Bojkot "ruskich" produktów budowlanych

[sito]

Dla mnie to głupota bo po pierwsze na całe życie nie kupi się paliwa a po drugie zwiększony popyt poprzez panikujących zwiększa cenę.

Gdy stałem w kolejce to usłyszałem taki hicior od jednego gościa - Panie ale na zbiorniku paliwa dojadę do połowy Niemiec:D

 

Taka historyjka o naszej koleżance Veronice z Czernihowa nad Kijowem .

 

Miejsce Czenihow. Dzień przed inwazją zatankowala swojego opla do pełna gazem i benzyna. Mama powiedziała jej że ma nie patrzeć na nią tylko wracać do Polski. Ona ma 65 lat już to sobie poradzi a przed Tobą dziecko cale życie... ( Vera ma 32 lata ) . Pożegnała się z mamą, wsiadła do auta i w jednym ciągu nie zatrzymując się nigdzie po drodze dojechała do Polski . Kiedy psychol wydał rozkaz inwazji była w Rzeszowie....

 

Potem już tylko dojazd do Gliwic gdzie mieszka .

 

Jej mama i teściowa od inwazji mieszkają w piwnicy domu w Czernihowie. Na ulicach nie widać nic tylko czołgi. Tędy leci cały praktycznie ruski atak na Kijów....

 

Widziałem kilka fotek które mama jej wysłała. Nie kupiłem paliwa na zapas jak niektórzy, ale bak podobnie jak Vera będę miał pełny gdyby ruskim udało się złamać Ukrainę....

Edytowane 27 Lutego 2022 przez sito

[kemot_p]

Paliwem się niektórzy nasycili, teraz przerzucili się na płyn lugola.

[wg39070]

No i cena prawie wróciła do normalności jak Obajtek postraszył że koncesje pozabiera za wygórowane ceny.

 

Sześć złotych i więcej to normalność? Wolne żarty.

[Ratpaw]

Sześć złotych i więcej to normalność? Wolne żarty.

U nas 5,80 za 95-kę.

[Bertha]

Po prostu wracając do domu warto "zmarnować" chwilę i dotankować 10 L, zamiast za kilka dni mieć nerwówkę gdy zapali się rezerwa lub trzeba niespodziewanie odjechać od komina. Takie czasy, rezerwa powinna się zapalać w głowie najpóźniej na połowie baku.