Nayri 18.10.2019 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2019 Dom to miejsce, w którym osoby tam mieszkające czują sie dobrze. I już. Niektórzy lubią gwar, gromadke dzieci, psa czy gości. Inni ciszę i święty spokój. Dla jednych salon 20m2 jest w sam raz, dla innych - 30m2 to zdecydowanie za mało. Ludzie są różni, mają różne potrzeby i oczekiwania. I gusta. I bardzo dobrze! Trzeba to uszanować. Ja uwielbiam duże przestrzenie. Jakby mnie bylo na to stać, miałabym większą i działkę i dom. Ale mnie, niestety, nie stać. Więc będzie te 150m2 na 10 arach działki. Jak dla mnie - "ciasne, ale wlasne". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woan 18.10.2019 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2019 Jak ktoś ma kasę i czas to może i w kosmos na zwiedzanie polecieć. Ja przerobiłem duży dom prawie 400m2. Dużo latania po schodach, sobota na odkurzaczu i mopie, dzieciaki pogubione w pokojach. Ogrzanie tego nie wspomnę.No i działka wekk na kosiarce..... Plusy takie,że na święta w salonie 50m2 dużo gości się mieściło. Garaż to był garaż a nie jakaś popierdółka; i można było wśród znajomych zabłysnąć,że mam . Dom sprzedany po rodzinie i osiedliśmy na 100 kilku metrach . Tu wszystko w skali mikro , wszyscy pod ręką. Żona zadowolona bo nie musi latać, mniej pracy itp. Wielkie domy są ok jak ma się czas tym zająć lub ma się kogoś kto tym się zajmie. W obecnych czasach gdzie każdy dużo pracuje to w./g mnie dom na styl mieszkania / hotelu lepiej się sprawdza. Ja nie chciałbym już dużego metrażu ,ale nie chciałbym wylądować w bloku . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciężkiprzypadek 19.10.2019 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2019 Jak ktoś ma kasę i czas to może i w kosmos na zwiedzanie polecieć. Ja przerobiłem duży dom prawie 400m2. Dużo latania po schodach, sobota na odkurzaczu i mopie, dzieciaki pogubione w pokojach. Ogrzanie tego nie wspomnę.No i działka wekk na kosiarce..... Plusy takie,że na święta w salonie 50m2 dużo gości się mieściło. Garaż to był garaż a nie jakaś popierdółka; i można było wśród znajomych zabłysnąć,że mam . Dom sprzedany po rodzinie i osiedliśmy na 100 kilku metrach . Tu wszystko w skali mikro , wszyscy pod ręką. Żona zadowolona bo nie musi latać, mniej pracy itp. Wielkie domy są ok jak ma się czas tym zająć lub ma się kogoś kto tym się zajmie. W obecnych czasach gdzie każdy dużo pracuje to w./g mnie dom na styl mieszkania / hotelu lepiej się sprawdza. Ja nie chciałbym już dużego metrażu ,ale nie chciałbym wylądować w bloku . I z tym się zgadzam w 100%. A salon 50m2 i większy można mieć nawet w domu ok 100m2, wszystko zależy od projektu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adam626 19.10.2019 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2019 (edytowane) Policzmy ile m2 powinien miec wygodny dom1. Garaż 40m22. Kotłownia/gospodarcze 10m23. kuchnia 154 salon 205 komunikacja 106 łazienka 5razem parter 100m2 PIętro1. sypialnia+garderoba +łazienka = 15+6+7= 28m22. pokoj dziecka 2x15m2 = 30m23. Pralnia 7m24. Łazienka 7m25. komunikacja 10m26, dodatkowy pokój 13m2piętro suma 95 i juz mamy 195m2 A jak widzą osoby wygodny dom 100m2? Edytowane 19 Października 2019 przez Adam626 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajprzeznet 19.10.2019 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2019 Policzmy ile m2 powinien miec wygodny dom 1. Garaż 40m2 2. Kotłownia/gospodarcze 10m2 3. kuchnia 15 4 salon 20 5 komunikacja 10 6 łazienka 5 razem parter 100m2 PIętro 1. sypialnia+garderoba +łazienka = 15+6+7= 28m2 2. pokoj dziecka 2x15m2 = 30m2 3. Pralnia 7m2 4. Łazienka 7m2 5. komunikacja 10m2 6, dodatkowy pokój 13m2 piętro suma 95 i juz mamy 195m2 A jak widzą osoby wygodny dom 100m2? Wszystko rozbija się o to gdzie dla kogo jest granica "wygody" oraz jakie kto ma potrzeby. Tak samo jak z autem, przesiadając się z Seicento do Tipo - będzie ci wygodnie, ale jak pojeździsz Suvem za 300 tys zł to juz Tipo będzie ciasne i mało wygodne... Podam na swoim przykładzie - 2 osoby, bez dzieci, bez planów i chęci na potomstwo, wystarczy nam jedna łazienka, jedna kuchnia, jedna sypialnia, salon, do tego 1-2 nieduże pokoje "awaryjne" i już... i dla naszej wygody 100m2 wystarczy Co innego rodzina z trójką dzieci, tam potrzeby zmieniają się diametralnie ) A finalnie i tak wszystko sprowadza się do stanu.... stanu konta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 19.10.2019 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2019 do tego 1-2 nieduże pokoje "awaryjne" Co to ma dać? Jakoś przy 4 pokojach, 2 łazienkach, salonie prawie 40m2 mam 115m2 powierzchni. Gdybym potrzebował powierzchni "awaryjnych" to postawiłbym domek drewniany za 15K zł ze 25m2, a nie za 60 czy 80K zł. I ogrzewałbym tylko, gdy ta "awaria" nastąpi, więc pewnie nigdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
redblack 19.10.2019 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2019 A to nie jest tak, że piszące tu osoby, które tak uparcie bronią mniejsze domy, po prostu nie stać na duży dom. Przecież dom to nie musi być tylko sypialnia, łazienka, kuchnia i garaż (chociaż dla niektórych garaż to też luksus i polecają wiatę). Czy nie chcielibyście mieć osobnego pomieszczenia np. na salę kinową, siłownię, pracownię dla swojego hobby (np. pokój muzyczny, pracownia malarska, itp.), bibliotekę, pokój gier z bilardem i barkiem i co tam można jeszcze wymyślić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciężkiprzypadek 19.10.2019 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2019 A to nie jest tak, że piszące tu osoby, które tak uparcie bronią mniejsze domy, po prostu nie stać na duży dom. Przecież dom to nie musi być tylko sypialnia, łazienka, kuchnia i garaż (chociaż dla niektórych garaż to też luksus i polecają wiatę). Czy nie chcielibyście mieć osobnego pomieszczenia np. na salę kinową, siłownię, pracownię dla swojego hobby (np. pokój muzyczny, pracownia malarska, itp.), bibliotekę, pokój gier z bilardem i barkiem i co tam można jeszcze wymyślić? To nie te czasy, że takie udogodnienia trzeba mieć w domu, teraz wszystko jest ogólnodostępne prawie na każdym rogu, to po jakiego pierona robić sobie w domu więcej siedlisk kurzu itp. Do tego wyjście np. na bilard gdzie indziej łączy się z innymi atrakcjami i przez to jest większą rozrywką niż ten bilard w domu. To nawet nie chodzi o kasę, bo jakbym bardzo chciała to sprzedałabym ten obecny dom , by wybudować większy. Tylko o czas i o to, że nie chcę być niewolnicą domu. Mając mniejszy dom mam więcej luzu i czasu . Co do metrażu, to u mnie tak to wygląda ( liczby są zaokrąglone ): dom dla 2 osób, ewentualnie wnusi 127m2 salon 48 kuchnia 11 spiżarka 2 łazienka 8 2 łazienka 3 wiatrołap 7 gabinet 9 pokój gościnny 11 sypialnia 11 korytarz4 pralnia 8 garderoba 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
redblack 19.10.2019 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2019 To nie te czasy, że takie udogodnienia trzeba mieć w domu, teraz wszystko jest ogólnodostępne prawie na każdym rogu, to po jakiego pierona robić sobie w domu więcej siedlisk kurzu itp. Szczególnie na wsi ... Poza tym nie każdy kocha np. ćwiczyć na siłowni z jakimiś obcymi zapoconymi osobami. To nawet nie chodzi o kasę, bo jakbym bardzo chciała to sprzedałabym ten obecny dom , by wybudować większy. Tylko o czas i o to, że nie chcę być niewolnicą domu. Mając mniejszy dom mam więcej luzu i czasu . Ale to nie problem wziąć większy kredyt, chodzi o to, że luksusowy (i duży) dom buduje ten kogo stać później na jego utrzymanie, w tym również na opłacenie sprzątania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciężkiprzypadek 19.10.2019 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2019 Szczególnie na wsi ... Poza tym nie każdy kocha np. ćwiczyć na siłowni z jakimiś obcymi zapoconymi osobami. Ale to nie problem wziąć większy kredyt, chodzi o to, że luksusowy (i duży) dom buduje ten kogo stać później na jego utrzymanie, w tym również na opłacenie sprzątania. Teraz prawie każdy ma samochód, to dojazd ze wsi do miasta nie jest większym problemem a dodatkową rozrywką, szczególnie jak się jedzie ze znajomymi. To może inaczej, .....po co mi taki duży dom? jak ten mi wystarcza. Każdemu wg. potrzeb. Jak ktoś lubi chodzić po domu i go doglądać to niech buduje duży dom. Są też ludzie co budują tylko pod innych ludzi, nie dla siebie...na pokaz. Mnie wystarcza tyle co mam, bo kocham naturę i tak większość czasu jestem na dworze. Ewentualnie zimą w salonie. Czyli znowu, każdemu wg. potrzeb/ Nie potępiam tych, co mają wielkie domy, tylko raczej tłumaczę, że małe domy są również wystarczające i nie tylko kasa jest ważna przy wyborze projektu. Tylko zdrowy rozsądek! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 19.10.2019 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2019 A to nie jest tak, że piszące tu osoby, które tak uparcie bronią mniejsze domy, po prostu nie stać na duży dom. Nie znam nikogo, kogo stać na wszystko. Zarówno finansowo, jak i czasowo. Wszyscy muszą dokonywać wyborów na co przeznaczyć zasoby. Czy wybudować dodatkowe 100m2, czy kupić drugie/trzecie/piąte auto, nowy wzmacniacz, kolumny głośnikowe, TV, pojechać na miesiąc na drugi koniec świata itp. itd. W ekonomii istnieje takie pojęcie, jak użyteczność krańcowa. Dla kogoś stodziesiąty metr kwadratowy będzie miał użyteczność krańcową taką, że to ten m2 wygra, u innego zamiast stodziedziątego do stodwudziestego metra stanie domek o powierzchni 30m2 i wiata 35m2 - I auta będzie gdzie trzymać i potencjalnym gościom będzie wygodniej na uboczu na 30m2 niż w domu w pokoju 10m2, u kogoś innego wygra przeznaczenie tych pieniędzy na inny cel. Dla kogoś dobudowanie sali bilardowej, kinowej, pokoju gościnnego, sauny i jeszcze innych gadżetów będzie użyteczne - przynajmniej do czasu, jak zda sobie sprawę, że ostatni raz korzystał rok/dwa/pięć lat temu, albo zabrakło kasy na książki do biblioteki, wyposażenie, albo system kina domowego czy stół do bilarda były tak tandetne, że nie dawały żadnej przyjemności i chętniej wychodził po te atrakcje "na miasto. A ktoś może stół do bilarda, kino domowe, sprzęt audio, kącik malarski, bibliotekę i inne funkcje umieścić w salonie - może trochę większym, ale wielokrotnie mniej m2 zużyje, niż robiąc osobne pomieszczenia "funkcyjne". Rozsądny człowiek uwzględni, że dodatkowy metr kwadratowy to nie tylko koszt inwestycyjny - ale też koszty utrzymania (ogrzewanie, sprzątanie, podatki, ubezpieczenie itp.). I to niezależnie od tego, czy dobrze mu się wiedzie, czy zachoruje poważnie (sam, lub ktoś bliski), czy wyleci z pracy, straci klientów itd. Na rynku jest sporo nieruchomości ludzi z podejściem "stać mnie". A potem się okazało, że przeszarżowali, albo dzieci wyfrunęły z gniazda i/lub związek się rozpadł a 300m2 dla jednej czy dwóch osób to tylko zwiększanie poczucia pustki. Mieszkanie, w którym mieszkałem przedostatnio miało 47,5m2. Ostatnio mieszkałem w 27m2. Niby kolosalna różnica. Ale to mniejsze było genialnie rozplanowane i funkcjonalnie były niemal identyczne. Owszem, w większym można było wstawić większy stół i przyjąć więcej gości - ale do normalnego życia różnica znikoma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Robinson74 19.10.2019 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2019 Policzmy ile m2 powinien miec wygodny dom Garaż 40m2 Na dwustanowiskowy to nawet 40m2 to za mało, szczególnie jak ktoś będzie tam też trzymał rowery, kosiarkę i inne rzeczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adam626 20.10.2019 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2019 Co do metrażu, to u mnie tak to wygląda ( liczby są zaokrąglone ): dom dla 2 osób, ewentualnie wnusi 127m2 salon 48 kuchnia 11 spiżarka 2 łazienka 8 2 łazienka 3 wiatrołap 7 gabinet 9 pokój gościnny 11 sypialnia 11 korytarz4 pralnia 8 garderoba 5 Dla 2 osob mysle ze 127m2 jest ok. Wielki salon to fajnie ale sypialnia 11m2 jest malutka i raczej malo wygodna. Nawet w blokach raczej nie robia tak malych pokoi a jednak jak sie buduje dom chcialo by sie wygodniej spac. Podany uklad mi sie podoba ale wolalbym miec salon mniejszy o 15m2 a te metry odnalezc w sypialni i gabinecie. Nie ma tu mowy o garazu ale gdy dodamy garaz 23m2 to sie okazuje ze dom juz ma 150m2 i jest dla dwoch osob. Wiec ciekaw jestem jak rodziny 4 osobowe uzasadniaja powierzchnie 120m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
R90 20.10.2019 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2019 Ja 25 lat mieszkałem w 4 osoby na 63m2. I jakoś żyję Nie miałem garażu a naszym pomieszczeniem gospodarczym była piwnica o metrażu 2 x 2m. Teraz planuję z żoną budowę domu. Około 140m2 + garaż z pomieszczeniem i się sam zastanawiam, czy to nie za dużo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
peter08 20.10.2019 15:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2019 Czyli do dużego domu mebli się nie wstawia czy też się pod nimi nie sprząta? Wszytko zależy tak naprawde od projektu i przemyslnego urządzenia,ja sam posiadam nowowybudowany dom gdzie po podłogach jest ok 240m2 + garaż w bryle 40m2(rodzina 2+2) i musze stwierdzic ze narazie sprzatanie to nic strasznego,np szafka w salonie podwieszana,szafki nocne w sypialniach tez podwieszane,łózka na wysokich nogach,wszędzie panele,bez zadnych dywanów,wykładzin,kupiłem najszerszego mopa jaki był dostepny i wytarcie podłóg w całym domu to naprawde zajmuje nie dużo czasu i bez zadnego "siłowania"sie z meblami.W domu jest też CO i szufelki w kuchni i wiatrołapie,więc mozna szybko usprzatnąć podłogi tam nawet kilka razy dziennie-żaden problem.Co do wielkości domu,sam nie wyobrażam sobie mniejszego domu do życia komfortowego,mam tylko 3 sypialnie na pietrze i jeden pokój gościnny na parterze ,ale jest też przestrzenna garderoba,spora pralnia,spiżarka,duży wiatrołap (który już widze ,sprawdza sie idealnie po zabudowaniu szafami),ok 40m2 salon ,który tez nieoceniony kiedy wstawimy duża wygodną sofe i fotele jest wprost nie za duzy /nie za mały. Same sypialnie dzieci maja po ok 19m2 ale po zabudowaniu sciany szafami,wstawieniu dużego biurka i szafek na zabawki,kasiazki,jest wg mnie idealny i wcale nie mam wrażenia ze sa za duże.Wg mnie taka wielkość domu jest idealna dla rodziny 2+2 do życia komfortowego,oczywiscie koszta wybudwania takiego domu sa sporo wieksze jak małego domku ale niech nikt mi nie wmawia że życie w domu 120m2 moze byc tak samo komfortowe..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nowa7 20.10.2019 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2019 Buduję 115m2 i z tyłu głowy ciągle myśl, że za dużo, że tu czy tam mogłam przyciąć i niewiele tracąc na funkcjonajlności upchnęłabym wszystko na max 90m2. Tylko czy te 25m2 jest na tyle droższe, że warto by było stracić komfort? Dla przykładu okien musiałabym wstawić tyle samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adam626 20.10.2019 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2019 Przycinać można na materiałach wykończeniowych oraz na projekcie. A same m2 tak nie kosztują.Np rezygnacja z balkonów/tarasów daje znaczną oszczędność. Podobnie np każda łazienka to koszt. Mozna wybudowac większy dom tańszy od mniejszego (skomplikowany dach, tarasy etc) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adam626 20.10.2019 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2019 Same sypialnie dzieci maja po ok 19m2 ale po zabudowaniu sciany szafami,wstawieniu dużego biurka i szafek na zabawki,kasiazki,jest wg mnie idealny i wcale nie mam wrażenia ze sa za duże. Bo tyle powinien mieć pokój. Dzieci tez potrzebują troche podłogi do zabawy i trochę przestrzeni. A klitki po 10m2 a często jeszcze ze skosami - raczej słabo nadają się na stały pobyt ludzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin225 20.10.2019 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2019 Ludzie całe życie mieszkali na 50 m2 całą rodziną w bloku i było dobrze To teraz na tych 120 m2 jest luksus i przestrzeń Każdemu się podoba co innego. Ludzie starsi już nie myślą ani o dużym metrażu (sąsiad naprzeciw mnie teraz stawia z prefabrykatów mały domek dla siebie i żony tylko) ani o jakichś luksusach. Młody natomiast który dopiero co wyrwał się z bloku wybudowałby minimum 200 m2 a i to będzie się wydawało mało. Śmieszy mnie jak pary bezdzietne zachwalają małe domki i na siłę próbują wmówić , że wszystko ponad 100-120 m2 to zbytek i fanaberie No nie do końca tak jest. Ja w swoim zamierzam pomieszkać ze 20 lat (do wyprowadzki dzieci które są obecnie małe) a potem pewno sprzedam i na starość zamieszkam w małej parterówce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maaszak 20.10.2019 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2019 A jak widzą osoby wygodny dom 100m2? Swój przyszły dom (parterówka) zaplanowałem tak (rodzina 2+2): 1. Dwa pokoje dla dzieci każdy po 12m2 2. Sypialnia dla rodziców + garderoba 16,5m2 3. Kuchnia 11m2 4. Salon + jadalnia 27,6m2 5. Pomieszczenie gospodarcze/techniczne z pralnią 6,8m2 6. Łazienka 7,7m2 7. WC 2,2m2 8. Wiatrołap 6,6m2 9. Kumunikacja 11,2m2 W sumie: 113,6m2 Garaż wolnostojący 38m2. Przygotowałem model 3D chałupy z rozplanowaniem wyposażenia w skali i wszystko da się wygodnie rozmieścić (bazuję na dotychczasowych doświadczeniach i lataniu z miarką po chałupach znajomych). Mógłbym jeszcze wydłużyć trochę dom, ale szkoda mi ogrodu, te 400m2 to minimum aby posadzić fajną roślinność (nie żadne tuje z równiutkim trawnikiem). Ale w sumie nie rozumiem po co byłoby mi więcej. Kuchnia specjalnie wymierzona tak aby uniknąc wszelkich szafek narożnych przy zachowaniu wygodnego "trójkąta roboczego" i jeszcze blacik do szybkich śniadań czy kawy. Pom. gosp. z pralnią to must have, nie wyobrażam sobie wydawać kupy pieniądza na chałupę by pakować pralkę i różne szczoty, mopy itp. do łazienki. A w łazience mieści się wanna i oddzielna kabina prysznicowa (90x100cm) i długi blat z umywalką i muszla i wysoka szafka na ręczniki - OK, przyznaję przydałoby się dodatkowo przynajmniej z 1-2 m2 aby fajniej wizualnie rozplanować łazienkę, ale funkcjonalnie niewiele by to zmieniło (a jak pisałem wyżej, szkoda mi ogrodu). Gdybym miał więcej funduszy to zrobiłbym ocieplenie dachu nakrokwiowo - bo przy skośnym dachu więźba musi być widoczna, inaczej skosy są dla mnie absurdalne. Na takim poddaszu przygotowałbym miejsce na pracownię, rozrywkę i pokój dla gości. To byłby fajny bajer, ale na jakość życia codziennego w chałupie miałoby to wpływ minimalny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.