Elfir 06.09.2024 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września nie w każdym gruncie da się wykorzystać grunt jako szalunek. Wiec decyzję o rodzaju fundamentów zwykle podejmuje architekt z konstruktorem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asaledr 06.09.2024 20:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września U mnie z pewnością nie trzeba szalunków robić, deskować. Widziałem jak mi wodę doprowadzali, wykop bardzo głęboki i nic się nie obsypywało. Prąd tak samo. Cenowo tak sobie patrzę to chyba nie ma za dużej różnicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
henrykow 07.09.2024 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 10 godzin temu, asaledr napisał: Cenowo tak sobie patrzę to chyba nie ma za dużej różnicy. W sensie jakim? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
henrykow 07.09.2024 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 11 godzin temu, asaledr napisał: A który najczęściej się stosuje obecnie, który jest najlepszy, który najdroższy, który najtańszy? A te pręty z jakiegoś powodu kupuje się takie długie? Bo po prostu taniej? Czy może jak ktoś będzie sprzedawał np. krótsze taniej to odpada takie coś? Czy chodzi o to żeby było jak najmniej pracy, spawania ? Który najlepszy? nie wiem. Który najdroższy? chyba murowany a najtańszy w gruncie. Pręty zbrojeniowe są długie bo raczej jak fachowcy mówią stali zbrojeniowej nie powinno się spawać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 07.09.2024 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września Pręty zbrojeniowe są 12m lub cienki np 6 może być w kręgu. Mają taką dlugośc by ich nie łaczyć. Pretów się nie spawa. Jak jest potrzeba łaczy sie na zakład, ale tu są pewne zasady "dla zbrojarzy". Przy takiej wiedzy jaką posiadasz wynajmij kierownika, który pomoże Ci to ogarnąc bo inaczej wrócisz tu z problemami. Jak firma ma kierownika jak chyba pisaleś, wyjamij inspektora. Prawnie jest to dozwolone i będzie on patrzył na ręce kierownikowi i ekipie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asaledr 07.09.2024 23:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września To dobrze rozumiem że fundament murowany z bloczków nie wymaga wgl. do wykonania betoniarki w sensie auta z gruszką i betonu lanego? Tylko po prostu się muruje zaprawą murarską? Czy leje się trochę ławy i dopiero się muruje bloczkami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
henrykow 08.09.2024 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 7 godzin temu, asaledr napisał: To dobrze rozumiem że fundament murowany z bloczków nie wymaga wgl. do wykonania betoniarki w sensie auta z gruszką i betonu lanego? Tylko po prostu się muruje zaprawą murarską? Czy leje się trochę ławy i dopiero się muruje bloczkami? Ja rozumiem że chcesz dużo wiedzieć bo żyjesz swoją budową ale zadajesz pytania banalne na które znajdziesz odpowiedź wszędzie. Mylisz pojęcia, betoniarka a gruszka to dwie różne rzeczy bo pisząc o betoniarce pisze się w sensie a zwana potocznie gruszka to Ławę fundamentowe zalewasz betonem czy z gruszki czy z betoniarki a ściany fundamentowe z gruncie zalewasz betonem a murowane murujesz z bloczków na zaprawę cementową którą mieszasz w betoniarce bo wątpię aby ktoś ręcznie mieszał. Nie lejesz trochę ław tylko zalewasz całe ławy a potem na to ściana fundamentowa. Wiesz co? Tak jak wspomniał @jajmar wynajmij inspektora nadzoru inwestorskiego bo kierownik (chyba że bardzo dobry) nie zdoła ogarnąć wszystkiego na budowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 08.09.2024 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 10 godzin temu, asaledr napisał: Czy leje się trochę ławy i dopiero się muruje bloczkami? Ławy zbroisz i lejesz - zazwyczaj z gruchy. Ściany fundamentowe najczęściej murujesz z bloczków zaprawą zrobioną na miejscu w betoniarce. Czasami na tych ścianach jeszcze zbroi się i leje wieniec. Szerokość ławy zależy od lokalnych warunków, ale typowe mają 60cm a ściana 24cm. Dlatego nie ma sensu lanie ściany fundamentowej razem z ławą prosto w wykop i zaszalowanie tylko z 40cm wyżej poziomu terenu, bo 2,5 więcej betonu poszłoby na ścianę... Chyba, że ktoś dałby powyżej ław po 18cm XPS po obydwu stronach w wykop... Tylko znowu - to zbędny koszt. Kiedyś, gdy ścian fundamentowych się nie ocieplało przy dobrych warunkach takie lanie w grunt trochę grubszej ściany fundamentowej, jeszcze lekko rozszerzającej się niżej co przy ręcznym kopaniu dało się zrobić było częste. Teraz króluje murowanie z bloczków. A jak trzeba najpierw zalać ławy, potem zazbroić i zaszalować ścianę - to robi się długo i drogo i mało kto się na to decyduje (choć użytkowo to lepsze rozwiązanie). Jest jeszcze opcja z pustakami szalunkowymi i płyta funadmentowa. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lew2 12.09.2024 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września On 9/7/2024 at 11:27 AM, jajmar said: Pręty zbrojeniowe są 12m lub cienki np 6 może być w kręgu. Mają taką dlugośc by ich nie łaczyć. Pretów się nie spawa. Jak jest potrzeba łaczy sie na zakład, ale tu są pewne zasady "dla zbrojarzy". Przy takiej wiedzy jaką posiadasz wynajmij kierownika, który pomoże Ci to ogarnąc bo inaczej wrócisz tu z problemami. Jak firma ma kierownika jak chyba pisaleś, wyjamij inspektora. Prawnie jest to dozwolone i będzie on patrzył na ręce kierownikowi i ekipie. Jak projektowałem dom, to nie wiedziałem o tym, że pręty są na 12 m. Myślę: "co to 1 metr więcej? Nie będzie problemu." Ale 12 m to jest wartość graniczna powyżej której koszty zbrojenia rosną znacząco. Jeden wymiar domu mam długości 13 m i właśnie przez to zbrojarze musieli łączyć na tzw. zakładkę - takie oploty łączące zbrojenia. Ale w międzyczasie znalazłem na Śląsku jakiś skład ze stalą, gdzie oferowano pręty 14 m, 16 m i dłuższe. Tylko cena za pręt 16 m jest ok. 2 razy jak cena za 12 m! Do tego bardzo kłopotliwy i kosztowny transport. Więc teoretycznie są pręty dłuższe, ale taniej aby zbrojarze spletli coś z "dwunastek". Na wszystkich składach budowlanych w okolicy pręty zbrojeniowe były tylko 12 m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asaledr 14.09.2024 17:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września Powiedzcie mi proszę jak już geodeta wytycza budynek (bo zakładam takie płotki wbite wokół fundamentów to właśnie wytyczenie budynku) to geodeta sam sobie przywozi i skręca te płotki? Czy to ja mam zorganizować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asaledr 14.09.2024 19:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września I czy tam ktoś musi być przy tym oprócz mnie i geodety? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
henrykow 14.09.2024 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 16 minut temu, asaledr napisał: I czy tam ktoś musi być przy tym oprócz mnie i geodety? Nie musisz być przy tym. Przeważnie geodeta zażyczy sobie abyś zorganizował paliki, deski i gwoździe do wytyczenia domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asaledr 14.09.2024 19:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września (edytowane) Bo czytając te dziwne artykuły w internecie można wyczytać że ma być inwestor, architekt, kierownik budowy i kierownik ekipy budowlanej oraz operator koparki, ale wiadomo tak często głupoty piszą więc pytam jak w praktyce A te deski muszą być jakieś specjalne i te paliki? W sensie co mam niby powiedzieć chłopu w tartaku, jakie wymiary desek ma mi dać Edytowane 14 Września przez asaledr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 14.09.2024 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2 godziny temu, asaledr napisał: Powiedzcie mi proszę jak już geodeta wytycza budynek (bo zakładam takie płotki wbite wokół fundamentów to właśnie wytyczenie budynku) to geodeta sam sobie przywozi i skręca te płotki? Czy to ja mam zorganizować? ja miałam geodetę, który sam to sobie ogarnął. Ale jak chcesz sam kupować, to po prostu zapytaj geodetę co konkretnie mu kupić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asaledr 19.09.2024 12:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września W dniu 4.09.2024 o 17:38, Elfir napisał: Pozwolenie ważne jest 3 lata. Każdy wpis w dzienniku budowy wydłuża ważność na kolejne 3 lata. Nawet jeśli ten wpis to "ogrodzenie i uprządkowanie działki". Czyli przykładowo mam pozwolenie wydane rok temu, dzisiaj robie fundamdent to od zrobienia fundamentu mam znowu 3 lata? Robie za kolejne 2 lata ściany i dach i znowu od momentu jak je zrobie mam 3 lata? Taki przykład ale żebym zrozumiał o co chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
henrykow 19.09.2024 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września W dniu 14.09.2024 o 21:57, asaledr napisał: Bo czytając te dziwne artykuły w internecie można wyczytać że ma być inwestor, architekt, kierownik budowy i kierownik ekipy budowlanej oraz operator koparki, ale wiadomo tak często głupoty piszą więc pytam jak w praktyce A te deski muszą być jakieś specjalne i te paliki? W sensie co mam niby powiedzieć chłopu w tartaku, jakie wymiary desek ma mi dać Inwestor że musi być to oczywiste bo bez niego nie byłoby budowy, kierownik budowy też a architekt czy projektant potrzebny do adaptacji projektu domu lub do jego wykonania jeżeli zdecydujesz się na projekt indywidualny. Reszta to praktycznie Cię nie interesuje. No i jak już wspominałem wcześniej dobrze by było gdybyś dodatkowo zatrudnił inspektora nadzoru inwestorskiego. 25 minut temu, asaledr napisał: Czyli przykładowo mam pozwolenie wydane rok temu, dzisiaj robie fundamdent to od zrobienia fundamentu mam znowu 3 lata? Robie za kolejne 2 lata ściany i dach i znowu od momentu jak je zrobie mam 3 lata? Taki przykład ale żebym zrozumiał o co chodzi Tak, dobrze rozumujesz Raz na trzy lata powinien być wpis w dzienniku budowy aby pozwolenie nie straciło ważności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 19.09.2024 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 37 minut temu, asaledr napisał: Czyli przykładowo mam pozwolenie wydane rok temu, dzisiaj robie fundamdent to od zrobienia fundamentu mam znowu 3 lata? Robie za kolejne 2 lata ściany i dach i znowu od momentu jak je zrobie mam 3 lata? Taki przykład ale żebym zrozumiał o co chodzi Tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 19.09.2024 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września W dniu 14.09.2024 o 21:57, asaledr napisał: Bo czytając te dziwne artykuły w internecie można wyczytać że ma być inwestor, architekt, kierownik budowy i kierownik ekipy budowlanej oraz operator koparki, ale wiadomo tak często głupoty piszą więc pytam jak w praktyce * Inwestor - czyli ty * architekt - konieczny do zrobienia projektu domu lub adaptacji gotowca * kierownik budowy - wymagany prawem. Może być albo osobą z zewnątrz albo jednocześnie kierownikiem ekipy. Sama ekipa swojego kierownika nie potrzebuje, ale dobrze aby był jeden z szef, z którym będziesz uzgadniał szczegóły. *inspektor nadzoru - gdy kierownik budowy jest kierownikiem ekipy, to (gdy nie masz pojęcia o budowaniu ani czasu na pilnowanie ekipy) warto zatrudnić. Kierownik powiązany z ekipą może tuszować błędy swoich ludzi. *operator koparki - niekonieczny, możesz zbierać humus i kopać fundament ręcznie, ale taniej jednak ci wyjdzie koparką Ale na pewno potrzebny też będzie: * geodeta, który wytyczy dom w terenie Zalecany: * geolog do badań gruntu - ale jak masz pewność, że grunty idealne do budowy, to na własne ryzyko możesz zrezygnować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asaledr 19.09.2024 17:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września Architekt będący jednocześnie kierownikiem budowy to wada czy zaleta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 19.09.2024 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 52 minuty temu, asaledr napisał: Architekt będący jednocześnie kierownikiem budowy to wada czy zaleta? a są tacy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.