Net-billinng opłacalność

[asolt]

.....

Wczoraj Autokonsumpcja 92% (wycinałem otwory w drzwiach do szafek na przeszklenie )

...

 

Wszystko super, ale zeby w niedzielę bawic sie w majsterkowanie, aby osiągnąc max autokonsupcję to troche przesada.

[gb987t]

Proszę bardzo. Tu nic nie robiłem specjalnego, a autokonsumcja 100%:

 

[Ratpaw]

Ważne, aby maksymalnie nie płacić na prąd, mieć jak najwięcej w bateriach na wypadek braku prądu (lub przekroczenia 253V) i aby inwestycja po 8-10 latach się zwróciła.

Żeby maksymalnie nie płacić za prąd wystarczy zminimalizować konsumpcję. Przy zużyciu 1,5 MWh miesięcznie zawsze będziesz bulić jak za zboże, czy to za prąd z sieci czy za PV + magazyn.

[Gik]

... Klimatyzacja, podgrzewanie basenu, pralka, suszarka, komputery, lodówka, piecyk...

 

Dane z ostatnich 30 dni

- produkcja PV: 1285kWh

- prąd zużyty: 1482kWh = 2138zl

- oddałem do sieci: 488kWh = 238zl

- Pobrałem z sieci: 778kWh = 528zl

- Zysk: 1628zl

- autokonsumpcja: 81,45%

- rachunek / zużycia: 28%

 

Mam dobry system (Victron) i dobry program do zarządzania nim (gbbvictronweb.gbbsoft.pl)

 

Wczoraj Autokonsumpcja 92% (wycinałem otwory w drzwiach do szafek na przeszklenie )

 

Ps. Ja mam 18 stopni panele

Ps. Uwzględniono bilansowanie godzinowe

 

Już myślałem, że jestem jedyny... nawet latem prądu idzie... urządzeń jest całe mnóstwo nawet przy czuwaniu pobór jest.... aż domówiłem podliczniki.

Założe na urządzenia "priorytetowe" oczysczalnie, alarm, KNX, Loxone, router, 2x switch,mini poe switch i atneta radiowa do internetu. Dodatkowy UPS dla tych urządzeń. Monitoring, kamery i switch PoE a nawet. NAS i wentylacja pomieszczenia jeszcze antena tv i multiswitch do tego z zasilaczami.

a drugi na wentylacje, chociaż po niej nie spodziewam się wybitnego poboru.

Edytowane 17 Lipca 2023 przez Gik

[Ratpaw]

Już myślałem, że jestem jedyny... nawet latem prądu idzie... urządzeń jest całe mnóstwo nawet przy czuwaniu pobór jest.... aż domówiłem podliczniki.

Założe na urządzenia "priorytetowe" oczysczalnie, alarm, KNX, Loxone, router, 2x switch,mini poe switch i atneta radiowa do internetu. Dodatkowy UPS dla tych urządzeń. Monitoring, kamery i switch PoE a nawet. NAS i wentylacja pomieszczenia jeszcze antena tv i multiswitch do tego z zasilaczami.

a drugi na wentylacje, chociaż po niej nie spodziewam się wybitnego poboru.

Ta antena radiowa do Internetu ile konkretnie ciągnie?

 

Tak to jest: sprzęt bierze, ale warto się zastanowić, czy nie lepiej wymienić go na nowszy. Ja sobie postawiłem klaster serwerowy z macierzą dyskową, które brały 600W. Wyłączyłem to w cholerę. Nie potrzebowałem 72 TB w macierzy ani 384 GB ramu w serwerze. Po określeniu swoich rzeczywistych potrzeb zakupię niewielki komputerek z SSDekiem, który weźmie mi może ze 30W.

[gb987t]

Żeby maksymalnie nie płacić za prąd wystarczy zminimalizować konsumpcję.

Nie. Zakładamy, że żyjemy bez zmian. Nie po to robiłem inwestycję. Za dużo byłoby zmian, aby skutecznie ocenić opłacalność inwestycji.

Edytowane 17 Lipca 2023 przez gb987t

[Gik]

Ta antena radiowa do Internetu ile konkretnie ciągnie?

 

Tak to jest: sprzęt bierze, ale warto się zastanowić, czy nie lepiej wymienić go na nowszy. Ja sobie postawiłem klaster serwerowy z macierzą dyskową, które brały 600W. Wyłączyłem to w cholerę. Nie potrzebowałem 72 TB w macierzy ani 384 GB ramu w serwerze. Po określeniu swoich rzeczywistych potrzeb zakupię niewielki komputerek z SSDekiem, który weźmie mi może ze 30W.

 

Narazie nawet nie chciało mi się tego mierzyć... dlatego wrzuce wszystko w 1 podlicznik i się okaże.... Ale.. każde urządzonko po 2W i się nazbiera... w nocy wszystko zabiera między 500 a 350Wh. A średnio to 450Wh. W tym lodówka i napowietrzanie oczyszczalni i wentylacja też leci na wyższych obrotach.

Nawet głupie podliczniki pobierają <2W . A przy ilości 7szt. mamy już 14W razy 24h i 365dni... i wyjdzie też nie pomijalna ilość.

 

Ale... tak jak wspomina gbbsoft... nie po to mam tą instalacje aby żyć jak asceta i oszczedzać ile wlezie. Wszystko w granicy rozsądku staram się trzymać.

[Ratpaw]

Nie. Zakładamy, że żyjemy bez zmian. Nie po to robiłem inwestycję. Za dużo byłoby zmian, aby skutecznie ocenić opłacalność inwestycji.

Jeżeli jest to inwestycja, to przyniesie zyski, a to zupełnie zmienia postać rzeczy. Póki co jednak jesteś na minusie.

[stos]

jestes pewny tego zuzycia? czy moze bitcoiny klepiesz? nawet mocno wypasiony stacjonarny komp ma zasilacz 400-500W ktore zwykle chodzi na 10-15% mocy. Monitor to 20-40W.

Nawet jak grasz w GRY przez 8h dziennie to pozostaly czas komp jest wylączony lub uspiony i nie wycisniesz wiekszego zuzycia dziennie niż 1-1.5kwh na dzien a to i tak bardzo mocno w gorę naciągniete zuzycie.. Chyba że masz 3 takie kompy i wszystkie dzieci grają w GRY po 8h....

Ile ci ta nagrywarka bierze prądu?

 

Nie trzeba grać aby komputer zużywał 300W.

Mój zużywa 320W w czasie normalnej pracy.

Żona ma podobny używany do grafiki.

Dwa takie komputery i już masz ponad 600W.

Trzeci komputer nadzoruje magazyn i PV.

No i te wszystkie switche, routery i NAS.

Spokojnie 800W pobierają.

[stos]

Ta antena radiowa do Internetu ile konkretnie ciągnie?

 

Tak to jest: sprzęt bierze, ale warto się zastanowić, czy nie lepiej wymienić go na nowszy. Ja sobie postawiłem klaster serwerowy z macierzą dyskową, które brały 600W. Wyłączyłem to w cholerę. Nie potrzebowałem 72 TB w macierzy ani 384 GB ramu w serwerze. Po określeniu swoich rzeczywistych potrzeb zakupię niewielki komputerek z SSDekiem, który weźmie mi może ze 30W.

 

Nie chcę się wtrącać w twoje wybory ale zastosowanie dysku SSD na osobiste dane jest nierozsądne.

 

A jeśli chodzi o zerowanie auto konsumpcji, mieszkanie w namiocie i gotowanie na ognisku Ci to zapewni.

[Ratpaw]

Ale... tak jak wspomina gbbsoft... nie po to mam tą instalacje aby żyć jak asceta i oszczedzać ile wlezie. Wszystko w granicy rozsądku staram się trzymać.

Wymiana sprzętu na nowszy, bardziej energooszczędny, to nie brak rozsądku, tylko właśnie rozwiązanie najrozsądniejsze. Przypomina mi to sytuację z lat 90-tych, kiedy to gaz ziemny był niemal za darmo, więc mało kto w ogóle ocieplał dom styropianem, a jeśli już, to max 5 cm warstwą. Od kilku lat jednak widać podobne podejście: skoro mam prąd za darmo z PV, to po co go oszczędzać? Historia cen gazu (jak i każdego innego nośnika energii) pokazała, że ostatecznie i tak opłaca się obniżać konsumpcję w pierwszej kolejności.

[stos]

Wymiana sprzętu na nowszy, bardziej energooszczędny, to nie brak rozsądku, tylko właśnie rozwiązanie najrozsądniejsze. Przypomina mi to sytuację z lat 90-tych, kiedy to gaz ziemny był niemal za darmo, więc mało kto w ogóle ocieplał dom styropianem, a jeśli już, to max 5 cm warstwą. Od kilku lat jednak widać podobne podejście: skoro mam prąd za darmo z PV, to po co go oszczędzać? Historia cen gazu (jak i każdego innego nośnika energii) pokazała, że ostatecznie i tak opłaca się obniżać konsumpcję w pierwszej kolejności.

 

Jak już tak wałkujemy temat zwrotu z inwestycji.

Po ilu latach zwróci się wymiana komputera, a jakiegoś sprzętu w ogólności?

 

Na przykład, mam komputer który mnie kosztował 10 tysięcy i zużywa 350W.

Zamieniam go, za 10 tysięcy, na taki co zużywa 150W.

Po ilu latach zwróci mi się ta inwestycja (10 tysięcy) dająca oszczędność 150W?

Edytowane 17 Lipca 2023 przez stos

[Maniek82r]

Caly ten temat jest bez sensu. Polemika i argumentacja...

Dwie, trzy osoby z egzotycznym, daleko odbiegajacym od "sredniego krajowego" zuzycia energii elektrycznej, forsuje tutaj swoje teorie na temat oplacalnosci budowania magazynow i odlaczania sie od sieci wszystkim kowalskim i nowakom posiadajacym przecietne zuzycie, i usprawiedliwia swoje potezne naklady inwestycyjne z tego wzgledu.

 

Mieszkam juz 2.5 roku u siebie, mam WM (przy mrozie Thessla dogrzewa sobie powietrze grzalka), klimatyzacje calego domu, monitoring z zapisem na hdd, indukcje, żona sporo piecze w piekarniku i nadwyraz czesto uzywa pradozernej gofrownicy, wszystko w ledach, oswietlenie nocne budynku 365 nocy w roku sterowane zegarem astronomicznym, klima chodzi 24h/dobe od kwietnia/maja do konca wrzesnia/pazdziernika w zaleznosci od temp, TV z ambilight, 2 rutery, 4 laptopy, 2x w miesiacu czyszczenie domu parownica karchera, rodzina 2+2(9L i 3L) i roczne najwyzsze zuzycie to ponizej 2900kwh.

Ogrzewanie + cwu na gaz, brak cyrkulacji cwu.

 

Moze to tak jak z dieta i wiecznym odchudzaniem? Trzeba zmienic zle nawyki zywieniowe/elektryczno-bytowe, zeby osiagnac SKUTECZNIEJSZY efekt.

 

Albo walniety licznik i zaniza pobor....

Pod koniec kwietnia zalozyli mi nowy licznik bo zalozylem pv pod katem auta elektrycznego, wiec zobaczymy...

[Gik]

Caly ten temat jest bez sensu. Polemika i argumentacja...

Dwie, trzy osoby z egzotycznym, daleko odbiegajacym od "sredniego krajowego" zuzycia energii elektrycznej, forsuje tutaj swoje teorie na temat oplacalnosci budowania magazynow i odlaczania sie od sieci wszystkim kowalskim i nowakom posiadajacym przecietne zuzycie, i usprawiedliwia swoje potezne naklady inwestycyjne z tego wzgledu.

 

Mieszkam juz 2.5 roku u siebie, mam WM (przy mrozie Thessla dogrzewa sobie powietrze grzalka), klimatyzacje calego domu, monitoring z zapisem na hdd, indukcje, żona sporo piecze w piekarniku i nadwyraz czesto uzywa pradozernej gofrownicy, wszystko w ledach, oswietlenie nocne budynku 365 nocy w roku sterowane zegarem astronomicznym, klima chodzi 24h/dobe od kwietnia/maja do konca wrzesnia/pazdziernika w zaleznosci od temp, TV z ambilight, 2 rutery, 4 laptopy, 2x w miesiacu czyszczenie domu parownica karchera, rodzina 2+2(9L i 3L) i roczne najwyzsze zuzycie to ponizej 2900kwh.

Ogrzewanie + cwu na gaz, brak cyrkulacji cwu.

 

Moze to tak jak z dieta i wiecznym odchudzaniem? Trzeba zmienic zle nawyki zywieniowe/elektryczno-bytowe, zeby osiagnac SKUTECZNIEJSZY efekt.

 

Albo walniety licznik i zaniza pobor....

Pod koniec kwietnia zalozyli mi nowy licznik bo zalozylem pv pod katem auta elektrycznego, wiec zobaczymy...

 

Pierdu pierdu, kolego. Zmienisz ogrzewanie na prad, dodasz CWU i auto elektryczne. Jeszcze wykopiesz studnie i postawisz swoją oczyszczalnie. Kosiarka elektryczna, hulajnogi. Elektronarzędzia też swoje dokładają.

Połowa rodziny będzie w domu. przez prawie cały czas. Nie licząc wyjazdów i wakacji.

I nim się obejrzysz poleci 10MWh.

Edytowane 17 Lipca 2023 przez Gik

[Ratpaw]

I nim się obejrzysz poleci 10MWh.

I przy 10 MWh opłaca się zakładać w domu jakikolwiek magazyn energii? Moim zdaniem trend jest raczej odwrotny: zakładam magazyn i PV, prąd wychodzi tanio, ale ciągle stopa zwrotu +20 lat. Więc zwiększam sztucznie konsumpcję i mam zwrot po 10-ciu latach. Pomijając przypadki ekstremalne, dom jednorodzinny lepiej jest dobrze ocieplić niż instalować jakieś magazyny.

[Gik]

I przy 10 MWh opłaca się zakładać w domu jakikolwiek magazyn energii? Moim zdaniem trend jest raczej odwrotny: zakładam magazyn i PV, prąd wychodzi tanio, ale ciągle stopa zwrotu +20 lat. Więc zwiększam sztucznie konsumpcję i mam zwrot po 10-ciu latach. Pomijając przypadki ekstremalne, dom jednorodzinny lepiej jest dobrze ocieplić niż instalować jakieś magazyny.

 

Ja nikomu nie wmawiam, że się opłaca i zrobiłem to dla zysków.

Założyłem bo... lubię być niezależny... najbardziej jak się tylko da.

Mam wizję domu samowystarczalnego - tak to jest bajka w naszym klimacie, ale... takie mam marzenie / hobby czy tam nas*** w głowie. Każdy uważa co chce.

Zysków nie mam, zwrotu nie liczę.

 

Mam oszczędności i PEWNOŚĆ, że jak mi prąd rano ZE wyłączy to spokojnie otworzę rolety.

Bramę garażową i wyjadę gdzie chcę. Robot skosi podwórko, po paliwo i oleje jeździć nie muszę.

Wodociąg wykryje, że ktoś nas*** do rury i zakręci wodę - też mi nie będzie przeszkadzać. Bo wodę mam na prąd, zwykłą i ciepłą też.

 

Jak to wyceniasz?

[Maniek82r]

Btw, gdzie Wy mieszkacie, ze tak powolujecie sie na ten brak pradu i niezaleznosc? Na jakiejs dziczy? Gdzies na szczycie gory, ze zrywa czesto linie? Skoro tak wszystko macie policzone, to ilosc wylaczen w roku tez?

 

Ja odkad mieszkam, to mialem moze 3x sytuacje, ze wylaczyli prad i to najdluzej trwalo kwadrans. A wiem o kazdym wylaczeniu, bo alarm wysyla mi sms, ze awaria zasilania.

[Gik]

Btw, gdzie Wy mieszkacie, ze tak powolujecie sie na ten brak pradu i niezaleznosc? Na jakiejs dziczy? Gdzies na szczycie gory, ze zrywa czesto linie? Skoro tak wszystko macie policzone, to ilosc wylaczen w roku tez?

 

Ja odkad mieszkam, to mialem moze 3x sytuacje, ze wylaczyli prad i to najdluzej trwalo kwadrans. A wiem o kazdym wylaczeniu, bo alarm wysyla mi sms, ze awaria zasilania.

 

Dziś jest tak, jutro będzie inaczej... kto tam będzie o tym myślał.

Rzeczywiście lista wyłączeń imponująca nie jest. A dla żony - odkąd jest magazyn. To nigdy nie było wyłączenia

 

[ATTACH=CONFIG]465732[/ATTACH]

[gb987t]

Btw, gdzie Wy mieszkacie, ze tak powolujecie sie na ten brak pradu i niezaleznosc? Na jakiejs dziczy? Gdzies na szczycie gory, ze zrywa czesto linie? Skoro tak wszystko macie policzone, to ilosc wylaczen w roku tez?

 

Ja odkad mieszkam, to mialem moze 3x sytuacje, ze wylaczyli prad i to najdluzej trwalo kwadrans. A wiem o kazdym wylaczeniu, bo alarm wysyla mi sms, ze awaria zasilania.

 

U mnie często są planowane wyłączenie. Średnio jeden dzień (6h-8h) w miesiącu (średnio tzn: jednego miesiąca 2-3 dni, drugiego nie ma).

Coś zmieniają albo na wiosnę robili czyszczenie linii z gałęzi. Dostaje wtedy z tygodniowym wyprzedzeniem emaila.

 

Nieplanowa to są rzadziej. Wtedy nie ma prądu do 15 minut.

[Ratpaw]

Ja nikomu nie wmawiam, że się opłaca i zrobiłem to dla zysków.

Założyłem bo... lubię być niezależny... najbardziej jak się tylko da.

Mam wizję domu samowystarczalnego - tak to jest bajka w naszym klimacie, ale... takie mam marzenie / hobby czy tam nas*** w głowie. Każdy uważa co chce.

Zysków nie mam, zwrotu nie liczę.

 

Mam oszczędności i PEWNOŚĆ, że jak mi prąd rano ZE wyłączy to spokojnie otworzę rolety.

Bramę garażową i wyjadę gdzie chcę. Robot skosi podwórko, po paliwo i oleje jeździć nie muszę.

Wodociąg wykryje, że ktoś nas*** do rury i zakręci wodę - też mi nie będzie przeszkadzać. Bo wodę mam na prąd, zwykłą i ciepłą też.

 

Jak to wyceniasz?

Bardzo rozsądnie i uczciwie. To są realne korzyści z posiadania magazynu i PV, bez wmawiania sobie "zysków", straszenia wizjami energii po 5 zł/kWh i tym podobne.