Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Net-billinng opłacalność


Patatay

Recommended Posts

Nie, nie wystarczy. Trzeba jeszcze uwzględnić bilansowanie godzinowe, cenę prądu, sprawność magazynu i jego amortyzację.

 

 

 

 

Nie, to nie takie porównanie. Energię z magazynu masz dokładnie taką samą, jak z sieci. Dostajesz taki sam chleb. Tylko jeden z piekarni z dostawą do domu i nic Cię nie obchodzi, a w drugiej sytuacji kupujesz piec, maszynę do wyrabiania ciasta, podpisujesz umowę z serwisantem itd. itp. Różnica w wydawanych pieniądzach, ryzykach (z jednej strony magazyn zwiększa bezpieczeństwo energetyczne, ale jest ryzyko, że coś się zepsuje i wygeneruje koszty albo i zagrożenie dla zdrowia).

 

To uwzględniaj. Ty pracujesz na etacie, nie ma Cię w dzień,

Ja jestem w domu 90% czasu A jak nie ja to ktoś.

Co chcesz uwzględniać? Że będę czekał z użytkowaniem sprzętów? Bo? Tak jak napisałem. Mój przykład moje warunki. Dla Ciebie istotne są ilości i %.

Podstaw pod swoje warunki.

Nie interesują mnie bilansowania godzinowe, nie dotyczą mnie i w sumie mając magazyn nigdy nie będą

 

 

A co do porównania, racz być obiektywny i zacytuj całość zamiast wyrywka.

Inwestycja w mieszkanie czy PV z magazynem to właśnie ta klasa porównania.

Nie każdy stawia magazyn aby się dla niego zarabiał.

Natomiast nie każdy chce więcej mieszań aby użerać się z lokatorami i mieć dodatkowe sprawy na głowie.

 

Więc jak już napisałem, nawet prosiłem. Oszczędzimy sobie takich pustych postów. Dałem wam dane. Podstawcie swoje warunki.

Napiszcie o tym. Chętnie odpowiem co wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma tu żadnych wycieczek tylko przytoczenie tego co podałeś to raz.

Dwa to fajnie ze podajesz do obliczeń i porównania dużego diesla i małego elektryka.... Czekamy aż ktoś napisze ze jego elektryczny piździk jest duzo oszczedniejszy od spalinowego RS6 :D

 

Ja nie oczekuje Excela bo dość dobrze liczę w głowie :D

 

Kolego, podaje to co mam :) Napisałem.

moje auto[/Quote]

Dlaczego mam podawać jakieś tam Wasze auta? co poradzę, że 3.0 tyle pali.... Dla mnie i tak jest oszczędne w porównaniu do starszych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje Wam, za dyskusje i same merytoryczne fakty.

Dowiedziałem się, że mam sobie prąd używać 30gr taniej i czekać do taryf i okienek.

Oj... życie na nowo dzięki temu ułożę sobie ! Zaoszczędzę na mieszkania kolejne.

 

Dowiedziałem się też, że mam pozbyć się dużego diesla i kupić sobie jakieś spalinowe pikaczento 1.0 z LPG pewnie.

Wtedy mogę porównać z elektrykiem. I się go pozbyć bo się nie opłaci.

 

Dużo się dowiedziałem, same mądre głowy tutaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, podaje to co mam :) Napisałem.

Dlaczego mam podawać jakieś tam Wasze auta? co poradzę, że 3.0 tyle pali.... Dla mnie i tak jest oszczędne w porównaniu do starszych.

 

Nie chodzi o nasze auta. Tylko o to ze masz teraz na utrzymaniu dwa i oba są bez sensu. Jedno nadaje się tylko do miasta a drugie się do niego nie nadaje. A wrzuciłeś je do jednego wora ( i obliczeń )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To uwzględniaj. Ty pracujesz na etacie, nie ma Cię w dzień,

Ja jestem w domu 90% czasu A jak nie ja to ktoś.

 

I auto jeździ nocą? Bo nie wiem, skąd wiesz, jak pracuję ani co to ma do rzeczy.

 

Nie interesują mnie bilansowania godzinowe, nie dotyczą mnie i w sumie mając magazyn nigdy nie będą

 

A szkoda, bo ma sprawność równiutkie 100%, zero kosztów instalacji i używania i praktycznie nieskończona moc i pojemność za darmo.

 

A co do porównania, racz być obiektywny i zacytuj całość zamiast wyrywka.

 

Zacytowałem całe post scriptum. Co masz na myśli?

 

Nie każdy stawia magazyn aby się dla niego zarabiał.

 

O tym pisałem. Ty twierdzisz, że:

Nie mając magazynu musiał bym dokupować prąd. ze 2MWh rocznie. + Na auto kolejne 3MWh.

 

Nic dziwnego, że nikt nie wierzy, że magazyn potrafi zaoszczędzić tyle MWh (średnio ponad 13kWh dziennie).

 

Więc jak już napisałem, nawet prosiłem. Oszczędzimy sobie takich pustych postów. Dałem wam dane.

 

Podałeś, ile zaspokoiłeś z magazynu. Ale nie podałeś jaka tego część to było wyręczanie bilansowania godzinowego ani ile energii poszło w straty. Nie sztuka ładować i rozładowywać magazyn - sztuka to robić z sensem. A porównując opłacalność inwestowania kasy w coś trzeba porównać z sytuacją, gdy tego nie kupujemy. Czyli z sytuacją, gdy bilansowanie godzinowe i międzyfazowe jest i działa, a nie z jego nieistnieniem. Oraz uwzględnić przychód ze sprzedaży kWh które byś sprzedał, gdyby magazynu nie było. Oraz, że dokupiłbyś w nocy, gdy ceny niskie, bo w dzień korzystałbyś w przytłaczającej większości z produkcji bieżącej i bilansowania godzinowego.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o nasze auta. Tylko o to ze masz teraz na utrzymaniu dwa i oba są bez sensu. Jedno nadaje się tylko do miasta a drugie się do niego nie nadaje. A wrzuciłeś je do jednego wora ( i obliczeń )

 

Jedno i drugie bez sensu? A to ciekawe. Wiesz o czymś lepiej niż ja? :) posłucham. Uzasadnij. Dlaczego moje auta są bez sensu. Znasz moje potrzeby lepiej niż ja sam.

Mądrego warto posłuchać - więc słucham.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu.

 

Najgorsze jest to że większość do obliczeń zawsze podaje skrajne dane . Czyli tam gdzie trzeba podać ile się zaoszczędziło podaje cenę energii najwyższą , a jak podaje ile kosztowało go ogrzewanie w zimie to zazwyczaj podaje najniższą

 

Mnie Kaizen ładnie wypunktował i naprowadził na właściwe tory w innym temacie i przyznałem mu rację. No ale po tym forum widać że nie każdy to potrafi :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I auto jeździ nocą? Bo nie wiem, skąd wiesz, jak pracuję ani co to ma do rzeczy.

Sam pisałeś w kilu pstach, że nie miał byś kiedy ładować, bo w pracy jesteś w dzień. :rotfl:

A szkoda, bo ma sprawność równiutkie 100%, zero kosztów instalacji i używania i praktycznie nieskończona moc i pojemność za darmo.

No super, a jakie masz rachunki? Takie jak ja? Skoro działa lepiej.

 

Zacytowałem całe post scriptum. Co masz na myśli?

kontekstu wypowiedzi zabrakło. Mieszkania vs magazyn.

 

O tym pisałem. Ty twierdzisz, że:

Nic dziwnego, że nikt nie wierzy, że magazyn potrafi zaoszczędzić tyle MWh (średnio ponad 13kWh dziennie).

Nikt nie wierzy? Nie poradzę. Zaraz wkleję screen. Z bieżącego miesiąca.

 

[ATTACH=CONFIG]468737[/ATTACH]

 

 

Podałeś, ile zaspokoiłeś z magazynu. Ale nie podałeś jaka tego część to było wyręczanie bilansowania godzinowego ani ile energii poszło w straty. Nie sztuka ładować i rozładowywać magazyn - sztuka to robić z sensem. A porównując opłacalność inwestowania kasy w coś trzeba porównać z sytuacją, gdy tego nie kupujemy. Czyli z sytuacją, gdy bilansowanie godzinowe i międzyfazowe jest i działa, a nie z jego nieistnieniem. Oraz uwzględnić przychód ze sprzedaży kWh które byś sprzedał, gdyby magazynu nie było. Oraz, że dokupiłbyś w nocy, gdy ceny niskie, bo w dzień korzystałbyś w przytłaczającej większości z produkcji bieżącej i bilansowania godzinowego.

 

Człowieku, ale to Twoje problemy. Ja mam G11. Nie widzę ani 1 uzasadnienia ani korzyści abym innej taryfy potrzebował.

 

I zrozum JA NIE PORÓWNUJE. Ja podałem mój przykład.

 

Ty sobie porównuj. Twój problem.

 

kompletnie błędne założenia i wnioski wyciągacie. Jak gdybym chciał sie z wami porównywać.

Nie mam powodów aby to robić, ja nie mam auta dla sąsiada, ani domu, ani magazynu.

Mam go dla siebie. Mogę dać wam garść danych. Wnioski muszą być Wasze.

 

Edyt. te 3% importu mogły by nie istnieć. Ale to jest takie zabezpieczenie Magazynu aby zawsze pracował w optymalnych ustawieniach. Gdyby był w OFFgrid. Nie było by żadnego przestoju i jakiegokolwiek braku energii.

Edytowane przez Gik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu.

 

Najgorsze jest to że większość do obliczeń zawsze podaje skrajne dane . Czyli tam gdzie trzeba podać ile się zaoszczędziło podaje cenę energii najwyższą , a jak podaje ile kosztowało go ogrzewanie w zimie to zazwyczaj podaje najniższą

 

Mnie Kaizen ładnie wypunktował i naprowadził na właściwe tory w innym temacie i przyznałem mu rację. No ale po tym forum widać że nie każdy to potrafi :D

 

Czyli nie umiesz podłożyć swoich danych?

Rzeczywiście dobrze liczysz :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nie umiesz podłożyć swoich danych?

Rzeczywiście dobrze liczysz :lol2:

 

Ale co ja mam liczyć jak mój dom zużył za cały 2023r ~5000 kWh ? Tu nie trzeba nic liczyć. Gdyby nie grzanie CWU z COP1 byłoby jeszcze niższe...

 

Samo zużycie ma dla mnie drugorzędne znaczenie bo najbardziej mnie interesuje ile zapłaciłem. A to całe 357zł średnio miesięcznie w domu w którym wszystko jest na prąd włącznie z ogrzewaniem, CWU, indukcją , studnią głębinową i oczyszczalnią....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakich 50tyś? Ja prawdopodobnie o ile otrzymam dotacje wydam 30tyś na swoją instalację. Jak już będę miał wszystko zrobione i dostanę dotacje to napiszę ile dokładnie mnie to kosztowało.

Racja, nieco powyżej 37 tysięcy. Nadal jest to kasa, z którą się liczę.

Napisałem o pompie ciepła bo na tamte czasy też były głosy, że drogie to, że się nigdy nie zwróci bo się zepsuje itd. a jednak się zwróciło.

Boże, to niesamowite, jak racjonalizujesz swoje wybory. :D Ty naprawdę widzisz związek między się pompą ciepła i magazynem energii w postaci "bo też były głosy przeciw"???? :lol2:

Odnośnie magazynów LFP - zobaczymy ile to czasu podziała, ale są producenci, którzy udzielają na nie gwarancji 10 lat.

To są te magazyny za kilka tysi czy takie 2-3 razy droższe? Bo z tego "są producenci" nijak nie wynika jakość najtańszych rozwiązań.

Magazyny te są też montowane w autach, gdzie w aucie działają przyśpieszenia, jest duża zmienność temperatur, duże pobory prądu do napędzania auta i ładowania na szybkich ładowarkach. No i nawet na baterie w autach są producenci, którzy udzielają 7 lat gwarancji lub 150tyś kilometrów.

Czy to są te same magazyny, do których podałeś link na OLXie?

Akumulator pracujący w domu ma mniej więcej stałą temperaturę, niskie prądy i bardzo dobre warunki do pracy.

A ma aktywne chłodzenie, jak w magazynach, o których piszesz wyżej? Zdajesz sobie sprawę, że podajesz zalety magazynów z najwyższej półki w kontekście magazynów z najniższej półki?

Dla porównania np. producent akumulatorów rozruchowych w autach firma Bosch oferuje tylko 2 lata gwarancji na swoje akumulatory kwasowo-ołowiowe a jak ktoś dba to taki akumulator spokojnie starcza na 6-7 lat. Stąd skoro producenci dają tak wysokie gwarancje na LFP to prawdopodobnie są pewni tej technologii.

Kolega kupił głośniczki komputerowe, które miały na pudełku napisane "500W!". Widać producent był pewien swojego wyrobu i z pewnością nie kłamał co do mocy. :D

Jak będzie to pożyjemy zobaczymy. Ja się nie zdziwię jeśli te akumulatory będą wytrzymywać 15-20 lat użytkowania zgodnie z zaleceniami producenta.

A ja się nie zdziwię, jak te najtańsze LFP wytrzymają 1000 cykli, a nie 6 do 8 tysięcy. W międzyczasie kilka z nich spuchnie od przeciążeń.

Oczywiście jeśli ktoś będzie rozładowywać do 0 i ładować/obciążać dużymi prądami to nie zdziwię się, że akumulator mu szybko padnie, ale ja kupiłem wyższą pojemność też dlatego aby akumulator się nie męczył, tylko pracował z mocą poniżej zaleceń producenta (producent dopuszcza z tego co pamiętam 7,5kW, u mnie rzadko kiedy będzie powyżej 4kW).

 

Nie twierdzę, że to mi się zwróci na 100%, pożyjemy zobaczymy, czas pokaże.

No czyli lubisz się uczyć na swoich błędach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co ja mam liczyć jak mój dom zużył za cały 2023r ~5000 kWh ? Tu nie trzeba nic liczyć. Gdyby nie grzanie CWU z COP1 byłoby jeszcze niższe...

 

Samo zużycie ma dla mnie drugorzędne znaczenie bo najbardziej mnie interesuje ile zapłaciłem. A to całe 357zł średnio miesięcznie w domu w którym wszystko jest na prąd włącznie z ogrzewaniem, CWU, indukcją , studnią głębinową i oczyszczalnią....

 

No i ok, więc dlaczego podważasz moje dane? :cool: Czy to ja pytam się czy mi się opłaca? :) Wy twierdzicie, że mi się nie opłaca. A ja uważam, że się opłaca.

 

Jednak pokazałem kilka kwestii które są subiektywne i działają w oparciu o własne dane, warunki i oczekiwania.

 

Ty zapłaciłeś 357zł. Ok.

Ja zapłaciłem jakieś 600, bo mi brakło nieco prądu.

 

Ty wydałeś na paliwo i drewno do kozy, za kominiarza, sprzątanie tej kozy, podpałki, itp.

 

Ja wydałęm tylko kilka stówek za dodatkowe paliwo do diesla którym czasem musiałem pojechać..

 

Dodaj te koszty do swojego rachunku.

mój wyniosł 600zł + 3000zł za paliwo w dieslu a km zrobię 20tyś. Ja tym wożę nie tylko swoje 4 litery i rodziny ale też towar do mojej działalności.

 

Hipokryzja poziom master. Oczekujesz od innych swoich danych kiedy sam podajesz tylko te najmniejsze.

Edytowane przez Gik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam pisałeś w kilu pstach, że nie miał byś kiedy ładować, bo w pracy jesteś w dzień. :rotfl:

 

Chyba Cię jeden Niemiec dopadł.

Co nie zmienia tego, że nie ważne, gdzie jest właściciel - ważne, gdzie stoi auto gdy PV produkuje nadmiarowe kWh i gdzie i kiedy jeździ (żeby te załadowane kWh wyjeździć).

 

kontekstu wypowiedzi zabrakło. Mieszkania vs magazyn.

 

Sam go nie podałeś.

 

Ja mam G11. Nie widzę ani 1 uzasadnienia ani korzyści abym innej taryfy potrzebował.

 

Tak jak i z magazynem dowodzi, że nie podejmujesz racjonalnych ekonomicznie decyzji. A potem uważasz, że spijasz śmietankę.

 

 

Ale to jest takie zabezpieczenie Magazynu aby zawsze pracował w optymalnych ustawieniach. Gdyby był w OFFgrid. Nie było by żadnego przestoju i jakiegokolwiek braku energii.

 

W off-gridzie wystarczyłoby Ci prądu z PV?

A niby co magazyn ma robić w miesiącu, w którym produkcja trwa z 7-8 godzin i produkuje z 6x mniej kWh niż V-VIII? Na bieżąco by dom całą produkcję zużył (zwłaszcza gdy nie ruszasz się z niego).

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba Cię jeden Niemiec dopadł.

Co nie zmienia tego, że nie ważne, gdzie jest właściciel - ważne, gdzie stoi auto gdy PV produkuje nadmiarowe kWh i gdzie i kiedy jeździ (żeby te załadowane kWh wyjeździć).

To gdzie stoi moje auto? Ty wiesz? Gdzie jeździ też wiesz? Przerażać mnie zaczynasz.

 

Sam go nie podałeś.

Miałem nadzieje, że wiadomym jest, że pisze o magazynie energii. A sito porównał to do dylematu między mieszkaniem.

 

No cóż... nie ogarnąłeś. I to moja wina...

 

Tak jak i z magazynem dowodzi, że nie podejmujesz racjonalnych ekonomicznie decyzji. A potem uważasz, że spijasz śmietankę.

.

Masz prawo tak uważać. Ale życie to nie ekonomia.

Życie to przyjemność i radość. Ja się spełniam.

Ty wolisz liczyć rubryczki.

Każdy robi to co lubi.

 

W off-gridzie wystarczyłoby Ci prądu z PV?

A niby co magazyn ma robić w miesiącu, w którym produkcja trwa z 7-8 godzin i produkuje z 6x mniej kWh niż V-VIII? Na bieżąco by dom całą produkcję zużył (zwłaszcza gdy nie ruszasz się z niego).

TAK! Widać na wykresie, że mógł bym w kwietniu nie być podłączony do sieci.

 

Magazyn cały czas ma co robić, nawet jeśli nie ma energii wystarczająco aby się doładował do 100%

Produkcja jest jaka jest, nawet zimą potrafi wyjść słoneczko.

Działa to jak takie bilansowanie w ZE. Ale czasem z dłuższym periodem czasowym. 1h to nie zawsze wystarcza.

Stąd zdarzają się dni, te słabsze słonecznie. Ze magazyn wykorzysta więcej energii niż jego pojemność nominalna.I robi to w najlepszym swoim zakresie.

 

taka niepoliczalna korzyść.

 

edyt.

akurat dziś będzie taki dzień.

Nominalna pojemność 14,4kWh

Dziś magazyn dostarczył 8.2kWh. A jeszcze nie było wieczoru kiedy to zacznie się największy pobór. Bo znów jest 100%, znaczy będzie za chwilę.

Edytowane przez Gik
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to wy możecie sobie kupować magazyny i za 60tyś :D Tutaj masz np. magazyn za 13tyś zł (nie jest to najtańszy magazyn) na fvat 23%: https://www.olx.pl/d/oferta/magazyn-energii-15kwh-48v-lifepo4-lfp-nowy-bms-CID628-IDYEb0i.html

 

Przy zakupie z montażem wychodzi 11 414,64zł brutto z 8% VAT + koszt montażu, czyli w zasadzie podłączenia kabelków do inwertera.

Może być oferta z olx tylko to jest prywatny sprzedawca i gwarancja jest na słowo i nieznane są warunki tej gwarancji.

Do tego magazyn jest hand made.

Opis

Bardzo proste podłączenie, wystarczy podpiąć od falownika 2 przewody - plus oraz minus. W magazynie przygotowane podłączenie na konektory oczkowe M8.

Magazyn można podłączyć do dowolnego falownika 48V - Easun, Growatt, Victron, Deye itd.

To wystarczy aby "system" wiedział kiedy pobierać z sieci, kiedy magazynować i kiedy oddawać energię elektryczną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i ok, więc dlaczego podważasz moje dane? :cool: Czy to ja pytam się czy mi się opłaca? :) Wy twierdzicie, że mi się nie opłaca. A ja uważam, że się opłaca.

 

Jednak pokazałem kilka kwestii które są subiektywne i działają w oparciu o własne dane, warunki i oczekiwania.

 

Ty zapłaciłeś 357zł. Ok.

Ja zapłaciłem jakieś 600, bo mi brakło nieco prądu.

 

Ty wydałeś na paliwo i drewno do kozy, za kominiarza, sprzątanie tej kozy, podpałki, itp.

 

Ja wydałęm tylko kilka stówek za dodatkowe paliwo do diesla którym czasem musiałem pojechać..

 

Dodaj te koszty do swojego rachunku.

mój wyniosł 600zł + 3000zł za paliwo w dieslu a km zrobię 20tyś. Ja tym wożę nie tylko swoje 4 litery i rodziny ale też towar do mojej działalności.

 

Hipokryzja poziom master. Oczekujesz od innych swoich danych kiedy sam podajesz tylko te najmniejsze.

 

To dolicz też całą resztę , utrzymanie 2 aut ( tak , wiem, elektryki się nie psują , nie potrzebują opon, hamulców, zawieszenia :D ), PV, magazyn, całą graciarnię w kotłowni, ubezpieczenie tego całego majdanu. A przecież jak dojdzie do najmniejszego incydentu , to towarzystwo zrobi wszystko żeby znaleźć powód niewypłacenia kasy...( czego oczywiście nie życzę ) . Nawet jak po X latach wyjdziesz na zero, to skończą się stare zasady i znowu trzeba będzie inwestować kolejne $$$ żeby się to spinało. A przecież falowniki, panele, baterie, elektronika nie są wieczne

 

Gdybym wybudował dom pod te Twoje założenia to musiałbym wydać jakieś 200k lub więcej , bo moja kotłownia ma 1,5 mkw więc na samym budynku zostało mi kilkadziesiąt tysięcy w kieszeni, jak doliczę PV, magazyn, elektryka i ubezpieczenie tego wszystkiego na X lat to braknie mi życia do wyjścia na zero nawet biorąc pod uwagę tankowanie auta paliwem. I to przy założeniu że nic z tego graciarstwa się nie wysypie w tym czasie...

 

P.S. Kominiarz kosztuje 150zł , a drewno mam darmowe, ale nawet gdybym je musiał kupić to jest to koszt na poziomie 300-400zł za sezon , sprzątanie kozy zaliczam już do przyjemności bo robie to kilka razy w sezonie. Paliwo do auta pokrywa mi pracodawca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dolicz też całą resztę , utrzymanie 2 aut ( tak , wiem, elektryki się nie psują , nie potrzebują opon, hamulców, zawieszenia :D ), PV, magazyn, całą graciarnię w kotłowni, ubezpieczenie tego całego majdanu. A przecież jak dojdzie do najmniejszego incydentu , to towarzystwo zrobi wszystko żeby znaleźć powód niewypłacenia kasy...( czego oczywiście nie życzę ) . Nawet jak po X latach wyjdziesz na zero, to skończą się stare zasady i znowu trzeba będzie inwestować kolejne $$$ żeby się to spinało. A przecież falowniki, panele, baterie, elektronika nie są wieczne

 

Gdybym wybudował dom pod te Twoje założenia to musiałbym wydać jakieś 200k lub więcej , bo moja kotłownia ma 1,5 mkw więc na samym budynku zostało mi kilkadziesiąt tysięcy w kieszeni, jak doliczę PV, magazyn, elektryka i ubezpieczenie tego wszystkiego na X lat to braknie mi życia do wyjścia na zero nawet biorąc pod uwagę tankowanie auta paliwem. I to przy założeniu że nic z tego graciarstwa się nie wysypie w tym czasie...

 

P.S. Kominiarz kosztuje 150zł , a drewno mam darmowe, ale nawet gdybym je musiał kupić to jest to koszt na poziomie 300-400zł za sezon , sprzątanie kozy zaliczam już do przyjemności bo robie to kilka razy w sezonie. Paliwo do auta pokrywa mi pracodawca

 

o, i to są argumenty :)

Można się do czegoś odnieść.

Tylko tak. Ty podstawiasz swoje dane i twierdzisz, że się nie opłaca. Komu? Tobie czy mi?

 

Ubezpieczenie jest jakieś inne dedykowane? Czy wliczone do jakiejś tam kwoty? z przeznaczenia "na sprzęty". Co do towarzystwa i każdego pretestu aby nie wypłacić. Wiadoma sprawa, dotyczy każdego. Ale...to podchodzi pod przegląd elektryczny co 5 lat. Są jakieś specjalne wymogi?

 

A jak stare zasady się skończą... no widzisz, ja ewentualnie wymienię/naprawię co padło i lecim dalej. Nic więcej modyfikować w domu nie mam potrzeby. Ty jednak będziesz musiał ponieść ten koszt jeśli będziesz chciał płacić mniej.

Ps. Nic nie jest wieczne, My też. A planujesz już koniec tej elektroniki? Dlatego wybrałem coś sprawdzonego. Nie jakiś tam chinczyk Deye czy coś tam co jest na fali aktualnie.

 

Gdybym budował dom po taniości to... musiał bym budować kolejny :p.

W myśl zasady nie stać mnie kupować najtaniej. Robię to co mi się marzy, czasem muszę tylko dłużej na to czekać/zbierać fundusze. Ale nie interesują mnie pół środki. Kończą się rozczarowaniem w większości przypadków i późniejszą wymianą. Czyli podwójny koszt.

 

Kotłownia. Hmm A uważasz,że to jakoś dużo miejsca zajmuje? Zmieści się nawet w takiej kotłowni :)

 

PS. no właśnie, abyś mógł porównać z moim kosztem to musisz to dodać, bo ja tych kosztów nie ponoszę.

OCZYWIŚCIE amortyzacja mojego sprzętu a Twojego to już inna inszość.

Mój może się nie zwrócić. Ale jest na dobrej drodze, żeby się zwrócić. Czas pokaże.

 

Serwis elektryka jest nieporównywalnie mniejszy niż spalinowego nawet pikaczento. A już nie daj boże z LPG.

Edytowane przez Gik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o, i to są argumenty :)

Można się do czegoś odnieść.

Tylko tak. Ty podstawiasz swoje dane i twierdzisz, że się nie opłaca. Komu? Tobie czy mi?

 

Ubezpieczenie jest jakieś inne dedykowane? Czy wliczone do jakiejś tam kwoty? z przeznaczenia "na sprzęty". Co do towarzystwa i każdego pretestu aby nie wypłacić. Wiadoma sprawa, dotyczy każdego. Ale...to podchodzi pod przegląd elektryczny co 5 lat. Są jakieś specjalne wymogi?

 

A jak stare zasady się skończą... no widzisz, ja ewentualnie wymienię/naprawię co padło i lecim dalej. Nic więcej modyfikować w domu nie mam potrzeby. Ty jednak będziesz musiał ponieść ten koszt jeśli będziesz chciał płacić mniej.

Ps. Nic nie jest wieczne, My też. A planujesz już koniec tej elektroniki? Dlatego wybrałem coś sprawdzonego. Nie jakiś tam chinczyk Deye czy coś tam co jest na fali aktualnie.

 

Gdybym budował dom po taniości to... musiał bym budować kolejny :p.

W myśl zasady nie stać mnie kupować najtaniej. Robię to co mi się marzy, czasem muszę tylko dłużej na to czekać/zbierać fundusze. Ale nie interesują mnie pół środki. Kończą się rozczarowaniem w większości przypadków i późniejszą wymianą. Czyli podwójny koszt.

 

Kotłownia. Hmm A uważasz,że to jakoś dużo miejsca zajmuje? Zmieści się nawet w takiej kotłowni :)

 

PS. no właśnie, abyś mógł porównać z moim kosztem to musisz to dodać, bo ja tych kosztów nie ponoszę.

OCZYWIŚCIE amortyzacja mojego sprzętu a Twojego to już inna inszość.

Mój może się nie zwrócić. Ale jest na dobrej drodze, żeby się zwrócić. Czas pokaże.

 

Serwis elektryka jest nieporównywalnie mniejszy niż spalinowego nawet pikaczento. A już nie daj boże z LPG.

 

Skoro ubezpieczenie jest od wartości to im wiecej gratów tym wyższe...

 

Wnioski są takie, że żeby się opłacało trzeba wybudować drogi dom, kupić drogie w utrzymaniu A6 3,0 TDI , potem nakupować od groma gratów z wysokiej półki a na koniec spijać już śmietankę . Spoko :)

 

A tu jeden z nielicznych szczerych sprzedawców

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro ubezpieczenie jest od wartości to im wiecej gratów tym wyższe...

 

Wnioski są takie, że żeby się opłacało trzeba wybudować drogi dom, kupić drogie w utrzymaniu A6 3,0 TDI , potem nakupować od groma gratów z wysokiej półki a na koniec spijać już śmietankę . Spoko :)

 

A tu jeden z nielicznych szczerych sprzedawców

 

Dom nie jest drogi :) wręcz bardzo tani w budowie. Zwyczajnie są sprawy które jednak trzeba było zrobić samemu jeśli chciało się mieć to w "normalniejszych" pieniądzach.

Co do samochodów. Jak już jeżdżę z punktu A do B... lubię wsiąść do auta wygodnego i jechać z przyjemnością.

I tu właśnie szok... elektryczny pizdryk również spełnił się.A nawet dał więcej radości.

 

Każdy żyje jak chce. Istotne jest aby czuł się z tego powodu zadowolony. Mnie nie cieszy spaliniak z LPG. Miałem... nie chcę. Miałem słabe silniki... jechałem jak za karę z A do B.... dało się, ale to była "praca". W moich - nie męczy mnie ta praca aż tak. Wręcz lubię nimi jechać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To gdzie stoi moje auto? Ty wiesz?

 

To ja pytałem, a Ty unikasz ciągle odpowiedzi.

I auto jeździ nocą?

 

Za to niby wiesz, że ja cały dzień jestem w pracy poza domem.

 

No cóż... nie ogarnąłeś. I to moja wina...

 

Ty mi zarzucasz, że nie cytuję kontekstu - a sam go nie cytujesz. Zarzucasz mi swoje zachowanie (podobnie jak z wiedzą o jeżdżeniu i pracy).

 

Ale życie to nie ekonomia.

 

To ja argumentuję, że zaletą magazynu jest UPSowatość. A Ty podajesz jego ekonomiczne, rzekome, zalety.

 

Życie to przyjemność i radość. Ja się spełniam.

 

Jaką przyjemność masz z magazynu? Że można się pochwalić spijaniem śmietanki (cokolwiek to znaczy w kontekście przyjemności)?

 

 

TAK! Widać na wykresie, że mógł bym w kwietniu nie być podłączony do sieci.

 

I kwiecień (miesiąc, w którym 100% czasu słońce jest w zenicie nad naszą półkulą) dowodzi prawdziwości twierdzenia

Gdyby był w OFFgrid. Nie było by żadnego przestoju i jakiegokolwiek braku energii.

?

A co z połową roku, gdy słońce jest w zenicie nad półkulą południową, mamy większe zapotrzebowanie na energię a do tego panele często przysypane śniegiem a niebo zachmurzone?

 

Magazyn cały czas ma co robić, nawet jeśli nie ma energii wystarczająco aby się doładował do 100%

 

Jak doładowujesz z sieci to owszem.

 

Produkcja jest jaka jest, nawet zimą potrafi wyjść słoneczko.

 

Potrafi. I co z tego, jak zużycie prądu większe, niż produkcja? I jak ciągniesz z magazynu, to w takim grudniu czy styczniu za mało w dzień masz nadwyżek z PV, żeby uzupełnić to, co wyciągnąłeś z nocy nawet, jakbyś prądem nie grzał.

 

taka niepoliczalna korzyść.

 

Jaki jest kontekst tej niepoliczalnej korzyści? Bo znowu mojsa gupia blondie nie rozumieć, czego policzyć nie potrafisz.

 

edyt.

akurat dziś będzie taki dzień.

Nominalna pojemność 14,4kWh

Dziś magazyn dostarczył 8.2kWh. A jeszcze nie było wieczoru kiedy to zacznie się największy pobór. Bo znów jest 100%, znaczy będzie za chwilę.

 

Znaczy dostarczył to, co dostarcza bilansowanie godzinowe bez zużywania cykli? Wiesz, że ładowanie lifepo4 (innych litowych też) do pełna znacznie skraca im życie?

Cycling from 100 to 0 % we get 500 cycles (25.000 kWh from a 50 kWh battery)

 

Cycling from 100 to 10 % we get 500 cycles (25.000 kWh from a 50 kWh battery)

 

Cycling from 100 to 20 % we get 1.000 cycles (50.000 kWh from a 50 kWh battery)

[...]

Cycling from 70 to 20 % we get 6.000 cycles (300.000 kWh from a 50 kWh battery)

 

Nie znalazłem danych, dla 80-100% czy 90-100%. Ale generalnie litówki nie lubią być ładowane po korek (w przeciwieństwie do kwasiaków) więc pewnie mniej cykli tak przetrwają, niż 0-100%.

Dlatego co lepsze autko i telefon ma opcję ustawienia nie ładowania do 100%, tylko 80-90% maks.

 

Przy czym oczywiście "cykl" dla każdego zakresu to pełne 50kWh.

 

 

I trzeba też pamiętać, że żywotność to nie tylko spadek pojemności z czasem, ale większe grzanie ogniw (czyli mniejsza sprawność, bo większa część jest zamieniana na ciepło, a nie na energię chemiczną).

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...