Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ceny działek tam gdzie mieszkacie.


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 140
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Tak tak, oczywiście. Wiesz jaka jest dziura demograficzna i ilu takich musiałoby rocznie przyjeżdżać by ją załatać? A myślisz że na Ukrainie to jest boom na dzieci? 

https://next.gazeta.pl/next/7,151003,30929826,ubytek-naturalny-nie-ziejaca-dziura-oto-stan-polskiej-demografii.html

Edytowane przez zeusik6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.10.2024 o 10:07, zeusik6 napisał:

Na pewno to śmierć cie czeka. Jak ja uwielbiam to na pewno. 

 

Kto to będzie kupował jak buduję się tyle mieszkań i domów a dzieci rodzic się najmniej od 2 wojny? Z tym na pewno to byłbym ostrożny 

Mimo , ze wiekszosc Polski sie wyludnia ,to  wiekszosc najwiekszych miast plus okolice ma przyrost , skoro u niego taki boom budowlany , mysle ze go to nie dotyczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprawię Cie. Większość okolic wiekszych miast ma przyrost! Miasta same w sobie in plus to tylko Kraków i Gdańsk. Nawet Warszawa, Sopot i Poznań straciły mieszkańcow. A przecież jeszcze nie zaczęlismy na dobre wymierać jako rocznik 50-60! Z wyżu powojnnego! Dodatkowo mamy najnizsza liczbe urodzin od II wojny! Dwa plus dwa dla mnie to cztery!

Czy ziemia, mieszkania będzie w cenie? Proste prawo podaży i popytu każe wątpić. Zobaczymy.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekonomia jest nauką społeczną, nie ścisłą, dane demograficzne są tylko wskazówką, jedną z danych wejściowych.  Ludzie żyją dziś inaczej. Kiedyś na 40m2 mieszkały całe rodziny dziś dla singla 40m2 to niski standard. Ludzie będą mieli mieszanie w górach, nad morzem, dom w lesie (już mają). Dom/mieszkanie to już dawno nie jest kwestia dachu nad głową, żeby nie padało na głowę, było ciepło i można było zjeść kaszankę przed wyjściem do fabryki. Nie chodzi o to żeby ludzi było dużo tylko dużo było ludzi, którzy mają pieniądze na dom/mieszkanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, zeusik6 napisał:

...A przecież jeszcze nie zaczęlismy na dobre wymierać jako rocznik 50-60! Z wyżu powojnnego! Dodatkowo mamy najnizsza liczbe urodzin od II wojny! Dwa plus dwa dla mnie to cztery!

Czy ziemia, mieszkania będzie w cenie? Proste prawo podaży i popytu każe wątpić. Zobaczymy.

 

 

 

Weź pod uwagę, że zaczyna coraz bardziej brakować rąk do pracy i trzeba będzie sprowadzać coraz większą liczbę migrantów, żeby zapełnić tę lukę. A gdzieś mieszkać muszą.

Edytowane przez mistalova
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie to tych dużo ludzi to nie ma, zabrali marzenia o kredycie 0 procent i deweloperzy już mają pełne portki. A jak zacznie się podaż spadkowych mieszkań to w ogóle. Zresztą statystyki olx mówią jasno, mamy goreczke w ilości wystawionych mieszkań na sprzedaż. A nadal się buduję kolejne. 

 

Powodzonka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, zeusik6 napisał:

Na razie to tych dużo ludzi to nie ma, zabrali marzenia o kredycie 0 procent i deweloperzy już mają pełne portki. A jak zacznie się podaż spadkowych mieszkań to w ogóle. Zresztą statystyki olx mówią jasno, mamy goreczke w ilości wystawionych mieszkań na sprzedaż. A nadal się buduję kolejne. 

 

Powodzonka

Deweloperzy mają pełne portki chyba pieniędzy od tych rekordowych marż. Statystki olx to dziennikarzy tylko podniecają, pokazują często np. że cześć mieszkań jest niesprzedawalna i zalega na runku. Bajki o spadkach cen słychać latami i jakoś nie widać rozdawanych za darmo mieszkań, których nikt nie chce, tylko mieszkania drożeją. Co z tego, że ogłoszeń jest więcej skoro ceny też są wyższe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkania drożeją bo wszystko drożeje. Energia, paliwa, materiały budowlane, płace... itd.

Dlaczego mieszkania mają tanieć? Teoretycznie mogą ale jakoś nie tanieją. Ziemia / działki drożeją. Kiedyś rynek mieszkań może być nasycony. Ludzie zarabiają więcej to niektórych stać na tak drogie mieszkania.

Jeżeli dniówka "budowlańca" na poziomie 800 zł to podobno jest tanio to ile mają kosztować mieszkania?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mają obecnie pełne portki pieniędzy bo ostatnie lata to bylo dla nich istne eldorado, ale kto powiedział, ze to bedzie trwalo wiecznie. Przeciez ja nie mowie o perspektywie roku, dwóch a dziesieciu pietnastu lat. Pogadamy wtedy, jezeli dozyjemy.

 

Polecam poczytac bo to jest dość fajna lekturka. 

https://stat.gov.pl/download/gfx/portalinformacyjny/pl/defaultaktualnosci/5469/11/1/1/1-prognoza_ludnosci_na_lata_2023-2060_.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, zeusik6 napisał:

Mają obecnie pełne portki pieniędzy bo ostatnie lata to bylo dla nich istne eldorado, ale kto powiedział, ze to bedzie trwalo wiecznie. Przeciez ja nie mowie o perspektywie roku, dwóch a dziesieciu pietnastu lat. Pogadamy wtedy, jezeli dozyjemy.

 

Polecam poczytac bo to jest dość fajna lekturka. 

https://stat.gov.pl/download/gfx/portalinformacyjny/pl/defaultaktualnosci/5469/11/1/1/1-prognoza_ludnosci_na_lata_2023-2060_.pdf

Urodzenia i zgony są dość łatwe do zaplanowania, ale prognozowanie imigracji czy emigracji to już wróżenie z fusów, a mówiąc ładniej, jest obarczone wielkim ryzykiem i niepewnością. Ile mieszkań będziemy musieli wyburzyć w ciągu następnych 20-30-40 lat? Wiele budynków przedwojennych jest w złym stanie, a kwestia wielkiej płyty? Kiedyś się mówiło 50 lat (minęło), teraz, że i 100 lat, ale nie będzie przecież tak, że wszystkie na raz będą się sypać. Budowane w różnych technologiach, z różną starannością i konserwowane w różnym stopniu w następnych dekadach bloki te będą wypadały z obiegu (a to 4 mln mieszkań). Ważnym kryterium będzie na pewno efektywność energetyczna, już dziś widać to dobrze w przypadku domów jednorodzinnych. Liczba zmiennych powoduje, że nie ma łatwych odpowiedzi. Jednakże patrząc na perspektywy rozwoju Polski i jej PKB to masowych pustostanów i pozbywania się mieszkań za pół darmo bym nie obstawiał. Jeśli już to rosnącą dostępność przy jednoczesnym dużym rozwarstwieniu rynku.

Co do deweloperów to dla mnie nie jest zrozumiałe jak można kupić mieszkanie "apartament" 38 m2, gdzie za m2  płaci się po 15-20 tys zł, a to wszystko na kredyt na 30 lat. Ludzie jednak chcą tak żyć i oddawać pół pensji do banku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.10.2024 o 13:06, Ratpaw napisał:

Nie czytam gazet, za to jeżdżę po kraju i pytam o nieruchomości. Wszystko poniżej 250 tys. jest wykupione przez Ukraińców. Pewnie  dlatego, że na Ukrainie jest inny "boom".

a to ciekawe bo mam styczność z ludzmy z branzy nieruchomosci i jakoś nie słyszalem żeby Ukraincy wykupowali u nas mieszkania/domy. Są pojedyncze przypadki i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Toty napisał:

a to ciekawe bo mam styczność z ludzmy z branzy nieruchomosci i jakoś nie słyszalem żeby Ukraincy wykupowali u nas mieszkania/domy. Są pojedyncze przypadki i tyle.

GUS podaje, że w 2023 było około 250 tys transakcji dot. lokali, a money podawał, że w 2023 obcokrajowy kupili łącznie około 15 tys lokali. Raczej nie są pojedyncze przypadki (16%), ale masowo też nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, mikolajru napisał:

GUS podaje, że w 2023 było około 250 tys transakcji dot. lokali, a money podawał, że w 2023 obcokrajowy kupili łącznie około 15 tys lokali. Raczej nie są pojedyncze przypadki (16%), ale masowo też nie.

GUS podaje że bylo ok 250tyś sprzedaży lokali - to prawda - Ukraincy kupili okolo 7tyś mieszkań lub domów co stanowi mniej niż 2.8% Szacuje się że żyje ich u nas ponad 3mln (oficjalnie) + okolo 1 mln przejsciowo lub nieoficjalnie. Czyli to grupo ponad 10% populacji w PL. Gdzie to wykupowanie nieruchomosci przez Ukainców?

Edytowane przez Toty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Toty napisał:

GUS podaje że bylo ok 250tyś sprzedaży lokali - to prawda - Ukraincy kupili okolo 7tyś mieszkań lub domów co stanowi mniej niż 2.8% Szacuje się że żyje ich u nas ponad 3mln (oficjalnie) + okolo 1 mln przejsciowo lub nieoficjalnie. Czyli to grupo ponad 10% populacji w PL. Gdzie to wykupowanie nieruchomosci przez Ukainców?

Co ósma transakcja dotyczy obcokrajowców. Pominąć się tego nie da, choć skala oczywiście nie jest wielka jeśli chodzi to Ukraińców.

Jednocześnie: Szacuje się że żyje ich u nas ponad 3mln (oficjalnie) + około 1 mln przejściowo.

Albo się szacuje , albo są oficjalnie i kto niby ustala, że jakiś milion jest przejściowo. Odczucia ludzi to zostawmy lepiej -pytanie pomocnicze: ilu Polaków jest przejściowo w Polsce?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...