Kaizen 12.07.2023 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2023 Nie wydanie, a zainwestowanie. W instalację produkującą i w ten sposób powodującą oszczędności. Jak tego nie zauważasz, to nie ma o czym dyskutować. Podasz definicję inwestycji? Kupno obrazu Malczewskiego to inwestycja? Czy PV, czy obraz - NIE MASZ PIENIĘDZY które na nie wydałeś. Nie masz na leki. Może kiedyś będziesz miał więcej pieniędzy, niż wydałeś dzięki temu, że wydałeś. Może... A może nie. Protestuję przeciwko twierdzeniu, że opłacalność montażu PV to oczywista oczywistość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomasziolkowski 12.07.2023 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2023 To jest na prawdę wszystko bardzo proste do zrozumienia. Tu nic nie trzeba tłumaczyć. Niektórzy myślą po prostu trochę inaczej Żona prosi męża informatyka: - Idź do sklepu i kup jeden karton mleka? Jeśli będą jajka, to weź sześć. Kilka minut później informatyk wraca ze sklepu z sześcioma kartonami mleka. - Dlaczego kupiłeś sześć kartonów mleka? - pyta żona. - Bo mieli jajka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zeusik6 12.07.2023 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2023 Inwestuje w pieniądze których w przyszłości nie wyda. Typowo spekuluje ze mu się "zwróci". Równie dobrze może za 3 lata zmieni się prawo, wprowadza liczniki dynamiczne i cena prądu latem gdzie dużo świeci będzie po 1 gr/kWh a któż to wie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damiaszek 12.07.2023 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2023 [quote=Kaizen;8195746Weź no mi wytłumacz, w jaki sposób posiadanie PV podnosi komfort, standard i jakość życia? "Ooo, telewizorowi poprawił się kontrast, ciągnie prąd z PV a nie z sieci!"? czy może "Zupa lepiej smakuje - ugotowana na prądzie z PV"? W moim przypadku podnosi komfort życia. Miałem do wyboru piec na pelet/węgiel lub grzanie się prądem. Gazu nie chcieli przyłączyć w rozsądnym terminie, pomimo że rura jest w drodze 200m dalej. Grzanie prądem kosztuje ( tak wiem ogrzewanie domu czymkolwiek kosztuje) ale jest dużo bardziej komfortowe od dorzucania do pieca. Koszt mojej instalacji PV 6kWp właśnie się pokrył (33 miesiące) z kosztem który bym poniósł płacą za energie elektryczną (energia+przesył - nie uwzględniam opłat stałych) energię+przesył liczę w cenie z dnia uruchomienia. Jak za dwa lata sprzedam używane panele i falownik, a konstrukcję aluminiową na złom to będę miał "zysk". Komfort ma taki że nie liczę ile płacę na ogrzewanie, nie organizuje opału, nie dorzucam do pieca. Bez PV nie było by grzania prądem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niedowiarek 12.07.2023 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2023 Podasz definicję inwestycji? Nie. Nie podam. Definicji produkcji też nie. Protestuję przeciwko twierdzeniu, że opłacalność montażu PV to oczywista oczywistość. Protest przyjęty. Ta dyskusja zmierza donikąd. Ja protestuję przeciwko twierdzeniu, że budowa domu jest lepsza niż kupno mieszkania. Irracjonalizm w czystej postaci. Dla porządku: definicji irracjonalizmu też nie podam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ratpaw 12.07.2023 08:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2023 (edytowane) Uczepiłeś się definicji finansowej zysku. Są jeszcze inne znaczenia tego słowa. Jak choćby "korzyść", "pożytek" itd. Oszczędność też jest zyskiem, choć to wykracza poza Twoje pojmowanie "zysku". Ktoś na tym forum udowadniał, że nie ma czegoś takiego jak kWp, bo to nie jest jednostka mocy i wszystkich z tego powodu prostował. Ty próbujesz tego samego z "zyskiem". "Zysk to dodatni wynik finansowy, amen. I nie używać go inaczej, bo pogonię" Rozumiem, że wierzysz w reklamy typu "kupisz dwie sztuki, trzecia za darmo"? Czysty zysk Edytowane 12 Lipca 2023 przez Ratpaw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niedowiarek 12.07.2023 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2023 Rozumiem, że wierzysz w reklamy typu "kupisz dwie sztuki, trzecia za darmo"? Czysty zysk Jestem człowiekiem małej wiary. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 12.07.2023 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2023 Bez PV nie było by grzania prądem. No popatrz, a u mnie jest. Na czym polega Twój wyższy komfort? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomasziolkowski 12.07.2023 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2023 Ta dyskusja zmierza donikąd. Jak ktoś się doktoryzuje z filozofii ekonomii to coś tam może z tego wątku skorzysta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niedowiarek 12.07.2023 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2023 Jak ktoś się doktoryzuje z filozofii ekonomii to coś tam może z tego wątku skorzysta. W punkt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ratpaw 12.07.2023 09:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2023 W punkt. bzdura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niedowiarek 12.07.2023 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2023 Nie pierwsza w tym wątku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juan 12.07.2023 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2023 Żyjemy gdzie żyjemy, więc o jakąkolwiek przewidywalność trudno. Duże inwestycje z długim czasem zwrotu, w oparciu o stan obecny, są obarczone nieakceptowalnie dużym ryzykiem, że za parę lat nowa albo ta sama władza zmieni reguły gry i wywróci całą kalkulację. Na dziś założyłbym tyle paneli, żeby maksymalizować autokonsumpcję. To znaczy, żeby uciągnęły nagrzewanie stulitrowego bojlera od marca do października, klimatyzator w słoneczne dni od połowy maja do połowy września i nawet w pochmurny zimowy dzień dały ze 200 watów na centralę wentylacyjną i inne urządzenia działające przez cały rok. Czyli jakieś 3-4 kWp. Nic ponadto, bo sprzedaż prądu do sieci jest nieopłacalna, a magazyny są na tyle drogie że offgrid się nie spina ekonomiczne. Nawet przy obłąkańczych cenach energii z sieci. A pieniądze niewydane na nadwyżkę mocy w panelach przeznaczyłbym raczej na poprawę izolacji domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 12.07.2023 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2023 To chyba jest oczywiste, że jeśli po roku jesteś 1500 do przodu, to jest to zysk? Jest. A 200zł do przodu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ratpaw 12.07.2023 10:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2023 Jest. A 200zł do przodu ? Rzuć może nieco światła, dokąd zmierzasz tym pytaniem. Ciekawe rzeczy powychodziły w tym wątku. Z pewnością ktoś się myli: albo ja, twierdząc, że w netmeteringu nie można zyskać, a w netbilingu tak. Albo niektórzy inni, że zdecydowanie więcej zyskać można w netmeteringu niż netbilingu (nie mówiąc o porównaniu do braku własnej PV). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 12.07.2023 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2023 (edytowane) ? Czy PV, czy obraz - NIE MASZ PIENIĘDZY które na nie wydałeś. Nie masz na leki. Może kiedyś będziesz miał więcej pieniędzy, niż wydałeś dzięki temu, że wydałeś. Czyli nie ma sensu termomodernizować domów, tylko spalać tony węgla, m3 gazu, bo może nie starczyć na leki ? Porównanie obrazu z PV kompletnie nietrafione, bo PV przynosi profity (spłaca się) już od pierwszego dnia po włączeniu do sieci, obraz dopiero po sprzedaży. PV przyrównałbym raczej do studni, też jej nie sprzedasz, ale zysk w postaci mniejszych rachunków jest Twój. I też może wyschnąć, zamulić się itp itd. Edytowane 12 Lipca 2023 przez fotohobby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 12.07.2023 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2023 Rzuć może nieco światła, dokąd zmierzasz tym pytaniem. . Przepraszam, miało być "2000zł." Teraz powinieneś skumać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sito 12.07.2023 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2023 Mój młody co tydzień kupował 2 baterie paluszki AA do pada z XBOX-a ( przy pomocy mojej pani która robi zakupy ) . To tylko kilka złotych tygodniowo . Postanowiłem to przerwać i kupiłem 4 akumulatorki i ładowarkę . Według teorii Kaizena i Ratpawa wydając te 80zł na ładowarkę nic nie zyskałem, nic nie zarobię . Tylko i wyłącznie straciłem Kaizen, pochwalisz się rachunkami za prąd na koniec roku ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 12.07.2023 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2023 Mój młody co tydzień kupował 2 baterie paluszki AA do pada z XBOX-a ( przy pomocy mojej pani która robi zakupy ) . To tylko kilka złotych tygodniowo . To jakieś śmieci kupował, nie baterie. Postanowiłem to przerwać i kupiłem 4 akumulatorki i ładowarkę . Według teorii Kaizena i Ratpawa wydając te 80zł na ładowarkę nic nie zyskałem, nic nie zarobię . Tylko i wyłącznie straciłem Być może straciłeś. Nie jest oczywiste, że zyskałeś. Zależy, ile akumulatorki przetrwają. Ja właśnie robię czystkę testując każdy dokładnie. To, czego jestem pewien to że żaden nie przetrwał deklarowanej ilości ładowań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 12.07.2023 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2023 Podczytuję i bardzo dziwią mnie wypowiedzi.Lasu nie widzicie, bo drzewa zasłaniają?Produkcja energii dla zysku jest koncesjonowana i obłozona wysoką akcyzą.Aby tę akcyzę skasowć "ONI" pozwalają na jakieś tam zyski, bo nie jest mała, a rządowi kasa zawsze potrzebna.Po to, aby interes się kręcił (banki, kredyty, cła, podatki itd. itp) miłościwie nas opodatkowujący ODSTĄPILI OD POBIERANIA AKCYZY ZA WYPRODUKOWANĄ ENERGIĘ W DOMOWYCH PV.Na razie...Mogą ją pobierać, ale tego nie robią. Ludzkie paniska!I jak zauważyłem - nie ma idylli, ale jest cała banda zadowolonych i oczekujących na nią.Czego chcieć więcej?Argumentujecie - jakie to wygody i przyjemnosci, z góry za całe lata opłacone, posiadacie.Ale ZYSKÓW z tego nie ma, bo być nie może!Inaczej - NIE BOGACICIE SIĘ w ten sposób, bo w "ICH" planach tego nie było.Co najwyżej mniej odczuwacie - jak bardzo Was na każdym kroku rabują...Takie gotowanie żaby...A że nie ma nic za darmo, to toś za to zapłaci. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.