Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dlaczego nie założyłbym PC - watek dla malkontentów


anatema

Recommended Posts

Przy dużej ilości instalacji PV pokrywających zapotrzebowanie domu jedyną drogą dla OSD by wyrwać kasę od takich ludzi to opłaty stale.

Zaraz pojawi się opłata atomowa, opłata wiatrowa, opłata modernizacyjna, opłata gminna, opłata taka i siaka.

Pomimo własnej EE będziesz płacił krocie w opłatach stałych.

 

To bardzo prawdopodobny scenariusz.

Szczegolnie jesli wezmie sie za przyklad procentowy udzial oplaty tzw. handlowej do zużycia.

 

Mnie coraz bardziej przekonuje scenariusz maksymalnej autokonsumpcji ale bez kosztownego magazynu energii. Raz ze naklad vs stopa zwrotu nie jest i chyba nie bedzie korzystny. Dwa, ze to kwestia czasu kiedy ktos wpadnie na pomysl nalozenia oplat za przyszla utylizację baterii.

 

Generalizujac im mniej Panstwa w gospodarce tym korzystniej dla kieszeni.

tu taka dygresja OFT

Porownajcie sobie proszę ten scenariusz ze śmieciami.

Od kiedy Panstwo uznalo ze jest "gospodarzem odpadów" zabilo konkurencje na rynku uslug asenizacyjnych, wywindowalo ceny poza jakąkolwiek kontrolą. Wreszcie zminimalizowalo zachete do racjonalizowania generowania odpadów w domu.

W mojej miejscowosci jesli masz smieci poza limit odpadów to ci nie odbiora, chyba ze zaplacisz extra. Skutek sasiad dogaduje się z sasiadem i usredniają sie wzajemnie.

Co na to gmina?

Znalazla rozwiazanie. Worki przypisane do posesji

 

A wystarczylo zeby zostawic konkurencję cenową i kazda ze stron ryglowalaby swoje wydatki

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 228
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jak widzisz PC w domu z 100% podłogówką ale słabo ocieplonym?

Nie jest to prawda. Dlaczego uważasz, że nie można mieć np. ogrzewania podłogowego w słabo zaizolowanym domu?

Odpowiem zbiorczo. To zależy jak słabo jest ocieplony dom;) w takim wypadku granicznym czynnikiem jest wysokość temperatury jaką można puścić bezpiecznie w podłogę (czym innym jest co wytrzymają rury a czym innym co wytrzymają ludzie). Zdarzało mi się być w domach, gdzie temperatura podłogi była zdecydowanie za wysoka i bardzo szybko pojawia się fatalne uczucie ciężkich nóg. Tyle, że to były domy raczej dobrze ocieplone tyle że instalacja mieszana a źródłem ciepła był kocioł na pellet. Kocioł super ale raczej ciężko rozsądnie zjechać z temperaturą zasilania do 25 st bez dużego bufora.

 

Można mieć ogrzewanie podłogowe w słabo zaizolowanym domu, choć o takie połączenie raczej trudno. Podłogówka (100%) zaczęła się robić popularna w momencie, jak już ludzie dochodzili do wniosku, że 12cm białego styropianu to wcale nie tak dużo ;).

 

Dlaczego też podajesz skrajne przeciwstawne przykłady domów by udowodnić zasadność montażu PC?

ależ ja nie udowadniam zasadności montażu PC. Są sytuacje, które już opisałem, że warto wybrać gaz (jak np. już jest) albo kocioł na pellet (najmniej obsługowy sprzęt dla palenia stałych węglowodorów).

Chodzi mi o to, że potrzeba wysokich parametrów zasilania bardzo osłabia ekonomię pracy PC. Dlatego w starych domach nie zawsze ma ona sens (szczególnie jak już jest przyłącze gazowe).

 

Poza tym SCOP 4.0 na PC PW to wiesz, nieczęsty widok - nawet w broszurach sprzedawców (..) rozjazd między komputerem, a licznikiem prądu (..).

Licznikowi w pompie ciepła nie ufam ani trochę, dlatego mam opomiarowane to zewnętrznie. Atlantic (taką pompę mam) chwali się SCOP na poziomie nawet 4.5.

4.5 to raczej dałoby radę tylko dla ogrzewania bez CWU. Ale w moim przypadku rok 2022 zamknąłem z wynikiem SCOP=3.5.

Tyle, że ja PC PW i PV montowałem w innym momencie. Obecnie z pompami jest jakieś szaleństwo. Gdybym stał DZIŚ przed wyborem źródła ciepła to prawdopodobnie zrobiłbym przyłącze gazu i zamontował tani, jednofunkcyjny gaz z większym buforem ale to wynika z chorych cen PC i instalatorów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy PC jest jeszcze jedna zaleta - grzanie CWU ze SCOP dużo wyższym niż 1.

Przy gazie jak rozumiem żeby wytworzyć 10kw energii cieplnej trzeba spalić gazu o wartości większej niż 10kw - bo jakieś straty nawet przy kondensacyjnych chyba raczej są.

 

Kilka sezonów grzałem klimą chałupę - szło ~4000 kwh / sezon

Do tego założyłem prosty podlicznik do bojlera i kapcie mi spadły - bojler ciągnął ~250 kwh/msc - czyli ~3000 kwh / rok

 

Obecnie od połowy maja mam PC - i zużycie sumaryczne na CO i CWU z podlicznika to 1970 kwh, prawdopodobnie zmieszczę się w 3000 (max 3500) kwh / sezon (fakt że zima łaskawa).

Co daje 4000 kwh oszczędności na ee na sezon, głównie z CWU !!

Przy rosnących cenach prądu .......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bardzo prawdopodobny scenariusz.

Szczegolnie jesli wezmie sie za przyklad procentowy udzial oplaty tzw. handlowej do zużycia.

 

Mnie coraz bardziej przekonuje scenariusz maksymalnej autokonsumpcji ale bez kosztownego magazynu energii. Raz ze naklad vs stopa zwrotu nie jest i chyba nie bedzie korzystny. Dwa, ze to kwestia czasu kiedy ktos wpadnie na pomysl nalozenia oplat za przyszla utylizację baterii.

 

Generalizujac im mniej Panstwa w gospodarce tym korzystniej dla kieszeni.

tu taka dygresja OFT

Porownajcie sobie proszę ten scenariusz ze śmieciami.

Od kiedy Panstwo uznalo ze jest "gospodarzem odpadów" zabilo konkurencje na rynku uslug asenizacyjnych, wywindowalo ceny poza jakąkolwiek kontrolą. Wreszcie zminimalizowalo zachete do racjonalizowania generowania odpadów w domu.

W mojej miejscowosci jesli masz smieci poza limit odpadów to ci nie odbiora, chyba ze zaplacisz extra. Skutek sasiad dogaduje się z sasiadem i usredniają sie wzajemnie.

Co na to gmina?

Znalazla rozwiazanie. Worki przypisane do posesji

 

A wystarczylo zeby zostawic konkurencję cenową i kazda ze stron ryglowalaby swoje wydatki

 

pozdrawiam

 

Mniej państwa ? powiedz to komuchom z Davos gdzie tak chętnie brykają politycy a to nie dość że komuchy to sataniści :rolleyes::rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy PC jest jeszcze jedna zaleta - grzanie CWU ze SCOP dużo wyższym niż 1.

Przy gazie jak rozumiem żeby wytworzyć 10kw energii cieplnej trzeba spalić gazu o wartości większej niż 10kw - bo jakieś straty nawet przy kondensacyjnych chyba raczej są.

 

Zauważ że gaz ma "SCOP" cenowy - cena 1 kwh gazu to ok. 1/3 kwh prądu z taniej strefy (ponad limit 2000 kwh) więc można powiedzieć że gazem grzejesz ze SCOP =3 (przynajmniej przy obecnych taryfach).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo wątpliwy, bo wtedy dokładasz paneli, wiatrak, na czarną godzinę agregat i odłączasz się od sieci.

Zapominałeś o magazynie energii.

Bez akumulatorów, po odłączeniu od sieci, będziesz miał "czarną godzinę" każdej nocy. :)

Edytowane przez stos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A'propos magazynu energii.

A co jesli na na tę kwestię patrzymy ze zlej strony jako konsumenci?.

 

Proszę, aby nikt nie odbieral tego osobiscie jako przytyku, ale wpadamy jako spoleczenstwo jak chomik w obracajace sie kółko.

Jak w tym porzekadle:

KUPUJEMY RZECZY, KTORYCH NIE POTRZEBUJEMY.

ZA PIENIADZE KTORYCH NIE MAMY.

ZEBY SPELNIC OCZEKIWANIA TYCH, DLA KTORYCH NASZE POTRZEBY SIE NIE LICZA

 

Rynek nakreca koniunkture OZE.

-Startujemy z fotowoltaiką; rynek oferuje sieciowa akumulacje nadmiaru energii.

-W miare rozwoju PV rynek oferuje mechanizmy odbioru konsumpcji w postaci PC.

-Rozwoj rynku PC z racji swojej specyfiki wymaga zwiekszenia volumenu energii elektrycznej w sieciach OSD.

-Optymalizacja sektora uslug OSD wymusza modernizację modelu autokonsumpcji bieżacej.

-Model autokonsumpcji w efekcie generuje zapotrzebowanie na lokalne magazyny energii.

-Rynek magazynów energii nabiera rozmachu i póki co wiele istniejacych rozwiazan czyni nieefektywnymi ekonomicznie.

 

To brzmi jak jakas spirala zbrojeń. Chcielismy racjonalizowac przyszle wydatki poprzez zwiekszenie nakladow na obecne inwestycje liczac ze technologie wyjda Nam na przeciw.

 

 

A póki co, jedyne co osiagamy to sakramencko drogie banki energii oparte na technologii przed dziesiatek lat.

Na grafen, perowskity czy superkondensatory przyjdzie Nam jeszcze poczekac. A kiedy ten moment nadejdzie, nie beda to rozwiazania za zlotowke, bo rozpedzamy ekonomicznie ten rynek autonsumpcji.

 

Skoro wg szacunkow , do 2030r rynek swiatowej fotowoltaiki to ca 230 mld dolarow. Skoro w najblizszej dekadzie szacunki wskazują, ze powstanie 15 mld rynek recyklingu fotowoltaiki, to nie mozemy oczekiwac rozwiazan za umowna zlotowkę. Rynek PV stanie sie stabilny i powszechny a tym samym nie bedzie nastawiony na dostarczanie rozwiazan efektywnych dla klienta. Na rynku beda sie pojawialy tylko te rozwiazania ktore beda optymalne dla operatorow.

 

To taka sobie refleksja przy porannej, niedzielnej kawie z papierosem.

 

Puenta.

Byc moze zamiast "optymalizować" wydatki na "oszczedne rozwiazania"; warto spojrzec na rynek autokonsumpcji przez pryzmat zuzycia energii.

Czy my faktycznie potrzebujemy przykladowe instalacje 10kWp? Czy nasza roczna konsumpcja energii rzeczywiscie nie moze byc obnizona?

A co gdybysmy zmodyfikowali wlasny model konsumpcji do poziomu ktory zaspokoilaby instalacja na poziomie np 2 kWp? przeciez to pociagneloby za soba wymierne zmniejszenie nakladow i w efekcie prawdopodobnie wieksza ilosc gospodarstw mialaby szanse na autonomie energetyczna.

Byc moze wowczas zamiast PC moglibysmy siegnac do bardziej efektywnych, "bezstratnych" instalacji niskonapieciowych z odbiornikami na 24V, wpieranych adekwatnymi modelami akumulatorow?

 

Byc moze to jest alternatywna droga dla klientow.

 

pozdrawiam kazdego kto doczytal to do konca i nie stracil watku :rolleyes:

Edytowane przez Tompas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Puenta.

Byc moze zamiast "optymalizować" wydatki na "oszczedne rozwiazania"; warto spojrzec na rynek autokonsumpcji przez pryzmat zuzycia energii.

Czy my faktycznie potrzebujemy przykladowe instalacje 10kWp? Czy nasza roczna konsumpcja energii rzeczywiscie nie moze byc obnizona?

A co gdybysmy zmodyfikowali wlasny model konsumpcji do poziomu ktory zaspokoilaby instalacja na poziomie np 2 kWp? przeciez to pociagneloby za soba wymierne zmniejszenie nakladow i w efekcie prawdopodobnie wieksza ilosc gospodarstw mialaby szanse na autonomie energetyczna.

Byc moze wowczas zamiast PC moglibysmy siegnac do bardziej efektywnych, "bezstratnych" instalacji niskonapieciowych z odbiornikami na 24V, wpieranych adekwatnymi modelami akumulatorow?

To właśnie się dzieje: obniżamy konsumpcję energii przez pojedyncze gospodarstwa domowe. Tyle, że odpowiednio restrykcyjne warunki techniczne powinny wejść w życie zaraz po kryzysie 2008 roku, a nie mamy ich aż do 2021. Przez kilkanaście lat nabudowało się mnóstwo domów jedno- i wielorodzinnych z ogromnym apetytem na energię. Jeszcze 5 lat temu moi koledzy budowali słabo izolowane domy napędzane węglem. Tylko dwóch z nich zdecydowało się na rekuperację. Po co wchodzić w temat instalacji 24V, skoro tuż obok smok żre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak wzmianki o nuklearnym, największym, niesubsydiowanym, wolnym od emisji CO2 źródle energii...

 

Tyle, że go nie mamy. Ba, na dodatek nie ma gwarancji, że mieć będziemy, bo np, kończy się konflikt w Ukrainie, zmienia się rząd, zaczyna "normalizacja stosunków z rosją" i się okazuję, że po co nam atom, skoro mamy tani gaz?

Można na 100% wykluczyć, że nie powstaną kolejne Żarnowe? Ja bym na to nie postawił, bo siła walizek pełnych pieniędzy jest ogromna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że go nie mamy. Ba, na dodatek nie ma gwarancji, że mieć będziemy, bo np, kończy się konflikt w Ukrainie, zmienia się rząd, zaczyna "normalizacja stosunków z rosją" i się okazuję, że po co nam atom, skoro mamy tani gaz?

Można na 100% wykluczyć, że nie powstaną kolejne Żarnowe? Ja bym na to nie postawił, bo siła walizek pełnych pieniędzy jest ogromna.

Jeżeli w wejdzie "Wielka Fala Renowacji" (wszystko na to wskazuje że wejdzie w 24/25 r.) to ceny materiałów budowlanych, szczególnie izolacyjnych wystrzelą. Może też być deficyt ekip docieplaniowych i renowacyjnych. Foto i pompy ciepła będą grzały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narzucenie przez UE konieczności dokonania transformacji energetycznej wszystkich budynków staje się powoli tematem nr 1 w wielu krajach.

Gorsze energetycznie domy to gorsze kredyty, wysokie podatki i kary za brak dostosowania. Czy jesteśmy przygotowani na "Wielką Falę Renowacji"? Temat będzie coraz bardziej gorący. Kwestia czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczycie kraje UE będą dawały jakiś % pieniędzy na ocieplenie, oczywiście te pieniądze muszą wcześniej od Was wziąć w postaci podatków. No ale dadzą 30% co z tego że urzędnicy swoje z pensji muszą wziąć więc jak dadzą 30% to muszą 130% w podatkach od Was wziąć aby to się kalkulowało. Dziś widziałem diesla premium po ponad 10 zł:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nie mamy atomu? A w krajach nie katolickich mają..

Polska była potęgą, rządzona przez ewangelików. W Watykanie wielkie bogactwo .... z krwawicy polskiej.

 

Oczywiście. Najprostszy dowód to ławki w świątyni ewangelików: ponumerowane, opłacone z góry czyli żadnego łażenia z tacą i generalnie wszyscy parafianie maja miejsca siedzące - dlatego po dwa piętra balkonów w kościele. Z uszanowania dla pracy członków wspólnoty. Ewangelicy czy protestanci szanują pracę i jej efekty vel owoce. Sładka opłacana z góry ułatwia planowanie wydatków parafii oraz utrzymanie pastora - z rodziną! Taca jest trudniej przewidywalna. Religia u nas panujaca kładzie nacisk na modlitwę. Efekty widac.

Na zdjęciu świątynia w Żeliszowie w latach świetności

https://polska-org.pl/911205,foto.html?idEntity=3807779

po kilku kliknięciach na prawej krawędzi > jest stan obecny...

Edytowane przez Bertha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałem ofertę na założenie rekuperacji z częściowym wykorzystaniem kanałów istniejących kominów - 40 tys. PLN plus koszty remontu bo coś tam jednak rozkuć trzeba.

Zrezygnowaliśmy.

Teraz rozważam jednak zmianę grzejników na 3 płytowe, żeby obniżyć temperaturę zasilania i rozbudową FV, mimo że straszą włączeniami z powodu przeciążania sieci w związku z rosnąć ogólnie ilością instalacji fv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można prosić o MODERACJĘ?

 

Znowu o numizmatach, NWO, religii.

 

Zauważ że gaz ma "SCOP" cenowy - cena 1 kwh gazu to ok. 1/3 kwh prądu z taniej strefy (ponad limit 2000 kwh) więc można powiedzieć że gazem grzejesz ze SCOP =3 (przynajmniej przy obecnych taryfach).

 

Dokładnie. Dlatego przy średnim COP = 3 wychodzi to samo gaz vs PC. Minus dużo tańsza instalacja. Jeśli koszty montażu i utrzymania PC zbliżą się do siebie, to gaz zostanie dla tych, którzy uważają, że bez ognia nie ma gotowania.

Edytowane przez Sativum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...