Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Forum Muratora - uwagi


firewall

Recommended Posts

To nie była chamska uwaga, tylko dobra rada, ze szczergo serca napisana i należy ją pozytywnie rozpatrzeć.

I proszę kolejny adwokat.

A może ty udaj się na te fora na których dostałeś bana dożywotniego za bardzo wysoką kulturę wypowiedzi.

Nie będziesz pouczał mnie gdy sam nie jesteś lepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Henryczku, nie gorączkuj się.

Zawsze możesz mnie zastąpić na pożytek nasz i całej społeczności forumowej.

 

A mógłbyś chociaż w tym temacie pisać na temat a nie trzepać pianę?

I o jakim naszym pożytku piszesz? ty też jesteś cichym moderatorem?

Co głupio ci się przyznać na ilu to forach dostałeś bana dożywotniego i za co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mógłbyś chociaż w tym temacie pisać na temat a nie trzepać pianę?

I o jakim naszym pożytku piszesz? ty też jesteś cichym moderatorem?

Co głupio ci się przyznać na ilu to forach dostałeś bana dożywotniego i za co?

No tak, zapomniałem. Z tego co widzę, rzeczywiście niewielki pożytek jest z Ciebie, tak więc sorry.

Tak, dostałem bana na forum "budujemy dom", bo pokazałem murarzom, jakie cyrki wyprawiają na budowach. Murarzo-tynkarzo-gipsiarze się spiknęli i hurtem zaczęli atakować, byt doprowadzić do mojego odejścia. A żebyś się za bardzo nie cieszył, ani to żal, ani strata dla mnie.

Natomiast na forum budowlanym poszło o pseudo-firmę "Elmex", która to spier....a robotę u mojej córki.

Zadowolony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, zapomniałem. Z tego co widzę, rzeczywiście niewielki pożytek jest z Ciebie, tak więc sorry.

Tak, dostałem bana na forum "budujemy dom", bo pokazałem murarzom, jakie cyrki wyprawiają na budowach. Murarzo-tynkarzo-gipsiarze się spiknęli i hurtem zaczęli atakować, byt doprowadzić do mojego odejścia. A żebyś się za bardzo nie cieszył, ani to żal, ani strata dla mnie.

Natomiast na forum budowlanym poszło o pseudo-firmę "Elmex", która to spier....a robotę u mojej córki.

Zadowolony?

Podeślesz link do tych wpisów na forum budowlanym? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elpapiotr,

ja myślę że dostawałeś bany (nie znam tych historii) nie za krytykę, ale sposób w jaki ją wyrażasz. Masz ostry język i to czasem może się nie podobać odbiorcom... To tak tytułem wtrącenia.

 

W odpowiedzi na wpisy użytkownika "henrykow"... powinienem poczekać aż skończy się ban, tym bardziej że krótki, ale wyleci mi to z głowy:

Cóż, tak to wygląda zawsze. Kolega coś pisze (zakładam, że wg swojej najlepszej wiedzy i szczerych intencji), ale czasem są to rzeczy nie mające potwierdzenia w rzeczywistości. Można napisać - wnioski racjonalizatorskiej, bajki lub też błędy. Użytkownicy proszą o potwierdzenie tez, ale efekt jest zawsze taki sam. Kolega Henrykow nie wytrzymuje i zaczyna się obrażanie innych. Efekt jak widać ban.

I pewnie jak zawsze wróci z pretensją, że nie wszyscy są jednakowo traktowani. Że on dostał, a prowokatorzy nie. Tylko czy dopominanie się o obronę dyskusyjnych tez jest prowokacją? Dla mnie nie.

 

Ja ciągle czekam na ten przykład "praw i obowiązków moderatora". Może będą dla naszego forum dobrym wzorem?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, tak to wygląda zawsze. Kolega coś pisze (zakładam, że wg swojej najlepszej wiedzy i szczerych intencji), ale czasem są to rzeczy nie mające potwierdzenia w rzeczywistości. Można napisać - wnioski racjonalizatorskiej, bajki lub też błędy. Użytkownicy proszą o potwierdzenie tez, ale efekt jest zawsze taki sam. Kolega Henrykow nie wytrzymuje i zaczyna się obrażanie innych. Efekt jak widać ban.

 

Sedno sprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jesteś tutaj tak niesprawiedliwie traktowany, zawsze możesz to forum opuścić i powrócić na fora "ścisłych unysłów" gdzie byłeś moderatorem.

 

Ja uważam?? Przypomnieć ci jak po banie który dostałeś za obrażanie personalne wypisywałeś elaboraty do Redakcji o nierównym traktowaniu i jakie postulatu tu pisałeś między innymi że opuścisz to forum, więc patrz na swoje zachowanie i dotrzymuj obietnic jakie dałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W odpowiedzi na wpisy użytkownika "henrykow"... powinienem poczekać aż skończy się ban, tym bardziej że krótki, ale wyleci mi to z głowy:

Cóż, tak to wygląda zawsze. Kolega coś pisze (zakładam, że wg swojej najlepszej wiedzy i szczerych intencji), ale czasem są to rzeczy nie mające potwierdzenia w rzeczywistości. Można napisać - wnioski racjonalizatorskiej, bajki lub też błędy. Użytkownicy proszą o potwierdzenie tez, ale efekt jest zawsze taki sam. Kolega Henrykow nie wytrzymuje i zaczyna się obrażanie innych. Efekt jak widać ban.

I pewnie jak zawsze wróci z pretensją, że nie wszyscy są jednakowo traktowani. Że on dostał, a prowokatorzy nie. Tylko czy dopominanie się o obronę dyskusyjnych tez jest prowokacją? Dla mnie nie.

 

Ja ciągle czekam na ten przykład "praw i obowiązków moderatora". Może będą dla naszego forum dobrym wzorem?

 

Waż skowa jakie piszesz pod moim adresem bo nie masz pojęcia o czym piszesz. Piszesz to co ktoś ci podpowie i na tym bazujesz swoja opinię, gdybyś zagłębił się bardziej w temat (ale oczywiście ty nie chcesz bo nie masz czasu) to byś zauważył coś innego. Zarzucasz mi że gdy użytkownik prosi o wyjaśnienie napisanej prze zemnie tezy to ja ich zaczynam obrać - kłamiesz bo gdybyś jak już pisałem zagłębił się w temat to pomimo moich wyjaśnień dla kilku forumowych natrętów im mało i drążą temat jak dzieci w przedszkolu i nieraz obrażając moją osobę wytykając mi brak wykształcenie i tym podobne, więc nie kłam ze to ja nie wytrzymuje napięcia, a prawdą jest co napisałeś że mam bana bo tak kończy się dyskusja z konfidentami którzy mają posłuch w centrali.

Natomiast co do praw i obowiązków moderatorów na innych forach to sobie sam znajdź w necie, jakaś trudność??

Co do dawania mi bana to się nie krępuj , jak ci to poprawi samopoczucie to dawaj mi go co tydzień, może chociaż tak się przyczynie abyś lepiej się czuł.

Edytowane przez henrykow
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam?? Przypomnieć ci jak po banie który dostałeś za obrażanie personalne wypisywałeś elaboraty do Redakcji o nierównym traktowaniu i jakie postulatu tu pisałeś między innymi że opuścisz to forum, więc patrz na swoje zachowanie i dotrzymuj obietnic jakie dałeś.

Przeczytaj raz jeszcze moje posty (jak je nazywasz, elaboraty), później odpowiedzi Redakcji.

Może coś zrozumiesz na temat rasizmu, ksenofobii i obrażania osób na tle religijnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Waż słowa" - brzmi jak groźba i zapewniam, że gdyby były wypowiedziane pod adresem innego forumowicza to moja reakcja byłaby zdecydowana. Uwagi do siebie traktuję z większym dystansem.

 

Henrykow, rozumiem wzburzenie. Nie masz zrozumienia wśród moderatorów a do tego też dostajesz bana za banem ze względu na liczne posty będące atakami na dyskutantów.

 

Słowo "kłamstwo" zakłada świadome działanie w złej wierze. Ja dopuszczam myśl, że mogę stawiać błędną tezę, ale żeby zaraz kłamać? Tak samo zakładam, że inni też się czasem mylą. To nic zdrożnego. Grunt to potrafić przyznać się do błędu. To jak jest z tą listą praw i obowiązków moderatorów? Powtórzyłeś tą tezę wielokrotnie niczym pewniak, a odnoszę wrażenie, że to był .... blef..?

 

No i słowo "konfidenci"... pisze to osoba będąca autorem więcej niż połowy raportów na całym forum! Miałem tego nie ujawniać, ale nie cierpię jak ktoś obraża innych samemu będąc ubabranym w temat po uszy!

 

Nie, nie oślepłem. Sam mam się za takiego "prowoka". Jak ktoś snuje tezy, które wg mnie są nieprawdziwe lub wynikają z błędnego toku myślenia to lubię rozwinąć dyskusję by dotrzeć do źródła sprawy. Jedni potrafią dyskutować, inni uciekają w wulgaryzmy i obrażanie wszystkich wokół. Ja nie widzę na to usprawiedliwienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Henrykow, rozumiem wzburzenie. Nie masz zrozumienia wśród moderatorów a do tego też dostajesz bana za banem ze względu na liczne posty będące atakami na dyskutantów.

 

Oczywiście, tylko ja atakuje dyskutantów a dyskutanci nie atakują mnie. I gdybyś bardziej się przyglądnął to nie ja atakuję pierwszy ale ja pierwszy dostaje bana.

 

 

Tak samo zakładam, że inni też się czasem mylą. To nic zdrożnego. Grunt to potrafić przyznać się do błędu.

 

 

I cóż z tego że przyznam się do błędu? Raz się przyznałem do błędu w dyskusji z fotohobby i co mi z tego przyszło? Przez miesiąc rozpisywał się po innych tematach o moim błędzie pomimo że się przyznałem i go przeprosiłem. Widziałeś aby kiedyś fotohobby czy d7d przyznał się do błędu?? Nie? To ja Ci odpowiem że NIGDY!!!!

Ja uważam i jest to dla rzeczą normalna że mylić się jest rzeczą ludzka ale jak widać nie wszyscy uznają ta zasadę bo dla nich przyznać się do błędu to ujma na honorze.

 

 

 

To jak jest z tą listą praw i obowiązków moderatorów? Powtórzyłeś tą tezę wielokrotnie niczym pewniak, a odnoszę wrażenie, że to był .... blef..?

 

 

Umiesz czytać ze zrozumieniem to co piszę? napisałem abyś sobie w necie, a najlepiej w Googlach wpisał frazę "prawa i obowiązki moderatora" a dostaniesz kilka lub nawet kilkanaście wyników. Czy to zbyt trudne? Czy mam podać Ci to na tacy?

I dla jasności nie pisze tu o prawach i obowiązkach na FM bo napisałeś że tu takich nie ma, co nie znaczy że na innych forach też.

 

 

 

 

 

No i słowo "konfidenci"... pisze to osoba będąca autorem więcej niż połowy raportów na całym forum! Miałem tego nie ujawniać, ale nie cierpię jak ktoś obraża innych samemu będąc ubabranym w temat po uszy!

 

Widzisz jaki z Ciebie moderator? zdradzasz coś co nie powinieneś.

Zresztą ja sam nie raz oficjalnie o tym pisałem i się przyznałem że kabluję więc nic nowego tu nie wniosłeś oprócz tego że zdradziłeś tajemnicę której nie powinieneś.

 

 

 

 

 

Nie, nie oślepłem. Sam mam się za takiego "prowoka". Jak ktoś snuje tezy, które wg mnie są nieprawdziwe lub wynikają z błędnego toku myślenia to lubię rozwinąć dyskusję by dotrzeć do źródła sprawy. Jedni potrafią dyskutować, inni uciekają w wulgaryzmy i obrażanie wszystkich wokół. Ja nie widzę na to usprawiedliwienia.

 

 

 

Bo widzisz, dyskutować a DYSKUTOWAĆ to jest różnica. Ile razy można tłumaczyć jedna i tą sama tezę bo jeden z drugim z uporem maniaka domagają się źródła, linków itp itd a jak im podasz to im jeszcze mało. przykład? Zajrzyj na temat o koronawirusie gdzie jeden drugiemu wkleja linki, tabelki, filmiki i każdy podważa drugiego bo każdy tam ma rację i każdy każdego obraża:D:D

Dyskusja z [pewnymi tu osobami mija się z celem bo jak już wspomniałem zachowują się jak dzieci w przedszkolu zadając pytania za pytaniem a nie racząc odpowiadać na zadane im pytania i niejednokrotnie wyciągają "brudy" z innych tematów gmatwając jeszcze bardziej temat, ale cóż jak widać im wolno.

 

A jak odniesiesz się do jednego gościa który non stop w każdym poście używa słów adwersarza w cudzysłowowy naśmiewając się i wytykając te słowa?? To nie jest obraźliwe, to nie ironia z adwersarza??

 

 

Poniższe słowa skierowane pod moim adresem też nie są obraźliwe, tak?

Frustracje zakłamanego czyściciela kanalizacji ?
Edytowane przez henrykow
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Henrykow*

Będę dalej prowokował z tą "listą praw i obowiązków". Tak, chcę mieć podane na tacy. Napisałeś o poważnych forach. Podaj przykład. Czy tak trudno?

 

Nie cierpię zakłamania. Z jednej stronie piszesz o konfidentach a z drugiej sam jesteś w tej kategorii nr 1! Jak tak można!!!!! ???

 

Dla mnie sam fakt nazwania kogoś "konfidentem" jest obraźliwy. Może to kwestia pokolenia, może innych czynników. Ja uważam takie osoby za mające coś do ukrycia, obawiające się raportów. Zdecydowanie to nie są moje sympatie.

 

Ps. w prywatnej korespondencji przestałbym Ci odpowiadać (jak to zwykle ma miejsce). Tu rozmawiamy publicznie i ktoś jeszcze mógłby uznać moje milczenie jest przyznaniem się do winy. Nie, mam tu swoje wyrobione zdanie i nie wstydzę się go wyrażać.

 

*ze względu na szacunek do odbiorców nawet nicki piszę najczęściej z dużej litry, mimo (iż jak mój) mamy założone je z małej.

 

Edit:

jeszcze w sprawie ostatniego akapitu. Ten post po ostatnim raporcie usunąłem, więc nie sprawa jest nieaktualna.

Edytowane przez finlandia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

 

I cóż z tego że przyznam się do błędu? Raz się przyznałem do błędu w dyskusji z fotohobby i co mi z tego przyszło? Przez miesiąc rozpisywał się po innych tematach o moim błędzie pomimo że się przyznałem i go przeprosiłem.

 

Bo spierałeś się w wątku publicznym, a do błędu przyznałeś się na PW i to jeszcze tłumacząc się, że nie zrozumiałeś mojego posta, bo przeszkadzała Ci reklama styropianu.

 

Naprawdę - nie musisz rwać się do porad w tematach, w których nie czujesz się mocnym, a które kończą się pyskówką, kiedy ktoś zaczyna cię poprawiać - a Ty odbierasz to jako personalny atak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...