Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ile kosztuje grzanie CWU


Korleon

Recommended Posts

Większość wyobraźnią nie sięga dalej poza panel co prąd robi i grzałkę co go żre.

No to takich nie chcą.

 

To tak jak z tym przysłowiem o włościaninie, chronometrze i ekskrementach...

- Gówno chłopu nie zegarek, jak go nakręcić nie umie!

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 172
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Większość wyobraźnią nie sięga dalej poza panel co prąd robi i grzałkę co go żre.

No to takich nie chcą.

 

To tak jak z tym przysłowiem o włościaninie, chronometrze i ekskrementach...

- Gówno chłopu nie zegarek, jak go nakręcić nie umie!

 

Adam M.

 

Wiekszość nie sięga wyobraźnią że nie zawsze to oni będą zarządzać swoimi maszynami a potem trzeba zza krat albo ze szpitalnego łoża tłumaczyć w którą stronę termostat i gdzie są bezpieczniki. Stopień komplikacji niektórych instalacji wykracza poza możliwości niezainteresowanych a autamatyka nie zawsze musi ogarniać wszystkie przypadki. Zastanawiam się wlaśnie czy nie przydałby się temat o budowie instalacji idiotoodpornej czyli takiej trochę hybrydy starego grawita z nowym fotopodłogowym. Wielu ludzi jak pan Adam pisze nie ma problemu ze zbudowaniem hybrydy na wszystkie możliwe okoliczności poza jedną - co zrobić jak mnie wywieje na dwa najgorsze miesiące do szpitala jak pana zero lub na wczasy jak pana pegaza. Zresztą jest wiele innych możliwości łącznie z tą najgorszą Co wtedy z tymi panelami podłogami gazem CWU latem zimą i jak braknie prądu . Chętnie poczytałbym pomysły pt. Jak zrobić idiotoodporną instalację hybrydową z kilkoma źródłami zasilania.

Słowo klucz będzie jak zwykle BUFOR. Ale co i jak do tego ? Bo ten zegarek często faktycznie ma zajebistą prezencję i somsiada sadza na taboret ale ... co żona dzieci czy reszta załogi ? . Mam właśnie ten problem do rozwiązania bo moja elektryczno węglowo pompowo fotowoltaiczna instalacja grzewcza poza termostatami które albo trzeba używać jak grzeję z bufora albo nie jak pracuje pompa ma jeszcze sporo innych możliwości a większość wymaga osobistej interwencji.

Panie Adamie może nowy temat ?

Edytowane przez Chris Zielonka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiekszość nie sięga wyobraźnią że nie zawsze to oni będą zarządzać swoimi maszynami a potem trzeba zza krat albo ze szpitalnego łoża tłumaczyć w którą stronę termostat i gdzie są bezpieczniki. Stopień komplikacji niektórych instalacji wykracza poza możliwości niezainteresowanych a autamatyka nie zawsze musi ogarniać wszystkie przypadki. Zastanawiam się wlaśnie czy nie przydałby się temat o budowie instalacji idiotoodpornej czyli takiej trochę hybrydy starego grawita z nowym fotopodłogowym. Wielu ludzi jak pan Adam pisze nie ma problemu ze zbudowaniem hybrydy na wszystkie możliwe okoliczności poza jedną - co zrobić jak mnie wywieje na dwa najgorsze miesiące do szpitala jak pana zero lub na wczasy jak pana pegaza. Zresztą jest wiele innych możliwości łącznie z tą najgorszą Co wtedy z tymi panelami podłogami gazem CWU latem zimą i jak braknie prądu . Chętnie poczytałbym pomysły pt. Jak zrobić idiotoodporną instalację hybrydową z kilkoma źródłami zasilania.

Słowo klucz będzie jak zwykle BUFOR. Ale co i jak do tego ? Bo ten zegarek często faktycznie ma zajebistą prezencję i somsiada sadza na taboret ale ... co żona dzieci czy reszta załogi ? . Mam właśnie ten problem do rozwiązania bo moja elektryczno węglowo pompowo fotowoltaiczna instalacja grzewcza poza termostatami które albo trzeba używać jak grzeję z bufora albo nie jak pracuje pompa ma jeszcze sporo innych możliwości a większość wymaga osobistej interwencji.

Panie Adamie może nowy temat ?

 

A czasy wskazują na to że już powinniśmy mieć to gotowe , ja mam dwa systemy niezależne od siebie ten drugi to piec zgazowujący z kaloryferami na grawitacji zasyp zapal zapomnij.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie w tym rzecz jak zbudować takie cóś co nie będzie trudno przełączać - jak ktos ma tylko pompę to w zasadzie raz ustawiona nie wymaga działania ale jak jest do tego kocioł jak u mnie i elektryczny i węglowy a osobno jeszcze pompa do CWU i to wszystko na grzejnikach w grawitacji to jak pisałem wyżej - głowice termostatyczne albo wyrzucić albo otwierać na maxa przy po9mpie a regulować przy kotłach w moim wypadku przełączenie pomiędzy systemami odbywa się przy pomocy ustawienia KILKU zaworów we właściwej pozycji. I coś mi się wydaje że będę musiał w końcu napisać jakąś instrukcję i oznakować te wszystkie zabawki.

Moje systemy powstawały po prostu poprzez dokładanie do tego co już było ale budując od zera wielosystemową instalację może można ją tak zaprojektować żeby była równie idiotoodporna jak zwykła grawitacja w latach 70 tych ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie w tym rzecz jak zbudować takie cóś co nie będzie trudno przełączać - jak ktos ma tylko pompę to w zasadzie raz ustawiona nie wymaga działania ale jak jest do tego kocioł jak u mnie i elektryczny i węglowy a osobno jeszcze pompa do CWU i to wszystko na grzejnikach w grawitacji to jak pisałem wyżej - głowice termostatyczne albo wyrzucić albo otwierać na maxa przy po9mpie a regulować przy kotłach w moim wypadku przełączenie pomiędzy systemami odbywa się przy pomocy ustawienia KILKU zaworów we właściwej pozycji. I coś mi się wydaje że będę musiał w końcu napisać jakąś instrukcję i oznakować te wszystkie zabawki.

Moje systemy powstawały po prostu poprzez dokładanie do tego co już było ale budując od zera wielosystemową instalację może można ją tak zaprojektować żeby była równie idiotoodporna jak zwykła grawitacja w latach 70 tych ?

 

To co załatwia takie żeczy nazywa się automatyka. Mikrokontroler teraz to kilka zł za sztukę a i elementy wykonawcze nie są jakimś problemem. Do tego taki mikro ogarnie sterowanie zabezpieczeniem wszelakim. Jedyny problem jest taki że trzeba się nauczyć ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś się nie interesuje, to nawet prosta sprawa, jak wymiana gniazdka, to fachowca trzeba wzywać.

Ostatnio przymierzam się do budowy off gridu.

Ma razie stoi, bo mam sporo cienia i nie wiem gdzie go wcisnąć.

Kiedy w pracy tłumaczę, jak to działa, to nie rozumieją.

A jak mówię, że można samemu złożyć, to jakiś kosmos.

Nawet ci, którzy znają parametry, wiedzą jak działa, to nadal tylko firmą robić.

Fakt. Potrzebny jest papier na to od uprawnionego elektryka na wypadek zdarzeń losowych do ubezpieczalni.

Robiąc firmą na dedykowanych rozwiązaniach, ceny są nawet do 10x wyższe.

Po prostu, tylko fachofcy to robią.

 

Jednak patrząc z drugiej strony, nie każdy jest alfa i omegą.

Więc lepsze, niż zrobić źle, by kogoś nie było trzeba chować w m1.

 

Tak jest prawie ze wszystkim.

Mało jest ogarniętych w wielu dziedzinach.

I może, niech tak pozostanie, dla ich własnego bezpieczeństwa.

Edytowane przez klaudiusz_x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tak.

Lepiej, że nie chcą, bo jeśli coś zrobią nie tak, to...

Dla wszystkich, lepiej zaniechać.

Możemy sobie gadać o rozwiązaniach.

Ale jeśli coś wybuchnie, to już nie będzie dobrze.

Ja robię sam dla siebie.

Nawet koledze w pracy nie wykonam, bo nie mam firmy.

Ty masz, robisz.

Z mojej strony, mogę tylko pokazać pewne rozwiązania.

Nic więcej.

Każdy robi dla siebie i na swoją odpowiedzialność.

 

Wniosek prosty - TO NIE JEST DLA IDIOTÓW !

A że większość to idioci to...

To jest nie dla większości !

:lol: :lol: :lol:

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co załatwia takie żeczy nazywa się automatyka. Mikrokontroler teraz to kilka zł za sztukę a i elementy wykonawcze nie są jakimś problemem. Do tego taki mikro ogarnie sterowanie zabezpieczeniem wszelakim. Jedyny problem jest taki że trzeba się nauczyć ;-)

 

Ale my mówimy o czasach jakie ida więc automatyka bez prądu tu nic nie da

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ALE...

Ci mało ogarnięci mieliby nieco przyzwoitości i ogłosili - nie chcę, bo się na tym nie znam zamiast - nie interesuje mnie.

 

Adam M.

 

Jest jeszcze inna opcja. Nie znam się i nawet jakbyś mi to za darmo zrobił, przeszkolił to i tak bym nie chciał tego w domu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...