Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kasia64

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5 434
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez kasia64

  1. kasia64
    jak wczoraj napisałam tak i dzisiaj zrobiłam
     

    Miałam więcej szczęścia niż rozumu bo moja sympatyczna pani urzędniczka jest dzisiaj ostatni dzień w pracy przed urlopem.
     

    Uzgodniłam zmianę w projekcie tzn.przeniesienie komina z dolnej łazienki do garażu i postawienie tam ścianki wydzielającej minikotłownię.Naniesienie domku na mapę,naniesienie linii energet. i wodociągowej,lokalizacja szamba czyli słynna adaptacja projektu+ zmiana w projekcie to koszt 650,-zł(W biurze architektonicznym wołają 700,- za adaptację + 100,-zł za każdą zmianę)W dniu 23.06 pani złoży komplet dokumentów do starostwa i 14.07 powinnam odebrać POZWOLENIE NA BUDOWĘ
     

    Po takich ważnych ustaleniach odwiedziłam
     

    alfredkę w pracy z którą się wyściskałam i podzieliłam radosnymi nowinami.
  2. kasia64
    Dzisiaj zmieniliśmy warunki sprzedaży mieszkania - podwyższyliśmy cenę i skróciliśmy czas wydania mieszkania. Zdecydowaliśmy się na roczną tułaczkę.
     

    Niestety jest dużo osób zainteresowanych ale rok czekania ich odstrasza.Od razu znalazło się dwóch chętnych oglądaczy - jedni byli dzisiaj,następni jutro.
     

    A ja jutro jadę do gminy załatwić papierologię tzn.złożyć dokumenty o pozwolenie na budowę.Mam żaby w żołądku i duszę na ramieniu.
     

    Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba" zgodził się Fredra,zgodzimy się i my.
  3. kasia64
    Młode krzaczki pigwy
     

    http://img321.imageshack.us/img321/8268/200606110060dv.jpg


    Młody bez wśród traw
     

    http://img396.imageshack.us/img396/9849/200606110053eh.jpg


    Dzisiaj zrobiliśmy sobie wycieczkę publicznym transportem na naszą działkę - trochę to trwało ale warto było.Słoneczko grzało,ani jednej chmurki na niebie za to ptaszki koncertowały na całe gardziołka - Bajka.
  4. kasia64
    Dzisiaji wczoraj Miras zmobilizował mnie do telefonów (cwaniak sam nie lubi załatwiać) 1.do gminy w sprawie wody
     

    2. do Energi w Gdańsku
     


     

    No i zadzwoniłam i o mało mnie szlak nie trafił i mocno musiałam się wysilić żeby kierownika referatu budownictwa itp. nie wyzwać od najgorszych.Podczas ostatniej wizyty w Urzędzie Gminy Wejherowo poinformowano nas że jest fundusz na wodociąg w Gościcinie i jest plan umieszczony w budżecie na rok 2006 i jeżeli utworzymy inicjatywę gospodarczą i będziemy partycypować w kosztach inwestycj to na jesieni będzie doprowadzona woda do naszych działek.Wymodziłam owo pismo o pomoc w organizowaniu inicjatywy.i wysłałam do wójta gminy Wejherowo.Minęły ponad 3 m-ce(od 28.02.2006) a z Gminy zero wiadomości.
     

    Zadzwoniłam wczoraj i pan obiecał zorientować się i oddzwonić.Jak łatwo się domyśleć - NIE ODDZWONIŁ
     

    Ja wczoraj dzwoniłam po 3 godzinach ale było głucho i nikt nie odbierał.Zadzwoniłam dzisiaj i CO???G....!!!!!
     

    Pan kierownik NIC NIE WIE !!!!!!!!!!!!!!!
     

    NIC NIE MOŻE KONKRETNEGO POWIEDZIEĆ poza pierdołami o innych wodociągach w innych rejonach,niby niedaleko od nas , które dopiero będą projektowane....
     

    POwiedziałam że dziękuję za rozmowę w której nie udzielił mi żadnych konkretnych odpowiedzi i życzyłam miłego dnia.Jad mi kapał z ust przy tym pożegnaniu. Postanowiłam napisać jeszcze raz do gminy i dołączyć pierwsze pismo z lutego.
     
     

    Co do Energi nie było dużo weselej ale było przynajmniej konkretnie.
     

    Projekt podłączenia bedzie gotowy na 30.09,potem przetarg na wykonawcę i Proszę Pani nastąpi zima i nic nie będzie robione ale na wiosnę przewidziana jest realizacja.I MOŻNA UDZIELIĆ NIEMIŁEJ(dla nas) INFORMACJI KONKRETNIE
     

    Nie będę ukrywać że jestem zniechęcona do URZĘDOLOGII
  5. kasia64
    Dzisiaj mieliśmy kolejną oglądaczkę mieszkania i wiecie co??
     

    Kobieta była zachwycona naszym mieszkaniem
     

    Przyjedzie do nas jeszcze raz ale tym razem z mężem bo problemem może być 4 piętro bez windy a są to ludzie w wieku trochę więcej niż średnim.Mieszkają w centrum Gdyni i mają dość a w naszej okolicy mają swoją działeczkę ogrodniczą i chcą się tu przeprowadzić.Mają też chętnych na swoje mieszkanie(bo też je sprzedają) i zobaczymy co to będzie???
  6. kasia64
    Ktoś ze znajomych (bliskich) powiedział mi kiedyś że jestem szczera do obrzydliwości.Nie był to komplement,ale z moją przyjaciółką uzgodniłyśmy dawno temu że przyjazń nie polega na słodzeniu sobie tylko na mówieniu szczerze co myślimy na dany temat.
     

    I zgodnie z tym co powyżej - piszę szczerze.
     

    Od kilku tygodni bijemy się z myślami na temat projektu.
     

    Mamy projekt c-33 z muratora ale podoba nam się bardziej z zewnątrz Przemiłów z kbprojekt.W c-33 trzeba przenieść komin z łazienki na parterze do garażu i wydzielić tam kotłownię.W Przemiłowie nic nie trzeba zmienić ale ma dach o większej powierzchni i pokoje na górze mniejsze no i kuchnia jest dużo mniejsza o całe 5m2.
     

    Modele obydwu domów stoją dumnie na telewizorze dużym pokoju i włażą w oczy 24 godziny na dobę.
     

    Mamy znajomych którzy mają budowę za sobą - jedni i drudzy przez swój entuzjazm pokazali nam że można jeżeli się chce.Ostatnio byliśmy u jednych i drugich,jeszcze byliśmy dodatkowo u trzecich -alfredków.Wynikiem tych wizyt jest powrót do pierwotnego projektu, czyli c-33.
     

    Mam nadzieję że inni też mają takie dylematy.
     

    Czyli stoimy na tym, że czekamy na kupca na mieszkanie a potem hajda na koń i szable w dłoń.
  7. kasia64
    No to mieliśmy dzisiaj pierwszych oglądaczy.Nie wiem jak to u innych wygląda, ale nie było zle a nawet bym powiedziała że było sympatycznie.Podobało im sie, zwrócili uwagę na szafę z komandora i kuchnię w której Miras zrobił panel oświetleniowy nad szafkami i pytali czy to zostanie, przytaknęliśmy bo marzy mi się nowa kuchnia w nowym domku.Pożyjemy,zobaczymy.Pierwsze koty za płoty.
  8. kasia64
    A oto kuchnia z moich marzeń - wykonana we Włoszech z drewna orzechowego ,więcej można zobaczyć na stronie
    http://www.bamax.it" rel="external nofollow">http://www.bamax.it
    http://img114.imageshack.us/img114/60/as6720grande2xw.jpg" rel="external nofollow">http://img114.imageshack.us/img114/60/as6720grande2xw.jpg
  9. kasia64
    A oto zdjęcie od Adriano Komputerowej wykonane u Alfredy na tarasie na rancho.
     

    http://img228.imageshack.us/img228/5071/zdjcie00211mx.jpg
     


    Po prawej stronie urocza inwestorka Adriano Komput.,potem z lewej strony równie urocza gospodyni na ranczo Alfreda z szacownym małżonkiem,zza gospodyni wystaje ruda głowa to ja, a obok mój mężulek.
  10. kasia64
    Byla wczoraj u nas znajoma,zamowic ciacha i tort na komunie wnusi(mam nadzieje ze mi wszystko wyjdzie ) i CO SIE OKAZALO???
     

    SZUKA MIESZKANIA DLA CORKI I NASZE BY KUPILA OD REKI
     

    Naradzi sie z mezem i corka,jezeli tazdecyduje sie poczekac rok to sprzedajemy,jezeli nie bedziemy sie zastanawiac nad wyzsza cena i wyprowadzka na wygnanie
     

    Pani z biura milczy.Miras znalazl punkt w umowie ze mozemy zrezygnowac z jej uslug za oplate 200,-+vat
     

    Mamy o czym myslec
  11. kasia64
    No to pierwsze koty za płoty.Jesteśmy po wizycie pani z biura nieruchomości.DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM FORUMOWICZOM ZA WSPANIALE WSKAZÓWKI. Dzieki WAM KOCHANI odwiedzilimy kilka biur i stron www i przygotowaliśmy się do rozmowy tzn.uświadomiliśmy sobie w pełni jakie są ceny na rynku i jakie walory ma nasze mieszkanie.Pani nie zdołała ukryć zaskoczenia naszym przygotowaniem do rozmowy.Ustaliliśmy że:
     

    1.nam się nie spieszy
     

    2.możemy sprzedać teraz,jesienią lub na wiosnę(to był pic z naszej str)bo ceny idą w górę
     

    3.nie podpisaliśmy z nią umowy na 6-mcy tak jak chciała tylko na 3 mce
     

    4.wyznaczyliśmy cenę poniżej której nie mamy zamiaru zejść(nasze max)przez te 3 m-ce
     

    5.spisaliśmy sobię listę zalet mieszkania i jego lokalizacji
     

    6.zrobiliśmy wiosenne porządki i wywaliliśmy wiele gracików
     

    Baliśmy się tej rozmowy ale przeszła bezboleśnie i podpisaliśmy umowę.
     

    Teraz będziemy czekać na efekty.
  12. kasia64
    Pierwszy krok za nami - nie obyło się bez zgrzytów, oczywiście z Mirasem- byliśmy w biurze nieruchomości,dowiedzieć się o możliwość sprzedaży mieszkania z opcją zamieszkiwania jeszcze przez rok.Okazuje się że na mieszkania jest hossa i istnieje taka możliwość - po odpowiednim upuście z ceny.Umowy z biurem nie podpisaliśmy(bo Miras niechciał),umówiliśmy się na wizytę w domu na poniedziałek.Nie wiem tylko czemu biura nieruchomości przedstawiają takie niskie ceny w porównaniu z cenami z ogłoszeń - jest to ładne parenaście tysięcy- a dla nas to dużo,a jeszcze prowizja 2,5% +Vat 22%
     

    No cóż poczekamy,zobaczymy.
     

    Najważniejsze jest to że ruszyliśmy sprawę
  13. kasia64
    http://img530.imageshack.us/img530/6508/200605010037mh.jpg


    Mam myślopląs w głowie i skołataną duszę.
     

    Czuję się jak zdrajca.Przecież tak chciałam i marzyłam o projekcie c-33.A tu teraz wywracam kota ogonem i spać nie mogę,bo naszło nas oboje z mężulkiem a może inny projekt i kolejny model sklejony.Miras mówi że jak tak dalej będzie będziemy mieli osiedle domków modelowych.
     

    A prawda jest taka że ten drugi ma prostszą bryłę domu i nie potrzebuje żadnych zmian w środku,w poprzednim trzeba przestawić dwa kominy i wydzielić kotłownię w garażu.Niby nie dużo ale zawsze dodatkowe koszty.Jeżeli zdecydujemy się na drugi projekt to musimy go kupić - 1400zł - a co z tym projektem który mamy,czy uda nam się go komuś odsprzedać I tak maglujemy temat od tygodnia.
     

    O konkretnych planach to po prostu boję się pisać
     

    Tak czy siak na jesień ZACZYNAMY
  14. kasia64
    Wezwana przez forumowe Kobitki,zgłaszam się do odpowiedzi
     

    Byliśmy w niedzielę na działeczce i szczęki nam opadły(na szczęście z radości a nie zazdrości),dokładnie dwie działki przed nami,ludki rozpoczęły budowę domku.przygotowane wykopy i deskowanie częściowe pod fundamenty.Na męża olśnienie spłynęło i dotarło w końcu do niego że bez wody i prądu można budować(osobiście mu to tłumaczyłam ze 20 razy i nic).Posadziłam kilka brzózek ukorzenionych w domku,posiałam łubin.Poszliśmy do znajomych męża na kawkę i wiecie co???
     

    Takiej atmosfery,powietrza,spiewu ptaków to NIGDZIE NIE MA TYLKO U NAS NA NASZYM KAWAŁKU ZIEMI!!
     


  15. kasia64
    Jeszcze ten był na naszej liście
     

    http://img147.imageshack.us/img147/6452/p1maxi3nc.jpg


    http://www.domdlaciebie.com.pl/CM/content.php/default/default?akcja=szczegoly&id_domku=53" rel="external nofollow">http://www.domdlaciebie.com.pl/CM/content.php/default/default?akcja=szczegoly&id_domku=53
  16. kasia64
    Święta to czas odpoczynku (nie tylko objadania się ) zajrzeliśmy , więc do naszych katalogów z projektami .Ten projekt był jednym z pierwszych faworytów
     

    http://img69.imageshack.us/img69/9884/projekt10519lo.jpg


    http://www.kbprojekt.pl/projekt.php?pro=0&skod=DM-6083" rel="external nofollow">http://www.kbprojekt.pl/projekt.php?pro=0&skod=DM-6083
  17. kasia64
    Kochani Moi z okazji Świąt Wielkanocnych
    Życzymy Wam zdrowia,szczęścia i humoru dobrego,
    a przy tym także stołu bogatego,
    mokrego Dyngusa i smacznego jajka
    i niech te Święta będą jak bajka.

     
    A dla Miłych Gości troszkę słodkości.
     
    http://img502.imageshack.us/img502/3445/swieta0015za.jpg" rel="external nofollow">http://img502.imageshack.us/img502/3445/swieta0015za.jpg
  18. kasia64
    No cóz,podobno tylko krowa nie zmienia poglądów
     

    Zaczęło nam po głowach chodzić wybudowanie domu parterowego z nieużytkowym poddaszem i bez garażu.Nie ukrywam że powodem są nasze finanse i możliwośc wykonania wielu prac we wnątrz własnymi łapkami(męzulek na szczęście urodził się z dwoma prawymi rączkami ).Przemyśliwujemy nad powszechnym,oczywiście z muratora.
     

    http://img294.imageshack.us/img294/3774/dom1884lh.jpg


    Jutro przystąpię do przeliczania i porównywania kosztów budowy.
     

    Mam serce w rozterce. i mętlik w głowie.
  19. kasia64
    Ciekawe,czy ktoś zrobił sam sobie taki dowcip jak ja 5 lat temu.
     

    A mianowicie po na stu latach małżeństwa,matka dwóch synów wtedy 14 i 10 letnich - urodziłam dokładnie 01.04.2004 trzecie dziecko,oczywiście trzeciego syna
     
     

    http://img350.imageshack.us/img350/6648/200604010031rn.jpg
  20. kasia64
    Ponieważ już trochę ochłonęłam,mogę napisać ( w miarę spokojnie) że dzwoniłam do Energi w Gdańsku,gdzie uzyskałam informację ze przetarg już się odbył.ALE DOPIERO ZA MIESIĄC MOGĘ UZYSKAĆ INFORMACJE SZCZEGÓŁOWE TZN.KTO BĘDZIE PROJEKTOWAŁ I DO KIEDY NASZE PRZYŁĄCZENIE ENERGETYCZNE.
     

    TYLE BĘDZIE TRWAŁO PRZEJŚCIE TYCH TAJNYCH DANYCH PRZEZ KOMISJĘ(NIEWIADOMO JAKĄ) I PODPISANIE ICH PRZEZ DYREKCJĘ.
     

    DLA ZAINTERESOWANYCH PODAJĘ STRONĘ Z PRAWEM ENERGETYCZNYM !!!!!PO LEWEJ STRONIE
     

    http://www.energa.gda.pl/index.cgi?pg=*%7CObs%C5%82uga%20klienta%7CTaryfa,%20druki,%20akty%20prawne%7CAkty%20prawne" rel="external nofollow">http://www.energa.gda.pl/index.cgi?pg=*|Obsługa%20klienta|Taryfa,%20druki,%20akty%20prawne|Akty%20prawne


    CZYTAJCIE I NIE DAJCIE SIĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...