Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Dom bez garażu do którego można wejść nie wychodząc na podwórko
Miałem garaż do którego się wchodziło bezpośrednio w poprzednim domu. Teraz mam w bryle domu, ale nie ma wejścia z domu i uważam że to lepsze rozwiązanie. Plusy?

1. Brak smrodów z garażu w domu.

2. Brak dodatkowych drzwi (koszt + straty ciepła).

 

 

 

Odnośnie posadowienia podłogi domu przy samej ziemi - na pewno tak jest oszczędniej. Ale czy lepiej?
Ja mam podłogę parteru jakieś 25 cm powyżej trawnika, garaż 10 cm powyżej. Świetne rozwiązanie. No chyba że się mieszka nad rzeką która regularnie wylewa;) . Dlaczego świetne? Brak schodów przy drzwiach wejściowych (koszt + codzienna wspinaczka), niski taras (koszt) brak podjazdu w garażu.

Kiedyś się budowało wyżej bo były piwnice. Dziś (przy braku piwnicy) budowanie wyżej jest bez sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

1.Włączniki świateł w łazience i ubikacji wewnątrz - dobre rozwiązanie, szczególnie jeśli masz w łazience oświetlenie podzielone na kilka obwodów.

2.Cyrkulacja CWU i tak grzeje ci zazwyczaj ściany wewnętrzne. Latem można ją wyłączyć.

3.W wiatrołapie konieczny jest wyciąg z WM. Żałuje że go nie podłączyłem bezpośrednio pod miejsce gdzie chowamy buty. Ale zrobiłem tak z koszami na śmieci - mam tam mały wyciąg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem garaż do którego się wchodziło bezpośrednio w poprzednim domu. Teraz mam w bryle domu, ale nie ma wejścia z domu i uważam że to lepsze rozwiązanie. Plusy?

1. Brak smrodów z garażu w domu.

2. Brak dodatkowych drzwi (koszt + straty ciepła).

 

 

 

Ja mam podłogę parteru jakieś 25 cm powyżej trawnika, garaż 10 cm powyżej. Świetne rozwiązanie. No chyba że się mieszka nad rzeką która regularnie wylewa;) . Dlaczego świetne? Brak schodów przy drzwiach wejściowych (koszt + codzienna wspinaczka), niski taras (koszt) brak podjazdu w garażu.

Kiedyś się budowało wyżej bo były piwnice. Dziś (przy braku piwnicy) budowanie wyżej jest bez sensu.

 

Ja mam piwnice i poziom zero 30 cm ponad gruntem, więc niekoniecznie jest tak jak mówisz:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam podłogę parteru jakieś 25 cm powyżej trawnika, garaż 10 cm powyżej. Świetne rozwiązanie

 

Też tak chciałem. Wszyscy po kolei mnie odwodzili twierdząc, że poziom zero musi być minimum pół metra ponad poziomem terenu.

Przede wszystkim dlatego, że hydroizolacja na chudziaku musi być znacząco powyżej poziomu terenu, żeby wilgoć nie miała szans się dostać nad nią. I to niezależnie od aktualnych warunków hydrologicznych, bo nie są one dane raz na zawsze. I ostatnio było kilka wątków o wilgoci, bo mamy ciekawe pod tym względem ładnych parę miesięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... hydroizolacja na chudziaku musi być znacząco powyżej poziomu terenu, żeby wilgoć nie miała szans się dostać nad nią...
Boję się że jeśli hydroizolacja jest kiepsko zrobiona, to te pół metra nie będzie żadnym problemem dla wilgoci.

Mam w rodzinie stary dom który dziś pewnie hydroizolacji już niema (bo jeśli była to na papie, którą po 50 latach szlak trafił) i wilgoć podchodzi 2 metry powyżej gruntu, mimo głębokiej piwnicy.

Więc jest to argument zupełnie od czapy. :p

Edytowane przez panfotograf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boję się że jeśli hydroizolacja jest kiepsko zrobiona

 

Słuszna obawa. Więc trzeba robić porządną hydroizolację.

Pięćdziesiąt lat temu ktoś robił ciągłą izolację przeciwilgociową (pełna płaszczyzna) z papy termozgrzewalnej? Coś mi się nie chce wierzyć. A nie ciągła to jak izolowanie durszlakiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięćdziesiąt lat temu ktoś robił ciągłą izolację przeciwilgociową (pełna płaszczyzna) z papy termozgrzewalnej? Coś mi się nie chce wierzyć.

... a kto mówił o pełnej płaszczyźnie? Dom ma głęboką piwnicę. Podłoga parteru 1 m nad gruntem. Hydroizolację robi się wtedy pomiędzy ścianą fundamentową, a ścianą. 50 lat temu chyba jeszcze plastikowej hydroizolacji nie stosowano, więc była to papa (czyli tektura nasączona smołą) - dziś pewnie została z niej sama tektura ;). Wilgoć na niektórych ścianach na parterze 1 m powyżej podłogi - nie do zwalczenia :bash:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam poziom około 20-25 cm. Jak dla mnie praktyczne i bardziej estetyczne w przypadku domu parterowego.

Do tego taras niemal na poziomie gruntu.

 

Bardzo podobnie - poziom podłogi 20cm powyżej gruntu - 1 stopień przy wejściu do domu . Garaż w bryle z wejściem do domu - nie czuć żadnego zapachu ( może dlatego że skuteczna wentylacja w garażu , a w domu WM z reku ustawiona na niewielkie nadciśnienie ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem garaż do którego się wchodziło bezpośrednio w poprzednim domu. Teraz mam w bryle domu, ale nie ma wejścia z domu i uważam że to lepsze rozwiązanie. Plusy?

1. Brak smrodów z garażu w domu.

2. Brak dodatkowych drzwi (koszt + straty ciepła).

 

.

 

jakbys zlikwidowal garaz to jeszcze bardziej bys koszty pomniejszyl. Rozapatrujemy tutaj wygode a nie koszty. Cale zycie mieszkam w domu z garazem. Najpierw rodzicow teraz w swoim i nie wiem co to sa "smrody z garazu" wedzarnie tam robisz?

Czy testujesz silniki volkswagena?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... i nie wiem co to są "smrody z garazu" ...
Nie wiem co ty trzymasz w garażu. Ja mam kosiarkę spalinową, piłę łańcuchową, paliwa i smary do nich, farby i rozpuszczalniki. Może tobie takie zapachy nie przeszkadzają - ja bym się spać w garażu nie odważył. Żona ma znacznie wrażliwszy nos i wyczuwa drobniejsze smrody, niż ja.

 

 

Ale jeśli tobie zapachy z twojego garażu nie przeszkadzają, to mi tym bardziej nie przeszkadzają :p

Edytowane przez panfotograf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w garażu stoi dobrej marki diesel, traktorek ogrodowy, piła, paliwo, oleje, farby itp. ale między garażem a wiatrołapem jest "śluza" w postaci małego pomieszczenia zwanego w projekcie kotłownia i dzieki podwójnym drzwiom absolutnie żadne zapachy nie dostają się do domu. Jestem alergiczką i też mam wrażliwy nos. Nie wyobrażam sobie teraz latać z zakupami z samochodu do domu na zewnątrz zimą lub w deszczu albo rankiem wsiadać do zimnego autka, miałam to przez kilka lat w bloku więc mam porównanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...