Ujemne ceny energii

[Chris Zielonka]

Wygląda na to że 70 procent pracujących powinno zmienić pracę a pozostali wystąpić o podwyżki. Uprzejmie poproszę o zatrudnienie za niemieckie a najlepiej duńskie pieniądze w Polsce. No chyba że kolega proponuje przeprowadzkę ale tutez jest problem bo przesiedlić te paręnascie milionów ludzi nie jest ani łatwo ani szybko. Więc mamy problem- zwłaszcza z durnymi komentarzami.

No ale -- może być chleb po złotówce mrożony, można jeść mniej jak proponuje jaszczomb to można by idac tym tropem po prostu zrezygnować z prądu. Podobno ludzkość tysiace lat pradu nie miała i nadal istnieje. To zapewne zasługa tych co powiedzieli żeby jeść ciastka.

Edytowane 30 Listopada 2023 przez Chris Zielonka

[dwiecegly]

I co z tego? Zmień pracę, a nie tylko narzekasz.

 

jest taka prosta mądra zasada - nie masz nic mądrego do powiedzenia - nie zabieraj głosu.

Jestem bardzo zadowolony z mojej pracy i zarobków.

[sito]

I co z tego? Zmień pracę, a nie tylko narzekasz.

 

Potrafisz tylko jątrzyć ?

 

Ja i moja pani zarabiamy uważam spoko jak na polskie realia . W domu mamy wszystko na prąd i stać jest nas na płacenie po 1000zł miesięcznie rachunku. Tylko czy to jest normalne ? Co zrobią ludzie samotni, starsi, chorzy ? Mają pracować na 3 etaty ? Moi teściowe dają radę na emeryturach bo są we dwoje , gdyby zostało tylko jedno to niestety "zęby w ścianę"

 

Wczoraj gdzieś czytałem że ceny w 2024r zostaną takie same, czyli zamrożone , z limitami....

[Ratpaw]

Prędzej czy później zamrażanie cen się skończy i wtedy dopiero będzie płacz. Ludzie będą siedzieć przy jednej żarówce LED.

[adam_mk]

Jest spora szansa, że tak będzie, bo większość to zwykłe barany dobrze wychowane do strzyżenia.

ONI każą, to barany jęczą i wykonują...

Lepiej zacznie być wtedy, gdy dojdzie do konfrontacji.

ICH pomysły czy NASZ dobrobyt.

MY powinniśmy decydować co jest dobre dla nas U NAS.

 

Adam M.

[Juan]

Będzie płacz, bo ludzie to barany i jedyne co potrafią to doraźne kombinowanie, a na przyszłość to "jakoś to będzie". Przez dziesięciolecia w kółko było tylko szukanie (akurat chwilowo) tańszego źródła energii. Węgiel, gaz, olej, prąd, kominek, prąd w taniej taryfie, pompa ciepła. A do zmniejszania energochłonności budynków trzeba było siłą zmuszać, pod rygorem niewydania pozwolenia na budowę. Przecież dla każdego, kto ma przynajmniej kilo mózgu, jest oczywiste, że energia będzie drożeć. Nie może być inaczej, skoro wytwarzamy ją w zdecydowanej większości z nieodtwarzalnych surowców, a ludzi przybywa i ich potrzeby energetyczne per capita też rosną.

[Ratpaw]

Gdzie ludzi przybywa? W Polsce?

[fotohobby]

Gdzie ludzi przybywa? W Polsce?

 

Globalnie, ale też i w Polsce, biorąc pod uwagę 1.3mln numerów PESEL nadanych uciekinierom z Ukrainy, to liczba ludności w ostatnim roku nieco urosła.

Nawet, jeśli jakieś 80% mieszka w Polsce

 

Poza tym, ilość kWh na głowę rośnie - klimatyzacje, suszarki do ubrań płyty indukcyjne....

Edytowane 30 Listopada 2023 przez fotohobby

[animuss]

Poza tym, ilość kWh na głowę rośnie - klimatyzacje, suszarki do ubrań płyty indukcyjne....

Płyta indukcyjna to nie zbytek, kuchnie są naszpikowane elektryką, zasilacze leżą i się grzeją, a teraz biurka elektryczne są w modzie.

[fotohobby]

Tak, wiem, ale 15 lat temu większość moich znajomych, rodziny, gotowała na gazie, teraz, po remontach mieszkań, czy przeprowadzkach do nowych lokum to już rzadkość

[qwerty1986]

Strasznie niski poziom ma to forum...

\

PW domu mamy wszystko na prąd i stać jest nas na płacenie po 1000zł miesięcznie rachunku. Tylko czy to jest normalne ? Co zrobią ludzie samotni, starsi, chorzy ? Mają pracować na 3 etaty ? Moi teściowe dają radę na emeryturach bo są we dwoje , gdyby zostało tylko jedno to niestety "zęby w ścianę"

 

Wczoraj gdzieś czytałem że ceny w 2024r zostaną takie same, czyli zamrożone , z limitami....

1. Nie na prąd, tylko energię elektryczną.

2. 1000 zł.

3. Przed znakami interpunkcyjnymi nie stawiamy spacji

4.Moi teściowe dają radę na emeryturach, bo są we dwoje.

5. Przed "że" stawiamy przecinek

6. 2024 r.

Prędzej czy później zamrażanie cen się skończy i wtedy dopiero będzie płacz. Ludzie będą siedzieć przy jednej żarówce LED.

 

Nie ma czegoś takiego jak "żarówka LED".

[fotohobby]

 

 

Nie ma czegoś takiego jak "żarówka LED".

 

Philipsowi to wytłumacz

https://www.philips.pl/c-e/au/lampy-samochodowe/oswietlenie-glowne/zarowki-led.html

[Ratpaw]

Strasznie niski poziom ma to forum...

\

1. Nie na prąd, tylko energię elektryczną.

2. 1000 zł.

3. Przed znakami interpunkcyjnymi nie stawiamy spacji

4.Moi teściowe dają radę na emeryturach, bo są we dwoje.

5. Przed "że" stawiamy przecinek

6. 2024 r.

 

 

Nie ma czegoś takiego jak "żarówka LED".

Profesorze Miodek, proszę założyć własne forum budowlane, chętnie skorzystam z jego wysokiego poziomu.

[sito]

Strasznie niski poziom ma to forum...

\

1. Nie na prąd, tylko energię elektryczną.

2. 1000 zł.

3. Przed znakami interpunkcyjnymi nie stawiamy spacji

4.Moi teściowe dają radę na emeryturach, bo są we dwoje.

5. Przed "że" stawiamy przecinek

6. 2024 r.

 

To próbka twoich możliwości z wybranych postów, może i źle stawiam przecinki ale jedno jest pewne. Rodzicom udało się mnie trochę lepiej wychować... Twoje posty :

 

 

 

1. Z tego co patrzyłęm to za rok wychodzi 300-350 zł (opłat stałych + przesyłowe)

 

2. Ludzie, przecież rabunki to wiedza z podstawówki. Dodawanie, odejmowanie i mnożenie. Jeszcze macie prawa wyborcze?

 

3. Rok temu też październik znacznie mniej, a wy doszukujecie się spisku. Pewnie głosowaliście na PO...

 

4. Nie pij tyle metanolu.

 

5. Max 50% i to małe szanse, że ktoś kupi.

6.Też takie miałem wrażenie. Więc na 95 % będę montował ~3,4 kWp przy zapotrzebowaniu <2000 kWp (za rok, 2 lata będzie montowana pompa ciepła, więc idealnie pod rozbudowę).

 

7. Większość właścicieli PV to jakaś banda debili. Zamiast spokojnie leżeć i dłubać w nosie to całymi dniami siedzą z kalkulatorem i liczą kiedy im się to zwróci...

 

8. I co z tego? Zmień pracę, a nie tylko narzekasz."

Edytowane 1 Grudnia 2023 przez sito

[dwiecegly]

Dałbym lajka twojemu postowi jakby się dało

[Anna333]

[Jak to jest ,kupię magazyn energii a zimą nie jestem w stanie go naładować bo nie ma słońca lub zasypane jest wszystko śniegiem. pytanie czy jeżeli taki magazyn nie jest długo ładowany to czy on nie traci na swojej trwałosci.?Czy to jest jak samochodowy starego typu ołowiowy długo nienaładowany to śmietnik?

[jambos]

Teraz są innego typu akumulatory i one działają inaczej niż ołowiane. W zimie też się opłacają. Ładować można w taniej strefie i odbierać zmagazynowaną energię w drogiej strefie.

[goguś1719517740]

[Jak to jest ,kupię magazyn energii a zimą nie jestem w stanie go naładować bo nie ma słońca lub zasypane jest wszystko śniegiem. pytanie czy jeżeli taki magazyn nie jest długo ładowany to czy on nie traci na swojej trwałosci.?Czy to jest jak samochodowy starego typu ołowiowy długo nienaładowany to śmietnik?

 

Bo nikt normalny przy zdrowych zmysłach nie kupi magazynu energi ,to tylko promują jutubery dostając to za darmo w ramach reklamy , magazynami niech się rząd zajmie nie my.

[k_pec]

[Jak to jest ,kupię magazyn energii a zimą nie jestem w stanie go naładować bo nie ma słońca lub zasypane jest wszystko śniegiem.

W systemach z magazynem, jeśli nie ma wystarczającej mocy z PV, doładowanie rozładowanego aku realizowane jest z sieci. Albowiem, aku ołowiowe powinny być bezpośrednio po cyklach rozładowania doładowywane do pełna. Przy litowych i pochodnych nie ma takiej konieczności. W przypadku każdego typu nie wolno rozładowywać aku "do oporu".

 

 

pytanie czy jeżeli taki magazyn nie jest długo ładowany to czy on nie traci na swojej trwałosci.?Czy to jest jak samochodowy starego typu ołowiowy długo nienaładowany to śmietnik?

Jeśli aku ołowiowe jest doładowane do pełna i pozostawione w bezczynności to oczywiście rozładowuje się powolutku (rezystancja wewnętrzna), ale to nie jest tak, że od razu jest do wyrzucenia, o ile nie pozostawi się go do rozładowania do dna, mówiąc potocznie.

Aku samochodowe konają zwykle za szybko, jeśli są permanentnie niedoładowywane, lub pozostawione do całkowitego rozładowania.

 

W systemach PV z magazynem to falownik bądź regulator pilnuje, aby aku było doładowywane i aby nie przekroczono założonej głębokości rozładowania. Oczywiście, oprócz elektroniki to "pańskie oko konia tuczy", więc trzeba sprawować nad magazynem kontrolę. bo to za drogie zabawki, aby je pozostawiać samopas.

[dwiecegly]

Magazyn energii to się może przydać w lato albo w sloneczne dni okresow przejścowych a nie w zimę gdzie cała wyprodukowana energia (czyli jakieś smieszne wartości) idzię na autokonsupcję. W naszym klimacie to magazyn musiałby kosztować 20% tego co obecnie kosztuje żeby to miało jakikolwiek sens ekonomiczny - do tego podobno mają przesunąc o rok wprowadzenie rozliczania godzinowego według rce.