Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Magazyn energii


ezg2014

Recommended Posts

Najtańszym magazynem (ma to prawie każdy dom) są zbiorniki buforowe co/cwu, czyli przegrzewamy wodę (zwłaszcza, gdy mamy prąd gratis ze Słońca), by mieć zapas ciepła na czas braku prądu. Wymaga to też małego magazynu prądu (max kilka akumulatorów) na zasilanie pomp obiegowych (i ew kotła gazowego, jeśli taki używamy).

 

Idąc dalej możemy zrobić większy magazyn akumulatorów na potrzeby zasilania urządzeń dłużej lub o większej mocy. Tu jest fajne urządzenie - można je podłączyć do paneli PV (równolegle z obecnym inwerterem), aby mieć zasilanie awaryjne gdy nie ma prądu w sieci, ale jest ze Słońca - https://pl.aliexpress.com/item/1005003439946161.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najtańszym magazynem (ma to prawie każdy dom) są zbiorniki buforowe co/cwu, czyli przegrzewamy wodę (zwłaszcza, gdy mamy prąd gratis ze Słońca), by mieć zapas ciepła na czas braku prądu. Wymaga to też małego magazynu prądu (max kilka akumulatorów) na zasilanie pomp obiegowych (i ew kotła gazowego, jeśli taki używamy).

 

Idąc dalej możemy zrobić większy magazyn akumulatorów na potrzeby zasilania urządzeń dłużej lub o większej mocy. Tu jest fajne urządzenie - można je podłączyć do paneli PV (równolegle z obecnym inwerterem), aby mieć zasilanie awaryjne gdy nie ma prądu w sieci, ale jest ze Słońca - https://pl.aliexpress.com/item/1005003439946161.html

 

I tu trzeba by było dopisać że najlepiej się to sprawuje ale niestety w okresie letnim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magazyny to totalny bezsens wtedy kiedy jest potrzebny zawsze jest pusty a jak go nie trzeba to nabity pod korek prądem , chcesz magazyn to kup tonę węgla ,200 litrów benzyny do agregatu itp itd ale pakowanie się w gruby hajs po to by mieć i nie korzystać to kasa w błoto , to ten sam bubel to auta elektryczne już rozważają zakaz poruszania się elektrykami bo mało prądu , ale rządzą nami idioci (fit for 55) to nie dziwota .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli z autami można sie częściowo zgodzić - chociaż w ruchu miejskim za 10 lat będzie wiekszosc przemieszczala sie elektrykami - to jesli chodzi o magazyny energii to ich zastosowanie jak najbardziej ma sens i jest bardzo potrzebne. Przy magazynie rzędu 10-15 KWh możesz praktycznie mieć 95% autokonsumpcji przy panelach PV. Oczywiście pozostaje sens ekonomiczny - nawet przy tej dotacji 16tyś prawie drugie tyle trzeba wyłożyć ze swoich. Zywotność dobrych aku to pewnie z 10 lat. To raczej nigdy się nie zwróci....
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli z autami można sie częściowo zgodzić - chociaż w ruchu miejskim za 10 lat będzie wiekszosc przemieszczala sie elektrykami - to jesli chodzi o magazyny energii to ich zastosowanie jak najbardziej ma sens i jest bardzo potrzebne. Przy magazynie rzędu 10-15 KWh możesz praktycznie mieć 95% autokonsumpcji przy panelach PV.

 

Jak masz jeden panel to masz 100% autokonsumpcji. Tylko to sztuka dla sztuki i nic dobrego. Lepiej sprzedać drożej i kupić taniej, niż maksymalizować autokonsumpcję.

 

A co do oplacalności, to na kwasiakach od zawsze się spinało w przypadku off grid. A wraz ze wzrostem dopłat do:

• W przypadku zgłoszenia do dofinansowania mikroinstalacji PV wraz z magazynem energii dofinansowanie wyniesie:

 

do mikroinstalacji do 50% kosztów kwalifikowanych nie więcej niż 7 tys. zł;

do magazynu energii do 50% kosztów kwalifikowanych nie więcej niż 16 tys. zł;

 

może i on-grid nabierze sensu.

 

23K dofinansowania to instalacja za 46K zł - na szybko wygooglana instalacja 6kWp z falownikiem hybrydowym (on-grid + of-grid - bo chińczycy tak nazywają offgridowy falownik który oprócz obsługi PV potrafi ładować i rozładowywać aku) i 5kWh Luna tyle kosztuje.

Ale jakby mi wykonawca sensownie rozpisał, to wolałbym 10kWp i 24 szt EFB 110Ah po 700zł/szt (czyli razem 16800zł za 31kWh które przy pracy w zakresie połowy pojemności powinny długo wytrzymać nawet przy pracy cyklicznej a co dopiero jako UPS).

 

 

A rozładowywania akumulatora do pusta nie rozumiem, jak ktoś go używa jako UPS. Jak brak produkcji PV to trzeba ładować z sieci, jak przytrafiło się rozładowanie.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwasiaki w domu... nie dzięki. Nawet za dopłatą.

Magazyn przy obecnych dopłatach ciągle jeszcze nieekonomiczny, ale już bliżej. Może jak technologia pojdzie do przodu i ceny spadną o 50% to sobie takie 10Kwh kupię. Obecnie to 40k zl.

 

Jak dobrze poszukasz to 17kWh można mieć za 7k.

Jak nie masz 2 lewych rąk to można kupić same celki za 30k i zmontować swój magazyn o pojemności 95kWh. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oszczedź mi i innym szukania i pokaż gdzie 17, a nawet za 10KWh można dostać za 7k. Już pomijam sterowanie tą baterią.

 

Zgoda - za 10 kWh "gotowca" to może zapłacisz 40 k, ale niektórzy sami takie "zabawki" są w stanie zmontować za dożo mniejsze pieniądze "pod klucz", czyli ze sterowaniem...

 

To jest tak samo jak z samochodem - jeden musi zapłacić 1000zł za dokręcenie "głupiej" śrubki, a inny wie którą śrubkę dokręcić i nie płaci nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgoda - za 10 kWh "gotowca" to może zapłacisz 40 k, ale niektórzy sami takie "zabawki" są w stanie zmontować za dożo mniejsze pieniądze "pod klucz", czyli ze sterowaniem...

 

To jest tak samo jak z samochodem - jeden musi zapłacić 1000zł za dokręcenie "głupiej" śrubki, a inny wie którą śrubkę dokręcić i nie płaci nic.

Jak dokręcenie śrubki kosztuje 1000 zł, to narzędzie do tej śrubki kosztuje 2300 zł. Cudów nie ma. Własna dłubanka jest tania do momentu, gdy trzeba ją serwisować albo naprawiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dokręcenie śrubki kosztuje 1000 zł, to narzędzie do tej śrubki kosztuje 2300 zł. Cudów nie ma. Własna dłubanka jest tania do momentu, gdy trzeba ją serwisować albo naprawiać.

 

Czasem wystarczy śrubokręt za 10 złotych. Wystarczy mieć wiedzę.

Jak w starym dowcipie: mechanik puknął gdzie trzeba - i po robocie...

Kolega @dwiecegly zwraca się do Kolegi @stos o wskazanie jak i gdzie kupić tanio. Kupić można tanio, ale jeszcze trzeba wiedzieć że "to" jest to i co z tym zrobić by działało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgoda - za 10 kWh "gotowca" to może zapłacisz 40 k, ale niektórzy sami takie "zabawki" są w stanie zmontować za dożo mniejsze pieniądze "pod klucz", czyli ze sterowaniem.

 

Cena 7k za 17kWh (48V) to jest cena akumulatora "pod klucz", bo z BMS-em 150A.

Potrzeba tylko bezpiecznika i rozłącznika.

Do tego jednofazowy Victron za 7k i za 14k masz magazyn energii o pojemności 17kWh.

Po sposobie w jakim @dwiecegly zareagował na mój wpis wnioskuję że dla niego i tych których on tu "reprezentuje" te 40k za 10kWh to jest "odpowiednia" cena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena 7k za 17kWh (48V) to jest cena akumulatora "pod klucz", bo z BMS-em 150A.

Potrzeba tylko bezpiecznika i rozłącznika.

Do tego jednofazowy Victron za 7k i za 14k masz magazyn energii o pojemności 17kWh.

Po sposobie w jakim @dwiecegly zareagował na mój wpis wnioskuję że dla niego i tych których on tu "reprezentuje" te 40k za 10kWh to jest "odpowiednia" cena.

 

Trochę znam się na elektryce i czasem lubię coś zmontować samemu.

Od 4,5 roku za prąd płacę tylko opłaty stałe bo starcza EE z PV. Teraz może do wykorzystania na koniec grudnia zostanie więcej w "wirtualnym magazynie" niż w poprzednich latach gdyż dodatkowo dokleiłem na dom 10 cm styropianu oraz wymieniłem PC na nowszy model na czynniku R32 - trochę większa sprawność w stosunku do PC na R410A.

 

Właściwie tylko z ciekawości montuję sobie magazyn 10 kWh.

Mnie też wystarczył BMS 150 A. To wszystko muszę połączyć, ale będę miał falownik chiński.

Koszt w zależności na jaki się zdecyduję to 2000 do 6000 złotych. Więc maksymalnie wyniesie do 9000 złotych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę znam się na elektryce i czasem lubię coś zmontować samemu.

Od 4,5 roku za prąd płacę tylko opłaty stałe bo starcza EE z PV. Teraz może do wykorzystania na koniec grudnia zostanie więcej w "wirtualnym magazynie" niż w poprzednich latach gdyż dodatkowo dokleiłem na dom 10 cm styropianu oraz wymieniłem PC na nowszy model na czynniku R32 - trochę większa sprawność w stosunku do PC na R410A.

 

Właściwie tylko z ciekawości montuję sobie magazyn 10 kWh.

Mnie też wystarczył BMS 150 A. To wszystko muszę połączyć, ale będę miał falownik chiński.

Koszt w zależności na jaki się zdecyduję to 2000 do 6000 złotych. Więc maksymalnie wyniesie do 9000 złotych.

 

Ja wybrałem Victrona bo ma największe możliwości programowania do wymagań użytkownika i ma bardzo dobrą opinię.

Ja też za EE płacę tylko opłaty stałe i grzeję gruntową pompą ciepła.

W tej chwili mam magazyn 20kWh zbudowany na celach LFP Winstona.

Właśnie dokupiłem 336 cel NCM i będę budował drugi system o pojemności 97kWh (24p14s) z 200A BMS-em.

Bardzo ciekawą relację z budowy magazynu na tych celach ma "Paragon-DIY"

https://www.youtube.com/@ParagonDIY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...