Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Blogi

Nasze blogi społeczności

  1. MRS.CONSTR.
    Latest Entry

    MAMY POZWOLENIE NA BUDOWE!!!!!

     

     


    Pojutrze jade odebrac

     

     


    Wczoraj dostarczylam do Urzedu poprawiony projekt i Pani powiedziala,ze na dzisiaj bedzie gotowe ....no i jest

  2. Dzisiaj otrzymałem wycenę na komplet okien (poza dachowymi) dla Praktycznego1. Wycena nie uwzględnia również okna przy schodach z parteru na poddasze, z którego my zrezygnowaliśmy.

     

    Okna Jezierski (profil Schuco CT-70 Elite Cava) w wyposażeniu jak niżej:

    - Kolor dwustronny lub jednostronny,

    - Wszystkie okna wyposażone są w 30mm listwę pod parapetową,

    - Szyby z ciepła ramką dystansową Swisspacer (z tworzywa),

    - Pakiet trzyszybowy o współczynniku k=0,6,

    - Uszczelka antykurzowa,

    - Okucia Winkhaus ActivPilot,

    - Stopniowanie uchyłu - w standardzie,

    - Blokada błędnego położenia klamki,

    - W skrzydle otwieranym ® - 3 zaczepy antywyważeniowe,

    - W skrzydle otwieranym i uchylanym (RU) - 4 zaczepy antywyważeniowe,

    - Klamki HOPPE Secustic (przy okuciach WK klamki z kluczykiem w cenie dopłaty do okuć),

    - W drzwiach balkonowych profil bazowy.

    - Okna 240x235, 270x235 i 100x235 (w salonie) wykonane jako fix,

    - Okno 210x150 (w kuchni) wykonane jako fix.

     

    Cena na dzisiaj po rabatach: 24 600 zł brutto z montażem.

     

    Niestety okien 240x235 i 270x235 nie da się wykonać tak jak jest w projekcie (czyli w jednej tafli szkła). Jest to podobno możliwe tylko w wypadku szkła hartowanego o gr 10mm. Również współczynnik k takiego okna będzie większy od 1.

    Wygląda wiec na to, że panowie z DzW poszli po bandzie i "wstawili" duże okna, nie patrząc czy takie "w realu" się da.

    Zobaczymy co powiedzą inni producenci okien. Tymczasem poniżej mała przeróbka zdjęć Praktycznego1 w wersji z bardzo prawdopodobnymi oknami dwutaflowymi.

     

    http://img249.imageshack.us/i/praktyczny1a.jpg/" rel="external nofollow">http://img249.imageshack.us/img249/8223/praktyczny1a.th.jpg

     

    href="http://img24.imageshack.us/i/praktyczny1b.jpg/" rel="external nofollow">http://img24.imageshack.us/img24/3356/praktyczny1b.th.jpg

     

    href="http://img97.imageshack.us/i/praktyczny1c.jpg/" rel="external nofollow">http://img97.imageshack.us/img97/2814/praktyczny1c.th.jpg

  3. Minąło 5 miesięcy odkąd mieszkay w naszym nowo wybudowanym domku :) Do tej pory zajęta byłam meblowaniem, rozpakowywaniem itp. Mąż mnie moblizuje, abym zakończyła dziennik budowy podając ogólny koszt bez mebli i sprzętu.

     

     


    Spróbuję.

     

     

     


    W momencie, kiedy zamieszkałam wydałam 335 tys.

     


    WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI ŚWIĄT WIELKANOCNYCH :)

  4. Zapuściłam się ostatnio bardzo wstyd. Tak długo zaniedbywać dziennik.

     

     

     


    Z newsów: dogadujemy się już z ekipami budowlanymi, ale jeszcze nie mamy pewności co do tego, kto będzie nam robił dach.

     


    Czy ktoś z odwiedzających ma namiary na jakieś sensowne, polecone ekipy, które nie spartaczą mi dachu?

  5. zibi5
    Latest Entry

    Witam wszystkich forumowiczów słoneczko za oknem aż się chce pracować na budowie oto dalsze perypetie naszej budowy niestety jak się buduje tylko z własnego wkładu to tak długo to trwa ale serca i zapału nie brakuje całe szczęście

    to jedziemy w między czasie zacząłem wykładać płytami parter

    http://i418.photobucket.com/albums/pp262/zibi5/Obraz011_613x460-2.jpg" rel="external nofollow">http://i418.photobucket.com/albums/pp262/zibi5/Obraz011_613x460-2.jpg to jest część salonu 24m2

    http://i418.photobucket.com/albums/pp262/zibi5/Obraz036_545x409.jpg" rel="external nofollow">http://i418.photobucket.com/albums/pp262/zibi5/Obraz036_545x409.jpgwidok holu

    http://i418.photobucket.com/albums/pp262/zibi5/Obraz032_545x409.jpg" rel="external nofollow">http://i418.photobucket.com/albums/pp262/zibi5/Obraz032_545x409.jpg

    kuchnia na zielono

    http://i418.photobucket.com/albums/pp262/zibi5/Obraz015_545x409.jpg" rel="external nofollow">http://i418.photobucket.com/albums/pp262/zibi5/Obraz015_545x409.jpg

    http://i418.photobucket.com/albums/pp262/zibi5/Obraz031_545x409.jpg" rel="external nofollow">http://i418.photobucket.com/albums/pp262/zibi5/Obraz031_545x409.jpg

    tu widać wejście z holu do kuchni

  6. Po ponad miesięczniej przerwie wracam do aktualizacji dziennika:)

     

     


    Narazie jedna fotka którą wgrałem na fotosik.pl ale obiecuje że jak tylko naprawie swoją macierz wracam do większej ilości zdjęć:)

     

     


    Ponizej prezentuje koncepcje projektu wykantowaną przez Elfir tu jej wątek na forum muratora: http://forum.muratordom.pl/projektowanie-ogrodow-poznan-i-okolice,t121232.htm" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/projektowanie-ogrodow-poznan-i-okolice,t121232.htm

     

     


    Musze poświęcić chwilę na temat tej osoby bo profesjonalizm jaki reprezentuje to poziom nieosiągalny dla większości projektantów zieleni w poznaniu.

     


    Nie dziwie się że Pani Olga ma terminy zarezerwowane przez najbliższe 8 miesięcy. Znajomość roślin, zmysł przestrzeni przekłada się na doskonałą aranżację terenu.

     

     


    Tak wygląda wstępna koncepcja naszego ogrodu:

     

     


    http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=dd7714c7401060f0" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/277/dd7714c7401060f0m.jpgurl]

     


    Jak będzie więcej szczegółów na pewno je opublikuje.

     

     


    Poza tym na budowie tempo mocno zwolniło. Jak tylko znajdę dłuższą chwilę opisze dokładnie co i jak:)

  7. 17.03.2010 złożenie wniosku o wydanie pozwolenia budowlanego. W międzyczasie zamówiliśmy grubsze materiały. Teraz pozostało tylko cierpliwie czekać.
    • 2
      wpisów
    • 0
      komentarzy
    • 21
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    olawojtek
    Latest Entry

    Zaczęliśmy budowę naszego domu już we wrześniu miało iść sprawnie, szybko:)

     


    Ekipa już była wykopali i zalali fundamenty, no wszystko super.Następny etap po zimie.Zima minęła dzwonimy więc do pana murarza a on mi mówi że nie będzie budował bo dostał "robotę" w Holandii i ma stawkę 10euro za godzinę:)

     


    Umowy oczywiście nie spisaliśmy bo człowiek polecony zresztą jak zapytałam to powiedział że tyle domów zbudował w życiu umowy nie spisywał i każdy zadowolony.No cóż bywa i tak sami jesteśmy sobie winni.Jest druga ekipa która zaczyna po świętach,materiały spisane w tym tygodniu akcja kupowania.

  8. Podłoga na dole położona Cyklinować będziemy dopiero za jakieś 2-3 tygodnie, razem z podłogą na górze - tam jeszcze kawałek pokoju i garderoba zostały do zrobienia. Mamy już położone płytki na ścianie w kuchni, teraz najwyższa pora wybrać w końcu jakieś meble Mamy też już założony kibelek - nie trzeba będzie latać na dwór, tylko muszę nabyć bakterie do oczyszczalni :)

     


    Śnieg stopniał i odkrył cały piękny bałagan wokół domu - czeka nas porządne sprzątanie. Ale jest tak ciepło i wiosennie, że chce mi się nawet sprzątać

     


    Wiosnę zaczyna być widać i w ogrodzie, lada dzień trzeba będzie odgrzebać wątek ogródkowy :)

     


    A tak wyglądają nasze podłogi:

     


    na parterze

     

     


    http://foto.m.onet.pl/_m/bcaacf617be468e59651b6baaf54759e,21,19,0.jpg


    i na poddaszu:

     


    http://foto.m.onet.pl/_m/f6676b6b9374f959ec213a0e9d370921,21,19,0.jpg


    I wiosna w ogrodzie:

     


    http://foto.m.onet.pl/_m/e2ca1a87d9949da32436cc636c7dd32c,21,19,0.jpg


    http://foto.m.onet.pl/_m/3705798c8d43034f8e2f733a1337470c,21,19,0.jpg


    http://foto.m.onet.pl/_m/0eb221cbcf1ab7c03ab671509e39353e,21,19,0.jpg


  9. ciężko jest tak odtwarzać dziennik z pamięci bez zdjęć

     


    Ale do zimy zrobiliy jeszcze posadzki jak dobrze kojarze oczywiście były jeszcze próby pieca i naszego ogrzewania

    • 1
      wpis
    • 1
      komentarz
    • 24
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    Witajcie,

     


    jesteśmy na poczatku drogi do własnego domu. Działka jeszcze w fazie podziału- matko jak to długo trwa w naszym wypadku,w przeciągu 1,5 roku ojciec odrolnił działki,a teraz od pół roku walczy z niesłownym geodetą, który co chwila zmienia termin końca swojej pracy.

     


    Cóż, tak naprawdę nam się bardzo nie śpieszy- mieszkac mamy gdzie. Docelowo sprzedamy to nasze małe mieszkanie i pieniązki wykorzystamy na budowę. Ale do tego jeszcze daleko.

     


    Wstępny projekt domu i prostą wizualkę zrobiła dla nas moja wieloletnia kochana koleżanka Asia. Udało jej się znaleźć trochę czasu aby nam pomóc. Kochana Asieńka. Projekt wymaga jeszcze poprawek, ale tym zajmie się już Pani konstruktor.

     


    strona południowa

     


    http://i9.photobucket.com/albums/a78/honorata_bogdan/honorata4.jpg


    strona wschodnia

     


    http://i9.photobucket.com/albums/a78/honorata_bogdan/honorata5.jpg


    strona zachodnia- szczyt domu od strony drogi

     


    http://i9.photobucket.com/albums/a78/honorata_bogdan/honorata2.jpg


    strona północna wejściowa

     


    http://i9.photobucket.com/albums/a78/honorata_bogdan/honorata1.jpg


    http://i9.photobucket.com/albums/a78/honorata_bogdan/honorata3.jpg


    salonik z kuchnią

     


    http://i9.photobucket.com/albums/a78/honorata_bogdan/honorata9.jpg


    http://i9.photobucket.com/albums/a78/honorata_bogdan/honorata8.jpg


    rzuty parteru i poddasza ( do zmiany- na poddaszu odwrotnie będzie łazienka i pralnia)

     


    http://i9.photobucket.com/albums/a78/honorata_bogdan/hon.jpg

  10. Mam wybrać wykonawcę. No właśnie - wykonawcy...

    Od nich wszystko zalezy - czym ostatecznie będzie moje marzenie o domu, w jaki sposób sie zmaterializuje. Czuję doniosłość chwili, ale nie dodaje mi to mądrości w wybieraniu.

    Jesienią przeprowadzałam remont (jeszcze nie dokończony) starej części domu i bardzo zależało mi, żeby jeszcze przed zimą dokonać znaczących zmian, a zarazem domknąć dom zanim przyjdą mrozy. W rezultacie wybierałam w pospiechu i zaufałam panu, który miał świetną gadkę na początek, ale potem okazał się prawdziwym zbójcą. Próbował wynusić swoje zbójeckie stawki na różne sposoby, w tym nawet poprzez porzucenie budowy - ale gdy nie uzyskał tego, na co liczył, w końcu trochę spuścił z tonu i jakos się dogadalismy, obeszło się bez chodzenia do sądu (choć się na to poważnie zanosiło). Cała ta historia sprawiła, że straciłam inwestorską "niewinność", wiem już, jacy wykonawcy być potrafią i że trzeba ich sprawdzić dokładnie oraz koniecznie podpisać umowę PRZED rozpoczęciem czegokolwiek w realu. No, ale jak to konkretnie wdrozyć, to inna bajka. Czy tym razem nie popełnię błędu?

    W peirwszym kroku rozesłałam lub przedzwoniłam zaproszenia do złożenia ofertyy do 5 firm - odpowiedziały na razie trzy (minęły ponad 2 tygodnie, więc pozostałe chyba juz na straty). Wyceny robocizny za SSO były dość urozmaicone - od 47 do 65 tys. Uświadomiłam sobie, że tak naprawdę nie wiem, czy ta za 47 jest tania, czy ta za 65 jest droga - nie mam zielonego pojęcia, ile powinien kosztować mój dom. Po kilku dniach deliberacji postanowiłam zamówić kosztorys. Bałam się tego wydatku, bo jakis czas temu prywatne biuro kosztorysowe poinormowało mnie, że cena za kosztorys to 1,5% wartości inwestycji czyli kilka tysięcy. Ale okazało się, że np. w Muratorze nie jest tak horrendalnie drogo. Dzis dostałam od nich kosztorys do mojego indywidualnego projektu - kosztował 800 zł, tyle mogę przezyć. A wiedza z tego kosztorysu zaiste jest bezcenna. Okazuje się, że w ofertach, które dostałam pewne rzeczy były bardzo przecenione, a inne zadziwiajaco tanie. Własnie robię zestawienie, o wynikach napiszę niedługo.

    Dodatkowo postanowiłam przeprowadzic drugą rundę zapraszania do złożenia oferty - tym razem zaprosiłam 11 wykonawców, także takich spoza mojego regionu (podobno na Podlasiu taniej, a i górale jeszcze tak bardzo nie podrożeli).

    Aktualnie druga runda trwa. Jeśli ktos z Was chciałby polecic mi swoją ekipę, będę wdzięczna za wszystkie namiary.

  11. kasia_zuk
    Latest Entry

    Trochę długo nie pisałam , ale choróbska moich dzieci zajęły mi cały czas

     


    Teraz jestem jeszcze w szpitalu z moim mlodszym Jaśkiem i w ramach relaksu postanowiłam coś tu wpisać.

     


    Naszczęście nic dokońca takiego poważnego - leżą dzieci owiele bardziej chore-synek ma zapalenie oskrzeli. Mam nadzieję,że na weekend wyjdziemy.

     


    Co do naszej działeczki to

     


    MAMY WARUNKI Z ELEKTROWNII

     


    I w poniedziałek skladamy wniosek na pozwolenie na budowę

     


    Jak dobrze pójdzie dostaniemy je jeszcze w kwietniu

     


    Ale zobaczymy ....

  12. Witam,

    Pierwsze co, to muszę skomentować, że piękny dom! super urządzacie sobie gniazdko i naprawde z wielkim smaczkiem:) Gratuluję pomysłów.

    My wybraliśmy projekt FOKUS, to jest dziecko Faworyta tylko z dachem dwuspadowym, ale że bardzo się od siebie nie różnią, pozwoliłam sobie do Was napisać i prosić o doradę, bo już jesteście na finiszu, a my dopiero zaczynamy.

    Pierwsza kwestia to łazienka na dole. Chcielibyśmy ją troche powiekszyć i zrobić okno takie podłużne, ale zaraz obok jest pokój/lib pralnio-suszarnia z dużym oknem i obawiam się że dom stanie się niesymetrczny.

    Druga sprawa to poddasze i skosy: czy podnosiliście na ściance kolankowej, jakieś dodatkowe pustaki? my myślimy o mniejszych skosach, gdzieś do metra, wiec tzreba by było dać 3 dodatkowe pustaki i tutaj pojawia się problem, bo dach ulegnie zmianie i ten daszek nad wejściem też będzie wchodził w okno, więc pozostaje nic innego jak wsadzenie balkonu, a to mi się nie widzi.

    A czy macie piwnice? jesli nie to gdzie wrzucliliście kotłownie, itp pomieszczenia gospodarcze?

    Będę wdzieczna za wszelką pomoc i doradę w tej kwestii.

     

    Witm. Dziękujemy za miłe słowa... Jeśli to nie problem, to proszę następnym razem o wpisy w komentarzach :-)

     

    Jak widać, my też zmieniliśmy kształt okien na dole. Dołozyliśmy okno podłużne w wc, a zmniejszylismy okno w projektowej kotłowni (u nas jest to teraz gabinet). Kotłownia jest w pomieszczeniu za garażem. piwnicy nie mamy, zrobilismy tylko kawałek strychu nad garderobą.

     

    Wc na dole w projekcie było łazienką z prysznicem, my zmniejszyliśmy ją do minimum żeby tym samym powiększyć maksymalnie wiatrołap.

     

    Co do ścianki kolankowej, to owszem podnosiliśmy o jeden bloczek. Moim zdaniem, jest optymalne rozwiązanie. Wtedy bryła domu nie traci swojego kształtu. Nie chcę się mądrzyć, ale przemyślcie to jeszcze, bo to nieodwracalna decyzja... Dom jest duży, a jak go jeszcze podniesiecie o 3 pustaki, to może wyglądać jak wieżowiec :-)

     

    Co do skosów, to wcale nie są one uciążliwe. Pokoje są naprawdę bardzo duże.

     

     

    Mam nadzieję, że wyczerpująco odpowiedziałam i choć trochę pomogłam...

    Pozdrawiam

     

     

    p.s. Mimo, że nadal jestem zakochna w Faworycie, teraz prawdopodobnie wybrałabym projekt Agniszka z Mg Projekt :-)

  13. Witam wszystkich forumowiczów budujących,już wybudowanych i przyszłych inwestorów. Dziś gdy przyjechał samochód z "SOLBETEM" betonem komórkowym - widząc,że na placu budowy coś zaczyna się dziać postanowiłem podobnie jak inni budowlańcy na forum podzielić się uwagami,spostrzeżeniami,prośbami z wyzwania jakim jest BUDOWA własnego domku.Będzie ciężko,ale jak to mówią do odważnych świat należy a życie różami usłane nie jest.Jak większość miałem różne perypetie życiowe ze znalezieniem własnego kąta do zamieszkania.Z moją ukochaną żonką i trójką pociech ciężko było coś znaleźć. Hmmm na logikę to należałoby najpierw zacząć od jakiegoś lokum a później myśleć o zakładaniu rodziny.Los jednak różne pisze scenariusze,a po drugie mogłoby się później okazać,że na dzieci to już za późno.Powoli zaczęliśmy szukać miejsca na domek,a po jego znalezieniu zaczęliśmy całą kwitologię.Najlepiej zlecić to osobie która ma pojęcie o budowaniu i załatwianiu papierków,gdyż jako samotni inwestorzy w gąszczu przepisów daleko nie zabrniemy.Jak ktoś ma znajomości,czas i pieniążki to może próbować,znam takich co dali radę......Po opłaceniu pana i upływie około 8 miesięcy mieliśmy magiczne pozwolenie na budowę.Tak minął rok 2008.W roku 2009 zaczęliśmy walkę z bankami.Większość zna co to jest.Tu brakuje takiego kwitka,tam brak zdolności,w tym zarobki w walucie itp,itd.W październiku udało się jest pozytywna decyzja jednego z banków i są pieniążki startujemy.Rozpoznanie wśród wykonawców i wszyscy są w trakcie prac i zajęci,a termin wolny wiosna 2010.Zaczęliśmy kupno materiałów podstawy bloczki,pręty,cement i przyszła zima,minął kolejny rok....Nastała wiosna,dziś dojechał solbet a murarze jeszcze śpią.Mimo tego w duszy człowiek jakoś się cieszy,coś już drgnęło w budowaniu i spłata kredytu przez 30 lat nie jest w stanie tego popsuć.Pozdrawiam wszystkich i postaram się odrabiać lekcje.....
  14. Dziś otrzymaliśmy pozwolenie na budowę

     

     


    Nasz KierBud przygotowuje kosztorys,

     


    pod koniec kwietnia powinniśmy ruszyć z fundamentami

     

     


    Wczoraj byliśmy na 1szych spotkaniach w bankach,

     


    będą to czasochłonne wycieczki.

     

     


    PiW

    • 1
      wpis
    • 0
      komentarzy
    • 37
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    Zaczęło się wszystko w chwili, kiedy z moim ukochanym mężem postanowiliśmy się po raz pierwszy rozmnożyć...i zapewnić naszemu pierworodnemu godne warunki do rozwoju. Zamarzył nam się dom z ogródkiem najlepiej w mieście lub blisko miasta. Trafiliśmy niestety na boom na rynku nieruchomości i kupiliśmy działeczkę...ale ze względu na cenę musieliśmy odetchnąć finansowo na jakieś trzy latka. W między czasie nadal się rozmnażaliśmy

     


    Od połowy 2009 roku do jego końca rozważaliśmy różne wersje powiększenia naszej przestrzeni życiowej: od duzych mieszkań poprzez szeregowce a skończywszy na gotowych domów do kupna. Ale coraz głębiej w las tym było gorzej i ciemnniej i coooraz mniej nam się to wszystko podobało. Skończyło się tym, że pojechaliśmy na naszą działeczkę, którą mieliśmy zamiar zamienić na jakąś nieruchomość i decyzja zapadła! NIE SPRZEDAJEMY DZIAŁKI! BUDUJEMY NA NIEJ DOM I KONIEC! No i się zaczęło....



×
×
  • Dodaj nową pozycję...