Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kaizen

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    25 668
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    84

Zawartość dodana przez Kaizen

  1. To zdmuchuje zapalniczkę, ale dym nie wylatuje? To skąd pewność, że to z kanalizacji powietrze?
  2. Kaizen

    Pompa obiegowa nie pompuje

    Jeżeli CWU działa prawidłowo, jeżeli zawór trzydrogowy przełącza się i do bufora idzie ciepła woda, to pompa obiegowa w PC pracuje. Rozumiem że wszelkie filtry wyczyściłeś, jak doradzał Mareks77. Sprawdziłeś wszelkie możliwe zawory po drodze, czy któryś nie zakręcony? Jak i zasilanie, i powrót przechodzi przez bufor to jak ma działać to na pompie obiegowej z PC? Pompa z PC wtedy co wpompuje do bufora to z niego wypompuje - a co napędzić ma obieg z podłogówką? Na pewno przy rozdzielaczach (albo gdzie indziej - ale "za" buforem patrząc od strony PC) nie masz pomp obiegowych? Żeby bufor nie wymagał dodatkowych pomp to musiałby być szeregowo - czyli tak obrazowo mówiąc byłby tylko mocno pogrubionym kawałkiem rury w instalacji.
  3. Kaizen

    Pompa obiegowa nie pompuje

    Co nazywasz zasobnikiem? Nie zbiornik CWU? Jak masz na myśli bufor czy sprzęgło, to jak jest wpięty? Rozrysuj obieg wody. Z uwzględnieniem budowy bufora. Rozdzielacze są proste na maksa - coś takiego: czy jest przy nic jakiś osprzęt?
  4. Brak podciśnienia w toalecie może maskować problem. Ale kanalizacja ma być szczelna tak czy inaczej choćby w środku było znaczne ciśnienie nic nie ma prawa z niej przeciekać. Zdjęcie strasznie słabej jakości. Co tutaj się wydarzyło?
  5. Dowodem w sądzie może być wszystko, co sąd uzna za dowód. Żadne zaświadczenia nie uchronią jednak przed podważeniem dowodu - nawet opinię jednego biegłego sądowego można próbować podważyć.
  6. Cuda nie istnieją - musi być nieszczelność. Jak masz zdjęcia przed zabudowaniem geberitu, to szukaj tam wskazówek. Nie masz tam zaworu napowietrzającego, który mógł się przyblokować? Może jakaś uszczelka na rurze kanalizacyjne się "zgubiła" czy zsunęła? Chyba jedyna nadzieja na rozwiązanie problemu bez demolki, to demontaż samej muszli i sprawdzenie, czy to już tu nie jest problem ze szczelnością. Jak nie - to demolka zabudowy. Dmuchać tu nie ma prawa niezależnie od tego, jakie podciśnienie w pomieszczeniu wytworzysz czy nadciśnienie w kanalizacji. Ma być szczelnie i smród nie ma prawa się wydostać - chyba, że bulgotaniem w syfonach.
  7. AFAIK nie wyłączona, a włączona, gdy nie pracuje sprężarka (czyli gdy osiągnęła zadaną temperaturę i czeka z odpaleniem sprężarki na spadek temperatury wewnątrz - tylko po jaki gwizdek grzeje wtedy tacę, to nikt nie wie). Po co Ci ta klima do grzania, skoro masz ją wyłączoną w mroźną noc? Nie wiem, skąd wziąłeś teorię o +3C - 0C to praktyka. https://kaspars.net/blog/gree-amber-nordic-gwh09yd-s6dba1 Grzałki tacy należy unikać, bo zupełnie niepotrzebnie ciągnie prąd a potencjalny problem, który rozwiązuje, można rozwiązać bezkosztowo.
  8. Jak masz gwarancję - reklamacja. Jak nie masz - wymieni czujnik.
  9. Urzędowa taryfa nie może zawierać opłaty handlowej. Jak ktoś dał się "skusić" na inną (czy to wybierając innego sprzedawcę, czy u swojego wybierając taryfę z hydraulikiem, ubezpieczeniem, gwarancją ceny czy innym bajerem) - to jego wybór.
  10. Oni sprzedają samą energię elektryczną. Opłata mocowa to opłata dla kuriera, który ten prąd przynosi - czyli jeden ze składników dystrybucji. Sprzedawcę energii możesz zmieniać. Na kuriera (OSD) jesteś skazany, bo tylko jedne kable leżą na danym terenie - i jak masz umowę kompleksową, to sprzedawca energii dokłada do ceny energii koszty dystrybucji wg cennika zakładu energetycznego na danym terenie. 2. Regulamin nie zawiera cen, stawek opłat i zasad dotyczących rozliczenia z tytułu Dystrybucji energii elektrycznej. Kwestie te są określone w aktualnie obowiązującej Taryfie OSD.
  11. To za co płacisz kupując to urządzenie? Wystarczy rozłącznik główny wyłączyć - to samo zrobi. Za darmo. https://respectenergy.pl/files/dokumenty/2024/10/doc/regulamin_respect_w_najlepszej_cenie.pdf Cena taka sama jak gdzie indziej lub symbolicznie niższa - ale żeby nie płacić opłaty handlowej musisz wyrazić zgody marketingowe. Niby zyskujesz bonus na start... Ale czy się opłaci gdy ceny znasz tylko do końca roku? 2. Do 31 grudnia 2024 roku Klienta będą obowiązywały ceny i stawki opłat określone w tabeli stawek i opłat stanowiącej załącznik nr 1. Sprzedawca może obniżyć ceny i stawki opłat obowiązujące w tym okresie, o czym poinformuje Klienta na zasadach określonych w § 3 ust. 2 poniżej. 3. Od 1 stycznia 2025 roku Sprzedawca będzie ustalał cenę energii elektrycznej na podstawie porównania swojej oferty z ofertami udostępnionymi przez określonych w załączniku nr 2 sprzedawców stanowiących grupę porównawczą („Grupa porównawcza”) na zasadach określonych w niniejszym paragrafie. Klienta będzie obowiązywała cena energii elektrycznej: (i) ustalona na podstawie porównania, (ii) pomniejszona o 1 zł/MWh tj. 0,001 zł/kWh. Grupa porównawcza niby spora i duże firmy, ale... Sprzedawca będzie do 25. dnia każdego miesiąca porównywał stosowaną w ramach Produktu tabelę stawek i opłat z oferowanymi przez Grupę porównawczą cenami za energię elektryczną (wraz z opłatami handlowymi) dostępnymi dla każdego odbiorcy bez ograniczeń w całej Polsce I tu jest spory haczyk chyba, bo z tej grupy porównawczej zostaną same drogie oferty - bo inne nie są oferowane w całej Polsce. A że fakturka przyjdzie pewnie późno, to zanim się zorientujesz to z pół roku albo i dłużej będziesz kupował prąd znacznie drożej, niż gdybyś nie zmienił sprzedawcy.
  12. Jaką maksymalną wydajność ma Twój rekuperator, a jaką okap? To nie jest różnica 2-3x (okap wydajniejszy)? Więc będzie niezbilansowane, jak puścisz okap na maksa a pewnie i na pół mocy. Do tego w mrozy nawiewane będzie lodowate powietrze przez nawiewy i jest ryzyko zamarznięcia wymiennika (chyba, że w reku masz nagrzewnicę dużej mocy - wtedy duże zużycie prądu podczas pracy okapu). Oczywiście wyrzucanie 800m3/h ciepłego powietrza bez odzysku ciepła to też czysta strata. Jak zrobisz wyrzut z okapu przez dach, to taki komin w sezonie grzewczym może generować taki ciąg, że 24/7 będzie Ci uciekało ciepłe powietrze. A jak ustawisz lekkie nadciśnienie w rekuperacji, to nawet przy wyrzucie przez ścianę będzie to ciepło uciekało. W trybie pochłaniacza tak naprawdę ważna jest funkcja wyłapywania tłuszczu. Wiadomo, że jak będziesz gotował surowe flaczki, to smrodu nie unikniesz - ale przy w miarę normalnych potrawach rekuperacja sobie poradzi wystarczająco dobrze (o ile w tym czasie będzie chodziła na w miarę wysokich obrotach). Ważne, żeby jak najmniej tłuszczu dostało się do kanałów rekuperacji i wymiennika. W zasadzie wychładzanie oparów znad kuchenki jest pewne - a więc i skropliny (nawet, jak będą przechodziły wyłącznie przez przestrzeń ogrzewaną). Dlatego jeżeli już się na to zdecydujesz, to lepiej zrobić wyrzut przez ścianę z rurą znacząco wystającą na zewnątrz i spadkiem w tamtą stronę, żeby skropliny tam się wylewały i nie ściekały po ścianie nawet jak wiatr będzie wiał. Czyli w skrócie - wyrzut lepiej sobie poradzi z usunięciem zapachów i brudów, ale ma tyle istotniejszych wad, że to nie jest IMO dobry wybór.
  13. Ja walczyłem z deweloperem w bloku. Powodzenia. Ja się nauczyłem, że jedyne, co chroni inwestora to kasa w kieszeni. I wtedy to deweloper musi iść do sądu o zapłatę i udowadniać, że wszystko zostało zrobione zgodnie ze sztuką budowlaną. Tylko ta "sztuka budowlana" nie jest jasno opisana więc trudno udowodnić, że coś jest zrobione zgodnie czy niezgodnie z nią. To dosyć uznaniowe. To, co w miarę da się udowodnić, że niezgodnie z wytycznymi producenta - ale znowu to tylko wytyczne. "Robię tak od dekad, to moja sprawdzona metoda i działa prawidłowo" - i udowodnij, że nie działa prawidłowo... Jak zapłacisz - przegrałeś. Jak naprawisz przed biegłym powołanym przez sąd to jak biegły będzie mógł wykonać ekspertyzę? Wcześniejsze ekspertyzy nawet biegłego sądowego z dużym prawdopodobieństwem deweloper podważy.
  14. Jak masz włączone dogrzewanie CWU (a w końcu trzeba w ciągu produkcji trzeba zużywać co się da przy takiej filozofii) to chwilowy pobór, nawet, jak zainwestowałeś w sprytną automatykę co wyłączy wtedy grzanie basenu, może być większy niż chwilowa produkcja i pociągniesz prąd z sieci za który zapłacisz. Tak samo jak ktoś odpali czajnik, piekarnik itd. itp. A jakbyś w każdej godzinie coś posłał do sieci, to taki chwilowy deficyt zostałby zbilansowany 1:1.
  15. Jeżeli coś mamy i działa wystarczająco dobrze jak na nasze potrzeby, to wymianę tego należy rozpatrywać głównie pod kątem opłacalności. W przypadku okien można jeszcze patrzeć pod kątem ekologiczności - i tu już sam bilans energetyczny nie jest oczywisty (o czym kiedyś dyskutowaliśmy - mam to w blogu co linkowałem powyżej, ale tam cytat "zgubił" link przy migracji i teraz nawet po cytatach z tego postu wyszukiwarka nie znajduje wątku). A dochodzi do tego "ciężar ekologiczny" produkcji, transportu, montażu nowych okien i utylizacji starych. To samo z samochodem. Choć tu jak my kupimy nowy - to zazwyczaj stary posłuży jeszcze komuś innemu, więc zmiana auta jest bardziej ekologiczna nawet, jeżeli emisja nie różni się od poprzedniego (bo np. jest większe). Okna raczej idą na śmietnik. Jest też postęp technologiczny. I jak porównasz tę samą półkę, to wcale nie jest droższa w odniesieniu do wynagrodzenia czy wskaźnika Big Maca - za to jest lepsza pod względem U (ale, jak pisałem, przez mniejszy wskaźnik g nie koniecznie przekłada się to na oszczędzone kWh - a na pewni nie tak pięknie, jak to przedstawiają sprzedawcy okien). A walka o szczelność przy WG to trochę sztuka dla sztuki. A jak masz wolne środki - to zdecydowanie najlepszą inwestycją (i pod względem opłacalności, i pod względem poprawy komfortu) jest rekuperacja (linki w sygnaturce). Wtedy ma sens też walka o szczelność okien i być może, jak się okaże, że wymiana uszczelek i regulacja nie poprawią sytuacji, kolejnym krokiem może być wymiana okien.
  16. 1. Przy podłogówce konwekcji brak, a i przy grzejnikach pod parapetem jest niewielka przy takich temperaturach, więc nie ma jak ogrzać się wnęka okienna. Zwłaszcza, jak masz jeszcze zastawione parapety kwiatkami. 2. W wielu miejscach ewidentnie wygląda na nieszczelność. Sprawdź, czy przytrzaśnięty pasek papieru jesteś w którymś miejscu w stanie wyciągnąć przy zamkniętych oknach. Jak od strony zawiasów nie masz mechanizmu dociągającego - to pewnie za dużo tu nie zdziałasz. 3. Sprawdź uszczelki - po takim czasie pewnie zesztywniały i nadają się do wymiany. Zazwyczaj nie jest to duży koszt ani dużo pracy, bo są na wcisk. 4. Jak masz wentylację grawitacyjną i nie masz nawiewników (a nie widać ich) to te nieszczelności mają być - na górze okna powinien być wycięty po kawałku każdej uszczelki. 5. Nowe okna będą miały z pewnością znacznie lepsze Uw, ale gorszy współczynnik przenikania promieniowania słonecznego. Więc owszem, będą mniejsze straty - ale też zyski i bilans wcale nie będzie taki różowy. Dalej będą musiały też być nieszczelne (jest wiele tematów jak to ludzie wymienili okna na szczelne i potem walczyli z grzybem i pleśnią). Więc wymiana pewnie nigdy się nie zwróci. Dwie rzeczy bym rozważył: 1. Wymianę drzwi wejściowych - bo zamek na wierzchu i termowizja świadczą, że to straszna tandeta zarówno pod względem bezpieczeństwa jak i energooszczędności. 2. Przy okazji najbliższego malowania odkucie od wewnątrz tynku dookoła okien,. uzupełnienie pianki i zamontowanie taśmy/folii paroizolacyjnej. Bo mostek dookoła pozwala snuć przypuszczenie graniczące z pewnością, że pianka, nawet jak była, to od wilgoci się rozsypała w pył bo nie było taśmy i hula tam wiatr i chłód. Energetycznie znacznie więcej zyskasz wydając raczej mniejsze pieniądze uszczelniając obecne okna i montując dobrą rekuperację.
  17. Tylko takie piesoogrodniczenie grozi płaceniem za pobraną energię - bo jak nic nie oddasz w danej godzinie, a na 5 minut odpalisz na full kuchenkę i czajnik, to pobierzesz z sieci a nie będziesz miał oddanej energii do zbilansowania godzinowego.
  18. Generalnie o wszelkiej maści specjalistów-budowlańców mam zdanie podobne, jak o politykach (epitety niedopuszczalne na FM). A bez dobrego sprzętu sprawdzenie równości całej wylewki wcale nie jest takie łatwe - a że w kilku miejscach, które sprawdził jest równo nie znaczy, że cała jest równa. Pewnie demontaż podłogi, wygrzewanie (przez prawie miesiąc - patrz protokoły) i sprawdzenie wilgotności po wygrzaniu to najlepsze wyjście. Jednak jest kilka "ale": - czy panele już nie zostały uszkodzone? A bez folii to gwarancji i tak nie masz (chyba, że od wykonawcy i swoje partactwo weźmie na klatę). - czy możesz sobie na to pozwolić czasowo i organizacyjnie? - co zrobić z panelami przez ten czas (już pewnie są dosyć wilgotne a w czasie wygrzewania w pomieszczeniach będzie jeszcze większa wilgotność bezwzględna więc dalej będą nasiąkały)? - koszt tego wszystkiego. Jak byś się na to zdecydował, to sprawdź porządnie równość wylewki. To, że w czasie wygrzewania się podnoszą i/lub opadają (w zależności od etapu) brzegi a jeszcze bardziej rogi, to normalne. Ale lokalne dołki lub górki świadczą o słabo wykonanej wylewce. Jeżeli "specjalista" ogarnie to w ramach gwarancji i możesz czasowo to pogodzić, to bym się bardziej skłaniał do rozebrania i wygrzania. Jak na własny koszt byś to robił, to na tym etapie poważnie bym rozważył zostawienie tego i sprawdzenie, jak panele to zniosą. Wykonawca, który nie sprawdza poziomu wilgotności i nie daje folii pod panele to partacz maksymalny. Mi parkieciarz po pomiarze kazał drugi raz wygrzewać.
  19. Latem masz w czasie drogiej taryfy nadmiar własnego prądu. W zimie zdecydowany deficyt i konieczność kupowania dużej ilości kWh w drogiej strefie - więc każda kWh wyprodukowana ekstra to wg obecnych cen co najmniej 1,2zł "do przodu" - a wg przyszłych pewnie więcej. A Ty twierdzisz, że ważniejsze, żeby produkować więcej i sprzedawać po takich cenach: Przy czym po powrocie do domu pewnie już sprzedaż symboliczna, bo duże własne zużycie.
  20. Folia pod podłogę pływającą jest wymagana w warunkach gwarancji wszystkich paneli laminowanych i drewna wszelkiej postaci jakie znam. Wylewka powinna być wygrzana przed położeniem okładziny - to też wymóg gwarancji. Jak pomiar wilgotności po wygrzaniu pokazuje zbyt dużą wilgotność - należy dalej wygrzewać. Osuszanie powietrza niewiele dają bez wygrzewania (może wspomagać wygrzewanie - zwłaszcza w lecie, jak wilgotność względna wewnątrz pomimo intensywnej wentylacji i wietrzenia jest i tak wysoka i powietrze nie jest w stanie przyjąć wilgoci z posadzki). Tu przykład protokołu - załącznika do gwarancji Barlinka Ten wilgotnościomierz operuje jakimiś swoimi jednostkami - jak nie znasz wilgotności w % to trudno oceniać. Uginanie się generalnie wynika z nierówności podłoża. Pytanie, czy wygięło się przez ogrzewanie (procedura wygrzewania to powinna zniwelować) czy posadzka jest źle wykonana i jest krzywa.
  21. Wentylacja zazwyczaj wyrzuca zużyte powietrze w łazienkach i kuchniach. W miejsce tego zużytego powietrza potrzebujesz zaciągnąć z zewnątrz świeże. Wentylacja grawitacyjna, jak sama nazwa wskazuje, jest napędzana grawitacją. Komin wentylacyjny generuje tym większy ciąg, im jest wyższy im większa jest różnica gęstości powietrza wewnątrz i na zewnątrz. Nawiewy wpuszczające świeże powietrze nie mogą być kominami, bo też będą generowały ciąg kominowy i będą "siłowały się" z wywiewem - zazwyczaj są to nawiewniki w oknach. Parowanie okien może być jednak spowodowane wychłodzeniem wnęki - a to z kolei może być wynikiem tandetności okien, mostka termicznego czy brakiem konwekcji ogrzewającej wnękę. Więc nawet przy sprawnej wentylacji i nawet zbyt niskiej wilgotności w pomieszczeniu na szybach może skraplać się para.
  22. Wiele jest sytuacji, gdy prawo jednak działa wstecz. Ale akurat taryfy nie działają wstecz - do czasu wejścia w życie nowej obowiązuje poprzednia. Decyzje URE o zatwierdzeniu taryfy masz tutaj: https://bip.ure.gov.pl/bip/taryfy-i-inne-decyzje-b/energia-elektryczna Jak jesteś w dawnym Vattenfallu - to URE nie zatwierdza im taryf i zmieniają jak i kiedy chcą.
  23. Żeby uzupełnić straty przez noc i wcale (podczas nieobecności przy funkcji antyzamrożeniowej powinno ciepła wystarczyć) nie pociągnąć prądu w drogiej strefie. A jak się szybko wychładza i się włącza nawet przy funkcji antyzamrożeniowej, to oznacza bardzo marną izolację i/lub niepotrzebnie (skoro nikogo nie ma) wydajną wentylację. Każda klima da się tak ustawić.
  24. Kaizen

    Stacja uzdatniania wody.

    Filtr wstępny to zawsze warto mieć na początku instalacji. A jeszcze wcześniej reduktor ciśnienia.
  25. Którymi konkretnie? Znalazłem same jednorożce - jakieś materiały reklamowe, żadnego do kupienia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...