momencie odszraniania (lodówka oczywiście No Frost) ten delikatny szmer rezonuje jak w pudle gitary w tej spiżarni i robi się takie małe buczenie, które wentylacją mechaniczną rozchodzi się po całym domu. Oczywiście w dzień tego nie słychać, ale w nocy - ja to słyszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spece od wentylacji twierdzą, że wentylator pracuje prawidłowo, bo sprawdzali na dachu, ale w domu się już nie pojawili by posłuchać tego hałasu.

 

1. Czy winą jest wentylator i jego zbyt wysokie nastawy?

2. Czy wentylatory łazienkowy i kuchenny powinny być wyregulowane na równo? Czy nie ma różnicy że jeden ciągnie bardzo delikatnie, a drugi o wiele mocniej.

 

Co można z tym zrobić?

Jak na dachu stwierdzili, że u Ciebie wentylator pracuje prawidłowo???

 

Przyczyn może być wiele, np za duża prędkość powietrza w kanale, głośny wentylator, kanały bez wygłuszenia, przepływy turbulentne, przenoszenie się hałasu od sąsiednich kanałów/wentylatorów itd. Może poszukaj jak najcichszego wentylatora i sam go zamontuj. Nie wiem jak wygląda sterowanie tego wentylatora, ale może przerób je tak, żeby włączać wentylator w kuchni tylko jak gotujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Goście też słyszą.

 

To mieszkanie w bloku zarządzane przez wspólnotę/zarządcę. Nie mogę nic sam przerobić.

 

„Fachowcy” byli na dachu i stwierdzili, że wentylator pracuje dobrze, a to że u mnie jest hałas powietrza mają w d….

 

Moim zdaniem wentylator ma za dużą prędkość i sam sobie nią steruje, bo w ciągu dnia są różne natężenia tego cugu powietrza w kanale. W łazience jakoś może być cicho. Kwestie wygłuszenia kanałów? Blok stoi 8 lat, na początku nie było takich problemów.

 

To jest gehenna, a nie mieszkanie. To już wolę wielką płytę i wentylacje grawitacyjną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam okna przy kratce. Kratka wentylacyjna jest na ścianie przy aneksie kuchennym, a okno po drugiej stronie pokoju, będzie z 5m odległości. Jak otworzę okno, to szum też jest obecny.

 

A czy ciąg kratek nie powinien być zbliżony? Bo w łazience ledwo ciągnie, a w kuchni mocno. Jak zdjąłem kratkę w kuchni to przez łazienkową był spory ciąg wsteczny. Tak jakby ta kuchenna za dużo powietrza zasysała… a zasysa za dużo bo wentylator ma za duży nastaw prędkości? Czy to może być problemem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam po jakimś czasie,

 

We wtorek był konserwator i firma od wentylacji. Weszliśmy na dach bloku. Zobaczyłem wentylatory. Są to zestawy aerecco, wentylator 160 jest w kanale łazienkowym i 200 w kanale kuchenno-salonowym. Nie pamiętam już 160 i 200 czego, podejrzewam że chodzi o moc.

Pokazany mi został sterownik, który miał minimalny nastaw, niżej się już nie da bo stycznik (kontrolka) zaczyna mrugać i grozi całkowitym wyłączeniem. Tak więc ustawione jest możliwe minimum, a cug powietrza z kanału dalej słyszalny. Nie da się nic zrobić. Pozostaje chyba tylko wymiana wentylatora na jakiś cichszy, tylko czy to coś zmieni? Ja nie słyszę stricte wentylatora, a jedynie szum powietrza z kanału.. :( W łazience jest cicho.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dźwięki wentylacji budzą się jak struga powietrza przekracza 5m/sek.

Takie stany pokaże anemometr - miernik powszechnie dostępny.

W trakcie obrzędu gromniczego przy tych prędkościach świeca gaśnie!

No i...

Są tłumiki dźwięku do wentylacji.

Prędkość strugi wywiewnej można obniżyć powiększając kratkę /kanał wywiewny.

A normy i przepisy dla wentylacji są tu:

https://www.instalacjebudowlane.pl/130-26-76-wentylacja--normy-i-przepisy-prawne.html

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byli i mierzyli anemometrem przy kratce w domu, pokazywało ok 60-80 nie wiem jakich jednostek, mówili że to 0,6-0,8 m/s.

Potem włożył taki tłumik za kratkę:

https://www.hojero.pl/przepustnica-tlumik-inno?gad_source=4&gclid=CjwKCAiArLyuBhA7EiwA-qo80MXLXFpxS48-zPTE0GtDmEXArWOKG5YmI5cJv-56ko5c8IjigF7lCBoCPyMQAvD_BwE

i zeszło do 0,3-0,4m/s. Anemometr pokazywał 30-40 kilka, czyli wg nich 0,3-0,4.

 

Tłumik, który mi włożyli za kratkę zmniejszył ciąg z mieszkania przez kratkę, a hałas cugu powietrza i tak pozostał. Dla mnie ten cug to jest cug stricte w kanale, a nie z mojej kratki. Założę się, że pode mną ludzie tego problemu nie mają, bo mieszkają dalej od wentylatora. Wentylator ma największą moc na początku, im niżej to bardziej zanika. Gadali coś że można wymienić wentylator na ultra silence, ale obawiam się że nic to nie zmieni, bo wg mnie problemem jest prędkość jego pracy, a tej się zniżyć już nie da, bo stycznik go odłączy.

 

W łazience totalna cisza, zero problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie o to chodzi.

Problem jest

- po pierwsze w idei działania wentylacji hybrydowej - masz powietrze wysysane z mieszkania przez wentylator. Ilość powietrza zależy przede wszystkim od kubatury pomieszczeń. Wszystkie mieszkania są wpięte w kanał, na dachu jest wentylator wyciągowy, natomiast nawiew masz przez nawietrzaki okienne - podciśnienie w mieszkaniu zasysa powietrze z zewnątrz

- po drugie część nawietrzaków lub kratek, nie tylko u Ciebie w mieszkaniu, ale w całym pionie jest zatkana - bo "wieje zimnem",

- po trzecie wentylator na dachu ma minimalną wydajność (przepływ) więc całe powietrze płynie tam gdzie mu najłatwiej - czyli prawdopodobnie przez mieszkanie na górnym piętrze

 

Na pocieszenie dodam że większa część nowych bloków z wentylacją hybrydową ma ten sam problem.

 

Przyzwyczaić się i żyć. Albo postaw szafę na ścianie z kanałem - zagłuszy trochę szum...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Przyzwyczaić, to ja się mogę do wstawania o 5:30 rano do roboty, a nie do ciągłego hałasu z kanału wentylacyjnego. Co za idiota wymyślił wentylację mechaniczną, skoro to taki bubel jest?! Jakbym wiedział, nigdy bym nie kupił mieszkania na samej górze.

 

Nie zgodzę się, że tak ma być, i że to normalne. U innych lokatorów na samej górze jest cisza. W łazience u mnie cisza. I tego się trzymam. To już w starym bloku gdzie mieszkałem jest lepiej, wielka płyta, wentylacja grawitacyjna, cisza i spokój, a nie to gówno nowoczesne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...