agb 16.12.2018 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2018 Ja u siebie również planuję taras, a więc i próg HST, równo z terenem. Piaszczysty grunt przepuszczalny nie stanie się nagle nieprzepuszczalny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 16.12.2018 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2018 (edytowane) Ja mam płytę, więc żadnego cokołu nie posiadam. . A co ma jedno do drugiego ? Też mam płytę. Cokół to uskok w ociepleniu - u mnie 2cm, 30 cm nad poziomem gruntu. Głównie w celach estetycznych - na elewacji tynki silikatowy, na cokole gres. Edytowane 16 Grudnia 2018 przez fotohobby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 16.12.2018 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2018 nie mam cokołu. Tynk schodzi do poziomu ziemi. Styropian o tej samej grubości w plycie i na elewacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 16.12.2018 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2018 A krople deszczu odbijające się z gruntu są inne od kropli z deszczu bezpośrednio moczących ściany? O tyle inne, że jak leci po ścianie, to załatwia to kapinos. A jak leci od dołu, to może sobie w każdą szczelinę się wcisnąć. I kapinos nie pomoże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 16.12.2018 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2018 u mnie szczelin nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
noc 16.12.2018 17:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2018 U mnie na działce mam grunt piaszczysty. W okolicach brak rzeki. Po 7 latach mieszkania jestem nadal bardzo zadowolony z tego rozwiązania. A jeśli ktoś buduje dom na terenach zalewowych i lubi ryzyko - to już jego decyzja. Zawsze może się okazać że przyszłoroczna powódź będzie wyższa o pół metra od poprzedniej:sick: [ATTACH=CONFIG]416491[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]416492[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]416493[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]416494[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]416495[/ATTACH] Mój dom nie stoi na terenach stricte zalewowych, ta pamiętna powódź 97' wymknęła się z terenów uznanych za zalewowe. Woda stała kilkadziesiąt metrów od naszej działki (tak 0,5mt słupa wody), mimo to wolałem mieć dom 0,5mt nad terenem, strzeżonego... . Tamta powódź była wyjątkowym żywiołem, nie notowanym od Xlat, jakby jeszcze za mojego życia się powtórzyła, to mam jeszcze 1 mtr słupa wody zapasu. Jeśli miałaby się zdarzyć woda o 1 mtr wyższa niż wtedy, to mój próg zalewany wodą, nie byłby jakimś wielkim problemem, duże miasta zostałyby zmiecione z powierzchni, o ofiarach lepiej nie myśleć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaju 16.12.2018 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2018 A ja bym parterówkę zbudował żadnych schodów no może jeden przy wejściu. To chyba niemożliwe ale dzięki za życzenia (to będę miał 100lat ) byle rozum był i abym na nartach mógł jeszcze śmigać. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tkaczor123 16.12.2018 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2018 U mnie to 15-20cm od trawnika TDlaczego hydroizolacja tak wysoko? Bo z czasem dom może trochę osiąść, może trochę teren się podnieść. Schody to zło. Ale konieczne. Można się wspomagać pochylniami, ale dla zdrowych i sprawnych schody wygodniejsze. Z czystej ciekawości ile według twojej teorii dom może osiąść??? Z schodami się zgadzam, wystarczy głupi wypadek np na nartach i zonk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Robinson74 16.12.2018 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2018 Też chciałem dom na równo z gruntem. Potencjalni projektancie (trzech), kierbud, wykonawca - wszyscy zgodnie mi to odradzali. Słusznie, że ich posłuchałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 17.12.2018 00:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2018 a ja dobrze że nikogo nie słuchałam, bo mnie akurat złamać nogę się zdarzyło i jeździłam jakiś czas na wózku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 17.12.2018 01:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2018 Styropian o tej samej grubości w plycie i na elewacji. A jaką masz hydroizolację i w którym miejscu? Czy ciągle styropian (którego zakopywanie IMO to błąd, bo chłonie wilgoć i traci opór termiczny a i z osiadaniem i pełzaniem nie wiadomo jak jest) i beton wciąga wilgoć? Płyta jest IMO przereklamowana - hydroizolacja jest na poziomie placebo, bo to folia budowlana która wcześniej czy później jest dziurawa jak sito. Nawet XPS wciąga wodę. Więc wilgoć ma otwartą drogę. u mnie szczelin nie ma. Masz dom pasywny? Wtedy przy 50Pa może przepuszczać 0,5 swojej objętości. Więc masz szczeliny nawet, jak masz dom pasywny. To pewne. Pytanie tylko gdzie i jak narażone na infiltrację wody. Z czystej ciekawości ile według twojej teorii dom może osiąść??? Pewnie kilkanaście albo i ponad 20 cm zanim dom będzie nadawał się do wyburzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panfotograf 17.12.2018 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2018 Z czystej ciekawości ile według twojej teorii dom może osiąść??? Pewnie kilkanaście albo i ponad 20 cm zanim dom będzie nadawał się do wyburzenia. Nie jestem inżynierem budownictwa, ale sądzę że poprawnie zbudowany (współczesny) dom nie ma prawa osiadać wcale. Może kilka milimetrów podczas budowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 17.12.2018 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2018 Pewnie kilkanaście albo i ponad 20 cm zanim dom będzie nadawał się do wyburzenia. Chyba na szkodach gorniczych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agb 17.12.2018 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2018 Nawet XPS wciąga wodę. Więc wilgoć ma otwartą drogę. twój może wciąga Pewnie kilkanaście albo i ponad 20 cm zanim dom będzie nadawał się do wyburzenia. Dom na płycie osiądzie 20cm. Jasne Toż niektórzy w blokach powinni już w suterenach mieszkać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 17.12.2018 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2018 Wciąga krople odbite, nie wciąga spływających - cud fizyki.Mimo, że ten sam styropian i tynk... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pan Kejk 17.12.2018 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2018 Płyta jest IMO przereklamowana Może płyta IMO tak, większość płyt jest jednak płytami fundamentowymi a nie płytami imo. Może w tym leży Twój problem. hydroizolacja jest na poziomie placebo. U mnie hydroizolacja jest na chudziaku i nie mam pojęcia gdzie występuje poziom placebo. W jakich jednostkach miary jest mierzony ten poziom? W którym miejscu na przekroju go szukać? Pewnie kilkanaście albo i ponad 20 cm zanim dom będzie nadawał się do wyburzenia. Kolejna nowa jednostka miary, oprócz imo i placebo, "do wyburzenia". Może zgłosić to archeologom, odkryją nieznane piętro ukryte w ziemi np. zamku w Malborku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Terreda 19.12.2018 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2018 Starałbym się od samego początku aby dom był jak najnowocześniejszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 19.12.2018 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2018 Wciąga krople odbite, nie wciąga spływających - cud fizyki. Mimo, że ten sam styropian i tynk... Ja mam pęknięcia pod parapetami, nad cokołem. To odwieczne prawo fizyki, że woda spływa w dół. Napotkawszy parapet czy uskok z kapinosem, nie leci w bok, tylko spada na dół. Ale jak się odbije od dołu, to atakowałby mi pęknięcia między XPS a EPS (czyli tam, gdzie kończy mam hydroizolację poziomą). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Robinson74 19.12.2018 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2018 Nie jestem inżynierem budownictwa, ale sądzę że poprawnie zbudowany (współczesny) dom nie ma prawa osiadać wcale. Może kilka milimetrów podczas budowania. Tak jest. Poprawnie zagęszczona podbudowa i właściwej gęstości styropian pod podłogą i nic nie osiada. A bajki typu "panie, dom nowy, to musi osiadać" to wymówka wykonawców w przypadku błędnie zbudowanych domów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 19.12.2018 23:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2018 (edytowane) Poprawnie zagęszczona podbudowa Zalecasz zagęszczanie pod ławami? Super. Tak czy inaczej osiadanie to normalna rzecz. Powszechna. Liczy się je i dostosowuje budynek. Jakby budynki nie osiadały, to archeolodzy nie musieliby odkopywać starych osad. Tutaj przykład z pomiarami faktycznego osiadania. Jak widać w kilka lat potrafi przekroczyć 10cm i się nie zatrzymuje. "Przyrosty maksymalnych osiadań w poszczególnych częściach szkoły mogą wynosić ok. 30÷40% osiadań dotychczasowych. Maksymalne wartości osiadań mogą osiągnąć wartość ok. 60÷70 mm w części dydaktycznej, do ok. 120÷140 mm na ścianie zewnętrznej przy wejściu głównym. Z funkcji prognozowanych osiadań konstrukcji wynika, że czas stabilizacji osiadań podłoża będzie długi, może wynosić 10÷15 lat. Należy przy tym dodać, że w rozpatrywanym przypadku pełna stabilizacja osiadań konstrukcji prawdopodobnie nigdy nie nastąpi." Edytowane 19 Grudnia 2018 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.