Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Caroport aka wiata z dachem PV - dumanie nad opłacalnością.


Kaizen

Recommended Posts

Na jesieni stanie u mnie wiata – trzeba się pozbyć nadmiaru gotówki którą zżera inflacja.

 

Jak budowałem dom, to w projekcie miałem rolety nadstawne dzięki czemu za nadproża robił wieniec. Rezygnując z rolet musiałem obniżyć otwory okienne = dołożyć nadproża. Mógł to być game changer – więc przeanalizowałem i mi wyszło, że rolety zewnętrzne dalej się nie opłacają.

 

Teraz podobny dylemat mam z PV. Generalnie uważam że się nie opłaca i dokłada ryzyka (np. miałem naprawiany dach na gwarancji – gdybym miał na nim PV musiałbym zapłacić za zdjęcie i ponowny montaż instalacji).

 

Ale stawiając wiatę mogę zrezygnować z nadpr… tfu, krycia jej. Więc może wtedy się opłaci? Ryzyka też mniejsze, jeżeli panele będą widoczne od spodu. Nawet, jak coś w instalacji się zepsuje, to łatwo naprawić od dołu bez demontażu. Wiata niska – więc i montaż i demontaż łatwiejszy. Jak coś będzie korodować czy grzać się – łatwiej zauważyć i zadziałać zawczasu.

 

Wiata ma być spora – 7,5x5m.

 

Od kilku tygodni czytam, oglądam i dumam. Opcji jest oczywiście wiele. A dopłaty jeszcze to komplikują.

 

0. Czy PV jako jedyne krycie, czy coś (co) innego? Chodzi przede wszystkim o ustalenie kosztu konkurencyjnego rozwiązania, jego trwałości, kosztów napraw/wymiany, zad i walet względem paneli PV jako krycia jedynego. Chyba za alternatywę przyjmę deskowanie + gont (to ma w standardzie potencjalny wykonawca).

„Nowe” zasady postrzegane jako niekorzystne mogą tymczasowo być całkiem atrakcyjne, jak rząd zamraża ceny dla konsumentów/prosumentów a odkup jest po cenach giełdowych średnich kwartalnych*. Przy godzinowych, jak ma być w przyszłości będzie mniej różowo (ale jak ceny będą zamrożone to kto wie, czy to nie będzie dalej nawet bardziej korzystne, niż „stare” zasady?). Jak do tego dodamy bilansowanie nie tylko międzyfazowe wektorowe ale nawet godzinowe (ważny bilans każdej godziny – czyli pół godziny mogę pobierać 5kW na jednej fazie a oddawać 0 a przez następne pół godziny mogę pobierać 1kW na jednej fazie a oddawać 6 kW na dwóch pozostałych fazach – bilans godziny będzie na zero)

 

1. Wjazd ma być od wschodu. I tu pierwszy dylemat. Czy robić spadek na południe, na zachód, na skos płd-zach czy dwuspadowy w którąś stronę? Z punktu widzenia PV niby najlepiej na południe, bo największa produkcja, ale… Skoro ceny będą niebawem godzinowe, to przy on-grid szczyt popołudniowy może być bardziej opłacalny w czasie nadprodukcji a i autokonsumpcja większa.

 

2a. A może off-grid? Jakby cały dach pokryć PV – raczej odpada. Za dużo by się marnowało choćbym zrobił w wiacie „antresolę” zastawioną akumulatorami. Ale przy dachu symetrycznym dwuspadowym może by to miało sens (w ty przypadku połać zachodnia kryta gontem w kierunku domu żonie by bardziej się podobała, niż widok paneli).

2b. To może hybrydę i magazyn? Jak magazyn pozwoli „naładować się” w taniej strefie i odda do sieci (albo do gniazdek) w drogich godzinach rozliczeniowych, to i w zimie by zarabiał na siebie. Nie, to nie mój autorski pomysł. Kiedyś czytałem, że w Kanadzie wykryli taki przekręt na OZE przez drogi „skup” zielonej energii, że wiatraki kręciły się również w bezwietrzną pogodę napędzane prądem z sieci.

2c. A może kawałek off-grid i kawałek dachu on-grid?

 

3. Używki i chińszczyzna? Off-grid jak się domyślam hulaj dusza. A jak z on-grid? Czy panele mogę sobie upolować gdzieś używki byle? Jakie kwity muszą mieć panele i inwerter, żeby operator nie miał się czego przyczepić?

 

4. Dopłaty. Tu się gubię bo zmienia się jak w kalejdoskopie. Czy to podsumowanie jest aktualne i kompletne?

https://enerad.pl/aktualnosci/fotowoltaika-dofinansowanie-2022-lista-aktualnych-dotacji/

 

A w temacie używek, chińszczyzny i DIY (np. zestaw akumulatorów samochodowych jako magazyn energii). Bez faktur, jak się domyślam, ani rusz. Ale wystarczą faktury na komponenty nie koniecznie związane z PV (jak np. akumulatory samochodowe)?

 

*sprostowanie po zwróceniu uwagi marvinetal - miesięcznych. Kolega też wrzucił linka, że w czerwcu 2022 ta cena wyniosła 659,29 zł/MWh.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 205
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Za dużo kombinujesz, tu masz gotowe rozwiązanie i z tego co widzę nawet z Twojej okolicy.

https://www.mbsystems.pl/carporty/

U Szwagra stoi taka wiata już chyba 3 rok skierowana właśnie na wschód. W panelach ma 6.5kW roczna produkcja wychodzi w okolicy 6000kWh.

Tak czy inaczej jak nie masz podłączonej instalacji, będziesz w nowym rozliczeniu. A ono i tak się będzie bardziej opłacać, niż wszelkiego rodzaju kombinacje z akumulatorami samochodowymi itp.

No chyba, że to Twoje hobby i zamierzasz co chwila w tym dłubać, bo nie wierzę, że będzie to chodziło nieprzerwanie bez Twojej ingerencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaizen,

to mnie zaskoczyłeś ,że masz rozterki z tą wiatą:rolleyes:

Odnośnie sprzętu i trybu pracy-to już sam powinieneś się zdecydować.

Natomiast odnośnie samej wiaty , to mogę się odnieść na podstawie mojej PV (zresztą szczegółowo to opisałem tu : Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie. od strony ok 645).

U mnie jest kąt dachu ok 15st na południe , u syna na dachu domu 45st jest na południowy zachód-na razie mam większą produkcję o ok 5-8%.

Wg mnie jeśli masz możliwość , to trzeba spadek robić od południa (no chyba ,że masz tam później cień).W moich wypocinach w w/w topicu są wzory na uzyski w zależności od kąta-są ogólnodostępne (największa strata jest od osi południa , a nie od samego kąta).Zdecydowałem się na swój układ (32 szt paneli chyba 7x8m) z kilku powodów :

-nie zabierałem miejsca na trawniku (wiata na kostce przy szopce z kosiarkami i rowerami)

-samodzielny montaż całość z gotowych elementów (samą konstrukcję drewnianą , oszlifowaną i zaimpregrowaną kupiłem za 4 400pln brutto na alle)

-moi synowie mają gdzie trzymać samochody , jest cień i brak opadu śniegu (zastanawiałem się nad uszczelnieniem dachu między panelami ,ale w sumie nie jest to konieczne- gdyby trzeba było , to mam pomysł jak to zrobić).

Oczywiście takie rozwiązanie jest dla mnie najlepsze pod względem serwisu-drabinka do 3,5m i po temacie.

Co do dalszej rozbudowy PV , to zacznę od zmniejszenia zapotrzebowania (wymiana kilku grzejników) - a potem może off gird tak aby w sumie starczyło blisko 100% zapotrzebowania z PV.

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaizen

jeśli chodzi o ilość produkcji prądu w zależności od kierunku ustawienia paneli, ich kąta nachylenia i lokalizacji geograficznej instalacji jest unijny program do takich symulacji podaje linka

https://re.jrc.ec.europa.eu/pvg_tools/en/#SA

 

Po spędzeniu godzinki z tym softem już wszystko będziesz wiedział co i jak w twoim konkretnym przypadku.

W przypadku wiaty z małym spadkiem dachu musisz się liczyć że zimą jak będzie śnieg produkcji prądu nie będzie. Zalecane kąty nachylenia do samoodśnieżania to chyba jakieś 40 st.

Oczywiście musisz sprawdzić jeszcze kwestie zacienienia paneli ale nie w lecie tylko zimą gdy słońce jest najniżej a cienie najdłuższe. To już tylko zrobisz indywidualnie do swoich warunków.

Jesteśmy jak widać na podobnym etapie PV czyli najbliższe plany.

Dotacje to 5tys na panele gdy będzie zasobnik lub magazyn energii i dodatkowo 7.5 tys na magazyn energii. W przypadku HEMS jeszcze 3 tys. Oczywiście nie więcej niż 50% kosztów. Jest sensowna infolinia programu mój prąd 4.0 Wyjaśnią ci wszystkie kruczki i niuanse jakie faktury jakie dokumenty i co zrobić żeby skorzystać.

 

Moim zdaniem przy wieloletnim planowaniu i spadku cen akumulatorów LiFePO4 będę się pewnie decydować na falownik hybrydowy z magazynem energii.

Za kilka lat ma nastąpić podobno likwidacja URE i urynkowienie cen energii. Nikt nie jest w stanie przewidzieć po ile będzie prąd i jakie będą taryfy. Dotacje do cen prądu będą pewnie tylko indywidualne dla najbiedniejszych reszta będzie bulić. Czy taryfy będą godzinowe czy co już zapowiadają czy też inne tego nie wie nikt. W tej sytuacji elastyczność w gospodarowaniu energią będzie bardzo wskazana, zapewnią tylko akumulatory o jak największej liczbie cykli głębokiego rozładowania.

Obecnie LiFePO4 zapewniają ok 6tys. do poziomu 90% rozładowania. Kwasiaki żelowe AGM itp itd. i inne dają dużo dużo mniej cykli i to nie głębokiego rozładowania tylko na poziomie 30 40% do tego mają dużo gorsze możliwości szybkiego rozładowywania tracą wtedy na trwałości i straty energii rosną.

 

Do tego falownik hybrydowy bo możesz w nim programować sobie czasowe sposoby pracy kiedy ładować baterie a kiedy je rozładowywać a kiedy jeszcze oddawać prąd do sieci taki właśnie HEMS (Home Energy Management System), do tego taki falownik pełni funkcję zasilacza awaryjnego i przy sporym magazynie takim 8-10kWh pewnie można by zrezygnować z agregatu.

Nie wiem czy w przyszłości będzie dotacja na osobny magazyn energii więc warto poważnie to przemyśleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj jest fajnie wyjaśnione jak zależy uzysk od kąta i orientacji

https://www.kompaniasolarna.pl/fotowoltaika/obliczyc-uzysk-energii-instalacji-fotowoltaicznej/

Odnośnie dużego kąta na dachu wiaty jest jeszcze kwestia jej wysokości (i estetyki)-tj np 2,5 wjazd do wiaty i np +3 m do jej szczytu.

Co do śniegu , to kiedy jest większy opad i mróz-to fakt dłużej ten śnieg zostaje na panelach. Ale zimy są ostatnio bardzo słabe-oczywiście nawet jeśli śnieg byłby dłużej zalegał na daszku PV wiaty , to zimą za dużo nie stracimy produkcji.

Na początku planowałem 25 st kąt dachu-kiedy sobie to naszkicowałem , no już wiedziałem że trzeba zmniejszyć...

Dodam tylko ,że wg w/w wzoru strata na kącie między "wzorcowym" 45 st a np 15 st to na współczynniku korekcyjnym coś ok 0,1

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bobrow

Pamiętaj że te wszystkie wzory to tylko teoria w warunkach laboratoryjnych.W przypadku chocby cześciowego zacienienia jednego panelu lub jak spadnie kilka liści wszystkie pozostałe zmniejszaja produkcje do najgorszego.

 

Obowiązuje zasada równaj w dół.

 

Lekarstwem na to jest zastosowanie albo optymalizatorów, albo sensownym podzieleniem paneli na różne stringi. Są jeszcze mikroinwertery ale tu się nie wypowiadam gdyż nie znam szczegółów.

Ja poważnie zastanawiam się nad wiatą z panelami na ścianie a nie na dachu. Podstawowy string skierowany na południe byłby na gruncie a na ścianie wiaty dodatkowy na osobnym stringu. Wtedy odśnieżanie zgarnianie liści itp itd to pikuś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za dużo kombinujesz, tu masz gotowe rozwiązanie i z tego co widzę nawet z Twojej okolicy.

https://www.mbsystems.pl/carporty/

 

Żona zdecydowanie oprotestowała stalowe konstrukcje. Ma być drewno.

to mnie zaskoczyłeś ,że masz rozterki z tą wiatą:rolleyes:

 

Ponad dwa lata temu już o tym wspominałem :p

 

Z kierunkiem nachylenia - chyba pójdę w południe, bo tam teraz mam z 50m do drzew. Nie szybko coś rzuci cień. Od zachodu za to jest trochę drzew niedaleko i cienia będzie więcej.

 

Ale gdyby nie ten cień, to owszem, kWh na zachód produkowałyby mniej, ale mogłyby być bardziej opłacalne. Tu ceny prądu przy kontrakcie na jutro:

 

attachment.php?attachmentid=460213

 

Tak od 16:00 kWh jest dwa razy droższa niż w okolicach południa. Do tego w południe to prawie wszystko bym oddawał (chociaż te 50gr/kWh nie jest złą ceną) - a po południu zdecydowanie większą miałbym autokonsumpcję. A co dopiero, jakbym ładował akumulatory ze słońca a w razie za małego uzysku z sieci w taniej strefie i wrzucał do sieci w najdroższej godzinie...

 

 

@Kaizen, masz jakiś projekt tego carportu? Kombinuję coś takiego u siebie. Panele leżą płasko, jaki będzie uzysk z paneli pod kątem kilku stopni?

 

Za samą wiatę żona się zabrała. Znalazła wykonawcę i ma wstępnie zabookowany termin. Ale jak się rozglądałem, to wyszukałem:

https://howtospecialist.com/outdoor/pergola/free-carport-plans/

https://3dwarehouse.sketchup.com/model/2c4e86ea-6ec3-47ff-a2a8-fdec07b079ec/Carport-3

https://3dwarehouse.sketchup.com/model/2cf90c53770c74b7a4d9bdd0e9dc0c9e/Carport

 

Teraz koncepcja jest samej wiaty (wcześniej myślałem o zamkniętej graciarni razem z wiatą).

 

jeśli chodzi o ilość produkcji prądu w zależności od kierunku ustawienia paneli, ich kąta nachylenia i lokalizacji geograficznej instalacji jest unijny program do takich symulacji podaje linka

https://re.jrc.ec.europa.eu/pvg_tools/en/#SA

 

Dzięki. Tylko w przypadku on-grid te ceny godzinowe w przyszłości komplikują decyzję.

 

Moim zdaniem przy wieloletnim planowaniu i spadku cen akumulatorów LiFePO4 będę się pewnie decydować na falownik hybrydowy z magazynem energii.

 

Też najcieplej o tym myślę. Albo on-grid + rękodzieło ze 3kW off-grid na chińskim falowniku i akumulatorach samochodowych. Zależy właśnie od opłacalności.

 

Za kilka lat ma nastąpić podobno likwidacja URE i urynkowienie cen energii. Nikt nie jest w stanie przewidzieć po ile będzie prąd i jakie będą taryfy.

 

Wiodący producenci są państwowi. Rządowi nie potrzeba URE, żeby kontrolować ceny (prezes PGE już zapowiedział, że nie złoży wniosku o podwyżkę na przyszły rok). Ale mamy dwóch operatorów, co nie podlegają URE (GZE na terenie dawnego Vattenfall i E.ON w Warszawie). Nie mogą sobie pozwolić na odstawanie od reszty, bo zmienisz sprzedawcę. I tu właśnie jest minus on-grid, bo nie możesz wybrać sprzedawcy prądu.

 

Obecnie LiFePO4 zapewniają ok 6tys. do poziomu 90% rozładowania. Kwasiaki żelowe AGM itp itd. i inne dają dużo dużo mniej cykli i to nie głębokiego rozładowania tylko na poziomie 30 40% do tego mają dużo gorsze możliwości szybkiego rozładowywania tracą wtedy na trwałości i straty energii rosną.

 

Jakoś gwarancji na żywotność producenci skąpią. A jak już to ze 2000 cykli po 85% za to cena z 10x wyższa, niż kwasiaka. Ale większy problem, to temperatura pracy. U mnie będzie w wiacie/przy wiacie. Nawet jak im zrobię piwniczkę pod wiatą, to temperatura spadnie poniżej zera. Kwasiaki śmigają w największe mrozy. Głębokie rozładowanie owszem, zasiarcza kwasiaka. Ale szybkie rozładowywanie (kręcenie rozrusznikiem) to dla nich codzienność. Tak sobie wygooglałem, to taki aku lifepo da max 150A. Kilkakrotnie mniej niż kwasiak.

CenyPrądu.jpg

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są akumulatory z gwarancją cykli czy też ilości przepływu energii greencel czy coś takiego tanio nie jest ale jak się uwzględni dotację to może da się przełknąć.

PODKREŚLAM JEDNO coraz więcej producentów falowników akceptuje tylko swoje bądź pobłogosławiaonych przez siebie firm i to tylko magazynów wysokonapięciowych, dają złącza komunikacyjne do magazynów i możesz sobie pofikać i gó...no zrobisz. Masz kupić tylko ten jedyny pobłogosławiony za kasę razy 2 albo 3.

 

Jest jeszcze trochę systemów otwartych co akceptuje magazyny dowolne 48V i tu jest jeszcze pole do popisu ale trzeba cholernie uważać bo zastrzegają się że tylko do systemów off-grid, co oznacza że papierów na on-grid do podłączenia do sieci elektroenergetycznej mogą nie mieć.

O kwasiakach w mrozy zapomnij w zimę będziesz się modlił aby cokolwiek z paneli wpadło w instalację a cóż dopiero z nadprodukcji ładować akumulatory.

Szybkie rozładowanie kwasiaka to na kilkanaście sekund może minutę codziennośc ale już szybkie i głębokie rozładowanie to zabójstwo dla kwasiaka.

Edytowane przez inwestor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaizen, trochę się dziwię, że taki rzeczy wypisujesz. Doskonale wiesz, że zaizolowany od góry i od boków garaż sam się ogrzewa od ziemi do dodatnich temperatur. Wiata z zabudową podlega innym prawom? Dajesz izolację i po kłopocie.

 

To ma być wiata - nie garaż. Ściany i izolacja nie wchodzą w grę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dałeś linki do wiat z jakąś zabudową z tyłu. Przecież takie coś możesz dostawić również niezależnie, gdzieś obok na działce.

 

Przeczytaj zdanie pod linkami. Do tego pisałem, że dla mnie zaletą PV na wiacie jest łatwy dostęp od dołu do paneli - więc na "dach" też nie zamierzam dawać izolacji. Szopkę na narzędzia mam już postawioną dosyć daleko od przyszłej wiaty, dlatego koncepcja się zmieniła. Nawet, jakbym drugą stawiał, to bym jej nie ocieplał - za drogi luksus dla szpadla czy grabi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj zdanie pod linkami. Do tego pisałem, że dla mnie zaletą PV na wiacie jest łatwy dostęp od dołu do paneli - więc na "dach" też nie zamierzam dawać izolacji. Szopkę na narzędzia mam już postawioną dosyć daleko od przyszłej wiaty, dlatego koncepcja się zmieniła. Nawet, jakbym drugą stawiał, to bym jej nie ocieplał - za drogi luksus dla szpadla czy grabi.

No faktycznie, nie doczytałem. Pokazujesz wizualizacje i piszesz, że tak nie będzie :bash:

 

Co do szopki, to grabie lepiej trzymać z dala od delikatnych urządzeń i styków, którymi płyną dziesiątki amperów. Tam tylko elektronika i stelaż z bateriami LFP. I masz z głowy rozterki czy dawać starożytne kwasówki, które de facto nie są przeznaczone do pracy jako magazyn. Przecież z tych tabel widać, że idealnie będzie codziennie ładować i rozładować akumulatory. Wtedy ich nie przewymiarujesz. Jest kilka rozwiązań "open" na rynku, niedawno widziałem prezentację na Globenergia. Będzie tego więcej. Ja bym się nie zastanawiał i stawiał od razu na otwarte rozwiązanie modułowe, które można rozbudowywać. A carport obłożyć maksymalnie panelami i póki co sprzedawać do sieci w trakcie produkcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kule bele do czego to doszło , Kaizen rozważa PV :jawdrop:

 

 

Będe bacznie obserwował, bo sam od początku budowy domu garażu nie brałem pod uwagę tylko wiatę :D

No i też myśle jak ją zagospodarować od góry ( bo dachu domu mi jakoś szkoda mimo ze mam ideolo na południe 40` ) .

Mi w sumie potrzebny jest "system" który zagrzeje wodę CWU, wodę w basenie i ewentualnie w upały byłoby super gdyby pociągnął klimę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żona zdecydowanie oprotestowała stalowe konstrukcje. Ma być drewno...

Wiodący producenci są państwowi. Rządowi nie potrzeba URE, żeby kontrolować ceny (prezes PGE już zapowiedział, że nie złoży wniosku o podwyżkę na przyszły rok)...

Ach te żony. Moja obsadziła tujami metalowy stelaż naziemny z PV, bo jej się widok z okna popsuł.

W kwestii rządu i URE. Może samemu rządowi to niepotrzebne, ale rodzinom i znajomym rządu pewnie się przydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

„Nowe” zasady postrzegane jako niekorzystne mogą tymczasowo być całkiem atrakcyjne, jak rząd zamraża ceny dla konsumentów/prosumentów a odkup jest po cenach giełdowych średnich kwartalnych.

 

Odkup jest po średnich cenach z poprzedniego miesiąca

 

3. Używki i chińszczyzna? Off-grid jak się domyślam hulaj dusza. A jak z on-grid? Czy panele mogę sobie upolować gdzieś używki byle? Jakie kwity muszą mieć panele i inwerter, żeby operator nie miał się czego przyczepić?

 

Inwerter musi byc certyfikowany

 

4. Dopłaty. Tu się gubię bo zmienia się jak w kalejdoskopie. Czy to podsumowanie jest aktualne i kompletne?

https://enerad.pl/aktualnosci/fotowoltaika-dofinansowanie-2022-lista-aktualnych-dotacji/

 

Jak w gminie nie masz specjalnych programów to zostaje tylko 4k z Mojego Prądu bo do czystego powietrza to trzeba wymienić źródło ogrzewania na paliwo stałe. Jeszcze ulga termomodernizacyjna jak nie korzystałeś.

 

Ogólnie pomysł bardzo dobry, ja bym nie pchał się w żadne off-gridy i akumulatory jeżeli ekonomia jest najważniejsza.

Edytowane przez marvinetal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkup jest po średnich cenach z poprzedniego miesiąca

 

Dzięki.

 

Jak w gminie nie masz specjalnych programów to zostaje tylko 4k z Mojego Prądu bo do czystego powietrza to trzeba wymienić źródło ogrzewania na paliwo stałe. Jeszcze ulga termomodernizacyjna jak nie korzystałeś.

 

W sumie mam zgłoszony kominek. Tylko pewnie żona Rejtanem się położy, jakbym chciał go wywalić ;)

 

Ogólnie pomysł bardzo dobry, ja bym nie pchał się w żadne off-gridy i akumulatory jeżeli ekonomia jest najważniejsza.

 

Zapytam tak - jaki jest najtańszy pakiet EMS + bateria? O ile inwertery hybrydowe mają cenę do przełknięcia przy takiej dopłacie to jak patrzę na ceny baterii z listy kompatybilności to cena wyrywa z butów. Nie ma żadnego rozwiązania tak do 30K nawet za chociaż 5KWh pojemności użytkowej (mogą być kwasiaki - ale fajnie, jak będzie możliwość rozbudowy czy upgrade do litowych)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...