Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Czy w takim razie jest jakaś zaleta terivy oprócz ceny?

Można ułożyć we dwójkę, a potem zalać nadbetononem urobionym w betoniarce, bo potrzeba go dużo mniej niż w monolicie. Deskowania też jest dużo mniej (same podpory). Mam wrażenie, że terive robią jeszcze ludzie, którzy dostają do ręki gotowca kupionego w sieci, bo tam bardzo często są takie stropy. Te projekty są z poprzedniego wieku a że ludzie się nie znają, to robią jak w projekcie. A potem zdziwienie, że kroki słychać na parterze....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A jaki jest poziom CO2 w mieszkaniu Twojej mamy podczas takiego chłodzenia?

 

Nie wiem. Gdy tam jestem czuję się normalnie, choć zdaję sobie sprawę, że wentylacja grawitacyjna wtedy nie działa (ale nie działałaby też przy chłodzeniu klimą). Czasem pojedyncze okna są uchylone, to nie wywołuje wykraplania wody na suficie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy tam jestem czuję się normalnie, choć zdaję sobie sprawę, że wentylacja grawitacyjna wtedy nie działa (ale nie działałaby też przy chłodzeniu klimą).

 

Przy chłodzeniu klimą niezależnie od tego, czy wentylacja działa, czy nie wilgoć nie wykrapla się na suficie czy ścianach, tylko w klimie i zostaje odprowadzona.

A w upały zmniejszenie wilgotności względnej poprawia komfort nawet przy tej samej temperaturze (innymi słowy 26*@90% wilgotności to masakra, a przy 40% jest całkiem znośne.

 

baumit_mikroklimat_01_m.jpg

 

I dlatego chłodzenie bez wykroplenia pary wodnej nie jest dobre. A ograniczenie wentylacji żeby się nie skraplało nie ma sensu, bo wilgoć w domu produkujemy więc nawet bez dopływu powietrza z zewnątrz będzie rosła. Przy nie działającej wentylacji to jeszcze wzrost stężenia CO2 (i nie tylko) zdrowe ani przyjemne nie jest.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klimatyzacji używam od kilkunastu lat, również w obecnym domu i polskim klimacie. Wykraplanie wody w klimatyzacji wynika z tego, że przepuszczasz ciepłe wilgotne powietrze przez bardzo chłodny, a wręcz lodowaty wymiennik ciepła, różnica temperatur jest znaczna a zmiana gwałtowna. Jeśli przy chłodzeniu sufitowym mówimy o powiedzmy 18 stopniach temperatury sufitu przy 26 stopniach pomieszczenia (co osobiście uważam za komfortowe) to zastanawiam się czy dalej dochodziłoby do wykraplania, a jeśli tak, to przy jakiej wilgotności. Oczywiście przy włączonej wentylacji mechanicznej. Dni, w których faktycznie potrzeba klimatyzacji jest w Polsce dosłownie kilka w ciągu roku.

 

Bardziej niż wykresy interesuje mnie doświadczenie w polskim klimacie przy używaniu tego rozwiązania. @humidorek, czy możesz więcej napisać o instalacji u Twojej rodzicielki i ich opinii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli przy chłodzeniu sufitowym mówimy o powiedzmy 18 stopniach temperatury sufitu przy 26 stopniach pomieszczenia (co osobiście uważam za komfortowe) to zastanawiam się czy dalej dochodziłoby do wykraplania, a jeśli tak, to przy jakiej wilgotności.

 

Sorry, bez wykresów trudno będzie wytłumaczyć.

 

Poszukaj stacji pogodowej ze swojej okolicy. Weźmy taki przykład z mojej okolicy (https://www.meteo.waw.pl/hist.pl).

attachment.php?attachmentid=468307

 

I teraz wyciągamy wykres Molliera i wychodzi, ze takie "niepozorne" 40% wilgotności przy 34*C oznacza punkt rosy 18,49*. Czyli skraplałoby się nawet, gdybyśmy nie dokładali w domu wilgoci bytowej (a dokładamy przecież).

 

Do tego dochodzi kwestia mocy takiej małej różnicy temperatur i bez wymuszonego ruchu powietrza. Klimatyzator ma nie tylko znacznie niższą temperaturę wymiennika, ale też pomimo niewielkich rozmiarów ma dużą powierzchnię wymiany i wymuszony przepływ powietrza.

I to, o czym już pisałem - czyli wpływ wilgotności powietrza na komfort. Bo te 45%@34*C po schłodzeniu nawet do 25* to już 67% wilgotności, dokładamy zyski i robi się klimat piwniczny. Owszem, chłodniej jest - ale przez wilgoć ani to takie przyjemne, ani zdrowe.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można ułożyć we dwójkę, a potem zalać nadbetononem urobionym w betoniarce, bo potrzeba go dużo mniej niż w monolicie. Deskowania też jest dużo mniej (same podpory). Mam wrażenie, że terive robią jeszcze ludzie, którzy dostają do ręki gotowca kupionego w sieci, bo tam bardzo często są takie stropy. Te projekty są z poprzedniego wieku a że ludzie się nie znają, to robią jak w projekcie. A potem zdziwienie, że kroki słychać na parterze....

 

Nigdy nie spotkałem inwestora, który by zmieniał terivę na monolit. Zawsze odwrotnie. Cena za zbrojenie swoje robi a na dodatek łatwo je spieprzyć, jeśli czas goni, kierbud "niewidzialny" a inwestor niekumaty i przyjmuje tekst "tynk i tak te druty przykryje"

 

Wybrałbym filigran. Na zachodzie to norma przy monolitach, tyle że tam każda budowa ma dźwig...a przynajmniej te, które widziałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej niż wykresy interesuje mnie doświadczenie w polskim klimacie przy używaniu tego rozwiązania. @humidorek, czy możesz więcej napisać o instalacji u Twojej rodzicielki i ich opinii?

 

Aż zadzwoniłem do niej właśnie specjalnie :-)

Instalacja chłodząca to rurki w suficie, tak zrobił deweloper ok 15 lat temu, działa automatycznie cały sezon (termostaty strefowe w pokojach). Woda skrapla się jak pisałem tylko gdy w gorącym dniu otworzy się dużo okien/drzwi balkonowe, przy uchylonych nie skrapla się. Wentylacja jest grawitacyjna (czyli wiadomo - latem nie działa), mimo to ani ja, ani ona nie odczuliśmy tam braku komfortu cieplno-wilgotnościowego (ja szybko wyczuwam nadmiar co2, więc zwykle pierwszy uchylam okno). Wadą jest utrudnienie przy przestawianiu ścian (strefy pomieszczeń nie zawsze pokrywają się wtedy), ale to tak samo, jak z ogrzewaniem podłogowym. Moja mama za wadę uznaje też to, że czuje chłód na ramionach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wszystko co z Zachodu jest dobre ;)

 

Akurat w temacie filigrana rozmawiałem ostatnio ze znajomym GW. Jego feedback był mniej więcej taki, że filigran jest zaskakująco łatwy do zrobienia dobrze. Jakość stropu od spodu jest tak dobra, że jeśli lubisz industrialny klimat to nie musisz robić dodatkowego podwieszanego sufitu. Do tego czas wykonania jest mega szybki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego czas wykonania jest mega szybki.

 

I to jego jedyna zaleta. Chociaż wcale nie tak mega w porównaniu do monolitu. Zastępuje na dobrą sprawę część szalowania i część zbrojenia dolnego (dalej trzeba szalować i zbroić wieńce i podeprzeć całość). U mnie szalowanie i zbrojenie monolitu trwało 8 dni roboczych. Ale to zbrojenie górne i dolne, do tego razem z tym były szalowane i zbrojone wieńce (co przy filgranie też trzeba doliczyć) oraz zazbrojone i zaszalowane taras i ganek. Więc tak by liczył, że przy filgranie byłoby może ze 2 dni robocze zaoszczędzone.

Betonu trzeba wlać na niego tyle samo, co na szalunek przy stropie monolitycznym.

Masz wyraźne łączenia płyt. Czy to komuś się podoba - de gustibus. Monolit szalowany płytami szalunkowymi wygląda jak płyty betonu architektonicznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam filigrana nad piwnicą, grubość całości to 16 cm. Sam filigran ma jakieś 5 cm. Czyli co, mógłbym zrobić strop monolityczny o grubości 11 cm? :rolleyes:

 

Do 6m rozpiętości może mieć nawet 10cm. Typowo ok. 15 cm. Filigran też ma typowo ok. 15cm nadbetonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...