Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

andrzejka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    12 167
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez andrzejka

  1. andrzejka
    W tym roku sadzone tuje i mój ogródek warzywny
     

    http://images49.fotosik.pl/125/6e98bb8892eccee3med.jpg


    Za tujami skarpa wyłożona folią i na niej kamienie ciężka praca to była
     

    Jeszcze nie skończona zresztą
     
     

    Widok z okna w garderobie - mój ulubiony nazwany- "przyjemność prasowania "
     

    http://images41.fotosik.pl/121/8c22f91bb87f401emed.jpg


    W tym roku zrobilismy też niedawno ogrodzenie-siatkę - "od pola"
     

    http://images38.fotosik.pl/121/ab5aa7e0c84a36demed.jpg


    Niezawodna szopka przeniesiona na pole sąsiada
     

    Ma być rozebrana
     

    Na trawniku mnóstwo zniszczeń spowodowanych pracami przy ogrodzeniu.
     
     

    Większość prac domu mąż zrobił własnoręcznie- min. cały salon, kuchnię, jedynie schody i łazienke górna zrobił fachowiec bo wtedy jezcze mąz nie dał rady sam a chcielismy choć trochę normalności
     
     

    I tak mniej więcej to wszystko wygląda, jak widać nic nadzwyczajnego ale mieszka się przyjemnie, wykańczamy pomału na miarę naszych możliwości
  2. andrzejka
    I jeszcze powrót na parter.
     

    Wiatrołap, nie za wielki ale wystarczający
     

    http://images38.fotosik.pl/121/0832b96c095c7b1dmed.jpg


    Dolna łazienka, tzw. męska Górna rano zajęta
     

    http://images50.fotosik.pl/125/d27d9e10c6ff0146med.jpg


    Hol i schody
     

    http://images50.fotosik.pl/125/d3787290e70117eemed.jpg


    :)
     

    http://images41.fotosik.pl/121/43a3c673f6622deemed.jpg
  3. andrzejka
    Różowa łazienka na poddaszu- zgodnie z życzeniem córki
     

    http://images49.fotosik.pl/125/8838c7762caec2c0med.jpg



     

    http://images45.fotosik.pl/125/b73f87a76308f5f2med.jpg



     

    http://images38.fotosik.pl/121/06184ba6b2a29b56med.jpg
  4. andrzejka
    Prawie dwa lata bez wpisu
     

    Myślałam, ze już wcale wpisów nie będzie ale....... chyba są tacy co chcieliby zobaczyć co u mnie sie zmieniło.
     

    Wykończylismy wnętrze, pozostał garaz i kotłownia, mam nadzieję , że latem to zrobimy.
     

    Na początek salon, już bez "dywaników" betonu i ścian raz pobiałkowanych :)
     

    http://images47.fotosik.pl/125/5bc56c32aa0bbe04med.jpg


    Kanapy stare tylko obite na nowo, jeszcze czekamy na obicie puf i fotela,
     

    http://images40.fotosik.pl/121/4ff152ab80aca7e3med.jpg


    Komoda i półka na ksiażki Largo BRW
     

    http://images50.fotosik.pl/125/e645a8c4553d2e99med.jpg


    Kominek
     

    http://images50.fotosik.pl/125/8487be1659a9f2b3med.jpg


    zrobiony przez męża według projektu ściągniętego z forum ale dostosowananego do mego gustu
     

    http://images45.fotosik.pl/125/f6f5a2500a77f355med.jpg


    I jeszcze takie ujęcie
     

    http://images41.fotosik.pl/121/9d749be9c0f18f73med.jpg


    W salonie jeszcze brak stolika przy kanapach, ma być jeszcze pod nim dywan jakiś włochaty, szczegóły nie dopracowane ale to już drobnostki
  5. andrzejka
    Lipiec 2007
     

    Mieszkamy już rok czasu , trochę przybyło ale jeszcze wiele brakuje
     

    Ogólnie jest wspaniale
     

    Dom jest taki jak trzeba, wydaje sie być w sam raz dla nas.
     

    Oto kilka fotek
     
     

    Podjazd
     

    http://images30.fotosik.pl/33/6c9953b19bffb418med.jpg
     


    Taras
     

    http://images23.fotosik.pl/33/740bf92411c6fa13med.jpg
     


    Mój ogródek
     

    http://images25.fotosik.pl/33/1a7512ff17190154med.jpg
     


    Widok z okna
     

    http://images23.fotosik.pl/33/02ad883fb0583bdfmed.jpg
     


    I jeszcze taras
     

    http://images30.fotosik.pl/33/5afed8d71a3f119fmed.jpg
  6. andrzejka
    U nas wszelkie prace obecnie zostały przeniesione do ogrodu- który dopiero powstaje
     

    Było specjalne glebogryzienie, potem grabienie, sianie trawy, dzis wałowanie wielkim wałem a jutro ma być powtórne sianie. Mąż taka kolejnosc prac wymyslił.
     

    Miała być robiona górna łazienka ale no własnie do dziś czekalismy na płytkarza a dziś poweidział, że jedzie jedzie do Niemiec do pracy
     

    Płytki na łeb na szyje kupilismy a nei ma komu układać, pewnie odłożymy to.
     
     

    Choinki niktóre powysychały i posadziliśmy w te miejsce brzozy, za domem posadziłam rządek sosen. Przed domem pojawiły sie dwa cyprysy. Kwiatki posiane czesciowo. Czas na ogród warzywny ale nie mogę sie zdecydować czy chcem mieć go blisko domu czy nie
     
     

    Wiosna to piękny czas
  7. andrzejka
    Płytki kupione dawno ale już nareszcie są na ścianie
     

    Co prawda jeszcze nie skończone ale cos widać
     

    Miały być w zygzak ale wyszły prosto
     

    Dolna łazienka prezentuje sie teraz tak
     

    http://images21.fotosik.pl/154/075b951b314a2a5bmed.jpg
     


    http://images21.fotosik.pl/154/2756d7900b34812fmed.jpg
     


    i płytki z bliska
     

    http://images22.fotosik.pl/90/83355dd28b8d5983med.jpg


    Mąż sam układał
     

    Górną łazienkę bedzie po świętach robił płytkarz Niestety tak wyszło
     

    Trzeba będzie płacić za robotę ale męża boli kręgosłup i nie może przynajmniej teraz tak pracować
     
     

    Zaczynamy tez pomału sadzić na działce coś zielonego
     

    Na pierwszy ogień poszły choinki.Obsadziliśmy nimi całą działke , ma w przyszłości powstać coś w rodzaju choinkowego żywopłotu
     

    to fragment
     

    http://images22.fotosik.pl/90/86da726cd68b33eemed.jpg


    Mamy jeszcze zadołowane do posadzenia po świętach sadzonki sosny, klonu, jarzębiny i czegoś jeszcze
     
     

    A, że dziś Wielkanoc życzę wszytkim Wesołych i spokojnych świąt
     

    i kilka fotek z dzisiejszego ranka u nas
     

    http://images20.fotosik.pl/209/62e2b816f677f021med.jpg
     


    Zima zrobiła nam wiosenną niespodziankę
     

    Taki mieliśmy widok z okna
     
     

    http://images22.fotosik.pl/90/ee5a6d8cb4cdc66cmed.jpg
     


    A dzieci bynajmniej sie nie smuciły
     
     

    http://images20.fotosik.pl/209/5ea01ff891c4e651med.jpg
  8. andrzejka
    Wczoraj kupiliśmy pierwsze płytki do dolnej łazienki
     

    Dziwny etap, chyba wybór cegieł był znacznie łatwiejszy
     

    W wyniku kompromisu między możliwościami finansowymi a naszym gustem padło na żółtawo piaskowe płytki i gres jakiś taki ciemny piaskowy-bężowy-karmelowy czy jakoś tak i do tego dekor w zupełnie kontrastowym kolorze czerni z dodatkiem pisakowego, żółtego- taki abstrakcyjny wzorek
     

    Łazienka musiała być jasna bo jest mała i dość ciemna a dekor ma ożywić monotonię
     

    Jeszcze musze tylko rozrysowac na scianie układ płytek, bo ja bym chciała też jakieś nierówne zakończenie a mąż upiera sie na zakónczenie linią prostą
  9. andrzejka
    Kurcze ostatni wpis w styczniu
     

    Chyba doskonale odzwierciedla postepy wykończeniowe naszego domku
     

    W zasadzie nic sie nie zmieniło, nic nie przybyło.....
     
     

    Obecnie planujemy od czego by tu zaczać dalsze wykańczanie i padło na dolną łazienkę po to by można było zakónczyć poddasze- przypominam została łazienka, garderoba i górny holik
     
     

    Zaczynam tez myśleć co by tu zrobić z polem dookoła domu- czytaj błotem, piachem, gliną
     

    Na razie czekam na ksiązkę o ogrodach, może trochę mnie oświeci w tej kwesti
     

    Bo wiem tylko jedno mają być malwy...... a reszta biała plama
     
     
     

    No i nareszcie w tym tygodniu złożyłam wniosek o zwrot Vat.
     

    Więc czekamy
  10. andrzejka
    Przyszła Biała Pani Zima
     

    Nie wiem czy to powód do radości ale świat jest taki biały iczyściutki, wręcz bajkowy
     

    W ostatniej chwili zdążyliśmy z kostką
     

    Na szczęscie bo nie wjechalibyśmy na podwórek nie mówiąc już o garażu
     

    Pierwszej mroźniej nocy auto zostało na podwórku i niestty drzwi poprzymarzały
     

    Ale teraz już autko nocuje w garażu i sie wsiada do cieplutkiego samochodu
     

    Co za wspaniałe uczucie jak przez cały czas trzeba było wsiadać do niego prawie że jak do lodówki BRRRRR
     
     

    Trzeba mieć czujnośc wyostrzoną by wyjechać szczególnie Nie dosyć że wąsko to jeszcze ten stromy podjazd
     

    Ale przynajmniej mam codzienny trening wjeżdzania i zjeżdzania z górki do celu
     


     

    Myśle, ze uda mie sie przekonać małża do zostawienia jej w takim stanie jak jest bez poszerzania bo skoro ja trafiam nie jest chyba tak źle
     
     
     

    Tak wyglądała ułozona kostka swieżo po zakończeniu prac, zasypana piaskiem w celu uszczelnienia
     
     

    http://images4.fotosik.pl/297/26ae0b56701d08damed.jpg
     


    Tak to wygląda z dalszej perspektywy, widać trochę lepiej jak jest stromo
     

    http://images14.fotosik.pl/59/48ef7c2f352d76f3med.jpg
     


    Przy drzwiach garażowych pojawiła sie skrzynka na listy To jej tymczasowe miejsce
     

    Dziś znalazłam pierwszą przesyłkę
     

    Czasopismo "Budujemy dom"
     
     

    Taras od tyłu domu
     
     

    http://images4.fotosik.pl/297/63f850a69a2b0e93med.jpg


    http://images14.fotosik.pl/59/8135f76c621be031med.jpg
     


    Przy drzwiach od kotłowni
     

    http://images12.fotosik.pl/23/2c99cdd7f85617e3med.jpg
     


    Mamy teraz dużo powierzchni do odsnieżania
     

    No i o podjazd trzeba szczególnie dbać by sie nie oblodził
     

    Każdą wolną chwilę odkąd spadł snieg spędzam z miotełką
     
     

    http://images14.fotosik.pl/66/dc5a6d96d2c6e354med.jpg
  11. andrzejka
    Drzwi już obrobione. Kosztowało to nas ok 60 PLn za panele i stolarz za robotę i listwy do 8 par drzwi wziął 500 PLN.
     

    A oto efekt
     
     
     

    http://images12.fotosik.pl/17/ef1eea575b1cc0c2med.jpg
     


    http://images4.fotosik.pl/290/72c7419a5aac92c8med.jpg
  12. andrzejka
    Prace związane z układaniem starobruku trwają ale już chyba bliżej do końca, wczoraj był najgorszy kawałek a więć podjazd do garażu, wyszło stromo ale chyba da sie wjechać Co najwyżej będę brała
     

    podjazd z rozpędu
     

    Teraz juz wiemy, że przy pracach przygotowawczych do budowy zebraliśmy zbyt mało ziemi, ze dom jest zbudowany za wysoko w stosunku do drogi, że do tej dziąłki projekt nie jest zbyt odpowiedni, garaż dobrze było by miec w piwnicy przy tej skarpie lub przynajmniej dom odsunąc maksymalnie od drogi ale my nie zdawaliśmy sobie z tego sprawy,pan z urzędu tłumaczył że droga będzie podniesiona o pół do metra - teraz wiemy że tak nie zrobią ,architekt robiacy adaptację nie widział tego w rzeczywistosći i teraz wyszło jak te decyzje podejmowane na początku budowy bez rad osób doswiadczonych bez ich opini nas naprawdę kosztują Nie wyszło taniej a drożej i bardziej kłopotliwie dla nas Jedyna pociecha, ze nas nie powinno zalać
     

    Kilka fotek z prac prz układaniu kostki
     
     

    Opaska wokół domu
     

    http://images14.fotosik.pl/27/7cf39f86d55548a4med.jpg
     


    Miejsce na auto przy garażu, w pzryszłości prawdopodobnie będzie tu zadaszenie
     
     

    http://images14.fotosik.pl/27/b8430843a9d5adb0med.jpg
     


    Taras widziany z domu
     

    http://images14.fotosik.pl/27/fd1d532c2228faaemed.jpg
     


    I widok na nasz nowy dodatkowy wjazd na działkę dla sprzętu ciężkiego
     

    http://images13.fotosik.pl/14/9230ee0f9d7f5a3dmed.jpg


    Mąz wyłożył brzegi skarpy kamieniami i wyszło chyba w miarę i nie tak stromo,
     

    w dalszej perspektywie wuidać naszą dotychczasową drogę dojazdową i działkę która kupił sąsiad - to ten trójkącik zasadzony sosenkami i zaroścnięty trawą- ponad 5 tys kosztował W sumie chyba mąż rację że nie potrzebne nam to jest
     
     

    Wczoraj też stolarz robił obróbki do drzwi Nie skończył wszytkich, w poniedziałem ma kończyc I wtedy wam sie pochwalę jak to wygląda
  13. andrzejka
    No i sie doczekałam
     

    Jutro mieli zaczynać układac polbruk w sumie do tak do końca nie wierzyałam że zaczanął ale dziś rano bardzo wczesnie słyszymy jakies strasznie głosne prace silników pod naszym domem,Wszyscy biegiem do okien a tam cały arsenał pojazdów Kopary, jakies żuki itp, traktor, kilka aut osobowych
     

    Okazało sie , że dziś przyjechali zaczynać
     

    Radość ogromna nas ogarnęła bo już dziś włascicielem naszej dotychczasowej drogi dojazdowej jest sąsiad i wszyscy nam radzą, by już nie jeżdzić tamtędy jak nie chcemy mieć zadymy
     

    Dziwny jest ten swiat czasami I ludzie tez
     

    Ale najważniejsze, ze sie robi to wszytko bo błoto straszne jest dokoła A ekipa raz dwa sie uwija, nie zdązyłam w łazience zrobic makijażu a juz nie było śladu po naszym stoliku, choince przed domem( wkopanej w ziemię - nie rosnącej bo rosnącej to nei dałabym ) Wychodze z domu a tam już wyrysowane kontury gdzie ma być polbruk Byłam normalnie zaskoczona pozytywnie oczywiście
     

    Oby tak dalej im szło
     
     

    Co do wjazdu to przed domem będziemy mieli wjazd do garazu z zakolem by wjechac koło domu autem- w przyszłości planujemy wiatę przy scianie garazowej ale trzeba tez na końcu działki zrobić jeszcze jeden wjazd awaryjny jak trzeba będzie większym sprzętem cos dowieżć
  14. andrzejka
    Dzis same fotki
     
     

    Nasze drzwi
     

    http://images4.fotosik.pl/280/36fc89cfc7457217med.jpg
     


    Pokój Julki
     

    http://images14.fotosik.pl/2/2b1e467f9d299b62med.jpg
     


    Nasza sypialnia
     

    http://images13.fotosik.pl/6/bcb4ba4525cbb5eemed.jpg
     


    http://images14.fotosik.pl/2/7567a134f4eafbfamed.jpg
     


    http://images12.fotosik.pl/7/a40544d622cab394med.jpg
  15. andrzejka
    No i mamy rok 2007
     

    Podobno ma być to dobry rok, zobaczymy
     

    Przed świętami udało nam się powstawiac drzwi w całym domku- co prawda czekaja na obrobienie przez stolarza ale juz sąąąąąąąąą
     

    Można sie zamknąć w łazience i w sypialni....
     

    Sypialnie na górze sa juz prawie, prawie wykończone, brakuje drobnych elementów wystroju typu żyrandole itp
     

    Julka nareszcie sie doczekała prawdziwego łóżka Mając ponad 4 lata spała w łózeczku dla dzidziusiów -jak to ona mówi i nogi jej czasem wystawały przez szczebelki
     

    Polbruku jak nie było tak i nie ma Momo, iz wydzwaniamy regularnie to zawsze sa jakieś wykręty Ręce opadają
     
     

    Ty bardziej, ze niedługo możemy zostać bez wjazdu na podwórek.
     

    Przy naszych działkach na końcu drogi jest kawałek trójkatnego zasadzonego choinkami nieużytku, jest to własność Gminy ale okazało sie że nasz sąsiad z naprzeciwka jest zainteresowany wykupem tego, mimo, że wcześniej twierdził, ze nie bedzie tego kupował. No i tym sposobem możemy zostac bez dojazdu bp przez ten nieszczęsny kawałek idzie nasza jedyna droga
     

    Ja twierdzę, ze powinnismy wziąść udział w przetargu a mąż nie c hce o tym słyszeć, cena wyjsciowa jest około 4 tys za 230 m2. Podejżewam że walka będzie ostra bo sąsiad jest zajadły i nie podda sie łatwo. Nie chciałabym brać udziału w takim przedstawieniu tym bardziej z sasiadem ale żal mi okrutnie tego kawałka
     

    Jestem w kropce i nie wiem co robić - jutro upływa termin wpłacenia wadium
  16. andrzejka
    DZiś pomału zaczęłyśmy z Julką robić ozdoby świąteczne
     

    Gwiazdki z okładki katologu z projektami wyllądowały w oknie
     

    http://images4.fotosik.pl/251/dc2fbe21a02620bbmed.jpg


    Od podwórka sa fioletowe Jeszcze jutro nad tym, oknem popracujemy
     

    Pokój Szymka
     

    http://images2.fotosik.pl/296/be42d34a0a905641med.jpg


    Nad biurkiem prezent od mojej mamy dla Szymka do nowego pokoju
     

    Trochę kiczowaty ale jak mu sie podoba
     

    I zbliżenie obrazka
     

    http://images1.fotosik.pl/305/439a5e8c184dd57dmed.jpg
     
     


    Mój małż twierdzi, ze to Pan Piłsudski jedzie sanno
     


     
     

    Jeszcze troche brakuje ale to juz drobiazgi
     
     

    No i nasza sypialnia
     

    http://images3.fotosik.pl/295/d76aff3fe5dcd312med.jpg


    Zaczynaliśmy od zielonego a raczej seledynu ale jakis taki zimny był no i zechciałam koralowego W sklepie był bardziej bordowy zgaszony a wyszedł brudny róż
     

    Ale tak juz zostanie
  17. andrzejka
    No cóż nie ma o czym pisac bo jakoś bo tych bojach ze scianami, dachami itp to malowanie pokoju czy tym podobne nie wzbudzają już takich emocji
     
     

    Stan na dziś jest taki, ze jeden pokój na poddaszu jest wykończony- syna.
     

    Nasza sypialnia jest pomalowana i czeka na coś miekkiego na ziemię i można by juz sie wprowadzać Ale mi jakoś za nic nie chce sie opuszczać salonu, tak tu dobrze, blisko kuchnia podwórek- nie wiem czemu ale lubię przed samym snem posterczeć i popatrzyć na swiat ,tyle przestrzeni
     

    No ale cóż trzeba chyba w końcu łoże przenieśc w bardziej odpowiednie miejsce
     

    Pokój córki sie maluje, wykładzina kupiona
     
     

    Polbryku jak nie mieliśmy tak nie mamy nadal
     

    Dziś niby ma przyjechać gość ale miał już nie raz więć marnie to widzę
     
     

    Asfalt sie robi
     
     

    Swiat u nas nie czuć jeszcze zupełnie
     

    I ta aura i te prace wykończoniowe jakoś tak nie swiątecznie działają zupełnie
     
     
     

    Ale ogólnie to jest ok
  18. andrzejka
    No cóż pomału wychodzą u nas jakieś drobne ale duże usterki
     

    Na strychu zbiera sie na wacie woda I nikt nie wie co jest źle, niby dobrze zrobiony dach, i jest wentyklacja a jednak, krople wody zbierają sie na wacie Jak nie znajdziemy przyczyny to moze się skończyć zawilgoceniem płyt GK.
     
     

    Mąz zacżął już pomału malowanie na poddaszu, potem mają być podłogi, w międzyczasie drzwi- których się doczekaliśmy- i mozna będzie mieszkać na poddaszu
     
     

    Miał być polbruk robiony ale dalej czekamy w kolejce, niby do świąt mamy sie doczekac jak dalej będzie sprzyjająca aura
     
     

    Z dobrych wieści to taka że na naszym osiedlu bedzie
     

    wylany kawałek asfaltu - zawsze to bliżej domu można dojśc suchą nogą albo dojechać
  19. andrzejka
    Od wczoraj mamy profesjonalnie zamontowaną antenę i można normalnie oglądac TV
     

    http://images4.fotosik.pl/206/66dafd4de7d49e0amed.jpg


    Tak wyglądało jej montowanie
     

    Zakończyliśmy również akcję podbitka i gruntowanie i parapety zewnętrzne
     

    Podbitka wyszła w miarę
     
     

    http://images1.fotosik.pl/251/13a95feb0f5ae79dmed.jpg
     


    parapety też mogą być Ze względów cenowych zrobione sa z blachy w kolorze dachu i tak wyglądają
     

    http://images4.fotosik.pl/206/a9ac352e87507a28med.jpg



     


     

    Mam nadzieję ze kiedyś dorobimy się klinkierowych Ale te tez są ok
     

    No i kolor gruntu Domek od ulicy
     

    http://images4.fotosik.pl/206/fde6beb41eb6a09amed.jpg


    Już zaczynałam wierzyć ze mi sie podoba ale nie to nie to
     

    Albo na wiosne powrót do żółtego-piaskowego albo kolor straci na swojej ostrości i będzie bardziej ciemny i spokojny Inny w odcieniu
     

    Wiem, wiem...... moze być
     

    Ale dla mnie te dwie barwy sie gryzą i nie pasują do siebie i jest zbyć jaskrawo i cukierkowo
     

    Przynajmniej odcień mysi choć trochę współgrać z kolorem dachu
     
     

    Narazie do wiosny odpuszczam i daję sobie z tym spokój, na wiosnę mamy już zaklepaną ekipę do tynku zewnętrznego i wtedy powrócę do koloru
     
     

    I jeszcze domek z daleka
     
     

    http://images3.fotosik.pl/242/6f1b5c5d75974b0emed.jpg
     


    Oczywiście z Julką w wędrownym stroju jak to ona mówi
     
     

    Może uda sie nam jeszcze wtym roku ułożyć kostkę wokół domu i na wjeżdzie jak pgoda pozwoli
     

    Obecnie dojście do domu stanowi nie lada problem a bez samochodu to trzeby było mieć zapasowe kalosze by dojść do szkoły czy pracy
  20. andrzejka
    Nastąpił wielki atak zimy
     

    Nie skończona podbitka, dom nie zagruntowany
     

    Zobaczymy jak jutro będzie, ponoć od wtorku idzie wielkie ocieplenie
     

    Oby
     

    Kukawka nad tarasem już zrobiona
     

    http://images1.fotosik.pl/242/51ca79f94db4321cmed.jpg


    I nawet mi sie podoba, jest zupełnie prosto wykończona
     

    Z przodu już mniej mi sie podoba
     

    http://images4.fotosik.pl/197/f9f4316575bf9770med.jpg


    I domek widziany z ulicy
     

    http://images1.fotosik.pl/242/1a94fde5906e66a2med.jpg
  21. andrzejka
    Tak mój domek wygląda teraz w dzień
     

    http://images1.fotosik.pl/238/aa0f17ba39165550med.jpg
     


    http://images2.fotosik.pl/229/b75ee70cd2c4577fmed.jpg
     


    http://images4.fotosik.pl/193/4eedc2db887f0028med.jpg
     


    http://images1.fotosik.pl/238/65ee0c7f8402e6cemed.jpg
     


    http://images2.fotosik.pl/229/280d693602b7b9f8med.jpg


    Tu widac kawałek koloru rozjaśnionego ale czy jest on lepszy to nie wiem
     

    W sumie to kolor jako kolor moze i nie jest zły ale moim zdaniem nie z takim dachem
     

    Z dachem w brązie czy graficie może i tak ale z tym
     

    Jakoś mie te kolory nie bardzo pasują do siebie, jedynie dobrze z nim wyglądają te białe rynny i podbitka
     

    Na dzień dzisiejszy chyba zostawiamy tak jak jest a będziemy jeszcze myśleć przed nakładaniem tynku wiosną czy zmieniac odcień bo podobno tynk może być trochę inny w odcieniu od gruntu
  22. andrzejka
    Tak wybieraliśmy kolor domku
     

    http://images2.fotosik.pl/227/d2a4c25eb1481339med.jpg


    Było przykładanie blachy, wynoszenie tablicy na podwórek
     

    Ja typowałam ciemne beże, srednie klinkierowe Julka jak widac bardziej różowe
     
     

    A co wyszło
     

    Jak na obecną chwiilę wygląda to tak w nocy
     

    http://images1.fotosik.pl/235/3010d22aedfc8cf8med.jpg


    W rzeczywistości jest bardziej pomarańczowe i jaskrawe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...