Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Blogi

Nasze blogi społeczności

  1. Zamówiliśmy wyposażenie łazienek. Montaż ustrojstwa - w przyszłości. Na ten kończymy prace budowlane. Teraz na głowie mamy ważniejszą sprawę - rodzinną. Nie będziemy w stanie koordynować prac na budowie. Wszystko przesunie się o jakiś rok :)
    • 1
      wpis
    • 0
      komentarzy
    • 100
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    Działka jest ogrodzona, jednak na budowę nie ma wjazdu.

    Stąd konieczność zbudowania bramy.

    W dniu 10 kwietnia 2010 (dzień tragicznego wypadku w Smoleńsku) osadziłem z teściem, teściową i szwagrem (tutaj podziękowania) bramę wjazdową.

     

    Tutaj filmik z wykonanej pracy:

     

  2. Miał ciąg dalszy nastąpic, ale chyba juz nie nastąpi :)

     

     


    wróciłam z niebytu, ale nie mam czasu na forum niestety,

     


    na domowej stronie uzupełniamy mniej więcej zdjęcia i informacje na bieżąco,

     


    ale po zmianach forum zupełnie mi nie leży,

     


    zgubiłam się już daaawno, wątków nie mogę znaleźć obserwowanych

     


    i generalnie się wkurzyłam maksymalnie, że tak bez ostrzeżenia wielkie zmiany :)

     

     


    ze świeżych wiadomości - mamy WZ-kę, po 8 miesiącach czekania :|

     


    w tej chwili czekamy jeszcze na zmianę w WZ-ce zapisu o szerokości frontu domu,

     


    napisali nam że może mieć do 15 m a nasz projekt przewiduje 15,70 m

     


    ale z tym już nie powinno być problemu myślę

     


    więc już niedługo złożymy papiery o pozwolenie na budowę

     


    no i będziemy mogli w końcu się za coś konkretnego zabrać

     

     


    tyle informacji, i znikam znowu pewnie na dłuższy czas

     

     


    pozdrawiam wszystkich bardzo mocno :)

    • 1
      wpis
    • 0
      komentarzy
    • 92
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    Cześć Miras

     

    Czy oferta Pko sa na 30 lat, 80000zł w PL WIBOR 4,28% , marża przez pierwsze dwa lata 2,15% a później

    2,25% rata stała wyszła 501,98 jest ok?

     

    ł

     

    co sądzisz?

    pozdrawiam

  3. Witam długo już nic nie pisałam.A więc tak:strop zalany,więżba przywieziona, dachówka zamówiona ma być za tydzień,od jutra murują się szczytówki a pod koniec tygodnia zaczynają robić dach.No i kilka fotek

     

    http://img402.imageshack.us/my.php?image=zdjciabudowyorzesze144.jpg" rel="external nofollow">http://img402.imageshack.us/img402/876/zdjciabudowyorzesze144.jpg

     

    href="http://img689.imageshack.us/my.php?image=zdjciabudowyorzesze146.jpg" rel="external nofollow">http://img689.imageshack.us/img689/7519/zdjciabudowyorzesze146.jpg

     

    href="http://img202.imageshack.us/my.php?image=zdjciabudowyorzesze148.jpg" rel="external nofollow">http://img202.imageshack.us/img202/5029/zdjciabudowyorzesze148.jpg

     

    no fotki trochę nie na czasie,tak było przed swietami.Potem górale wrócili na 3dni i zalali strop i wymorowali szczytówkę na garażu.Zdjęcia wrzucę jutro jak wrócę z budowy.

  4. dzogurt
    Latest Entry
    nastepne fotki juz w krotce, tylko je zrobie :)
  5. Jedyne pytanie to dlaczego? Powtarzane po wielokroć.

     

    Nie byłem zwolennikiem Prezydenta, ale czuję ogromny ŻAL. Tylu wartościowych ludzi, nawet jeśli miałem od nich inne zdanie. I różne opinie.

     

    Z drugiej strony błędy i przeraźliwy brak myślenia. Postępowanie wbrew wszelkiej logice. Samolot nie jest taksówką do przewożenia tak dużej liczby ważnych osób w jednym czasie. Nikt nie powinien wieźć wszystkich skarbów jednym statkiem, który zawsze może zatonąć. A samolot może zawsze spaść. Ciężko to pisać, gdy kilkadziesiąt razy leciało się samolotem.

     

    Kiedyś J.Korwin Mikke mówił o demokracji w samolocie. W takiej chwili mi się przypomina...

     

    Jeśli to byłby pilot samolotu pasażerskiego wylądowałby na innym lotnisku. Ale pewnie przeważyła demokracja? autorytaryzm? presja że nie można się spóźnić? Oczywiście, że będzie to błąd pilota WOJSKOWEGO, obawiam się że rozkaz był lądować.

    OSTATNI ROZKAZ?

     

    Przecież warunki pogodowe były znane. Gdzie procedury, gdzie bufor czasowy?

    Dlaczego, dlaczego?

     

    Samolot prezydencki nie powienien lądować na lotnisku, gdzie nie ma odpowiednich służb ratowniczych na wypadek ewentualnej katastrofy lotniczej. Czy ktokolwiek to sprawdzał i o tym myślał? Obawiam się, że odpowiedzialnych za tak kardynalne naruszenie zasad bezpieczeństwa nie ma już wśród nas. Nauczmy się wreszczie myśleć o przyszłości, i starać przewidywać konsekwencje własnych czynów.

    Życie i tak nas czymś zaskoczy.

     

    Prezydent i inni - dzisiaj oddali życie za Katyń.

    Niepowetowana STRATA. BOLI.

  6. Uwaga !!!! KU PRZESTRODZE.

    Pomiętaj inwestorze młody syf na budowie nie doda jej urody.

     

    http://wgrajfoto.pl" rel="external nofollow">http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0410/maslice2d8837.jpg

    http://wgrajfoto.pl" rel="external nofollow">http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0410/maslice2cace6.jpg

    http://wgrajfoto.pl" rel="external nofollow">http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0410/maslice2af206.jpg

    http://wgrajfoto.pl" rel="external nofollow">http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0410/maslice2b593f.jpg

  7. Dzisiaj złożyłem w PINB w Cieszynie wszystkie dokumenty wymagane do odbioru domu. Przygotowywałem się do tego przez ostatni tydzień, gromadząc brakujące dokumenty bo nasz inspektor nadzoru słynie z drobiazgowości. Okazało się, że brakuje mi protokołów odbioru przyłączy: energetycznego, gazowego i wodociągowego. Dostawcy tych mediów nie wydawali tych protokołów wcześniej, bo nie były one wymagane. Teraz są, przynajmniej w naszym inspektoracie... Udało mi się załatwić te dokumenty w ciągu kilku dni i z zestawem ok. 20 wymaganych dokumentów zapukałem dzisiaj do drzwi nadzoru budowlanego w cieszyńskim starostwie. Na nasze szczęście zamiast słynącego ze skrupulatności pana inspektora zastaliśmy tam dzisiaj miłą panią referentkę, która bez problemu przyjęła nasze dokumenty i poinformowała nas, że ... w środę będzie decyzja o odbiorze domu!!! Już się nie mogę doczekać :)

     

     


    Poza tym złożyłem faktury w US i czekamy na zwrot VAT-u za obiegły rok, z tych pieniędzy będziemy robić ocieplenie w maju. W tym roku położymy tylko styropian i zaciągniemy go klejem, a tynkowanie zostawimy sobie na przyszły rok. Na ocieplanie już jestem umówiony na początek maja z panem Z. (tym samym, z którym robiliśmy ocieplenie poddasza i zabudowę g.-k.) - pan Z. przywozi swoje rusztowania i robimy sami. Wcześniej muszę jeszcze ocieplić cokół ponad poziomem gruntu.

     


    W tej chwili, w tych nielicznych wolnych chwilach (maksymalnie po 2-3 godziny dziennie) gipsuję skosy na poddaszu, bo nie możemy się wprowadzić z Hanią, zanim nie skończymy prac związanych z gipsowaniem. Powoli zwozimy nasze rzeczy - oprócz mebli przewieźliśmy pudła z zastawą stołową, porcelaną, książkami, a poza tym kwiaty :)

     

     


    Dzisiaj zamówiłem też rolety zewnętrzne na parter. W ich właściwości antywłamaniowe zbytnio nie wierzę, ale z pewnością będzie w zimie trochę cieplej, w lecie trochę chłodniej, a wtedy kiedy chcemy - trochę bardziej prywatnie :) Skrzynki będą mocowane pod nadprożem i przykryte warstwą ocieplenia (rewizja od spodu), rolety w kolorze białym. Montujemy oczywiście sami - za tydzień - :) (tym razem z panem E.).

    • 1
      wpis
    • 0
      komentarzy
    • 75
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    Dnia 08.04.2010 zaczęliśmy budowe nnaszego wymarzonego domu.

    Projekt wybraliśmy z Muratora c34a. Jest t duzy dom, ale akurat ten spełnia nasze wszystkie wymagania.

    Cel końcowy ambitny, ale mamy nadzieje że wszystko ułoży się po naszej myśli.

    Działkę mamy w okolicach Torunia. 3000 m2 z czego prawie 900 m lasu na działce.

  8. uzgodnień cd.

    Budowę zaczynamy 5 maja - to tej pory mamy skosić działkę, dostać kredyt i dogadać się ostatecznie z archeologiem.

    Potem START!!!! i pewnie juz poleci.

    wczoraj bylismy 1,5 godziny w banku i mamy dostać pieniądze za 3 tygodnie.

    Straszne zamieszanie z wszystkim...

  9. ale ja mam w skrzynce kilka wiadomości na krzyż. Forum samo usuwało mi najstarsze posty :/

    No i oczywiście powiadomień nie dostaje, nie umiem tego ustawić :/

    Jakby co na budujemydom mam pustą skrzynkę :)

    • 1
      wpis
    • 0
      komentarzy
    • 75
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    Dziennik budowy czas zacząć :)

     


    Krótki skrót tego co przez ostatni miesiać działo się na naszej działce

  10. Szalony ten czas. Gna, gna do przodu bez opamiętania. Czytam powyższy post i widzę, że narzekałem na półroczną przerwę w pisaniu. Tym razem minęło... 14 miesięcy! Długo.

     

     


    Dom już nam się oswoił, ogorzał. Jest w pełni wykończony i umeblowany (jak na nasze obecne potrzeby). Powoli zaczynają tworzyć się charakterystyczne klimaty - trochę skrzypnie któryś schodek, albo rozeschnie się parkiet. Normalne ślady życia.

     

     


    A życie płynie rodzinnie. Minęło już kilka kolejnych rodzinnych świąt i każde następne są większą radością. A dom wypełnia tupot małych stópek Hani :)

     

     


    Wielka pustka na ścianie, nad którą tak łamaliśmy sobie głowy, już nie straszy. Mamy pomysłowe półeczki na książki i jakiś podstawowy sprzęt rtv. Jest bardzo miło.

    • 1
      wpis
    • 0
      komentarzy
    • 71
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    agaitomek
    Latest Entry
    Styczeń 2010 sfinalizowaliśmy zakup działki, 3000mkw o wymiarach 60x50
  11. ania klepka
    Latest Entry

    Mój dziennik nie zginął. Kierownik budowy wstrzymał nam budowę, nie przyjął więźby bo nie jest zgodna z projektem oraz jedna krokiew jest za blisko komina. Projekt znowu trafił do biura projektowego o naniesienie zmian w projekcie. Wczoraj zamówiliśmy okna Jezierskiego elita trzyszybowe 0,6 i bramę do garażu. Okna i brama w kolorze złotego dębu w dwustronnej okleinie. Cena za okna, rolety elektrycznie sterowane i brama wraz z montażem to 30250zł.

    Z moim tatą troszkę lepiej, jest w domu.

  12. Właśnie dowiedziałam sie, że nasza działka juz od 30 marca 2005 jest połozona przy drodze wewnetrznej, której wlascicielem jest gmina. Nasz droga utracila miano drogi gminnej. I tutaj wchodzimy do ustawy o drogach publicznej - kto jest zarzadzajacym ta droga??

     

     


    oj sie narobilo

     

     


    my tu o biurokracji a panstwo BMS beton leja - ach ten zapach betonu :):):)

  13. Cały dziennik dostępny jest tutaj : http://forum.muratordom.pl/showthread.php?82068-Dziennik-budowy-domku-quot-prawie-quot-pasywnego" rel="external nofollow">Dziennik budowy domku "prawie" pasywnego

    28-03-2007 20:01

    http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1730999#1730999" rel="external nofollow"> Komentarze do dziennika budowy domku "prawie" pasywnego

    Po kilku latach doradzania na forum innym, postanowiłem wreszcie założyć swój własny dziennnik budowy.

    Kilkanaście lat temu też zabrałem się za budowanie domu. Wtedy były zupełnie inne realia. Totalny brak materiałów, zarobki nieadekwatne do cen materiałów, brak uzbrojenia działek, itp. W skarajnym segmencie domku szeregowego został wykonany wykop, zalane ławy fundamentowe, zakupione materiały na ściany piwnic i na strop nad nimi. Niewiele brakowało, a udałoby mi się spełnić jako męższczyzna. Dom był w trakcie budowy, urodził się syn (córka miała już ponad roczek)... Jednak zabrakło mi siły i stanowczości w tym, co chciałem stworzyć. Tym bardziej, że budowa domu nie była życiową koniecznością. Mieliśmy mieszkanie, może ciasne, ale własne (a właściwie wtedy jeszcze spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu).

    Po urlopie wychowawczym żona straciła prace i w tym momencie trudno było myśleć o dalszej budowie.

    Działkę z rozpoczętą budową sprzedaliśmy za "psie pieniądze". Starczyło tego na mój pierwszy komputer (PC 386SX - kto to jeszcze dzisiaj pamięta ?) i opłacenie najbardziej pilnych wydatków.

    Ponieważ z zawodu jestem inżynierem budownictwa, to do tematu domu po kilku latach zacząłem wracać. Pracując jako kierownik budowy na kolejnych budowach, m.in. domków jednorodzinnych, mogłem doskonale pogłebić swoją wiedzę (łatwiej uczyć się na cudzych, niż na własnych błędach).

    W między czasie zmieniała się też technologia budowy domków. Mogłem się też zapoznać z całym przekrojem róznych technologii.

    Mieszkanie, w którym mieszkaliśmy (M3 - 48 m2) zaczęło powoli być za ciasne zwłaszcza, że w pewnym momencie pracę najemną zamieniłem na własną działalność gospodarczą (tzw. samozatrudnienie - szeroko pojęte usługi inżynierskie: kosztorysy, adaptacje projektów typowych, projekty konstrukcyjne, nadzory budowlane, itp.). W momencie trochę lepszej sytuacji finansowej zamieniliśmy najpierw spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu na spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, a następnie mieszkanie sprzedalismy i kupiliśmy większe. W mieszkaniu tym mam wreszcie swój gabinet, dzieci mają oddzielne pokoje, tylko żona narzeka, że dla niej została tylko kuchnia.

    W pewnym momencie dobra passa własnej firmy się skończyła i ponownie podjąłem pracę na etacie. Styczność z budową domków jednorodzinnych mam nadal, bo inwestorzy niektórych budów, którymi kieruję nie spieszą się z budową (zdarzają się budowy ponad dziesięcioletnie).

    Temat własnego domku wreszcie dojrzał.

    Żona od wielu lat powtarzała, że "chciałaby mieć domek z ogródkiem, a przed domkem psią budkę" ... ale ... .

    Litania tego ale była bardzo różna i zmienna w czasie. Nie będę jej wymieniał.

    W końcu zapytałem żonę, czy mieszkanie w bloku do końca życia to jej marzenie. Wspólnie przeanalizowaliśmy nasze możliwości finansowe, biorąc pod uwagę wartość naszego mieszkania, i doszliśmy do wniosku, że teraz albo nigdy ...

    Dodatkowym argumentem był koszty utrzymania domu. Przedstawiłem jej koncepcję domu, który nie powinien być drogi w budowie, a jednocześnie nie powinny nas "zjeść" koszty eksploatacji (domek "prawie" pasywny - indywidualny, szyty na miarę)...

    Decyzja zapadła w niedzielę 25 marca 2007 r.

    Jeżeli uda nam się kupić odpowiednią działkę, to już wkrótce ruszy proces inwestycyjny ...

    Na razie zdążyliśmy obejrzeć kilka działek ...

    c.d.n.

    http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1730999#1730999" rel="external nofollow"> Komentarze do dziennika budowy domku "prawie" pasywnego

  14. ava80
    Latest Entry

    Jestem na forum od lat, dziennik prowadzony:

    http://forum.muratordom.pl/showthread.php?103132-Domek-Avy-i-Marka" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?103132-Domek-Avy-i-Marka

     

    Rozumiem, że mam zacząć pisać od nowa? kopiować post po poście?

    Takie rozwiązanie zaserwowano po zmianach..?



×
×
  • Dodaj nową pozycję...