Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Budowa czy przebudowa?


Recommended Posts

Witam,

niedawno stałem się posiadaczem działki wraz z domem ok 80m z czerwonej cegły z lat 40stych. Dom jest albo do kompletnego remontu/przebudowy, albo do wyburzenia. Przez kilkanaście lat nikt w nim nie mieszkał. W domu nie ma nic na kształt dzisiejszego centralnego ogrzewania, dach jest dziurawy, do środka leje się woda. Ściany na parterze są suche. Na podłodze w kuchni są deski. Dom jest podpiwniczony. Woda i prąd są doprowadzone. Chciałem się dowiedzieć czy warto taki dom remontować/przebudowywać, czy może dać sobie spokój, wyburzyć i stawiać coś nowego? Raczej skłaniam się, żeby budować dom na nowo, jedynie chciałbym zostawić piwnicę. Jest opcja żeby budować dom na starych fundamentach nad starą piwnicą? Czy lepiej sobie darować taki pomysł? I od czego zacząć samą budowę, przygotowanie budowy? Co najpierw? Projekt? Kierownik budowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, lukasz51237 napisał:

Witam,

niedawno stałem się posiadaczem działki wraz z domem ok 80m z czerwonej cegły z lat 40stych. Dom jest albo do kompletnego remontu/przebudowy, albo do wyburzenia. Przez kilkanaście lat nikt w nim nie mieszkał. W domu nie ma nic na kształt dzisiejszego centralnego ogrzewania, dach jest dziurawy, do środka leje się woda. Ściany na parterze są suche. Na podłodze w kuchni są deski. Dom jest podpiwniczony. Woda i prąd są doprowadzone. Chciałem się dowiedzieć czy warto taki dom remontować/przebudowywać, czy może dać sobie spokój, wyburzyć i stawiać coś nowego? Raczej skłaniam się, żeby budować dom na nowo, jedynie chciałbym zostawić piwnicę. Jest opcja żeby budować dom na starych fundamentach nad starą piwnicą? Czy lepiej sobie darować taki pomysł? I od czego zacząć samą budowę, przygotowanie budowy? Co najpierw? Projekt? Kierownik budowy?

Ja bym remontował nie masz na karku byle gogusi którym za wszystko płacisz nim wbijesz łopatę, bardzo dobrze że nie ma ogrzewania to ulga  podłogi wyrywać i podłogówkę z mety robić , dach no tego nie przeskoczysz ale tania ekipa poza sezonem ci to ogarnie w kilka dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, prokurator napisał:

podłogi wyrywać i podłogówkę z mety robić

Na polepie i drewnianym stropie dobrze wychodzi podłogówka.... 

 

Po remoncie domu z lat 70-tych, uważam że remont wychodzi drożej, a efekt zawsze kompromisowy.

Masz dom który kilkanaście lat był nieogrzewany, niezabezpieczony, nie ma dachu....

Czyli masz raptem część ścian i piwnicę (ciekawe jak wygląda izolacja ścian piwnicy)....

cała reszta do zrobienia na nowo.

Budowałbym od zera 

Edytowane przez Zoltyyy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, prokurator napisał:

Cenna rada wszak każdy 500 patoli nosi w lewj kieszonce ot drobniaki.

500.000 zł / 80 m2 = 6.250 zł/m2 za stary dom do kompletnego  remontu. Cenisz się :D

Ile kosztuje więc budowa nowego na własnej działce?

Nie każdy chce dziadować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, d7d napisał:

500.000 zł / 80 m2 = 6.250 zł/m2 za stary dom do kompletnego  remontu. Cenisz się :D

Ile kosztuje więc budowa nowego na własnej działce?

Nie każdy chce dziadować.

No nie każdy ale rady typu zbyżyć i budować od nowa są totalnie  z czapy, wiesz czy ten dom kupił,dostał w spadku, czy ma kaś ? stary dom da się wyremontować bez firm jak ktoś ma smykałkę , ktoś tam o polepie na stropie więc w czym problem ? płyty osb u tzw sucha podłogówka to zrobi każdy poza lalusiem a co do parteru to chyba nie większe wyzwanie co ? ,no i najlepszy kąsek kilka lat nieogrzewany no argument nie do zbicia , dwa dni grzania i tyle , sam kupiłem dom który 30 lat stał bez ogrzewania i po dobie grzania było 24 stopnie , sprawdzić czy izolacja pozioma jest nad jakimś fundamentem to najważniejsze reszta to zwykła mały pikuś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przeczytałeś ze zrozumieniem pierwszy wpis w tym wątku? 

Argument, że stary dom da się wyremontować bez firm jest równie dobry jak ten że da się go bez firm wybudować....

Podoba mi się to o lalusiach - rzeczywiście lalusiem nie robią sami podłogówek, a g...jadów nie stać na fachowców i ekipy remontowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, prokurator napisał:

No nie każdy ale rady typu zbyżyć i budować od nowa są totalnie  z czapy, wiesz czy ten dom kupił,dostał w spadku, czy ma kaś ? stary dom da się wyremontować bez firm jak ktoś ma smykałkę , ktoś tam o polepie na stropie więc w czym problem ? płyty osb u tzw sucha podłogówka to zrobi każdy poza lalusiem a co do parteru to chyba nie większe wyzwanie co ? ,no i najlepszy kąsek kilka lat nieogrzewany no argument nie do zbicia , dwa dni grzania i tyle , sam kupiłem dom który 30 lat stał bez ogrzewania i po dobie grzania było 24 stopnie , sprawdzić czy izolacja pozioma jest nad jakimś fundamentem to najważniejsze reszta to zwykła mały pikuś.

Takie rady to totalnie masz z czapy. Nic nie wiesz o budynku ale radzisz aby remontować własnymi siłami. Pewnie że się da tylko trzeba chcieć i mieć smykałkę i mieć czas i mieć pieniądze na remont który może potrwa 5 a może 10 lat. W tym czasie trzeba albo przestać pracować w swoim zawodzie albo remontować po godzinach, w weekendy i w wakacje.

Nie czytasz ze zrozumieniem. W domu nikt nie mieszkał przez kilkanaście lat a ty piszesz, że był nieogrzewany przez kilka lat. To, że w domu po dobie ogrzewania było +24°C to o niczym nie świadczy. PO wyłączeniu ogrzewania nadal miałeś swoje +24°C i było sucho i super? Pewnie tak bo u ciebie wszystko jest super i najlepsze :)

Izolacja pozioma nad fundamentem ... może jest a może nie ma. Może też nie być fundamentów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, d7d napisał:

Takie rady to totalnie masz z czapy. Nic nie wiesz o budynku ale radzisz aby remontować własnymi siłami. Pewnie że się da tylko trzeba chcieć i mieć smykałkę i mieć czas i mieć pieniądze na remont który może potrwa 5 a może 10 lat. W tym czasie trzeba albo przestać pracować w swoim zawodzie albo remontować po godzinach, w weekendy i w wakacje.

Nie czytasz ze zrozumieniem. W domu nikt nie mieszkał przez kilkanaście lat a ty piszesz, że był nieogrzewany przez kilka lat. To, że w domu po dobie ogrzewania było +24°C to o niczym nie świadczy. PO wyłączeniu ogrzewania nadal miałeś swoje +24°C i było sucho i super? Pewnie tak bo u ciebie wszystko jest super i najlepsze :)

Izolacja pozioma nad fundamentem ... może jest a może nie ma. Może też nie być fundamentów.

Tak samo twoje rady zburzyć budować od nowa są z czapy zwłaszcza jak wisi nad głowami podatek katastralny , nie dość że weźmiesz 500 patoli kredytu który po spłaceniu będzie kosztował pewnie z 2 miliony to jeszcze co roku podatek od wartości domu ,szałas w lesie lub na garnuszku tzw państwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, prokurator napisał:

Tak samo twoje rady zburzyć budować od nowa są z czapy zwłaszcza jak wisi nad głowami podatek katastralny , nie dość że weźmiesz 500 patoli kredytu który po spłaceniu będzie kosztował pewnie z 2 miliony to jeszcze co roku podatek od wartości domu ,szałas w lesie lub na garnuszku tzw państwa.

Ty to chyba żyjesz w ciągłym stresie. Twój strach ma Wielkie Oczy.

Podatek katastralny to pewnie twoje marzenie. Będziesz mógł znowu narzekać.

Pojęcia o kredytach nie masz. Koszt budowy 600 tys. zł, wkład własny 100 tys. złotych. Kwota kredytu to 500 tys. Kredyt na 20 lat ze stałym oprocentowaniem, rata miesięczna 3.951 zł, RRSO 8,06% , całkowita kwota do spłaty 979 tys. zł a nie "pewnie 2 miliony".

Strach strach strach :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, prokurator napisał:

Czekamy aż nam w oczy wejrzy ten podatek wtedy porozmawiamy.

Zajrzy to zajrzy.

Czy z tego powodu autor wątku i inni uczestnicy tego forum mają zrezygnować z budowania domów, kupowania mieszkań, bo wejdzie kataster?

Czy już wyprowadziłeś się z domu i go sprzedałeś, bo wejdzie katastralny i nie będziesz

13 godzin temu, prokurator napisał:

za swoją krwawicę  karmić nieudaczników , czytaj kmuchów.

😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, mistalova napisał:

Śmiechem żartem, ale ja coraz bardziej zastanawiam się nad wyjazdem do jakiejś Tajlandii czy innego dalekiego i taniego kraju - emeryturę mam niezłą, dam radę żyć jak człowiek, z dala od tych wszystkich obsranych polityków, nieważne czy od rudego czy od kaczora...

Te kraje tracą na uroku, kiedy człowiek na starość zaczyna chorować i zamiast korzystać z publicznej służby zdrowia zaczyna za wszystko płacić prywatnie.
Poza tym pytanie jak na osobę starszą będzie wpływać wilgotne, gorące powietrze.
 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...