Elfir

podatek płacisz do gminy, wiec tam

wszystkie naraz. Z tym, że moja wiedza może pochodzić sprzed nowelizacji prawa budowlanego, które było łagodzone. aby mieć pewność raczej trzeba pytać w starostwie lub gminie.

przecież oni nawet tu nie zajrzą

realne, ale wymaga kompleksowego podejścia profesjonalnymi materiałami wygłuszającymi. Z tym ze absolutnej ciszy nie zagwarantuje nikt. Raczej ograniczanie decybeli

pod trawnik też starczy zwykła polna, przepuszczalna ziemia Czarnoziem to zwykle wyciąganie kasy. Starczy zwykłą ziemię z kompostem wymieszać. A kompost za niewielkie pieniądze da się dostać na gminnych kompostowniach.

W końcu domy szkieletowe zaczynają być tańsze od murowanych. Rynek normalnieje.

To pogrążcie swoją konkurencję z "Forum Budowlane" - załatwicie ich donosząc, że nie stosują takich formularzy przy zgłaszaniu spamu. Jest po prostu okienko w którym można (ale nie trzeba) wpisać powód zgłaszania. I tyle.

to z niego zrezygnujcie. Takiego formularza nie ma na innych forach, więc jest niepotrzebny

Za dużo chyba było zgłoszeń botów bo zepsuło się zgłaszanie formularz się resetuje przy próbie wysłania zgłoszenia. trzy ostatnie wpisy w tym wątku to boty. Dwa z linkami ukrytymi pod kreskami a jeden z wpisem o Australii:

Tylko pod przyszłym domem. Dlatego nie ma sensu sypać w miejscu gdzie masz się budować, skoro i tak wszystko będziesz zdejmował. W sumie nie ma też co sypać pod przyszłym podjazdem dla samochodów, bo i tak będziesz tam korytował pod bruk. Nie szkoda kasy na nawożenie ziemi na całości? Nie lepiej na początek usypać tylko tam, gdzie masz różnicę wysokości z sąsiadem i chcesz zrobić ogrodzenie? A resztę np. wyrównywać ziemią zebraną spod domu? Do tego pewnie i tak będziesz nawoził jakiś kompost pod trawnik, więc też ci trochę poziomu podniesie. Zdecydowanie to dobra opcja, jeśli coś było już na obszarze działki zmieniane. Ale pierwotne rzędne wysokościowe masz w geoportalu podane.

Tylko bot z "I got this" cytuje sam siebie. Więc blokowanie postu z "i got this" nie usuwa bota z forum i jego wcześniejszych, bezsensownych wpisów.

ja mam klimora.

mozesz ale: 1. układ gruntu nie może powodować spływania wody opadowej, z roztopów do sąsiada który jest niżej 2. grunt nasypowy nie jest stabilny, więc i tak wszystko będziesz musiał usunąć pod przyszłym domem

albo tu:

Wolnostojący nie musi być. Może być dostawiony do bryły. Lub połączony jakimś łącznikiem umożliwiającym przejście bez kurtki. Wcześniej można nawet zaplanować w ścianie nadproże do wykonania w przyszłości drzwi łączących dom z garażem Tutaj przykład:

gdzieś zawalona ciągłość izolacji termicznej. Z zewnątrz nie widać jakiś szczelin? Jest to oczywiście wada wykonawcza i najlepiej byłoby zrobić od zewnątrz termowizję. Będzie to podstawą reklamacji. Nie wiem jaka jest umowa gwarancyjna. Ale iniekcje to mało dadzą, bo najwyżej piankę w szczeliny możesz strzyknąć.

Przy ograniczonym budżecie zdecydowanie stawiałabym dom bez garażu. Głupio mieć rozgrzebaną budowę i koniec kasy, bo samochody musiały mieć większą przestrzeń pod dachem niż ludzie. Projekt wybrać tak, by garaż dało się dobudować lub dostawić, jeśli okaże się ze po budowie została nadwyżka finansowa.

Bo kupiła gotowy zestaw oprogramowania, którego nie umie skonfigurować a kasy na kogoś kto umie nie ma. Działa na ustawieniach "firmowych". To jest powód dla którego nikt nie zmienił częstotliwości zgłaszanych postów, co też powinno być prozaicznie proste.

Bo kłamią. Nie usuwają. Usuwa automat i tylko zgłaszane. To powoduje, że wątki nagle giną. Bo w zależności od tego co zaznaczysz, usuwa post lub post z autorem. A usunięcie autora usuwa jego wpisy. Gdyby usuwał realny człowiek, czytający watek, to usuwałby też wyśmiewające komentarze do spamu. A te komentarze zostają. Realny człowiek najwyżej nadzoruje automat i ingeruje, gdy automat nie wie co zrobić.

po prostu czytamy o postepach. Nie zawsze mamy pytania.

Po prostu odwróć dom w sposób lustrzany. Odpadnie problem z sypialnią na piętrze Ściana bez okien - co się przejmujesz, ze będzie wyglądać "dziwnie"? Nie ty będziesz tę ścianę oglądać.

Prawdopodobnie tak (ale w rzeczywistości może to określać inaczej regulamin): 10 lokali x 8 jednostek 2 lokale x 4 jednostki czyli cały budynek 88 jednostek Zakładając hipotetyczny koszt ogrzewania na 10 000 zł, to koszt jednej jednostki wyniósł: 113,64 zł czyli lokale po 8 jednostek zapłaciłyby bez korekty 909,12 zł A teraz przy korekcie: 10 lokali x 8 jednostek 2 lokale x 6 jednostek Cały budynek zużył 92 jednostki Czyli koszt jednej jednostki wyniósłby: 108,69 zł, więc lokale po 8 jednostek zapłacą 869,52 zł Nie sądzę by ktoś rozbijał jednostki na te 10 lokali po ułamkach aby w sumie mieć wyjściowe 88 jednostek. Łatwiej podzielić koszty ogrzewania przez dodatkową liczbę jednostek.

wywal bezuzyteczny a kosztowny balkon. Osobiście zamieniłabym miejscami salon i kuchnię aby od wejścia nie chodzić z zakupami daleko i przez salon. Na piętrze kosztem ogromnego prysznica zrobiłabym aneks na pralkę i suszarkę garaż nadal wąski i mały.

gaz wyjdzie taniej, ale wszystko wskazuje, że z czasem i tak trzeba będzie zmienić na PC (jesli nic sie nie zmieni w polityce UE)

1. Bardzo mało funkcjonalnych blatów roboczych jak na sporą kuchnię. Podział płyty i zlewu na dwa odrębne blaty może generować problemy typu przenoszenie do odcedzenia gorącego garnka z makaronem czy ziemniakami + plątające się dzieci pod nogami. Przenoszenie nad blatem jest o wiele bezpieczniejsze. Zlew na wyspie wymaga ogromnej dyscypliny przy sprzątaniu, bo nie można nic zostawić do suszenia na blacie, aby nie wyglądało na bałagan. Na dodatek zmywarka jest daleko od szafek w których będą przechowywane naczynia i sztućce. Przez co rozładowywanie nie będzie intuicyjne. 2. Garaż - wrysowane samochody praktycznie są zaraz za bramą wjazdową. W rzeczywistości wjeżdżać będą nieco głębiej , co może wymagać innego rozplanowania miejsca dla rowerów. Warto też ustawić dwa samochody obok siebie i otworzyć drzwi a potem zmierzyć szerokość, jaką zajmują, by sprawdzić czy szerokość garażu jest właściwa. 3. Pokoje dzieci - czy będą doświetlone naturalnym światłem zimą? Może warto je zamienić miejscami z sypialnią rodziców. Rodzice korzystają w sypialni głownie po zmroku. A dzieci ze swoich całą dobę. 4. Zdecydowanie łatwiej zacienić przestrzeń niż ją doświetlić. Zwłaszcza zimą. Zastanawiam się czy nie lepiej byłoby dom rozciągnąć w poziomie zamiast wysuwać głęboko w środek działki? Coś w ten deseń: