Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Schody zewnętrzne wejściowe - jaka powierzchnia?


Recommended Posts

Mamy do budynku wielorodzinnego nieudane schody wejściowe z kostki brukowej, która zimą bardzo pracuje i się wybrzusza.

Będziemy to wymieniać na schody w całości betonowe. Jakie wykończenie dalibyście na wierzch, żeby zabezpieczyć beton przed pękaniem, kruszeniem? Nie jestem fanem płytek ceramicznych. Są jakieś alternatywy, najlepiej dość szorstkie? Coś w stylu granitu płomieniowanego?

 

Chętnie też przyjmę porady, jak porządnie zakotwiczyć takie schody, żeby nie pracowały z gruntem? Zbrojenie zakotwione w budynku? Ile fundamentu?

 

Schody obecnie wyglądają tak:

[ATTACH=CONFIG]468664[/ATTACH]

 

Nowe będą węższe, z barierką. Profesjonalna wizualizacja samych schodów:

[ATTACH=CONFIG]468665[/ATTACH]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawowa sprawa to mały fundament 0,5m głębokości wokół pierwszego stopnia. Podana głebokość jest tylko orientacyjna i zależy od rodzaju gruntu i warunków wokół.

Po drugie to wewnątrz fundamentów zagęszczona zasypka z piasku lub pospółki.

Po trzecie to pierwsza warstwa lub płyta na fundamencie musi być izolowana od gruntu i fundamentu aby nie chłonęła wody.

Schody i ich kształt lepiej dobrze przemyśleć. Kształt naszkicowany według mnie ma podstawowy błąd ponieważ otwierając drzwi na zewnątrz musimy się cofnąć i zejść stopień niżej a więc przy samych drzwiach powinien być spocznik na tyle duży aby pozwolił na otwarcie drzwi z przynajmniej dwoma osobami.

Jeśli budynek jest wielorodzinny to do schodów najlepiej od razu przewidzieć podjazd dla wózków dziecięcych lub inwalidzkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To normalka. W zakładzie, w chodnik z kostki betonowej, wbiliśmy pręty fi 6 l=25, może 30 cm. Cel nie istotny, mialy być. Wbite na równo. Zimą podczas mrozów kostka uniosła się razem w prętami, gdy przyszły plusy opadła kostka a pręty nie. Sytuacja wredna, pułapka dla pieszych i opon. Podobnie mam przed garażem. Płyta , beton palony, minimalny luz przy otwieraniu wrót. Latem jest OK., mróz taki sięgajacy wgłąb gruntu poznaje po tym, że skrzydło szoruje po betonie. Rano otwieram wychodząc z garazu, to nie musze patrzeć na termometr. Szoruje = mróz. Wyjście proste - fundament wylany głęboko oraz izolacja od wilgoci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chętnie też przyjmę porady, jak porządnie zakotwiczyć takie schody, żeby nie pracowały z gruntem? Zbrojenie zakotwione w budynku? Ile fundamentu?

 

Takich schodów nie wolno kotwiczyć z budynkiem. Chyba, że mają wspólny fundament z budynkiem, ale to nie ten przypadek jak rozumiem.

Tak wykonane schody muszą pracować niezależnie od budynku. Ale jeśli podbudowa jest wykonana prawidłowo to te ruchy lato-zima są niezauważalne dla funkcji użytkowych. Natomiast jak pod schody wrzuca się pobudowlane śmieci i gruz z BK ("bo to tylko schody") to kończy się falami Dunaju na kostce, jak widać na załączonym foto.

 

Pod płytkę schody muszą być wylane z normalnego betonu z solidną hydroizolacją pod całością - wówczas prawidłowo przyklejone płytki nie będą odpadać.

Schody zrobiłbym z płyt betonowych i stopnic. Tak jak pokazuje kanał "Brukarz" na YT.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Schody i ich kształt lepiej dobrze przemyśleć. Kształt naszkicowany według mnie ma podstawowy błąd ponieważ otwierając drzwi na zewnątrz musimy się cofnąć i zejść stopień niżej a więc przy samych drzwiach powinien być spocznik na tyle duży aby pozwolił na otwarcie drzwi z przynajmniej dwoma osobami.

Jeśli budynek jest wielorodzinny to do schodów najlepiej od razu przewidzieć podjazd dla wózków dziecięcych lub inwalidzkich

 

Drzwi otwierają się do wewnątrz. Budynek jest kilkurodzinny (nieduża kamienica), przebudowa schodów głównie dla osób starszych, również po to, żeby była barierka i żeby ta niepotrzebna szerokość schodów na lewo od drzwi dała możliwość podjechania bliżej samochodem.

 

Zimą kostka się wybrzusza, a latem wraca do normalnego stanu? :o

 

Prawdę mówię! :D

Może na zdjęciu wygląda na normalny stan, ale też jest zauważalnie wybrzuszona. Różnice poziomów, które powinny być płaskie, są rzędu 5cm obecnie. Zimą dochodziło to do 15cm, bardzo różne poziomy wybrzuszenia zależnie od sytuacji opadów śniegu, dni odwilży, jak szybko przyszedł kolejny mróz itp... Latem pozostaje nieduże wybrzuszenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...