Kaizen 11.08.2022 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2022 A na to, żeby się nie udusić przy nie działające rekuperacji redakcja patentu nie ma? Przyświecę sobie świecami i wyprodukuję CO2 a potem CO kuchenką gazową czy alkoholową - podobno spokojna śmierć. Odpalenie PV on-grid nie jest trudne przy braku prądu z sieci. Oczywiście trzeba się rozłączyć, żeby nie próbować zasilić wszystkich sąsiadów (co się oczywiście nie uda) i podać falownikowi napięcie z byle czego przy wyłączonych odbiornikach (np. z UPSa czy przetwornicy samochodowej). Jak nie mamy do PV żadnego magazynu to trochę trzeba będzie żonglować odbiorami, ale powinno się udać naładować UPSa, akumulatorki, latarki, odpalić klimę (zimą z ogrzaniem będzie raczej problem), radio i internet jak operatorzy GSM jeszcze nie padli (a jak padli to starlinka trzeba mieć). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 11.08.2022 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2022 Odpalenie PV on-grid nie jest trudne przy braku prądu z sieci. Oczywiście trzeba się rozłączyć, żeby nie próbować zasilić wszystkich sąsiadów (co się oczywiście nie uda) i podać falownikowi napięcie z byle czego przy wyłączonych odbiornikach (np. z UPSa czy przetwornicy samochodowej). Jak nie mamy do PV żadnego magazynu to trochę trzeba będzie żonglować odbiorami, ale powinno się udać naładować UPSa, akumulatorki, latarki, odpalić klimę (zimą z ogrzaniem będzie raczej problem), radio i internet jak operatorzy GSM jeszcze nie padli (a jak padli to starlinka trzeba mieć). No i znowu bomisie atakują. Tu sie odłaczy, tu podłaczy ups i trochę pożongluje obciążeniami... I już falownik działa - nic prostszego. A na to, żeby się nie udusić przy nie działające rekuperacji redakcja patentu nie ma? Przyświecę sobie świecami i wyprodukuję CO2 a potem CO kuchenką gazową czy alkoholową - podobno spokojna śmierć. Okna nie wystarczy uchylić? Teoretycznie w przypadku kominka wystarczy np dolot powietrza, ale niektórym się wydaje, że nie potrzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sito 11.08.2022 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2022 Przeciętny alternator w aucie osobowym daje 1000-1400W , po co wam te agregaty ? Tym bardziej jak auto zasilane jest LPG Auto chodzi cichutko i nie smrodzi tak jak agregat.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 11.08.2022 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2022 Przeciętny alternator w aucie osobowym daje 1000-1400W , po co wam te agregaty ? Przy jakich obrotach? I ile wtedy spala? I jak będziesz sterował obrotami, żeby dostosować moc alternatora do poboru mocy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stos 11.08.2022 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2022 (...)podać falownikowi napięcie z byle czego przy wyłączonych odbiornikach (np. z UPSa czy przetwornicy samochodowej). Jak nie mamy do PV żadnego magazynu to trochę trzeba będzie żonglować odbiorami, ale powinno się udać naładować UPSa, akumulatorki, latarki, odpalić klimę (zimą z ogrzaniem będzie raczej problem), radio i internet jak operatorzy GSM jeszcze nie padli (a jak padli to starlinka trzeba mieć). Efektem podawania tego napięcia z byle czego będzie zwyczajne byle co, czyli jedna wielka kupa.. Falownik zwyczajnie podniesie napięcie do nieba i się wyłączy. Takie pomysły już zostały wyśmiane ale niektórzy "teoretycy" jeszcze nie zrozumieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 11.08.2022 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2022 Falownik zwyczajnie podniesie napięcie do nieba i się wyłączy. Takie pomysły już zostały wyśmiane ale niektórzy "teoretycy" jeszcze nie zrozumieli. Dlatego fajnie mieć grzałki i kable, które umożliwią z pomocą stosunkowo prostej elektroniki łatwe żonglowanie odbiorami. Oczywiście lepiej mieć magazyn energii i inwerter hybrydowy fabrycznie. Ale jak ktoś nie ma, to żal nie skorzystać z prądu, który spada z nieba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sito 11.08.2022 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2022 Przy jakich obrotach? I ile wtedy spala? I jak będziesz sterował obrotami, żeby dostosować moc alternatora do poboru mocy? 1 ) nie wiem 2 ) nie wiem 3 ) nie wiem Prócz dwóch akumulatorów w aucie mam też jeden dodatkowy mimo ze jeszcze nie nie mieszkam w domu.... Do tego leci juz do mnie przetwornica Jak bedą wyłączenia kilku lub kilkunastogodzinne to mój dom sobie poradzi , bo nie ma rzeczy których ja na co dzień nie potrzebuje . Bede potrzebował w porywach 500W A twój dom i ta cała maszyneria którą masz sobie poradzi ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 11.08.2022 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2022 Bede potrzebował w porywach 500W Mi ponad 1kW bierze to, co się odpala po powrocie zasilania (ponad 250W bierze sama lodówka, do tego UPS, monitoring, alarm razem z własnym aku, nas, wentylacja w trybie wietrzenia) A twój dom i ta cała maszyneria którą masz sobie poradzi ? Z czym? Z wyimaginowanym zagrożeniem? Wręcz bajecznie sobie radzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 11.08.2022 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2022 to żal nie skorzystać z prądu, który spada z nieba. Pewnie żal, ale to nie znaczy że można pisać bzdury o łatwym uruchomieniu falownika on-grid bo jest to wręcz niebezpieczne. Łatwiej dobrać się do strony DC, wykorzystać ją do grzania czy też uruchomienia jakiejś przetwornicy. I też wymaga to wiedzy, zwłaszcza o zagrożeniach jakie niesie prąd stały. Dużo łatwiej skorzystać z alternatora w samochodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 11.08.2022 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2022 Pewnie żal, ale to nie znaczy że można pisać bzdury o łatwym uruchomieniu falownika on-grid bo jest to wręcz niebezpieczne. Sam przyznałeś, że uruchomienie jest łatwe. Dużo łatwiej skorzystać z alternatora w samochodzie. Alternator w samochodzie ma z 5-10x mniejszą moc niż PV latem i zużywa masę paliwa. A tu mówimy o jakiejś apokalipsie, skoro trzeba leki i wodę zmagazynować. Jak nie da się kupić leków, to paliwa tym bardziej. Używanie PV do grzania nie ma sensu - ma być tylko stabilizatorem odbierajacym nadmiar mocy. Od grzania to mam kozę. Ale jaki inny odbiornik nie obrazi się, jak PWM będzie mu moc kropelkował? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stos 11.08.2022 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2022 Dlatego fajnie mieć grzałki i kable, które umożliwią z pomocą stosunkowo prostej elektroniki łatwe żonglowanie odbiorami. Oczywiście lepiej mieć magazyn energii i inwerter hybrydowy fabrycznie. Ale jak ktoś nie ma, to żal nie skorzystać z prądu, który spada z nieba. Z tego co tu wypisujesz widać że nie masz bladego pojęcia jak działa falownik on-grid. Tego co tu proponujesz nie da się zrobić i byś to wiedział gdybyś chociaż raz tego spróbował. Ale Ty wolisz bawić się w teoretyzowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 11.08.2022 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2022 Łatwe jest skorzystanie z prądu DC paneli, a nie uruchomienie falownika on-grid bez prądu. I obie rzeczy są bardzo niebezpieczne. Masz problem z czytaniem ze zrozumieniem. Oczywiści że grzałka jest potrzebna do stabilizacji PV. Ale nie jest potrzebna do tego żadna elektronika. Od grzania to mam kozę i co z tego? PV (jeszcze) nie masz tak? Ale jaki inny odbiornik nie obrazi się, jak PWM będzie mu moc kropelkował? Raczej mppt. Żeby myśleć o pracy wyspowej falownik on-grid powinien być przynajmniej wyposażony w jakiś system zarządzania energią, czyli dodatkowy układ pomiarowy dla energi wpływającej i wypływającej. Nie wystarczy w Internecie pobieżnie poczytać o jakimś temacie pobieżnie jakiś promil w stylu modulacji PWM zrozumieć i mieć w pogardzie innych. Jak pisałem tylko dla kompletnego ignoranta jest to proste. Alternator w samochodzie jest dużo lepszym źródłem energii niż panele fotowoltaiczne, z tego samego powodu jak elektrownie konwencjonalne w stosunku do OZE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 11.08.2022 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2022 I jak będziesz sterował obrotami, żeby dostosować moc alternatora do poboru mocy? Kolejny dowód ignorancji? Może warto się zastanowić jak z tego wybrneli producenci samochodów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woan 11.08.2022 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2022 Tak tak cała masa paneli na dachach nawet w najcięższej wsi, a ma brakować energi....dobry wałek z tymi panelami lub ktoś wała robi na Was/ na Nas. Co do bawienia się w jakieś zasilania , przełączania kable itp to ja bym kupił samochód Tesla i podłączył jakoś chałupę na ,,krótko" aby wi fi było . Osobiście to kominek, okno umiem w razie czego otwierać, kuchenka gazowa + jakiś zapas suchych potraw i jakoś to będzie. Ja robię jeszcze przetwory w słoiki typu kompoty,przeciery, dżemy,kapusta kiszona + ze 100kg ziemniaków bo lubię... wiem wiem nie modne ale zdrowe. A i jeszcze bym rozejrzał się za jakimś ujęciem/źródełkiem wody pitnej bo z kranu nie popłynie. A tak poważnie to raczej prądu nie zbraknie, bo tv i telefon by nie działał i nie daj ,,Bóg" ludzie by się przebudzili Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sativum 11.08.2022 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2022 Sytuacje gdzie nie ma prądu przez wiecej niż jeden dzien zdarzają sie obecnie w tym kraju tak rzadko że szkoda inwestować w coś co nigdy sie nie przyda. Hej Cactus, Nie generalizuj. Nie wiem gdzie mieszkasz, ale nie wyciągaj wniosków dla całego kraju na podstawie swoich doświadczeń. Jest taki rejon - Kujawy. Jeśli oglądałeś wiadomości, to powinienieś coś słyszeć. W TV wyglądało to lepiej niż w realu. Faktycznie (tak słyszałem), że pomoc wojska się przydała. I to nie pierwszy rok z rzędu. Najdłuższa przerwa w dostawie energii jaką pamietam od 10ciu lat u mnie i w rodzinie to może 5-6h. dowody anegdotyczne. Nie było wojny od 1945 roku, więc wojna nie istnieje? Wiadomo że jak rąbnie coś na zadupiu to będzie wolniej ale zawsze sie staraja usunąc nawet najgłupszą awarie w 12h. Gdybyś przestał powtarzać tezy z d..y, to bym odpuścił. Proszę nie stawiaj tez na podstawie ogólnych lub anegdotycznych doświadczeń. Sytuacja kogoś 2000m od głównej drogi lub mieszkańca wioski 100 osób jest inna niż tego co mieszka w głównych miastach. Nie pomyślałeś o tym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sativum 11.08.2022 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2022 W sumie gdyby tak Polaków przez tydzień potrzymać bez prądu, neta itd. nagle pewnie byśmy spory przyrost naturalny odnotowali także to nie taki głupi pomysł Jarek, Jarek, Jarek.... Udziela Ci się retoryka xD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sito 11.08.2022 22:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2022 W sumie gdyby tak Polaków przez tydzień potrzymać bez prądu, neta itd. nagle pewnie byśmy spory przyrost naturalny odnotowali także to nie taki głupi pomysł Tylko jakbyś wtedy otworzył zdalnie furtkę kurierowi będąc poza domem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mistalova 12.08.2022 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2022 Jako wysokiej klasy specjalista od zombie (obejrzałem 11 sezonów The Walking dead:) stwierdzam, że lepiej z domu uciec gdzieś w leśne ostępy )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sativum 12.08.2022 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2022 Pisząc już na poważnie uważam, że w razie jakiegoś kataklizmu, który może odłączyć zasilanie elektryczne na dłużej niż kilka dni najbardziej racjonalna będzie ucieczka z miejsca zamieszkania. Wątpię aby bezpieczne było przebywanie w miejscu, w którym np. od 2 tygodni nie ma energii elektrycznej. Prawdopodobnie mogłyby wówczas wystąpić problemy z dostępnością wody, jedzenia a to przerodziłoby się w intensywny wzrost przestępczości. Nawet gdybym sam miał prąd, ogrzewanie, wodę i jedzenie nie czułbym się bezpiecznie w swoim domu. # broń czarnoprochowa # pozwolenie sportowe na broń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sativum 12.08.2022 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2022 Naprawdę wolałbyś zostać i strzelać do swoich sąsiadów, którzy z głodu i braku pożywienia dla siebie i własnych dzieci by się włamali do Ciebie widząc palące się światło i dym z komina? Ja np. na wypadek wojny wywożę rodzinę za granicę a sam o ile się przydam to zostanę bronić kraju (choć wartość bojowa ze mnie jest mocno dyskusyjna ). A jeśli nie doszłoby do wojny a prądu nie będzie to postaram się dotrzeć do miejsca, w którym będzie spokój i wrócić gdy sytuacja wróci do normy. Nawet jak mi wszystko z domu wyniosą to jednak życie rodziny i moje cenniejsze jest i nie warto ryzykować. Także ja się zabezpieczam na awarię kilkudniową. Jeśli ma to być awaria trwająca tygodniami to nie zamierzam pozostawać w domu. Jestem przekonany, że posiadanie broni jest niezbędne w sytuacjach o których piszesz. Nie oznacza to, ze wyjazd nie jest najlepszym wyjściem z niebezpiecznych sytuacji - klęski żywiołowe, działania zbrojne etc. Na wypadek wojny granice będą zamknięte dla facetów i wprowadzona będzie kontrola paszportowa. Tak ćwierkają od lat "w odpowiednich" miejscach... Wybuch wojny pozwolił ponownie zastanowić się nad tym co bym zrobił w chwili W. Warto zauważyć, że wzięcie kałacha w dłoń, to nie jedyna opcja wsparcia wysiłku wojennego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.