Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mareks77

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6 825
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    126

Zawartość dodana przez Mareks77

  1. Problem prawdopodobnie leży w położeniu pomiędzy prowadnicami bocznymi po których chodzą kółka bramy a cięgnem na środku którym brama jest sterowana. Cięgno chodzi tylko poziomo a sama brama w końcowym etapie zjeżdża pionowo w dół. To są ostatnie kilka cm możliwe że 5 - 8cm. Cięgno podczas otwierania porusza się poziomo a pierwszy panel bramy zamiast posówać się za nim to musi pokonać drogę nie poziomą lub pod kątem zgodnie z prowadnicami odsuwając się od otworu ościeżnicy tylko kawałek drogi pionowej i stąd to szarpnięcie. Spróbuj jeszcze raz zaprogramować położenie końcowe bramy, jeżeli to nie pomoże to winowajcą jest położenie prowadnic.
  2. Względy estetyczne to nie tylko duża szyma. Są to jeszcze inne aspekty związane z umiejscowieniem kominka. Może on być np narożny. Pierw zamieść rzut parteru a następnie dostaniesz propozycję.
  3. Jeżeli tak jak sądziłem droga jest własnością prywatną czyli wielu właścicieli to jasne jest iż działka została podzielona i droga wyodrębniona jest współwłasnością wszystkich właścicieli działek. Gmina nie będzie wykonywać sieci na prywatnym terenie bowiem wiązało by się to ze służebnością przesyłu. Pewnie wymagało by to zapisów w księdze wieczystej i zgody wszystkich współwłaścicieli. Jeżeli odwołanie lub petycja o której wspomniałem była podpisana przez wszystkich właścicieli działek to możliwe że jesteście razeem w stanie coś zdziałać. Jeśli nie to nie sądzę aby taki zabieg miał szansę powodzenia.
  4. Jeżeli odcinek faktycznie dotyczy sieci i nie istnieją tam inne przeciwności a droga dojazdowa na odcinku 1 - 3 jest własnością gminy a nie waszą to proponuję napisać odpowiednie odwołanie od decyzji popierając się argumentacją iż na odcinku 1 - 3 jest tp rozbudowa sieci a nie przyłącze wodociągowe. W odwołaniu należy zaproponować aby gmina lub jej zakład komunalny lub inny podmiot opiekujący się wodociągami aby po wykonaniu odcinka przez was odkupiły ten odcinek sieci lub partycypowali w kosztach wykonania całości lub samego wykonania projektu i przepustu pod drogą ponieważ to jest największa część kosztów..
  5. Jak dekarz nie ma roboty lub czuje że złapał klienta w potrzebie to wymysla roboty na plan 5 letni. Tak jak napisał poprzednik weź jeszcze z 2 lub 3 dekarzy i niech dadzą konkretną ofertę na piśmie która dotyczy tylko obróbki komina wraz z likwidacją przecieków. Nie jest zadaniem dekarze wymiana papy na całym dachu bo wymyśli sobie że ta obecna jest nieodpowiednia. Faktem jest iż dach deskowany pracuje w większym stopniu aniżeli betonowy więc i papa powinna być lepszej jakości.
  6. Ten art 5 ust 2 to odnosi się do czego? Jeżeli jest to ustawa o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i odprowadzaniu ścieków to tam nie ma zapisu dotyczącego budowy przyłącza wodociągowego na własny koszt. Faktem jest iż budowa przyłącza leży po stronie odbiorcy wody. Jeżeli droga o której piszesz prowadziła by do większego osiedla domków to w ramach budrzetu gmina pewnie by to wykonała. Jeżeli zaś są to dwie lub kilka działek to koszty pokrywają odbiorcy. W warunkach przyłączenia do sieci wodociągowej czasem jest zapis dotyczący partycypowania w kosztach lub wykupu wodociągu po cenach urzędowych Innym powód takiego rozwiązania sprawy może wynikać z tego że ta droga jest waszą własnością.
  7. Jeżeli masz jakieś obawy lub ściany są od strony gdzie często wieje wiatr więc opady będą spływały po ścianie albo dach jest bezokapowy to zagruntuj zwykłym unigruntem. Najlepiej rozrabiaj go z wodą aby wnikł głęboko nie tworząc na powierzchni gumowej powłoki. Grunt docelowy typowo szczepny pod tynk dasz po drugiej warstwie.
  8. Jeżeli wełna nie wystaje ponad krokwie to płyty przybijaj bezpośrednio do krokwii. Odnośnie do folii to patrząc od strony poddasza ona powinna być raczej pod wełną tak aby chronić ją przed wilgocią których źródłem jest pomieszczenie mieszkalne
  9. O stęchliźnie, uczuciu zimna pomimo temperatury 23*C, punktach rosy, przewodnictwie ciepła ogółem oraz o jej wymianie pomiędzy wodą a metalem a niastępnie pomiędzy metalem a otoczeniem porozmawaimy innym razem bo to nie jest głównym tematem pytania autora. Natomiast wpisami takimi jak: To problemy dla właściciela pensjonatu czy hotelu. Specyfika bryły, budowy i składowych obiektu, sposób jego wykorzystania, średnie obłożenie, kolejność wynajmowania pokoi, to czynniki, które istotnie wpływają na poziom grzania "dyżurnego", bazowego. lub Kolejność wynajmu pokoi i gospodarowanie ciepłem dla celów grzewczych to zadanie dla menadżera pensjonatu / hotelu i jego obsługi. Jest pole do popisu. Różnica w kosztach ponoszonych dla celów grzewczych, przy posiadaniu odpowiednich urządzeń oraz dopasowanego sterowania może być bardzo znacząca. pokazujesz jednoznacznie charakter w którym wazne jest aby namówić klienta na dany typ grzejnika a następnie sprzedać . Gdy kasa jest już w dłoni a klient wraca z problemami zużycia energii to poprzez kilka technicznych zwrotów sprzedawca - producent zawsze spadnie na 4 łapy a klient pozostał z problemem. Kol. Kaizen jak i ja stawiając znaki zapytania lub argumenty przeciw nie jesteśmy wcale na nie....... my tylko uświadamiamy że sprawa jest głębsza i posiada kilka płaszczyzn czyli do dłuższego zastanowienia nie na forum muratora ale poprzez osobistą wizytę. Nie twierdzę iż nie masz wiedzy ale sugerując klientowi gotowe rozwiązanie przed poznaniem podstawowych aspektów które zacytowałeś: specyfika bryły, budowy i składowych obiektu, sposób jego wykorzystania, średnie obłożenie, kolejność wynajmowania pokoi stawiasz go właśnie w sytuacji którą przytoczyłem wyżej Swoją drogą menadżer pensjonatu aby mieć wiedzę o potrzebach klienta przed jego wizytą w recepcji ( pokój 1, 2 osobowy lub apartament ) oprucz studiów zarządzania musi posiadać umiejętności detektywistyczne lub posiadać licencję na Pegasusa. Czyż........ jedyną możliwością poza sezonem nie jest czasem kilka typów pokoi ogrzanych w zapasie...... w sezonie muszą być wszystkie lub jeżeli jest to pensjonat w górach lub nad morzem to przygotowywane pod konkretną rezerwację
  10. Obecnie należy raczej zerwać te opierzenie, zastosować paski papy na lepiku lub termozgrzewalną wywiniętą na komin i dach tak jak to widać na zdjęciach dołączonych przez Kol@henryków :) a następnie podciąc linię w marmolicie i dać listwę kominową którą zatapia się w uszczelniaczu dekarskim i ten sam uszczelniacz zastosować na 3cm pas blachy i marmolitu wokół komina.
  11. Taśma tu nic nie załatwi bowiem stykała się będzie z nierówną powietrzchnią marmolitu, Blacha lub inaczej pas kominowy powinien być położony na wywiniętą papę ale pzred obłożeniem marmolitem. Po drugie to pas ma zawiniętą górną krawędź która powinna być zatopiona w styropianie i zaprawie klejowej więc marmolit nachodzi na blachę więc nie spowoduje wciekania wody pod pas opierzenia. Obecnie dekarze zaklajstrowali to czymś więc możliwe że jest szczelne. Jeżeli nadal cieknie to nie upierał bym się przy tylko tym elemencie uszczelnienia komina. Co do podejżenia o marmolit to co sugerujesz.....marmolit jest nieszczelny więc wilgoć dochodzi do kleju i siatki którym jest pokryty styropian. Klej jest wilgotny ale nie ma tej wody tyle aby doszła przez dach do sufitu w pomieszczeniu.
  12. Pomieszczenie o niskiej akumulacyjności nagrzewane według tego systemu to raczej bungalow zlokalizowany koło hotelu lub pensjonatu budowany w systemie tzw, modułowej. Problem w tym że recepcja nie ma pojęcie jaki pokój chce wynajać ów gość wchodzący do pensjonatu. Gdy już ma klucz lub kartę to czas na ogrzanie pokoju minął bezpowrotnie pół godziny temu, a więc wchodząc do pokoju styka się z nawiewem umieszczonym nad drzwiami dmuchajacym gorącym powietrzem którego powiew może nie paży ale urywa głowę, okulary są zaparowane więc gdy zdejmuje ubranie prawie po omacku styka się z chłodną powierzchnią szafy i innych mebli. Podłoga jest raczej ciepława bo przecież nie jest to parkiet lub panele tylko zwykła wykładzina dywanowa. Kran w łazience niestety jest mosiężny a na ścianach i podłodze płytki ceramiczne więc dotyk raczej zniechęca do kompieli przynajmniej przez pierwsze 2 godziny. W pomieszczeniach jest o dziwo ciepło ale wyczuwalna jest nadal stęchlizna wynikająca z niedogrzania przez poprzednie kilka dni.
  13. Zacząć należy od tego co do tego komina jest podłączone i czy czasami nie jest to kocioł kondensacyjny który powietrze do spalania czerpie z kanału kominowego........ właśnie tego gdzie jest ocieplenie. Możliwe że instalator nie zadbał o odpowiedni daszek który będzie zintegrowany z czapą komina, szczelny a zarazem pozwalający na dostęp zarówno powietrza do spalania jak i ujście spalin. Nie wprowadził zatem rury koncentrycznej, bo skoro komin systemowy ulożliwia podłączenie kondensatu to tak zrobił. Obecne wykończenie wydaje się optymalne czyli likwidujące wcześniej popełnione błędy jeżeli więc nadal cieknie to trzeba to zidentyfikować z bliska...... raczej nie poprzez forum i zdjęcia lub wykonać to zgodnie ze sztuką raz a dobrze
  14. To ciepło w tych buforach musiało zostać kiedyś wyprodukowane więc tak czy inaczej zaangażowane było w tą pracę źródło ciepła. Czy dostęp do tej energii w buforach jest natychmiastowy...... także raczej nie bo oprucz tego że ten nagrzany czynnik tam jest musiał by krążyć po instalacji i być dostępny zaraz za zaworem grzenika w pokoju który chcesz nagrzać. To czy tz. 50*C w grzejniku podniesie temperaturę o 0,1*C w ciągu minuty to są pobożne życzenia i raczej zależne od powierzchni grzejnika i metrarzu pokoju w którym jest zainstalowany .......przeciętny to znaczy jaki....15 - 20m2. Każdy będzie miał grzejnik mocą dobrany do powierzchni......doliczyłeś energię wentylatora w grzejniku czy liczysz na promieniowanie i konwekcję?. Jak zamienimy grzejnik na farelkę mozliwe przy obecnych cenach gazu podliczając sprawność i straty magazynowania w buforach i te przesyłowe to może wyjdzie szybciej i taniej
  15. Korzystniej....... a skąd taka teoria...... korzystniej bo regulusy się dobrze sprawdzają ?
  16. Wybacz że się przyczepię do tego zdania ale co ma wspólnego akumulacyjność obiektu do jego tzw. ciepła czyli małego zapotrzebowania na energię cieplną. Ciepły może być zarówno obiekt o małej akumulacyjności np. dom szkieletowy gdzie mamy szybką reakcję na skok jednostkowy jak i taki z dużą akumulacyjnością czyli postawiony z np. z silikatów o grubości 48cm gdzie aby nagrzać pomieszczenie musimy dostarczać ciepło dość długo tak aby ogrzać także i mury. Efekt końcowy tych dwóch ciepłych domów jest taki że po okresie rozruchu aby temperatura była cały czas stała dostarczamy tylko tyle energii cieplnej ile jest jej tracone czyli ile jej ubywa. Problemem w domu z małą akumulacyjnością jest taki że gdy przerwiemy dostarczanie ciepła to temperatura wewnątrz spada dość szybko natomiast w drugim przypadku zanim naładowane ciepłem mury pozbędą się zgromadzonej energii to potrwa znacznie dłużej.
  17. Kol@ Bogusławie...... wiem że reklama jest dzwignią handlu ale czy nie uważasz aby że ten Twój sposób staje się trochę nararczywy. Po pierwsze to częste uruchamianie nie jest taktowaniem. Vaillant to nie jest to samo co inny producent także na "V" 🙂 Należy rozróżnić moc minimalną 4 - 8kW w domku jednorodzinnym z 5 - 6 pokojami i ogrzewaniem niskotemperaturowym które ma jednak inną charakterystykę aniżeli grzejniki konwencjonalne, a taką samą moc dla pensjonatu z 20 pokajami gdzie nawet gdy poza sezonem zajętych będzie 2 - 4 z nich to pozostałe takze należy ogrzewać tylko obniżoną temperaturą. Ściany wewnętrzne są cienkie i nie ocieplone więc gdy obniżymy w pokoju obok temperaturę więcej anizeli 3*C to wpłynie to takze na ten użytkowany pokój.
  18. A bez magazynowania nie można. Po co Ci potrzebny pośredniczący blok na którym będą tylko dodatkowe straty. Kocioł ma modulację od 8 do 48kW więc nie pracuje zero jedynkowo abyś magazynował naddmiar energii. Może zapytał byś się pierw o powierzchnię tego pensjonatu, bo 20 pokoi to dane zbyt ubogie. Autor szuka automatyki która mu zapewni jakieś oszczędności a nie rewolucji w instalacji grzewczej z niewiadomym wynikiem końcowym. Po drugie to nawet nie wiadomo gdzie jest ten pensjonat ( góry, morze) więc kiedy istnieje pełne odsadzenie a kiedy świeci tam pustkami.
  19. Jeżeli nie mieszkasz i nie ogrzewasz to nic z tym nie rób a pieniążki poświęć na bieżące potrzeby. Jeżeli zamierzasz grzać to z racji tego że poddasze nieużytkowe powinno mieć wentylację możesz częściowo zasłonić tak aby nie hulał wiatr ale był dostęp powietrza. Następnie ociepl strop od strony parteru lub poddasza wełną lub styro
  20. Jeżeli urządzenie które steruje pompą jest zawór ciśnieniowy a więc uruchamia on pompę po odkręceniu nawadniania czyli spadku ciśnienia to problemem może być nieszczelny zawór zwrotny lub jego brak. Najpierw opisz dokładnie co uruchamia pompę, przydał by się schemat itp. Sprawdź także czy nie ma przebicia pomiędzy zasilaniem pompy a jej obudową lub wodą w zbiorniku.
  21. Jeżeli nie będzie uskoku pomiędzy cokołem a ścianą to albo robisz tynk do samego dołu pokrywając także cokół albo robisz odcięcie i powyżej jest tynk typu baranek a na dole tynk żywiczny w innym ciemnieszym kolorze. Najpierw robisz cokół tynkując a potem ścianę powyżej aby spływająca woda nie dostawała się pomiędzy. Jeżeli nie licują się i jest 2 cm to na górze dajesz listwę z okapnikiem a na dole wykończenie cokołu już jest dowolne...... tynk żywiczny lub płytki klinkierowe itp.
  22. Dół czyli podłogę masz już chyba wykończoną z płytkami dlatego chyba pierwszy stopień ma 10 cm weź pod uwagę że przyjdzie pierwszy trep czyli drewniany stopień o wysokości 4 cm i będzie OK..... na górze natomiast jest goły strop więc wysokość stopnia jeszcze się zwiększy bo przyjdzie trochę styropianu i wylewka więc można zrobić dodatkowy mały stopień i nic nie poprawiać.......przyjdzie stolarz robić schody to sobie poradzi.
  23. To twoje czerwone drugie tylko nie tak głęboko.... ponad połowę stopnia przykryj murkiem. Zostaw tylko z 2 - 3 cm wystające narożniki stopni ponad murek. Potem przyjdą 3 - 4 cm trepy drewniane i 7 - 10 cm belka, deska od stropu aż do spocznika zakrywając boki trepów stopni i wtedy to jakoś wygląda.
  24. Moim zdaniem wyrównaj murek podcinając go lub domurowując zaprawą do tej lini: Potem stolarz dorobi grubą deskę o szerokości murka puszczając ją od góry do spocznika.
  25. Stopnie schodów powinny być zrobione odwrotnie nie tak jak mówisz czyli pierwszy od dołu powinien mieć 40 a ostatni 10 tak aby po dodaniu styropianu i wylewki na parterze i poddaszu wyszły proste.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...