Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Net-billinng opłacalność


Patatay

Recommended Posts

  • 2 weeks później...
Czy na stan obecnej wiedzy, bralibyście w net bilingu przy zużyciu rocznym 4000kWh instalacje 4,4 kWp za 26tys minus zwrot 6000 minus ulga termoizolacyjna , czy nie ma sensu? Normalna konsumpcja, bez pompy ciepła, taryfa obecnie G11

 

OMG co to za cena. Teraz instalki PV mocno spadły bo jest mało chetnych. Robili bratu niedawno prawie 7KW za 2 tysiące wiecej. Do tego z ekierkami na dach płaski .

Napisz na PW to ci dam namiar na firme. Robią na Sląsku.

Taryfa G11 jest bez sensu na netbillingu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem sobie symulacje rocznego rachunku wg dostępnych taryf PGE i wyszło mi [ciach]

 

EDIT: :mad: Uwaga walnąłem się w tych symulacjach, sorry. Myślałem że G12N ma takie same godziny jak G12 i G12W ale nie, tam tańsza taryfa jest tylko między 1 a 5 (no i w niedzielę), więc sprawa nie jest taka prosta.

Edytowane przez FreedomSquirrel
błąd w wyliczeniach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie i jak zweryfikować czy w mojej okolicy jest problem z napięciem/ wyłączaniem falowników ? Tauron ma takie informacje z terenu? Macie może jakieś namiary gdzie można dzwonić?

 

Sprawdzaj napięcie w środku słonecznego dnia. Jak jest do 240V to masz raczej bezpieczną rezerwę (nawet zimą panele mają dobrą produkcję chwilową ok. południa)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzaj napięcie w środku słonecznego dnia. Jak jest do 240V to masz raczej bezpieczną rezerwę (nawet zimą panele mają dobrą produkcję chwilową ok. południa)

 

O tej porze roku to takie pomiary nic nie wniosą, prawie wszyscy więcej pobierają niż wysyłają, pomiary będą miały sens od marca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam informacji z tematu na temat opłacalności net billingu - niewiele opinii -za to dużo informacji jak to się bilansuje stara forma rozliczeń, a to nic nie wnosi do problemu - było minęło - wiadomo, że wejdzie godzinowy system rozliczeń i że ogólnie jest to znacznie mniej korzystne ale lepiej nie będzie i warto podyskutować o tym co jest i czego temat dotyczy. Może ma ktoś rozeznanie jak ta nowa forma sprawdza się w innych krajach, czy faktycznie stawki są zerowe lub ujemne w godzinach najwydajniejszej produkcji, co ma wpływ na taki stan rzeczy, czy w Polsce może być podobnie l lub nie będzie podobnie bo mamy zbyt prymitywną infrastrukturę, węgiel zamiast atomu itp? Czy może to zwykła pułapka żeby z naszej kieszeni podratować gospodarkę i chodzi jedynie o te darmową nadprodukcję?

Jedne głosy że minimum tyle co na słoneczne dni żeby wystarczyło plus dotacja i zwrot w trzy lata, inni że właśnie odwrotnie - przewymiarować 0 40-50% bo się nie zbilansuje - głowa boli a czas ucieka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam PV od listopada -założyłem aby pokryć to co zje pompa ciepła. Jednak patrząc na nowe ceny prądu żałuję że mnie nie było stać na więcej. Ja to widzę tak że jeżeli PV wyprodukuje 6 MWh to jak je zjem latem nic nie płacę a w zimie za to zaciskam zęby - w ogólnym bilansie cena prądu wyjdzie mniejsza. Jeżeli na dokladkę trafi cokolwiek do magazynu to w zimie zapłacę za prąd tylko dystrybucję . Ceny za jaką ode mnie kupi Tauron niestety nie da sie przewidzieć - do grudnia było to ok 0,7 zł za 1 kwh i w nowym roku wiele się zapewne nie zmieni za to cena którą płacimy po wykorzystanym limicie oscylować będzie około 1, 3 zł brutto - wyraźnie widać więc że swój prąd będziemy kupować za połowę ceny. I tak bym to widział - zyskiem jest to co zdążymy zjeść w sezonie - bo to obniża średnia cenę za prąd - Jednak o zerowych rachunkach raczej należy zapomnieć.Tak więc dopóki słonko nie zaświeci kombinuję dojechać do końca limitu paląc pod kotłem. Takie czasy nam zafundowano że zamiast robić tani prąd w elektrowniach i go rozdawać ludziom od bezpyłowego ogrzewania zmusza sie nas do zapylania okolicy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Net-biling jest ciekawy. Z tego co obserwuje pierwsze lata... jeszcze nie będą tragiczne. Coś z tego jest.

Problemy przyjdą później. Bo uwidocznią się sytuacje kiedy produkują wszyscy - czyli wartość energii mocno zleci. I pobór będzie u każdego, bo prywatnych wiatrowych to nie opłaca się montować... z przyczyn ekonomicznych. Ale idąc dalej, znajdzie się znacznie więcej ludzi chcących wykorzystać bardzo tanią energię. Więc cenniki będą się wypłaszczać. Z tego co widziałem w innych krajach to różnice mogą być 30~50%. Więc może nie będzie najgorzej?

 

Po prostu...

Zostaniemy niewolnikami aplikacji aby odpalać swoje sprzęty w tanich godzinach. Własny magazyn energii to niestety konieczność.

Pieknie zostały przerzucone koszty stabilizacji sieci na zwykłych konsumentów... . ZE nie inwestując z miesiąca na miesiąc będzie sobie stabilizować sieć za frajer naszymi pieniędzy. I jeszcze z tego bedą czerpać zyski.

Bo MY to będziemy w najlepszym wypadku redukować nadmiarowe koszty.

Z magazynem, skuteczniej i mniej obsługowo. A bez magazynu... to albo po straremu - płacz i płac co wyjdzie na fakturze.

Albo po kulibobowemu latać z zegarkiem i telefonem w ręku i ogarniać sprzęt. Bo wszystko zautomatyzować to są gigantyczne koszty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magazyn pewno ma swoje racje bytu - ale tak praktycznie jak on działa? Dajmy na to doładował się w słoneczny dzień do 10kWh został zużyty wieczorem w drogich godzinach co faktycznie pozwoli zwiększyć autokonsumpcje i ograniczy wydatki, ale jak już go opróżnimy i nie ma produkcji w nocy to się doładuje drogim prądem z sieci czy będzie czekał na prąd z paneli ? Co w zimę ? Jest np dzień bez produkcji, lub noc czy wieczór- droga energia - czy czeka pusty czy się doładowuje z sieci kiedy mu tylko potrzeba doładować? Czy to raczej działa jak zasilanie awaryjne, power bank? Czy mam wpływ na to żeby ustalić czas gdy ma się ładować i źródło gdy jestem wpięty w sieć? Gdyby tak było to bez paneli ładowałbym w taniej taryfie nocą żeby zużyć w drogiej w dzień - wątpię żeby firmy energetyczne pozwoliły na takie rozwiązanie. Ktoś pisał ze warto gromadzić go w dzień żeby sprzedać w nocy - ale niby jak to ma się z tego magazynu wpompować do sieci - niby jak użytkownik może to kontrolować? Skoro ma to być całkowicie bezobsługowe to ma takie inteligentne zarządzanie żeby pomóc domownikom czy nabić kasy energetyce? 6000 ładowań - ciekawe jak to liczone - każde doładowanie czy pełen cykl ? Może ktoś wie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...