Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Blogi

Nasze blogi społeczności

    • 1
      wpis
    • 0
      komentarzy
    • 44
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    witam wszystkich, wklejam kilka fotek z historii budowy

     

    http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=be90f4097926f242" rel="external nofollow">http://images24.fotosik.pl/159/be90f4097926f242m.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=28ae85fb57e527a9" rel="external nofollow">http://images23.fotosik.pl/159/28ae85fb57e527a9m.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e301d55821c09675" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/144/e301d55821c09675m.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=aebffde8c8d56d05" rel="external nofollow">http://images29.fotosik.pl/159/aebffde8c8d56d05m.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b0ee9c992e052478" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/144/b0ee9c992e052478m.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=614d7c674b43f251" rel="external nofollow">http://images30.fotosik.pl/159/614d7c674b43f251m.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=96c97ebe7b738d16" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/144/96c97ebe7b738d16m.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=277f00d804c5cabf" rel="external nofollow">http://images27.fotosik.pl/158/277f00d804c5cabfm.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f77f4ed743ae63db" rel="external nofollow">http://images26.fotosik.pl/159/f77f4ed743ae63dbm.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=93e45b0d08423482" rel="external nofollow">http://images23.fotosik.pl/158/93e45b0d08423482m.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=39356f2dae530b2f" rel="external nofollow">http://images26.fotosik.pl/159/39356f2dae530b2fm.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=34841f60423fde28" rel="external nofollow">http://images26.fotosik.pl/159/34841f60423fde28m.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=27d98729ef3bb6b1" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/145/27d98729ef3bb6b1m.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6f9a31b2c7907044" rel="external nofollow">http://images30.fotosik.pl/160/6f9a31b2c7907044m.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f4ff61a636f47fb3" rel="external nofollow">http://images23.fotosik.pl/159/f4ff61a636f47fb3m.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5d0c4688c64e87c0" rel="external nofollow">http://images23.fotosik.pl/159/5d0c4688c64e87c0m.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=958fd3dc38d478d0" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/145/958fd3dc38d478d0m.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7b3cf15213c0fb22" rel="external nofollow">http://images28.fotosik.pl/160/7b3cf15213c0fb22m.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4cdf15829aa5b313" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/145/4cdf15829aa5b313m.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9ecaec6ceaa07355" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/145/9ecaec6ceaa07355m.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9b932a6d70493b01" rel="external nofollow">http://images24.fotosik.pl/160/9b932a6d70493b01m.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7753c2dc65e5986b" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/146/7753c2dc65e5986bm.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=481b8e3cca0978ef" rel="external nofollow">http://images34.fotosik.pl/146/481b8e3cca0978efm.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6480e29a1f3d53fa" rel="external nofollow">http://images23.fotosik.pl/159/6480e29a1f3d53fam.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3970972f79ad5343" rel="external nofollow">http://images24.fotosik.pl/160/3970972f79ad5343m.jpg

     

    href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=54ce51176075d45e" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/146/54ce51176075d45em.jpg

  1. Nie było mnie 2 miesiące. Jak Wiecie 8 grudnia przeprowadzilismy się do naszego domku. Przeprowadzka nie była nawet najgorsza. Bałam się bo to był 9 miesiąc ciąży, ale wszystko poszło gładko. Termin porodu miałam na 19 stycznia, ale urodziłam naszego synka 11 stycznia. Na szczęście do tego czasu udało mi się wszystko ogarnąć w naszym gniazdku. Mieszka się bardzo dobrze. Bez porównania z mieszkaniem w bloku. Wnętrza mamy zrobione w całości, pozostało tylko zagospodarować ogród. Plany ogrodu już mamy zrobione. Rozwieziemy tylko ziemię i kupimy drzewka. Muszę kończyć bo dzidziuś właśnie się obudził i jest głodny. Pozdrawiam
    • 1
      wpis
    • 0
      komentarzy
    • 41
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    Praca quasi-budowlane rozpoczęliśmy już wcześniej, ale czas na sumienną rejestrację owego Ereignisu .
    • 1
      wpis
    • 0
      komentarzy
    • 38
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    Ściany wprawdzie już stoją, ale jeszcze dużo pracy przed nami, więc postanowiłam się trochę pobawić...
  2. oj tam... trochę mnie nie było. cóż to jest w porównaniu z wiecznością prawda?

     

     


    a co na froncie?

     


    oprócz kilkunastu załamań nerwowych - zarówno po stronie męża-węża jak i mojej, mężowskich wyrzutów pt. "bo ty się nie angażujesz" i moich płaczliwych "bo ja mówiłam, że tak będzieee..." - jesteśmy na finiszu.

     


    oznacza to, że: WYKAńCZAMY I JESTEśMY WYKOńCZENI

     


    czyli: właśnie przywiozłam ostatnie worki/kartony/pudła/paczki i zamierzamy rozpocząć nowe, wiejskie życie.

     


    z tym, że chwilowo w warunkach polowych.

     

     


    a oto spis (nie, nie cudzołożnic, ale tego, co zostało zrobione i co zostało do zrobienia):

     


    - przed domem: błoto, kamienie i szkło, plus skrawki blachy i odłamki cegieł. to znaczy, że ogród jeszcze nie istnieje. płot jeszcze też nie. ale wszystko przed nami.

     


    - zapraszam do środka:

     


    -- łazienka: prawie gotowa. jeszcze trzeba powiesić szafkę, zrobić kafelkową półkę pod lustrem i... kupić i wkleić lustro.

     


    -- korytarz: kupić i powiesić wieszaki, zamontować schody na strych.

     


    -- strych: w proszku. tymczasem męzowego pokoju nie będzie, bo w kieszeni dziura. poddasze jest ocieplone, czeka na wyłożenie kartongipsem, a dalej na założenie drzwi, montaż półek itp. oraz przygotowanie miniWC. (ceramika karnie czeka na montaż).

     


    -- kuchnia: kładą się płytki (w trakcie znaczy), meble na wymiar zamówione (jeszcze 2-3 tygodnie oczekiwania), ściany wymalowane, kuchenka i lodówka czekają na inicjację.

     


    -- pokój dzieci: ściany do poprawki (malowanie - i zrobię to ja, jarząbek - temi rękami), panele leżą w kąciku i "łapią klimat pomieszczenia", a lada dzień powinniśmy wziąć się na odwagę i z mężem-wężem własnoręcznie je położyć. poza tym w dziecięcym pokoju chwilowo przechowujemy całe góry narzędzi, materiałów itp. graciarnia czyli.

     


    -- pokój mój: dziś w nocy skończyłam malować ściany, rano poprawiłam sufit, bladym świtem miły kierowca przywiózł kupione na raty meble - może uda mi się jeszcze dziś namówić męża-węża na ich skręcenie? wtedy mogłabym klamoty z worków i pudeł częściowo umieścić w szafach... to będzie luźniej.

     

     


    generalnie - widać już światełko w tunelu. oby to jednak nie był pociąg...

  3. oj wiosne czuć....

     


    Nie wyobrażam sobie aby mógł nam spać jeszcze śnieg... brrr Zima nas rozpieściłą na maxa.

     


    Pierwszą sprawę jaką chciałbym podjąć na łamach dziennika to sprawa odwiedzin i oglądania domu... Moi drodzy z przykrością dla Was muszę napisac ale nie będę udostępniać domu do oglądania. Wszystko było ok kiedy jeszcze nie mieszkaliśmy.. teraz kiedy już sie urządzamy, jest mały Antek moja żona jest przeciwna takim praktykom, cóż ja tez nie zaprzeczam. Czara się przelała kiedy jakiś to pan podjechał pod nasz dom i zaczął zaglądać przez okna, po rozmowie okazało sie, że pan bardzo chciał zobaczyć dom, a że nie słyszliśmy pukania i myślał że nikogo nie ma zaczął zaglądać przez okna... Cóż pan już domu nie zobaczył...

     


    Mam nadzieje, że rozumiecie nasze podjeście do sprawy...

     

     


    Z Antkiem póki co jest dobrze, co prawda została wykryta wada układu moczowego ale teraz przynajmniej wiem czego pilnowaći jak postępować.

     

     


    Muszę tez napisać że jesteśmy bardzo zadowoleni z decyzji budowania z Ytongu. Poprostu rewelacja! Piec CO na ekogroszek sprawuje sie rewelacyjnie, co prawda zimy niemalże nie było ale przynajmniej dom sie wygrzał i następnej zimy bedzie jeszcze lepiej gdyby zima byla normalna :)

     

     


    Teraz czekamy na pieniążki co by zacząć wreszcie sezon budowalno-ogrodniczy.

     


    Do usłyszenia :)

  4. hecio
    Latest Entry

    Ze ścianą kolankową nic nie robiłem. Między innymi dlatego, że rozwiązanie stropu i dachu jest takie jak w projekcie, tzn. końce krokiew, opierają się na końcach belek stropowych. Musiałbym więc zmienić tę konstrukcję, lub zmienić kąt nachylenia dachu. Nie zdecydowałem się na żadne z tych rozwiązań. Zostało tak, jak zaprojektowano. Tak samo okna, są takie same jak w projekcie, czyli 150x150 oraz 150x200 (to z pamięci :) )Fotki postaram się zamieścić zaraz na początku tygodnia.

     


    Budujący "Wrzos" łączcie się

  5. Preudhomme's Law of Window Cleaning: It's on the other side.

     

     


    Jestesmy zadowoleni z okien: najpierw udalo sie uzyskac swietna cene w Oknoplascie (kilkanascie procent taniej niz gdy pytalem w lecie) w ramach zimowej promocji. Oprocz tego okazalo sie, ze pogoda 7 lutego byla znakomita, wiec wstawianie okien przebieglo bez najmniejszych zaklocen (choc ekipa miala dosc oryginalny system pracy ) Ponizej kilka zdjec domu z wstawionymi oknami (Profil Orion Plus, 5-komorowy, zlicowany, Veka Perfectline, obustronny zloty dab, okucia wk-2):

     

     


    http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=66755a1c41d234ed" rel="external nofollow">http://images25.fotosik.pl/154/66755a1c41d234edm.jpg

     


    http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f2866930680e2dc5" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/136/f2866930680e2dc5m.jpg

     


    http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5f539e430bf0af59" rel="external nofollow">http://images34.fotosik.pl/136/5f539e430bf0af59m.jpg

     


    Na brame ciagle czekamy..

    • 2
      wpisów
    • 0
      komentarzy
    • 32
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    moje wstępne i bardzo ogólne wyliczenia materiałów do budowy:

     

     


    ściany zewn: 205 m2-SILKA x 130zł za m2= 27000zł

     


    styropian PLATINUM PLUSx 185zł /m3

     


    ściany wewn nośne:36,5m2x 130zł m2 SILKA=4700ZŁ

     

     


    ściany działowe:82m2

     


    dachówka BRAAS: 192m2 x 33zł/m2 =6300zł

     


    stal 2,1 t x 2500zł/t=5100zł

     


    izolacja styropian PODŁOGA GOLD PLUS :151m2

     


    izolacja dachu 192m2 STYROPIAN PLATINUM PLUS

     


    kolektory słoneczne ok 10000zł

     


    rekuperator ok 15zł

     


    GWC ok 10000zł

     

     


    to udało mi się ustalić dziś.pozostałe materiały jutro znajdę.

     


    koszt pracy firmy 200zł za m2 powierzchni.

     


    muszę oszacować koszty bo inaczej nie zaczniemy

  6. (Bosze - co ja tu nawypisywałam... )

     

     


    Dziennika nie dokończyłam - ale budowę tak...

     


    Wprowadzilismy się w grudniu 2006 r.

     


    Było wspaniale - rodzinnie przytulnie komfortowo...

     

     


    Ale życie to pasmo wyzwań....więc pora podąć nowe...

     


    wszystkie znaki na niebie wskazują na to, że nasze miejsce na ziemi zmieni swoje położenie geograficzne- oznacza to ni mniej ni więcej jak to, że:

     

     


    Dom idzie na sprzedaż - a my musimy przeprowadzić się bliżej Warszawy - aaaaaaaaa

    • 1
      wpis
    • 0
      komentarzy
    • 30
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    Podoba mi się dom

     


    http://images34.fotosik.pl/129/ff771bb191ce8d49.jpg


    Może ktoś wie jak się nazywa i z jakiej pracowni jest?

  7. Chwilowo się wycofuję, to już trzecia albo czwarta działka, która mi się rozmyła. Niby nie jestem przesądna ale ma to dla mnie duże znaczenie, w dodatku powiązane z innymi zdarzeniami życiowymi - skłania mnie do przeanalizowania sytuacji, w której się znajduję. Nic na siłę

     

     


    Jak tylko się poukładam, to na pewno coś opiszę. Bo tak sobie myślę, że z budowy nie zrezygnuję a w świetle moich obecnych przeżyć, mogę jedynie napisać, że to nie będzie tak jak miało być. Może jakiś mały trzypokojowy domek

     

     


    Słonecznie Was pozdrawiam i mam nadzieję, że szybciej się poukładam na nowo niż Redakcja usunie mój dziennik :)

     

     

     


    życzę wszystkim powodzenia :)

  8. mk1719501284
    Latest Entry

    nadal stoimy z budową, czekamy na cieplejszą pogodę, żeby zrobić tynki, w międzyczasie nadal poszukujemy materiałów i inspiracji do wykończenia domu..

     

    od dawna "chodzi za nami" drewniany taras, z drugiej strony chcielibyśmy uniknąć żmudnej konserwacji, wpadło nam w oko coś pośredniego: deski z kompozytów drewnianych http://www.deskitarasowe.pl/" rel="external nofollow">Plastivan..

     

    byliśmy obejrzeć je w Kowarach i wyglądały naprawdę fajnie.

     

    Z jednej strony deska ma szerokie "rzeźbienia"(na zdjęciu z okleiną naszych okien i płytką klinkierową, którą obłożymy cokół) :

     

    http://i22.photobucket.com/albums/b324/cirri/strona1.jpg" rel="external nofollow">http://i22.photobucket.com/albums/b324/cirri/strona1.jpg

     

     

     

     

    a z drugiej wąskie:

     

    http://i22.photobucket.com/albums/b324/cirri/strona2.jpg" rel="external nofollow">http://i22.photobucket.com/albums/b324/cirri/strona2.jpg

     

     

     

    pewnie tuż przed ułożeniem zdecydujemy się którą stronę wybrać..

    • 1
      wpis
    • 0
      komentarzy
    • 27
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    http://[/img]
    • 1
      wpis
    • 0
      komentarzy
    • 28
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    andzia15
    Latest Entry
    witam jestem tu nowa i mam pytanie czy ktos z Was buduje dom szmaragd? Z mężem zaczynamy w kwietniu budowe,moze ktos wybudował niedawno szmaragda? :bardzo prosze o jakies wskazówki,no i jaki jest koszt takiego domku?Moze jakies zdjecia? licze na jakies podpowiedzi i informacje.POZDRAWIAM SERDECZNIE
    • 1
      wpis
    • 0
      komentarzy
    • 25
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    Dorkas32
    Latest Entry

    Dzień dobry Aniu i Heniu!

     

     


    Cieszę z bardzo ważnych i cennych informacji na temat budowy Iskierki, które znalazłam na Waszej stronie. W marcu z mężem zaczynamy budowę i zapewne będzie wieeeele pytań w związku z tym narazie zaopatrujemy się w materiały i ciągle zastanawiamy się nad pewnymi zmianami.

     


    Pozdrawiam wszystkich iskierkowiczów i mam pytanie: poszukuję budujących iskierkę w okolicy Bielska-Białej.

     

     


    Ps. Oliwcia to sama słodycz...

  9. przemas00
    Latest Entry

    http://img153.imageshack.us/img153/2387/grudzien035xc1.th.jpg" rel="external nofollow">http://img153.imageshack.us/img153/2387/grudzien035xc1.th.jpg

    Napisz mi na priv emeil to wyślę Ci więcej zdjęć..

    A ścianka obecnie ma ok 1 m po otynkowaniu

    A i jeszcze co zmieniłem to kierunek schodów...i uważam że był to strzał w dziesiątke, było to trochę wymuszone tym iż chciałem schody wygodne i po rozrysowaniu ich w terenie niepodobał mi się ten stopień przy hollu a tak to mam początek na ścianie od salonu i nie przeszkadza nikomu.

    Zrezygnowałem też z wejścia do kuchni z hollu (też strzał w dziesiątke), pozatym kilka kosmetycznych zmian

  10. Gdy pisze te słowa to wiem jedno - gaz kosztuje. Dostałem juz rachunek za pierwszy miesiąc eksploatacjia. Ponad 1,2 tys. zł. Osłabłem. Policzyłem sobie szybko ile miesięcy zostało do końca kalendarzowej zimy. Trochę to będzie kosztować acz pocieszył mnie Pan Janek, iż jak na pierwszy miesiąc suma nie jest wysoka a w momencie gdy uspokoimy się i zamieszkamy na stałe będzie inaczej. Przede wszystkim pojawią się termostaty, sterowanie grzaniem w zależności od potrzeb itd. Jednak ten rachunek pobudził myślenie o alternatywnym źródle, którego nie doceniałem. Na całe szczęście Pan Jan na etapie przygotowania instalacji wyprowadział zawory przy przejściu z domu do garazu. W ten sposób będzie możliwość bezinwazyjnego wpięcia pieca z garażu do systemu ogrzewania domu. TO jest zadanie do wykonania przed następnym sezonem grzewczym. Trzeba tylko pomyśleć o dobrym piecu, ktory będzie wypełniał zarówno funkcje grzewcze, jak i porządkowe. Mam na myśli przed wszystkim palenie tych rzeczy, które są zbędne a które nadają się do palenia. Teraz zostało nam mnóstwo dziwnych, nieregularnych palet, które w spólnie z moim teściem (czasem bardziej on niż ja) tniemy i palimy w kominku. Kominku? Czy wspomnialem wcześniej o kominku. To jutro nadrobię ...
    • 57
      wpisów
    • 0
      komentarzy
    • 134
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    ruda1
    Latest Entry

    Coś ostatnio nie mam czasu odpalać kompa,ale wcale nie narzekam, bo to oznacza, że bardzo się dużo u nas dzieje

     


    Kibelek już dawno zrobiony, podłoga w kuchni i spiżarce również, a teraz kończy się łazienka. Przed nami, a raczej przed panem glazurnikiem jeszcze pomieszczenie gospodarcze, wiatrołap i hol.

     


    Potem tylko malowanie, podłogi w pokojach i przeprowadzka

     


    To oczywiście żarcik. Jest jeszcze tyle pierdułek do zrobienia, że jeszcze trochę wody upłynie zanim zainstalujemy się w "przytulnym".

     


    A! Najistotniejsze wieści z ostatnich dni: zaczęli kopać gazociąg i oby tylko skończyli

     

     


    Właśnie przejrzałam mój dzienniczek budowy. Miło było przypomnieć sobie chwile, które gdyby nie dzienniczek dawno uleciałyby z mojej pamięci. A pomyśleć, że nie planowałam w ogóle go zakładać...

     


    Nie mniej jednak już dawno sobie założyłam, że jak budowa się zakończy to i ja zakończę dzienniczek. I myślę, że teraz jest to najlepszy moment.

     

     


    Ponieważ nie lubię pożegnań to takie szybie pa! pa! i buziaczek i dziękuję wszystkim miłym gościom, którzy tu zajrzeli

  11. Dawno mnie tutaj nie było

     


    Wstępnie budowa ma się zacząć tydzień po świętach wielkanocnych czyli na początku kwietnia. Chyba że pogoda dopisze, to wcześniej ale nie napalam się za bardzo, bo murarz widać w zimnie nie lubi robić.

     


    Do kwietnia musimy zdjąć humus wytyczyć działkę przez geodetę i podłączyć wodociąg. W marcu to zamierzamy robić.

     

     


    Oj budowa się zbliża wielkimi krokami

  12. 14 stycznia 2008

     

     


    Gdzie ten mój dziennik? Spadł tak nisko, że nie mogłem go znaleźć

     

     


    Ale do rzeczy. Ostatnio dostaję sporo mejli w sprawie kominka, kotła elektrycznego i całej instalacji CO. Opiszę więc, jak to działa.

     

     


    Jestem w trakcie drugiego sezonu grzewczego. W poprzednim spaliłem około 12 mp drewna, głównie dęba i grabu, niewysuszonego. Temperaturę w domu utrzymuję w granicach 20-21 stopni. Teraz palę codziennie od godz. 17-18, do północy, czasem troszkę dłużej. W największe mrozy temperatura w domu spada rano o 0,5-1 stopień, po południu jest ok. 19 stopni.

     

     


    Sterownik na kominku ustawiłem tak, że pompy włączają się przy 60 stopniach. W zeszłym roku ta temperatura była ustawiona niżej i przez to kominek bardziej brudził się w środku, a dom nagrzewał się wolniej.

     

     


    Mam kocioł elektryczny 15 kW. W tym roku odpaliłem go kilkanaście razy, głównie po południu na 2 godziny w II taryfie. Odczuwalnego wzrostu temperatury w domu przez to nie odczułem, po południu po przyjściu do domu podłogówka za to była dobrze nagrzana.

     

     


    Kilka razy włączyłem też kocioł na noc. Spokojnie nagrzewał dom w nocnej taryfie. Ze względu na koszty, na codzień grzeję jednak kominkiem. W domu mam gdzieś ponotowane, ile prądu zeżarł kociołek podczas tego nocnego grzania. Postaram się później napisać.

     

     


    Kocioł ma 15 kW, a mógłby być mniejszy. Tylko na początku grzania pracuje na pełnej mocy, mniej więcej przez pół godziny, dopóki różnica temperatur między wyjściem a powrotem jest duża. Gdy woda w grzejnikach się nagrzeje, kocioł redukuje moc do 5-7 kW i grzałka co chwile włącza się i wyłącza.

     

     


    Generalnie, gdybym nie miał możliwości palenia w kominku, kociołek elektryczny jest wygodnym i wcale nie tak kosmicznie drogim rozwiązaniem. Jeśli dobrze pamiętam, to koszt grzania przy 5-stopniowym mrozie wychodzi ok. 20 zł na dobę, czyli ok. 600 zł miesięcznie. To chyba nie tak wiele? Sprawdzę jednak dokładnie w domu i napiszę.

     

     


    Miwol podrzucił mi ciekawy pomysł - żeby najpierw nagrzać dom kominkiem, a na noc włączyć kociołek do "podtrzymywania" temperatury. Jak przyjdą znowu mrozy (mam nadzieję, że nie przyjdą ) to spróbuję i opiszę wrażenia.

     

     


    Aha, jeszcze jedno - okazało się, że coś mam spartolone przy ociepleniu domu, podłoga na poddaszu jest bardzo zimna co powoduje szybkie wychładzanie się pomieszczeń. Podejrzewam, że skopana jest izolacja na styku ocieplenia skosów z murłatą. Będę to poprawiał.

  13. .....kontynuując wątek projektu...

     


    Projekt to dość ważna rzecz. Kupiliśmy projekt "d-24 Z WYKUSZAMI" we wrześniu 2007 i czym prędzej przekazaliśmy go architektowi w celu adaptacji. Cały czas zastanawiałem się nad konstrukcją dachu w tym projekcie; nie jeden dach się zrobiło, wypadało by więc wykazać się przy budowie, a tu ten cholerny wiązar...

     


    Cena więźby z wiązarów to ok 30 tys z montażem i drzewem. Nie wiem jak Wy ale mnie w ogóle ten wiązar nie przekonuje. Po pierwsze brak strychu. sekundo : czy jest gwarancja że sufit, nawet podwieszany, nie będzie na tyle "ruchomy" że nie będzie pękał? Po trzecie kąt nachylenia dachu 27'.... kompletna klapa... Chociażby kolektory słoneczne potrzebują minimalnego kata nachylenia dachu 33'. Od razu telefon do architekta :) Zmieniamy kąt nachylenia i konstrukcję dachu:) Architekt nie był zbytnio zadowolony, starał sie troszkę wyperswadować ten pomysł, ale nic z tego. uparłem się :) Musi byc tradycyjna więźba, dość duży strych, no i kąt ok 35'. Sprawa okazała sie dość skomplikowana, ponieważ oryginalny D-24 nie ma żadnych nośnych ścian wewnętrznych, na których można by podeprzeć więźbę. Konieczny projektant-konstruktor z uprawnieniami.

     


    Muszę trochę odbić od tematu projektu. Z pozwoleniem na budowę nie było łatwo. Jak już wspominałem wcześniej, nie mieliśmy warunków technicznych przyłącza wody ale i tak złożyliśmy papiery o pozwolenie. Po tygodniu przychodzi pismo ze starostwa!!! Otwieramy kopertę.. a tam oczywiście wezwanie do usunięcia nieprawidłowości w złożonym projekcie.... w ciągu dwóch tygodni musimy przedłożyć warunki wody... kolejna wizyta w ZGK... Ciężka rozmowa z dyrektorem, telefony do i z starostwa, jakieś dziwne pisma od dyrektora w końcu jest!! Pozwolenie!! Udało się :)

     


    Tak więc w październiku wszystko już było załatwione : Pozwolenie jest, kierownik budowy jest, tylko projekt nie do końca nadaje się... Pomyślałem sobie, że może bez projektu "jakoś" da sie zrobić taką przeróbkę dachu :) hehehehe nie... Nie da się powiedział cieśla, a zarazem dekarz i mój mentalny przewodnik po świecie budowlanym, mój ojciec oraz brat :) Musi być projekt żeby móc sie na czymś oprzeć. Zmienia sie konstrukcja stropu ( w oryginalnym projekcie strop, a równocześnie sufit,stanowi dolny pas wiązara dachowego), konstrukcja dachu ( oryginalnie wiązar z kratownicy 27'), a nowa konstrukcja z "tradycyjnej" więźby wymaga podparcia ( w skrócie ) na ścianach nośnych lub jakiś podciągach. Trzeba przeprojektować...

     


    Przeprojektować może jedynie konstruktor z uprawnieniami, a wydawnictwo projektu oczywiście nie pośredniczy w zmianach konstrukcyjnych, wydaje jedynie pozwolenie. Architekt nasz ma jakiegoś znajomego , ale jakoś niechętnie podchodzi do tej sprawy (w końcu wywiązał się z umowy: odrolnił, adaptował i pozyskał pozwolenie). Po raz pierwszy w tej historii, przydatnym okazuje sie kierownik naszej budowy :) Otóż zna doświadczonego projektanta-konstruktora, który po rozmowie okazuje sie całkiem rzeczowy. Niestety okres oczekiwania czterech miesięcy na poprawę i cena zmian, powalają a nóg :/.. ale cóż... nie ma wyjścia...

     


    Stan na grudzień 2007 : pozwolenie jest, projektu do końca nie ma. Potrzebne jakieś materiały do wybudowania naszego domku ( ściany:beton komórkowy suporeks 24 + ocieplenie-wełna mineralna 12 cm+ tynk, strop lekki drewniany ocieplony wełna mineralną, dach pokryty dachówką ceramiczną Roben średzka falista miedziana plus) no i oczywiście murarz :) Planujemy rozpocząć wiosną... c.d.n.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...