Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Net-billinng opłacalność


Patatay

Recommended Posts

Tak jak napisał Patatay. Policzyłem Zeszły rok i obecny, godzina po godzinie (korzystając z arkuszy udostępnianych przez Energe). Są to dane rzeczywiste, wg mojego profilu zużycia energii i się zgadzają co do grosza, bo na tej podstawie również naliczają mi wpływ do depozytu i zgadza się z tym co na fakturze.

Nie jest to więc szacunkowe tylko realne rozliczenie. W zeszłym roku to nawet wyszło jakieś śmieszne 20 zł na korzyść dla rozliczania godzinowego.

Starałem się jak najwięcej prądu zużywać w okresach słonecznych, zdalnie sterując pralką, zmywarką, bojlerem, grzejnikiem elektrycznym i klimatyzacją. Wynik może być inny dla kogoś, kto niespecjalnie dba o autokonsumpcję i jego głównym celem jest zbieranie środków na okres zimowy. Wtedy ilość oddanych kilowatów w godzinach groszowego skupu może przeważyć na niekorzyść systemu godzinowego.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znasz kogoś co już wie jak będzie korzystał z EE w warunkach cogodzinnej lub co kwadrans (jak twierdzą niektórzy) zmienności cen ?

 

Adam M.

 

Mój program wie... Ja wiem...

 

Ja wiem, bo obserwuję moich użytkowników z Europy.

Edytowane przez gb987t
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wątpliwosci co do optymizmu dotyczącego netboilingu.

Pierwsza wynika z zasady płacenia za przesyl który stanowi prawie połowę ceny kWh i nie da się zniwelować auto konsumpcją.

Druga dotyczy ceny prądu teraz i w przyszłości z uwagi na to pv przybywa cały czas szybciej lub wolniej ale jednak. Ceny w letnich miesiącach bywały już po 2 grosze. Nie rozumiem tego hura optymizmu.

 

Netboling się może opłacać to kwestia kosztów inwestycji i założenia jaki procent zużycia ma pokryć . O 100 pricentach można zapomnieć.

 

 

 

Przy obecnym programie mój prąd opłaca się instalacją minimalna na poziomie do 4 kw a nawet mniejsza jednofazowa. Koszt wyjdzie na poziomie 6/7 tysięcy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy mamy wątpliwości stąd realne wyliczenia i porównania czy zmiana na stawki godzinowe przyniesie stratę czy nie. Sam system netbiling ma wiele wad, które należało by poprawić na co chyba część prosumentów liczyła po obietnicach nowego rządu "przywrócimy korzystne zasady rozliczania".

Przejście na stawki godzinowe od lipca planowane było już za poprzedniego rządu więc pisanie o tym, ze to będzie zmiana obecnego rządu jest jakimś nieporozumieniem. Jedyną nowością jest zwrot dodatkowych 10% niewykorzystanych środków po roku czasu co jest raczej zmianą kosmetyczną i nie przyniesie widocznych korzyści dla prosumentów. Ta zmiana jest wręcz szkodliwa bo promuje przewymiarowywanie a to na dzień dzisiejszy tworzy patologie ze względu na nieprzystosowanie sieci elektroenergetycznej.

 

Mała instalacja ma jak najbardziej sens i wg mnie to powinno to być podstawą w fotowoltaice. Jednak koszt małej instalacji jest bardo drogi w porównaniu do większej więc bardziej opłaca dorzucić pare paneli i przewymiarować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Adam M nie wie ale nie przeszkadza mu się wypowiadać na ten temat.

@

 

Ale czy tak koniecznie durnowato musi to być rozwiązane ? mamy kupować dodatkowe urządzenia do zarządzania ? a po co ? wybrać do Europarlamentu odpowiednich ludzi czytaj nie popis nie lewica nie Chołownia tylko największych sceptyków ,wydupcą do kosza idiotyzmy typu fit for 55 czy zielony ład i zapominamy i durnotach ,dbać o przyrodę można na tysiąc innych sposobów niekoniecznie zamordyzmem lobbystów wszelkiej maści bo przypuszczam ci z lewicy nawet nie mają pojęcia co za projekt dostaną pod nos tylko głosują nie mając świadomości że za chwilę zostaniemy skansenem zacofanym skansenem to już się dzieje więc myśleć w drugą stronę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czy tak koniecznie durnowato musi to być rozwiązane ? mamy kupować dodatkowe urządzenia do zarządzania ? a po co ? wybrać do Europarlamentu odpowiednich ludzi czytaj nie popis nie lewica nie Chołownia tylko największych sceptyków ,wydupcą do kosza idiotyzmy typu fit for 55 czy zielony ład i zapominamy i durnotach ,dbać o przyrodę można na tysiąc innych sposobów niekoniecznie zamordyzmem lobbystów wszelkiej maści bo przypuszczam ci z lewicy nawet nie mają pojęcia co za projekt dostaną pod nos tylko głosują nie mając świadomości że za chwilę zostaniemy skansenem zacofanym skansenem to już się dzieje więc myśleć w drugą stronę.

 

Nie, nie musi ale wybory i polityka preferują takie rozwiązania. Liczą się hasła i socjal. Mamy demokrację w której zarówno mądry jak i głupi ma taki sam głos. Z tym, ze głupich było i zawsze będzie więcej. Im starsze społeczeństwo tym mniej chce zmian i ryzyka, a społeczeństwo się starzeje.

Co do tych "odpowiednich ludzi" to słowo "odpowiedni" jest inaczej interpretowane przez biednego oraz bogatego, madrego oraz głupiego, inteligentnego oraz mniej inteligentnego. Dlatego demokracja jest rozwiązaniem jak nic się nie dzieje, a jak zaczną się problemy to demokracja się skończy.

A Konfa niech wpierw pozbędzie się pajaców ze swojego otoczenia, wymyśli program naprawy a nie rozp... UE a dopiero potem niech powalczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie mała instalacja raczej nie ma sensu. Koszt małego i dużego falownika jest podobny. Koszt montażu podobny, moduły PV są teraz tanie. Także moim zdaniem opłaca się założyć większą instalacje bo w miesiącach, w których słońca jest mniej zwiększy się poziom auto konsumpcji zwłaszcza z magazynem energii (który z dotacją już teraz moim zdaniem jest opłacalny).

 

A ja tam sie nie zgodze. Jesli dotacja wynosi 6000zl to za 12000 mozna zrobic instalacje na falowniku 1f ktore sa duzo tansze niz 3f. Finalnie pewnie da sie zrobic 3kwp i wgjdzie to 6000zl minus dochodowy czyli jak ktos malo zarabia to 5k z haczykiem za 3kwp. Mysle ze taka instalacja sie zwroci najszybciej, łatwiej to upakowac na dach a jak na gruncie to nie zajmuje pol dzialki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam już moduły 6x480W za 2tys zł. Falownik off grid 24V za 1250zł.

Teraz kombinuję, gdzie to postawić, bo wszędzie mam cień.

Najprościej obok dotychczasowych modułów, ale cień.

W każdym razie, bez magazynu i przedłużenie obecnej konstrukcji, wyjdzie na gotowo poniżej 5 tys za 2,88kWp..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie wspomnicie moje słowa do 2040r, większość z nas będzie w 100% w off gridzie. Na co nam płacić te daniny skoro jesteśmy samowystarczalni, a na dziś Energa wysyła mi rachunki po 50zł co 2 miesiące za 0 zużycie prądu czyli 600 rocznie za NIC!

 

Jeżeli 50zł co dwa miesiące to jest to 300 a nie 600.

Poza tym nie za nic tylko za magazynowanie twojego prądu i gotowość do dostarczania go w każdej chwili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie wspomnicie moje słowa do 2040r, większość z nas będzie w 100% w off gridzie. Na co nam płacić te daniny skoro jesteśmy samowystarczalni, a na dziś Energa wysyła mi rachunki po 50zł co 2 miesiące za 0 zużycie prądu czyli 600 rocznie za NIC!

Nie za nic tylko za utrzymanie sieci. Tam pracuja tez ludzie ktorzy o dziwo zarabiaja, tam tez sa usterki ktore trzeba naprawic, co jakis czas pasuje wymienic licznik energii za ktory przeciez nie placisz przy wymianie. Kto za to ma placic jak nie uzytkownik? Mi tam pasuje placic 300zl rocznie za takie cos a jesli tobie nie pasuje to sie odlacz. Kup sobie magazyn tylko w.zimir siedz o swieczce jak 2 tygodnie nie bedzie produkcji, albo jak bedzie to na poziomie 1 kwh na dzien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do magazynu energii, jeśli chodzi o autokonsumpcję to mam wątpliwości. To znaczy nie mam wątpliwości, że pomoże zwiększyć autokonsumpcję w godzinach wieczornych, tylko czy jest to warte swojej ceny. Przynajmniej w moim przypadku. W okresie wiosna jesień, zużywam po godzinach produkcji PV jakieś 2-4 kWh (lodówka, telewizor, ruter itp). W tym okresie zyskałbym od kwietnia do października 7 miesięcy * 31 dni * 4 kWh czyli 868 kWh. Maksymalnie. Niby nie najgorzej, ale czy warto wywalać na to kilkanaście albo i więcej tysiaków (po dotacji).

Akurat pod względem przedłużenia dziennego czasu autokonsumpcji zastanawiam się nad dodaniem drugiego stringa, (bo sobie zostawilem wolne gniazda w inwerterze) i ze czterech paneli 500 - 600 kWp w kierunku zachodnim.

Jeśli chodzi o ładowanie w tanich godzinach i odsprzedaż w drogich (od lipca 2024) to też cudów nie ma specjalnie. Na chwilę obecną, analizując obecny miesiąc to różnica pomiędzy kWh w najtańszej godzinie a najdroższej wynosi średnio 31 groszy. Jak uda się w tych 7 miesiącach zrobić taki manewr z ładowaniem w godzinach najtańszych i odsprzedażą w najdroższych to

7 miesięcy * 31 dni * 0,31 zł * 10 kWh= 673 zł

Czyli dla magazynu 15 kwH zyskamy (przy założeniu, że energia będzie kosztować brutto 1,3 zł:

868kWh*1,3 kWh + 673 zł = 1801 zł

Zawsze to 1800 zł, ale biorąc pod uwagę koszt magazynu, nawet po dotacji to nie jestem pewien opłacalności.

Uprościłem obliczenia, zakładając, że każdy miesiąc ma 31 dni, 4kWh zużyjemy w nocy sami i oddamy w nocy pełne 10 kWh, jeden kWh mi uciekł, bo nie jestem pewien czy faktycznie można magazyn naładować na full i rozładować do zera. Zimą to wygląda zupełnie inaczej bo najdroższy prąd wychodził często w nocy a najtańszy w dzień - lepiej wiało wiatrakom po zmroku.

Ile kosztuje 15 kWh magazyn po odliczeniu dotacji?

 

No zauważcie, że instalacja PV 10kWp potrafi produkować w ciągu godziny 8 - 10 kWh. Jaki wielki magazyn trzeba by mieć, żeby nie stracić na tych godzinach ujemnych jakie były w ten weekend (dane z 14.04, pierwsza kolumna godzina, druga cena w zł MWh)

 

9 8,9

10 0

11 -13,53

12 -37,21

13 -57,81

14 -62,18

15 -56,94

16 -46,66

17 -6,06

Edytowane przez robbas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do magazynu energii, jeśli chodzi o autokonsumpcję to mam wątpliwości. To znaczy nie mam wątpliwości, że pomoże zwiększyć autokonsumpcję w godzinach wieczornych, tylko czy jest to warte swojej ceny. Przynajmniej w moim przypadku. W okresie wiosna jesień, zużywam po godzinach produkcji PV jakieś 2-4 kWh (lodówka, telewizor, ruter itp). W tym okresie zyskałbym od kwietnia do października 7 miesięcy * 31 dni * 4 kWh czyli 868 kWh. Maksymalnie. Niby nie najgorzej, ale czy warto wywalać na to kilkanaście albo i więcej tysiaków (po dotacji).

Akurat pod względem przedłużenia dziennego czasu autokonsumpcji zastanawiam się nad dodaniem drugiego stringa, (bo sobie zostawilem wolne gniazda w inwerterze) i ze czterech paneli 500 - 600 kWp w kierunku zachodnim.

Jeśli chodzi o ładowanie w tanich godzinach i odsprzedaż w drogich (od lipca 2024) to też cudów nie ma specjalnie. Na chwilę obecną, analizując obecny miesiąc to różnica pomiędzy kWh w najtańszej godzinie a najdroższej wynosi średnio 31 groszy. Jak uda się w tych 7 miesiącach zrobić taki manewr z ładowaniem w godzinach najtańszych i odsprzedażą w najdroższych to

7 miesięcy * 31 dni * 0,31 zł * 10 kWh= 673 zł

Czyli dla magazynu 15 kwH zyskamy (przy założeniu, że energia będzie kosztować brutto 1,3 zł:

868kWh*1,3 kWh + 673 zł = 1801 zł

Zawsze to 1800 zł, ale biorąc pod uwagę koszt magazynu, nawet po dotacji to nie jestem pewien opłacalności.

Uprościłem obliczenia, zakładając, że każdy miesiąc ma 31 dni, 4kWh zużyjemy w nocy sami i oddamy w nocy pełne 10 kWh, jeden kWh mi uciekł, bo nie jestem pewien czy faktycznie można magazyn naładować na full i rozładować do zera. Zimą to wygląda zupełnie inaczej bo najdroższy prąd wychodził często w nocy a najtańszy w dzień - lepiej wiało wiatrakom po zmroku.

Ile kosztuje 15 kWh magazyn po odliczeniu dotacji?

 

Jak Ci dolicza przesyl energii to za to tania bedziesz musial jeszcze doplacic przy odsprzedazy w drogiej godzinie;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zimą skąd prąd?

Pewnie z magazynu w zakładzie energetycznym. Tam odkładają wszystkie kilowatogodziny z PV prosumenta do takiego ogromnego magazynu energii i oddają tylko 0,8 tego co w magazynie. Złodzieje jedne. Tylko, że to wątek o Netbillingu - czyli tym lepszym systemie, gdzie każdy prosument jest "świadomym i aktywnym uczestnikiem rynku energetycznego" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...