Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kropkq

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2 573
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez kropkq

  1. kropkq
    16-01-2008 środa
     
     

    Od poniedziałku powolutku z pracami idziemy do przodu
     

    Mamy już pociągnięta nitkę gazu do ogrodzenia i są robione pomiary, wczoraj podciągnęli nam już rurkę do domu a dziś ma być dalszy montaż skrzynki w granicy działki i podłączenie pieca gazowego.
     

    Chłopaki mocują na górze płyty karton-gips Oj, gdyby nie ta herbatka z rumem ........ byliby dalej z pracą ale to był (mam nadzieję ) jednorazowy i jednoosobowy przypadek ciekawe co p. Tomek w tym czasie robił
     

    Kafelki w łazience są już kładzione brakuje mi jeszcze jednych maleńkich dekorów ale można kłaść płytki na drugiej stronie ...dziś mieli mi dowieść resztę brakujących do korytarza i kuchni kafli ...ale coś nie dzwonią pewno będą jutro razem z wanną. Wszystko "może" "może" "może" nie lubię takich słów, lubię konkrety.....wiem , że poza mną, nikogo to za bardzo nie interesuje, że muszę się wyprowadzić z bloków do końca lutego, dlatego zaczynają denerwować mnie każde opóźnienia
  2. kropkq
    12-01-2008 sobota
     
     

    Gdyby nie to, że moi przemili panowie (brygada p.Tomka) mnie na trochę opuściła to bylibyśmy już do przodu z karton gipsem ...ale widocznie kawa im moja nie smakuje Liczę na to, że jak wrócą od mnie to wezmą się solidnie do roboty
     

    Kafle dojechały ale z przygodami Od poniedziałku będzie robiona łazienka ......
     

    Dziś dalszy ciąg podłączeń hydrauliczno - gazowych bo gaz już tuż, tuż
     

    I miłe zaskoczenie od rana zaczęli robić gazociąg
     

    Pogoda dopisuje tylko przez tą odwilż zrobiło sie straszne błoto na naszych drogach okropieństwo bez kaloszy ani rusz
     
     

    a takie kafelki wybrałam: do wc i łazienki
     

    http://foto3.m.onet.pl/_m/09b54353713cc97719ffcc8e0c78ee53,5,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/e9ad9b65ee585646d5208d91d6345078,5,19,0.jpg


    http://foto2.m.onet.pl/_m/63bc90256b2c09e3bcc29b0ba13670f6,5,19,0.jpg
  3. kropkq
    11-01-2008 piątek
     
     

    Znowu mam opóźnienia w dzienniku...ale to wszystko z braku czasu.
     
     

    Wciągu tych kilku dni załatwiłam (odpukać) gaz będą robić w poniedziałek lub wtorek Chyba najbardziej się z tego cieszę Mieli robić również wodociąg, gdy okazało się, że w pozwoleniu podobno jest wpis, że przy budowie jego musi być geolog skąd im się to wzięło wcześniej przy pozwoleniu na budowę domu, linii energetycznej , gazu niczego podobnego nie było , teraz dopiero ktoś się zorientował, ze prowadził tam kiedyś szlak a mnie "szlak" trafia bo wody jeszcze nie mam
     

    A z lepszych wiadomości mam już drzwi folię na poddaszu rozłożoną , kupioną kabinę, zakupiliśmy resztę baterii, geberit .....dziś ( dopiero) przywożą kafelki do łazienki i wc
     

    ostatnie zdjęcia
     

    księżycowe poddasze...
     

    http://foto3.m.onet.pl/_m/50de17eb85b1a4b050b45568058da1c7,5,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/6c2c12118cb440e7c624cb871ea7a2b8,5,19,0.jpg
     


    drzwi, jeszcze bez klamek ale powolutku sama je montuję
     

    http://foto2.m.onet.pl/_m/9fe945a82ba630608abe81b6dbdebdba,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/1c175726573cd43316e6ad7206be29f1,5,19,0.jpg


    http://foto0.m.onet.pl/_m/0db7e565816e0e88f7bea12b50f8718c,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/24cb0aaa4c32b3a69649c3dc2545db1d,5,19,0.jpg
  4. kropkq
    06-01-2008 niedziela
     
     

    Pierwszy wpis w tym roku 2008
     

    Rok zaczęliśmy bardzo pracowicie Nawet nie mam kiedy cokolwiek napisać, więc w skrócie :
     

    podłoga w korytarzu robi się braknie płytek ale to nic najważniejsze, że wystarczy ich tam gdzie będą wstawiane drzwi wewnętrzne, później poczekamy na resztę a w tym czasie p.Tomek będzie kładł w łazience bo już jutro mają być muszę umówić się na montaż drzwi , a jak już będą to będę gruntować ściany .... zakupiliśmy baterie do umywalki i wanny lampy , plafony....
     

    w sklepach jest bardzo duży wybór , wszystko zależy tylko od zasobności portfela
     

    pięknie położona podłoga przez p. Tomka (oj, stara się stara, trzeba go pochwalić )
     
     

    http://foto2.m.onet.pl/_m/fc9ca20b8001985818d015b92b8f21ae,5,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/2eae0176790ec43e6eefb1c61f5645c0,5,19,0.jpg
  5. kropkq
    31-12-2007 ostatni dzień tego roku !!!!!
     
     

    Już za godzinkę minie północ i zakończy się Stary 2007 rok i zacznie NOWY 2008 ....czy się cieszymy raczej tak, bo był to dla nas dobry roczek.... choć ja mam troszkę mieszane uczucia, bo bądź co bądź będę starsza o rok a tak na poważnie ten rok minął nam bardzo pracowicie i owocnie To czego życzyliśmy sobie na początku roku - spełniło się Przeżyliśmy ten rok w zdrowiu co jest najważniejsze, Karolina zdała maturę, Michał prawko, i udało nam się zbudować domek( bez żadnych zgrzytów, niespodzianek, komplikacji) i tu podziękowania dla wszystkich moich wykonawców
     
     

    Do przeprowadzki zostało nam 60 dni. Dziś przywieźli nam kafelki No i oczywiście, że musieliśmy je odpakować i poukładać na podłodze żeby sobie je dokładnie obejrzeć,w sklepie wystawione są po jednej sztuce ... ja oglądając jedną nie potrafię sobie wyobrazić całej podłogi kupiliśmy je prawie w ciemno ale podobają nam się bo są półmatowe a w świetle błyszczą jak polerowane i nie widać na nich kurzu ani brudu
     

    zależy od światła różnie wyglądają (jutro zrobię zdjęcia w świetle dziennym)
     

    http://foto2.m.onet.pl/_m/4e9ee0d49faf9507063905eecdbcd966,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/5dda8bf6eeac53555dd177679c85f52d,5,19,0.jpg
     


    a to jest NASZE ulubione miejsce odpoczynku
     

    http://foto0.m.onet.pl/_m/0ffd06ed1ba49f067529c8b955f6b494,5,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/1d7761b99766cbb4cfe1c5fe308f0627,5,19,0.jpg
     


    Druga warstwa wełny położona mam nadzieje, że chłopaki w nowym roku również będą pracowici jak w tym i POZDROWIENIA dla tych panów z ekipy co śledzą mój dziennik
     

    No i dodam, że przez dwa tygodnie wilgotność w domku z 80% spadła do 49%
     

    http://foto3.m.onet.pl/_m/9b3ffba832a66708871e6ebc87599f0b,5,19,0.jpg
     


    A teraz dla wszystkich oraz dla NAS życzenia
     
     

    SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 2008


    SPEŁNIAJĄCEGO WSZYSTKIE MARZENIA


    PEŁNEGO MIŁOŚCI,OPTYMIZMU,SZCZĘŚCIA


    I POWODZENIA W REALIZACJI PLANÓW


    ŻYCZY WSZYSTKIM OLA Z DARKIEM
  6. kropkq
    29-12-2007 Sobota
     
     

    Zbliżamy sie do końca roku 2007 jak ten czas szybko leci, zwłaszcza kiedy się budujemy....nie liczę dni, tygodni, myślę tylko kiedy która grupa wchodzi na budowę , co muszę załatwić , gdzie zadzwonić, co kupić ...i tak mijają dni , miesiące , i ....rok.
     
     

    Miałam wczoraj odebrać kafle na podłogę do kuchni i korytarza ( taki miałam wpisany termin odbioru) a tu okazało się, że w magazynie we Wrocławiu zrobili remanent i dostawę przewidują ok.12 stycznia byłam wściekła nie odpuściłam po telefonicznych rozmowach, pani kierownik postanowiła sprzedać nam odłożone dla innej klientki ale niestety to tylko połowa zamówienia ale dobre i to :) zaczniemy układać płytki najpierw tam gdzie są otwory na drzwi do sypialni, ponieważ wtedy tylko można je będzie zamontować, a one już czekają
     
     

    Parapety już są założone Michał pozwolił sobie zrobić dla znajomych parapetówkę Zobaczymy co jutro tam zastaniemy
     
     

    http://foto2.m.onet.pl/_m/1e3c8f0da14a4bba9fbab0b62b8f0ce6,5,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/4bad3bf19e382ccf6a683138fda4714b,5,19,0.jpg
     


    Ekipa p. Tomka kładzie drugą warstwę wełny na poddaszu, prawie położona, później folia i karton gips Trzeba się pospieszyć bo coraz bliżej przeprowadzki
     
     

    Zafundowaliśmy sobie dziś małą przyjemność - zakupiliśmy do salonu sofę , dwu i trzy osobową Taką o jakiej myśleliśmy, czyli żeby się szybciutko i sprawnie rozkładała a raczej rozsuwała , bez konieczności przesuwania mebli ... jesteśmy z niej bardzo zadowoleni , bo długo takiej szukaliśmy
     

    Kupiliśmy też wannę
     

    I tak po troszeczku uzupełniamy brakujące rzeczy do domku
     

    Mi osobiście sprawia to dużą radość
  7. kropkq
    26-12-2007 środa
     
     

    Korzystając z wolnej chwili zrobiłam małe podsumowanie
     

    Zostało nam jeszcze 65 dni do przeprowadzki to mało bo pracy jeszcze bardzo dużo ...zastanawiam się czego nie zdążę zrobić
     

    Zapewne wiele drobnych rzeczy
     
     

    Najważniejszą sprawą jest podłączenie wody i gazu... w jednej, jaki i w drugiej firmie wszystko jest podobno pozałatwiane, potrzebne są tylko odpowiednie warunki, czyli pogoda na plusie, może przez te dwa m-ce znajdą się jeszcze takie dni, co by spełniały takowe warunki
     

    Po nowym roku jestem umówiona z panem od instalacji gazowej, miałby on zrobić instalację od ogrodzenia do domu i podłączenie do pieca, jak wiem jemu pogoda minusowa za bardzo nie przeszkadza co innego panom z gazowni i wodociągów ale on pracuje prywatnie
     

    Rekuperacja w drugim tygodniu nowego roku...
     

    Może od jutra zacznie się montaż parapetów wewnętrznych i stelażu na górze...
     

    Gdyby były kafle na podłogę to można by było kłaść (z zamówienia wynika , że powinny zaraz być)
     

    deski do salonu już są , czekają na położenie (musimy jednak zrobić wygrzanie podłogi, co wiąże się jednak z gazem)
     

    reszta glazury (do wc i łazienki ) będzie w połowie stycznia ...
     

    jutro jadę kupić wykładziny (podłogi będę miała już z głowy )
     

    również jutro przyjeżdża znajomy na pomiar szaf wnękowych i szafki na buty
     

    sprzęt do kuchni już wybrany i czeka na odbiór
     

    muszę jeszcze poszukać wyłączników i oświetlenia ( co, nieco jest wybrane)
     

    zdecydować się na wannę, kabinę prysznicową, baterie i miskę wc
     

    nie wspomnę o karniszach i coś na okna ....ale to raczej dopiero jak juz będą meble
     

    Sporo tego jeszcze jest do zrobienia Ale jak pomyślę , że nie długo tam zamieszkamy to aż serce mi się raduje i nie straszna mi jest ta wykończeniówka jak to o niej piszą inni wręcz przeciwnie
     

    Od tygodnia codziennie, bez przerw palimy w kominku ....nawet nie przypuszczaliśmy, że zrobi się tak ciepło w tych zimnych murach ...temperatura osiągnęła 20stopni mino, że troszkę tego ciepełka ucieka do góry przez otwór na schody (zakryty ale nieszczelnie), wilgotność w pokojach wynosi ok.58-60% znacznie spadła odkąd grzejemy
     

    z pokoju gdzie ściany były najbardziej wilgotne, gdzie umieściliśmy osuszacz cała wilgoć zniknęła, są małe plamki w narożnikach ...codziennie wylewaliśmy przeciętnie 8 litrów wody, co daje niesamowity wynik przez tydzień ok. 60l
     

    gdzie sie ta woda podziewała ....ściany suche na wygląd, ale pojemnik codziennie się napełnia .... osuszacz będzie działał aż do wprowadzenia, to naprawdę wspaniałe urządzenie
     

    Święta mijają nam w spokoju Na ten czas troszeczkę zwolniliśmy tempo i odpoczywamy ale jutro znowu pełna parą wracamy do pracy
  8. kropkq
    Kochani niech te święta Bożego Narodzenia


    przyniosą Wam wiele radości, niech


    ogarnie Was ciepło wigilijnej świecy, a jej


    blask zamieni się w żywe iskierki w oczach,


    niech samotność odejdzie w niepamięć,


    niech dobry Bóg namaluje szczęście


    na Waszych twarzach, niech miłość


    dotyka Was delikatnie, lecz bez


    ustanku, i niech Wasze marzenia


    płyną wysoko w górę i spełniają się.
     
     

    Tego życzę wszystkim odwiedzających mój dzienniczek
     
     
     

    http://bi.gazeta.pl/im/2/1792/z1792602X.jpg
  9. kropkq
    23-12-2007 niedziela
     
     

    Minął cały tydzień, kiedy ostatnio robiłam wpis w dzienniku. W tym czasie chłopaki skończyli podbitkę, były pewne niezgodności z jej wykonaniem, a wizją mojego męża ale wszystko zrobione jest jak należy nadmienię, że p. Tomek ma anielską cierpliwość, wszystko przyjmuje z uśmiechem a pracownicy pracują szybko i sprawnie, i co najważniejsze po zakończeniu zostawili po sobie porządek.... pozbierali resztki podbitki, posprzątali drewno i pozamiatali pomieszczenia to raczej rzadkość na placu budowy.
     
     

    http://foto1.m.onet.pl/_m/fe872112266429c0dfcd30c6249a5401,5,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/1a214e9012cde500553762655961b1ca,5,19,0.jpg
     


    A to nasz kominek, zrobiliśmy dodatkowe podświetlenie od góry i również ładnie wygląda i nasz świąteczny nastrój w domku
     

    http://foto0.m.onet.pl/_m/3784218b182dd0a0f5796d8c093e533c,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/928a9f65bf77886929d9fae9671bee51,5,19,0.jpg
     


    Wczoraj w końcu zamontowali nam drzwi zewnętrzne
     

    http://foto3.m.onet.pl/_m/12e787ec6616cf9d20d3a10b6bfbb92b,5,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/1ea18d1a3b1ae78746cb20bd6e5fa7df,5,19,0.jpg
     


    A dzis kupiliśmy sobie umywaleczkę (taka fajowska o wymiarach 50x22) i baterię
     
     

    http://foto0.m.onet.pl/_m/4e74c7aa00940cdced7a7122bed25c54,5,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/e538d1cb4c42e24b5211fa252f0ee54c,5,19,0.jpg
  10. kropkq
    16-12-2007 niedziela
     
     

    Od piątku znowu przyszła ekipa p. Tomka i robią podbitkę Jak widać bardzo ładnie im to wychodzi - starają się
     

    A na dworku zimno i jest mi ich trochę szkoda ręce, twarz marzną , ale co mają począć, taką mają pracę
     

    My wypożyczyliśmy osuszacz, palimy w kominku, dodatkowo podgrzewamy farelką i osuszamy Nie jest bardzo ciepło ale woda skrapla się ładnie Myślę, że do końca lutego jest tyle czasu, że z pewnością wszystko pięknie wyschnie Nie skorzystaliśmy jednak z firmy tylko pożyczyliśmy od pewnego znajomego ....znaczne taniej nas to wyniesie
     

    Zadzwonili z "AGATY" z wiadomością , że wszystkie meble już są i transport czeka na ustalenie terminu dostawy ..... ale nam się nie spieszy, poczekam do nowego roku Chociaż bardzo chciałabym je już zobaczyć
     
     

    Nasza podbitka
     

    http://foto0.m.onet.pl/_m/f43755f3bef9333b5abf46fc00d73f50,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/a14d486f91688aaedacbecc7db3a0981,5,19,0.jpg
     


    i bardzo przydatne w budownictwie urządzenie - osuszacz ... domek z podbitką z przodu
     

    http://foto3.m.onet.pl/_m/df76fc98513ebb17976f8b9139a2bb63,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/2f3ccd200f457d3086fee08ff636bcad,5,19,0.jpg
  11. kropkq
    13-12-2007 czwartek
     
     

    Co nowego na budowie
     

    Panów od ocieplenia wczoraj i dziś nie ma ale jak wrócą to nadrobią opóźnienia
     

    Dostałam wycenę schodów, wybrałam ten model http://www.grot.pl/img/g_modulowe/SMO%2005.jpg tylko z drewnianym "nogą", poręcz jak w drugim modelu .... bardziej podobały mi się te drugie ale ładniej wyglądają tylko na fotografii, jak byłam osobiście w firmie i obejrzałam ekspozycję to nie trudno nawet z daleka dostrzec, mnóstwo łączeniowych nitów, które są niestety widoczne i psują cały efekt dlatego zrezygnowałam z nich
     

    Zamówiłam sprzęt do kuchni (płyt indukcyjną, piekarnik, lodówkę , okap , zmywarkę)
     

    Drzwi mały być dziś, będą we wtorek.... szkoda bo na sobotę planowaliśmy montaż
     

    Ponownie odwiedził nas kolega- hydraulik, kończy swoja pracę
     

    Może na początku stycznia (jak pogoda pozwoli) wybudują sieć gazową i nas podłączą pozwolenie na budowę otrzymali (z nasza pomocą) i już ogłosili przetarg na wykonanie ...może pójdzie sprawnie fajnie by było :)
  12. kropkq
    11-12-2007 wtorek
     
     

    Dzisiejszy dzień jest dla NAS wyjątkowy Ale o tym nie będę pisać, bo to bardzo osobista sprawa
     
     

    Zaczął sie pierwszy dzień podbitki Dopiero został zrobiony ganeczek....Darek od razu zrobił oświetlenie i już jest widno przy wejściu
     
     

    http://foto0.m.onet.pl/_m/4ceab4c30cf1af3a31b8eb0ff6064888,5,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/de6c655d3662269e4dfc5ac7041ca44b,5,19,0.jpg
     


    Ubrałam choinkę .....w domu zapanował już świąteczny nastrój
     

    nawet w nowym domku mamy malutkiego mikołaja
     

    http://foto3.m.onet.pl/_m/bda2eb4d4cbba2e0a24ac407f8a895ef,5,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/2f14fb2c36a9fb50bb7e0c185244581b,5,19,0.jpg
  13. kropkq
    10-12-2007 poniedziałek
     
     

    Następny dzień ocieplenia poddasza wełna położona wzdłuż krokwi "15" , teraz jeszcze "5" w drugą stronę i folia.....chociaż jutro chyba zaczną robić podbitkę pracy jest tak dużo, że nie wiadomo za co się wziąć
     

    Był pan od rekuperacji, może uda się ją zrobić jeszcze na początku stycznia
     
     

    Nasz ocieplony daszek.....wygląda super, jak duże iglo
     
     

    http://foto3.m.onet.pl/_m/9a798685df9288b369765b5259b2789b,5,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/288490ec1a6de62f64d71ad5a5a21bfe,5,19,0.jpg


    http://foto1.m.onet.pl/_m/e74d10e41443d9dbeab7bea0a59cf741,5,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/a9b9cd55c9f1b360c264999312dd0fd3,5,19,0.jpg
  14. kropkq
    07-12-2007 piątek
     
     

    Przez ostatnie trzy dni mój syn Michał pisał próbna maturę , poszło (jak twierdzi) bardzo dobrze
     

    A co słychać na budowie ? kafle do łazienki i wc zamówione
     

    Tak właściwie to sama je wybrałam i zaprojektowałam wszystko, pani tylko przeliczyła ilości ...... będą dopiero w drugiej połowie stycznia - wyjazdy po glazurę za granicę odwołane, ponieważ przewoźnicy wolą jeździć po cytrusy ..no właśnie przecież mamy już niedługo Święta
     

    Nie śpieszy mi się za bardzo z tą glazurą bo ekipa która ma mi ją kłaść, właśnie zaczęła u mnie ocieplenie dachu później jeszcze folia, karton gips , podbitka ...i dopiero możemy zająć się kładzeniem płytek ale najpierw w korytarzu i kuchni a te kafle zamawiałam gdzie indziej i będzie po świętach
     

    Może pod koniec przyszłego tygodnia będą już drzwi zewnętrzne
     

    Ocieplony dach i drzwi pozwolą na wstawienie osuszaczy bo chyba się już na nie zdecydowaliśmy.
     
     

    początek ocieplenia
     

    http://foto3.m.onet.pl/_m/020ba143c7ce3e58db3a14d51bca3e0f,5,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/a2431e32a984d0c1a69ef85feb990d14,5,19,0.jpg
  15. kropkq
    05-12-2007 środa
     
     

    Nie mam zbyt dużo czasu żeby pisać, ciągle coś załatwiam, gdzieś biegam, uzgadniam.....a na wieczór padam z nóg ale ja lubię to
     

    Święta coraz bliżej zawsze ubierałam wcześniej choinkę, żeby się na nią do syta napatrzeć a w tym roku, przez tą wykończeniówkę mało myślę o choince, świętach i gwiazdce to bardzo źle
     
     

    Nie mamy ani wody, ani gazu ale za to piec już jest, co prawda jeszcze nie do końca zainstalowany ale odpakowany i przymocowany, na resztę czekamy...
     

    Piec kondensacyjny Vaillant
     

    http://foto1.m.onet.pl/_m/f434c392a5267095603e8e9348cafb09,5,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/f6eb74f084c77d840c200dfd22ae68b4,5,19,0.jpg
     


    zrobiłam zdjęcia wykończonego kominka, bardzo się nam podoba ... i wszystkim którzy go obejrzeli
     
     

    http://foto0.m.onet.pl/_m/a39e050687578910706e6b81276a565c,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/5d1a382aed39232a75555bdaff67e391,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/8f4573578e29176217e87dad3ade0681,5,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/e365fb51b8c812c2fb98f33270f4cc38,5,19,0.jpg
     
     

    Chciałabym podziękować p. Kasi za to, że z tym projektem kominka trafiła w samo sedno oraz Arkowi za solidne i piękne wykonanie ale żeby nie było tak słodko to zaraz skrytykuję firmę za długi zbyt długi czas wykonania, ślimaczyło się strasznie odliczę to sobie ale jak widać warto było czekać Kominek zamawiałam w firmie EUROSTYL-BIS u miłego pana Dzierżawskiego na Wierzbowej.
  16. kropkq
    03-12-2007 poniedziałek
     
     

    Był pan od osuszania po badaniach wilgotności ścian i posadzki okazało się, że biała wyschnięta powierzchnia to tylko pozory wilgotność jest bardzo wysoka ale pieniążki jakie osuszenie pochłonie też nie małe musimy coś zdecydować
     

    Chłopak od schodów, również się pojawił :) wymierzył wszystko dokładnie, zrobi projekt i jutro poda cenę.
     

    Podobają mi się właśnie takie, ale na które się zdecydujemy, jeszcze nie wiemy
     

    http://www.grot.pl/img/g_leokadia/LEO%2017.jpg http://www.grot.pl/img/g_modulowe/SMO%2005.jpg
     
     

    Zamówiłam kuchnię , teraz tylko pozostaje czekać ....do końca lutego. Będzie jednak kuchnia ATLAS ale zamówiona w innej firmie.
     

    Byłam jeszcze uzgodnić projekt łazienki, nie za bardzo jestem z tej firmy zadowolona, właściwie to łazienkę i wc sama wymyśliłam, łącznie z kaflami i dekorami. Myślałam, że pani bardziej przyłoży się do swojego zadania dziś polecony przez nią dekor zupełnie nie pasował do tego o czym myślałam , nawet kolor , zupełna klapa sama pojechałam do drugiej filii i zupełnie przypadkowo wypatrzyłam bardzo fajne kafelki - dekor... żeby tylko nie był za ciemny kafelki są świetne muszę jeszcze raz tam jechać żeby obejrzeć dokładnie i nareszcie zdecydować się na coś, bo mam już tego jeżdżenia dość
     

    Jestem taką osobą, że jak coś mi się spodoba to mogę od razu zamawiać , kupować, zupełnie nie myślę o tym, że może gdzie indziej znajdę coś ładniejszego...kupuję i zapominam, męczą mnie dłuższe poszukiwania, szkoda mojego cennego czasu ale za to mój mąż zawsze się waha, zastanawia ...może gdzie indziej , coś innego, coś tańszego ......a w ogóle to nigdy nie ma czasu, zwłaszcza na zakupy.....ale już się do tego przyzwyczaiłam
     

    Znalazłam przy okazji fajną malutką umywaleczkę do WC (50X22) bardzo fikuśna do łazienki również już mamy, Darek ją upatrzył taka niepozorna a jak cieszy
     

    Chciałabym już zacząć malować, kłaść podłogi , wstawiać, meble i najważniejsze ZOBACZYĆ EFEKT KOŃCOWY na to czekam najbardziej i zarówno tego najbardziej się obawiam
  17. kropkq
    02-12-2007 niedziela
     
     

    Wczoraj dojechał kominkowy Arek i prawie skończył kominek, prawie bo jeszcze musi wszystko doszlifować, wstawić kratki....teraz wstawił marmur i jeszcze raz wyrównał wszystkie nierówności. Kominek jest taki o jakim myślałam, czyli prosta forma, nowoczesna, podświetlany od dołu i niepowtarzalny wygląd Bardzo się nam podoba, to jest to o co nam chodziło, chociaż tak naprawdę wyglądu nabierze dopiero po pomalowaniu
     

    http://foto3.m.onet.pl/_m/66ad7f9394f00aae52cf4a281522945f,5,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/b31a351a8a36a0baebc1eb539e476e57,5,19,0.jpg
     


    Jak już wspominałam są parapety, kolor beż Czekaja na wstawienie :)
     

    http://foto0.m.onet.pl/_m/edd4b78870d23f0c4cf408ffd26192c4,5,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/6625018c10f534eb2b37c3eb839759ec,5,19,0.jpg
     


    Zamówiłam już kafle na podłogę, jestem z nich bardzo zadowolona, są fajne bo nie są matowe i nie są całkowicie z połyskiem. Wyglądają jakby ktoś przetarł je papierem ściernym Co najważniejsze chyba nie będzie znać na nich brudu
  18. kropkq
    30-11-2007 piątek
     
     

    Od wtorku nadal, codziennie palę w kominku, temperatura w pomieszczeniach ładnie rośnie ale niestety, bez gazu nie wiele da się zrobić(wygrzać wylewki) żeby można było położyć deski na podłodze Żadna szanująca się firma nie zrobi mi podłogi zanim nie włączę podłogówki . Poza tym wiadomo, że ściany wyglądają pozornie na suche a w rzeczywistości w głębszych warstwach tynki są jeszcze wilgotne, wszyscy znający sie na rzeczy powtarzają mi to samo - wilgoć, większe opłaty za ogrzewani, szkoda zdrowia , szkodliwa również dla wyposażenia
     

    Pomyślałam na tym i po zastanowieniu umówiłam się na poniedziałek z fachowcem od osuszania Chyba skorzystam z wynajmu osuszaczy
     
     

    Mam juz parapety wewnętrzne czekają tylko na fachowca żeby je zamontował
     

    Kupiłam deski na podłogę do salonu
     

    Wybrane są kafle do hallu, przedsionka i kuchni- jutro zamawiam
     

    Do wc tez wybrane płytki brakuje jeszcze dekoru do łazienki :)
     

    Wybrane są wykładziny do sypjalni
     

    Projekt kuchni wymaga tylko drobniutkiej zmiany i podpisuje umowę w poniedziałek
     

    Sofa idealnie będzie pasować do salonu - też juz zaklepana
     

    Wykończeniówka to bardzo przyjemna sprawa, najfajniejszy etap budowy
     

    A przy tym jaki wybór wszystkiego w bród
  19. kropkq
    27-11-2007 wtorek
     
     

    Z przyczyn technicznych kominek jeszcze nie do końca został zrobiony, brakuje czarnego marmuru, ale to nie przeszkadza żeby w nim palić palimy, jak tylko pozwala nam czas.... jak na razie codziennie
     

    Mogę godzinami siedzieć przy rozpalonym kominku i przyglądać sie płomykom ognia choć szyba troszkę się okopciła
     
     

    W niedzielę zrobiliśmy następne (drugie) połączenie rynny ze studzienką a w poniedziałek ostatnie- trzecie Padał śnieg i było, jak dla mnie cholernie zimno, a mój kochany, niestrudzony mąż kopał doły, układał rury odprowadzające wodę z rynien, obsypywał kamyczkami i z powrotem zasypywał wszystko, porządkując cały teren.....strasznie go podziwiam za upór i ciężką pracę jaką wykonał.
     

    Ja oczywiście w miarę swoich możliwości również mu pomagałam :)
     

    Strasznie się cieszymy i jesteśmy dumni z tego co wykonaliśmy (z odwodnienia) bo jest ono bardzo ważną i potrzebną rzeczą na działce, już nie będą stały kałuże po opadach deszczu i roztapiającym się śniegu na dachu .......
     

    I jeszcze jedno mamy wspaniałych sąsiadów (AGATĘ, PAWŁA i ich LAURECZKĘ) ... po tej ciężkiej pracy zaprosili nas na kolację (zresztą już nie jedną) są naprawdę przemili pozdrawiamy WAS i jeszcze raz i dziękujemy za WASZĄ serdeczność
     

    A dziś z samego rana przyjechała pani Ewa na pomiar kuchni, wizualizacja ma być przygotowana na sobotę i jak wszystko będzie nam odpowiadać to podpisujemy umowę w poniedziałek.
     

    Teraz muszę jechać zapłacić za mebelki i jeszcze poszukać kafelek na ścianę do kuchni (biel złamana delikatną szarością ) gdzie ja takie znajdę miała być szyba ale bardzoooooo dużo kosztowała kafelki zdecydowanie będą tańsze tylko ten problem gdzie takie dostane
     

    Odezwała sie pan od projektu wody, będzie juz robił projekt przyłącza od wodociągu do naszej posesji.....cos sie w końcu ruszyło
     

    Jak zwykle jestem niepoprawną optymistka i myślę, że z wodą nie będzie aż tak źle, może jeszcze w tym roku uda się ją podłączyć Zobaczymy
     
     

    Znalazłam kafelki do kuchni tylko mogłyby być troszeczkę węższe jak nie znajdę innych to muszą być takie jakie są przy okazji wstąpiłam do hurtowni z deskami i spodobały mi się pewne i to o troszkę tańsze, niż te o których myśleliśmy wcześniej musimy obejrzeć je razem z Darkiem i jak najszybciej kupić, żeby mieć to z głowy Jutro jestem umówiona z panią od aranżacji łazienki a w poniedziałek spotkam sie z panem który zaprojektuje nam schody Jest super
  20. kropkq
    24-11-2007 sobota
     
     

    Z braku czasu napiszę krótko: kończyliśmy własnymi siłami (nie koparką) kopanie rowów, kładzenie rur i łączenie ich z drynami (to była ciężka praca Darka i Michała) jutro dalszy ciąg ....
     

    ja ciągle gdzieś jeździłam i kupowałam, jutro jade zapłacic za meble z AGATY bo dziś zadzwonili , że są już ......
     

    Arek wykańczał kominek ale jeszcze go nie skończył ...
     

    dziś tez zabłysł pierwszy ogień w kominku co sprawiło że zrobiło się ciepło i bardzo przyjemnie
     

    http://foto2.m.onet.pl/_m/ea4bb3a6525bafc22acd8d5af3ff4db2,5,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/6b9e659f3122fb59b106710df4f4791f,5,19,0.jpg
  21. kropkq
    23-11-2007 piątek
     
     

    Muszę dziś odrobić zaległości w pisaniu dziennika bo jak zwykle coś się dzieje a ja nie mam czasu żeby opisywać to na bieżąco
     

    W środę spotkałam się z panią od projektowania łazienki ...omówiłyśmy wszystko, wymierzyłyśmy..... wstępny projekt, rozmowa w przyszłym tygodniu
     

    Czwartek - robimy od samego rana odwodnienie, które zresztą nie zdążyliśmy zrobić w jeden dzień bo okazało się , że lepiej najpierw przekopać rów i położyć rurę do podłączenia wody ( jak w końcu będzie ) a, że ciemno robi się o tej porze wcześnie to brakło czasu na dokończenie odwodnienia .....dokończymy w sobotę już własnymi siłami...... nawet nie spodziewaliśmy się , że pochłonie ono tyle kasy kupiliśmy kręgi betonowe z przykrywkami 6szt. ( żeby czasami nie zalewało nas podczas roztopów lub ulewy, zrobiliśmy trzy studzienki), do tego rury odprowadzające wodę z rynien (46mb) , kruszywo, cały dzień pracy koparki.....oj uzbierało się tego ale to jest jedna z ważniejszych rzeczy którą trzeba zrobić na zewnątrz domu
     

    Piątek, czyli dziś, miałam odwiedziny rodziców, później zamówiłam parapety wewnętrzne (będą na wtorek) a następnie podjechałam porozmawiać o mojej kuchni dostałam wycenę muszę się z nią przespać, przedyskutować z Darkiem, co jeszcze zmienić lub nie dla mnie już jest super - taka jaką chciałam, nowoczesna, z połyskiem, dająca wrażenie lekkości , z odrobina pomarańczu , myślę że na wtorek umawiamy się na pomiar jak zamówimy teraz, to będzie na koniec stycznia wtedy to już chyba wszystko będzie gotowe
     

    Tak właśnie spędziłam ostatnie dni
     

    A to jeszcze niedokończony kominek, brakuje mu po bokach czarnego marmuru, ......... i studzienka odwadniająca.
     
     
     

    http://foto3.m.onet.pl/_m/a94ef18989146499ac355001db1d1663,5,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/5ee7c1bc8d45d6e95f3a113168b70876,5,19,0.jpg


    http://foto2.m.onet.pl/_m/21a1d582bacbcb3c77fc687dcfd73f42,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/ac5a9e088fa7bc267806b5d6429f7f39,5,19,0.jpg
  22. kropkq
    19-11-2007 poniedziałek
     
     

    Troszeczkę opuściłam swój dziennik ale brakuje mi czasu na wszystko a sporo się działo
     

    W sobotę 17-11-2007 jak już było zaplanowane wcześniej robiona była oczyszczalnia Poszło sprawnie, szybko i ....jak fajnie, że już jest zrobiona Pokazać nie mam za bardzo co , bo wystają z ziemi tylko trzy zielone główki i kominek
     

    ale koparka bardzo mi się podobała
     

    http://foto2.m.onet.pl/_m/7b2345efee85dad5de96317eb46e8c6e,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/a358a2f9a22847104e0c4546cb79cd35,5,19,0.jpg
     


    Po odebraniu gotowej oczyszczalni i zapłaceniu sporej kaski pojechaliśmy do nowo otwartego sklepu z meblami AGATA Oglądałam już wcześniej takie mebelki ale nie było potrzeby kupować ich, bo domek miał dopiero ściany. Nie planowaliśmy też i tym razem robić zakupów, co najwyżej tylko obejrzeć ....ale tak nam się spodobała sypialnia, że postanowiliśmy zrobić sobie prezent i kupić zestaw składający się z łóżka, materaca, szafeczki nocnej, komódki i nawet prześcieradła
     

    a, że apetyt wzrasta w miarę jedzenia to zaszaleliśmy i do salonu też sprezentowaliśmy sobie szafeczkę pod telewizor, nad telewizor, ławę i stół i tak byśmy kupili ten zestaw, bo już od lata miałam go upatrzonego a teraz dodatkowo był w sprzedaży z 15% rabatem - więc czemu nie
     

    spodobała nam się również sofa ..ale nie wiemy czy zestaw 3+2 nie będzie za duży musimy poczekać jak Arek (od kominka) zakończy swoją pracę, posprząta i dopiero wtedy pomierzymy i ustalimy co kupić Wyszliśmy jako ostatni kupujący
     

    W niedzielę podjechaliśmy jeszcze w poszukiwaniu krzeseł (nie znaleźliśmy) a kupiliśmy zestaw wypoczynkowy dla Karoliny
     

    Pieniążki idą jak woda ale ważne, że wszystko bardzo nam się podoba i będzie pasować do całej reszty , którą mam już wymyśloną i zaprojektowana w swojej głowie
     

    Dziś prowadziłam rozmowę z panią od mebli kuchennych, uroczą , miłą i profesjonalistką w swoim fachu, wszystko omówione i zaplanowane w najdrobniejszym szczególe ....wycena jutro z mebli Atlas po przeczytaniu wielu nieciekawych opinii o przeciągającym się w nieskończoność montażu ( co do jakość mebli nie było zastrzeżeń ) chyba zrezygnuję bo chcę je mieć w lutym a nie w kwietniu lub maju
     

    Poszukiwałam też dziś parapetów wewnętrznych ale było już późno i odłożyłam to na inny dzień ...nie mogę się jeszcze zdecydować co do koloru To tyle z ostatnich pracowitych dni
  23. kropkq
    15-11-2007czwrtek
     
     

    Czas biegnie tak szybko, że nie nadążam za nim ..cały czas myślałam, że dziś jest środa
     

    Zaczęła się budowa kominka (stelaż) i podmurówka pod wkład ...poszłoby szybciej ale pojechałam żeby popatrzeć, a p. Arek jak zwykle wszystko dokładnie wyjaśnił gdzie i co zrobił żeby wszystko grało jak należy a czas sobie płynął ...później znowu musiałam przyjechać , a tu nowy sąsiad (kupuje działkę obok mnie ) pan Arek bardzo grzeczny gość, dotrzymywał mu towarzystwa do mojego przyjazdu przy okazji dowiedziałam sie, że ceny działek obok mnie , nieuzbrojone osiągnęły cenę 130zł za m2 pogadaliśmy troszkę , sąsiad pojechał a my z p. od kominków kontynuowaliśmy rozmowę na różne tematy i zrobiło się ciemno o zimnie już nie wspomnę Bardzo fajnie mi się rozmawia ale chyba przestanę tam jeździć bo nie doczekam się tego kominka
     

    Rano dowiedziałam się, że w sobotę będziemy mieć montaż oczyszczalni Super Pan Boguś (od moich wylewek) był tak zajęty, że obiecywał przyjazd pod koniec m-ca ......ale myślę, że moje prośby typu "niech pan coś wymyśli , tak nam się fajnie współpracowało poprzednio" coś pomogły bo tydzień temu dzwoniłam i już będę mieć .....jak dobrze płacę to i z przyjemnością do mnie wracają Bałam się, że przyjdą mrozy i nie zdążą mi jej zamontować ....żeby jeszcze z wodą coś sie ruszyło
  24. kropkq
    14-11-2007 środa
     
     

    Pojechałam na działkę do naszego domu a tam zimno jak cholera odkąd nie palimy w kozie trudno tam wysiedzieć nawet godzinkę ....ale otwory wszędzie powiercone, rury porozprowadzane, chyba już jutro p. Arek weźmie się za sam kominek bo jak nie to zamarznie tam na kość Współczuję, zwłaszcza jak robił na górze, tam to dopiero ziąb Czekam z niecierpliwością na obudowę kominka
     

    Na razie tylko rury i otworki
     

    http://foto2.m.onet.pl/_m/20eeba361b41ab0754f8091556e721da,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/dba1c7209e12e600aee03bcfd762625d,5,19,0.jpg
  25. kropkq
    12-11-2007 poniedziałek
     
     

    Przez najbliższe dni królować będzie w moim dzienniku temat kominka Bardzo na niego czekałam bo wiadomo, coraz zimniej na dworku a palenie w piecyku to nie to samo co w kominku potrzeba dużo ciepełka żeby w miarę możliwości wygrzać dom przed wprowadzeniem.
     

    Jak to na fachowców przystało oczywiście, że sie spóźnili ale co tam napaliłam sobie w kozie i spokojnie czekałam :) w tym czasie przyjechał transport z podbitką a po godzince dojechał kominek
     

    Panowie byli tak mili, weseli i fajni, że nawet nie potrafiłam ich "ochrzanić " Rozpakowali auto, pogadaliśmy o montażu, wypiliśmy kawkę i - do jutra
     
     

    Od jutra zacznie sie już prawdziwa robota nie popijanie kawusi
     

    Fajnie, że pan od montażu jest miłym, sympatycznym, kontaktowym gościem co do fachowości to nawet się nie wypowiadam, bo nie wyobrażam sobie żeby nim nie był Z takimi ludźmi miło jest pogadać, popatrzeć jak robią, zapytać się o rzeczy które mnie ciekawią .........nie zniosłabym ponuraków dobrze, że tacy jeszcze mi sie nie trafili
     
     

    Wkład kominkowy DOVRE
     

    materiał wykonania komory: żeliwo wysokiej jakości
     

    wyposażenie: drzwi proste o nowoczesnej linii z szybą 36" otwierane na lewą stronę,dwa regulatory dopływu powietrza do spalania: prawy - bezpośrednio na palenisko, lewy - zabezpieczający szybę przed zadymianiem, automatyczny szyber, popielnik, przyłącze powietrza z zewnątrz, uchwyt stalowy wielofunkcyjny (otwieranie drzwiczek, wyjmowanie popielnika, sterowanie dopływem powietrza), system dopalania spalin.
     
     

    http://foto2.m.onet.pl/_m/593027f99996b70084dfa559c0cff5f2,5,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/2a009b0018b6b4c4d8ea0fa4f1a272b0,5,19,0.jpg
     


    podsufitka firmy Gamrat ciemny brąz
     

    http://foto3.m.onet.pl/_m/c858007e143c2221b93165e8dc62f7cf,5,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/30c3e02ff7af1151679289287b1394c2,5,19,0.jpg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...