Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nefer

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    38 575
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez Nefer

  1. Nefer
    Ale się nałaziłyśmy !!!!!!!!! O rety....
     
     

    I mam łeb jak sklep, ale wiem coraz więcej. Wskrócie : najważniejsze odkrycia:
     
     

    1. Gres na podłogę - wieeeeelkie płytki są piękne (60x60) i takie będą w wiatrołapie i wejściu do salonu.
     
     

    2. Merbau - olejowany a nie lakierowany. Jest śliczny.
     
     

    3. Wkład kominkowy Spartherm - największy Speedy - marne 3200 Euro ale decyzja podjęta. Na miłość nie ma rady .....:)
     

    Obejrzałam na żywca francuskie "wypasione dizajnersko" kominki ( takie wolnostojące na środku salonu) - cena od 25.000 a wygląda - pożal się Boże !!! Na zdjęciu - pięknie, a na żywo po prostu wiocha. Chamskie farby chyba malowane proszkowo - no musieliby mi dopłacić
     

    ( przepraszam posiadaczy wkładów francuskich za uogólnianie, ale piszę na gorąco co myślę :):))
     
     

    4. Płytki do łazienki górnej - tej z okręgami koncentrycznymi - słoneczne kolory poproszę. No i oczywiście polskich nie ma takich jak chcę - no to sobie znalazłam takie za 200 pln/metr. Ja to chyba sie z głupim przez ścianę widziałam. Może znajdę jeszcze coś tańszego
     
     

    5. Sauna będzie. Nie jest za mała ( bo nam wyszło w projekcie 165 x 170) - wiem już jak się ją montuje i co trzeba podłączyć. A cena ? No w porównaniu z kolorowymi pismami - tanio jak barszcz. Z piecem i ławeczkami i szklanymi drzwiami - 5.000. Idzie przeżyć.
     
     

    6. Balustrada metalowa, matowa może , a może nie , przekrój - rura, najprostsza jaka istnieje - zdecydowanie.
     
     

    7. Obudowa kominka - dół - trawertyn, góra (walec) tynk strukturalny - jakiś szalony kolor, ale jeszcze nie wiem jaki.
     
     

    8. Podobają mi się witraże. Drzwi wejściowe i chyba pierdyknę coś w takim jednym miejscu - ale nie powiem gdzie bo mi postukacie w czoło.
     
     

    9. Wpadłam na włoskie lampy - ekspedientka chciała wezwać pogotowie - no masakra cenowa. NIE DAM ZA GÓWNIANY HALOGEN NA DRUCIE 5000 !!!! Wolę saunę - pomimo, że nie używam, ale mąż będzie miał radochę.
     
     

    10. Obejrzałam garderobę - pięknąąąąąą - drzwi muszą być takie "meblowe" z drewna ( takiego jak w sypialni na podłodze) i z mlecznym szkłem.
     
     

    11. Drzwi wewnętrze ze szłem również
     
     

    12. Kocham czarny gres polerowany. Tylko nie mam go gdzie położyć :) Podobnie jak luksfery - których w domu nie będzie
     
     

    13. Meble do słonecznej łazienki wybrane - będzie Koło tak jak ceramika. Są czaderskie - co prawda tylko jedna ekspozycja mi się podobała i długo jej szukałam, ale jestem zdecydowana.
     
     

    14. Kuchni nie oglądałam - nie wszystko na raz :):)
     
     
     

    I wyszłam z problemem. Potrzebuję drewna do łazienki na górę. Ale ale ale ale - do łazienki nadaje się merbau, teak i jatoba. A one są ciemne. A JA MUSZĘ MIEĆ JASNE JAK JESION KOLOROWY !!!!!!!!!! I co teraz ? Kicha z miodem i już. Musimy przemyśleć temat = moja Pani Architekt cały czas trybiła i trybiła i pojechała do domu rozwalać problem :)
     
     

    Więcej grzechów nie pamiętam - to znaczy pamiętam , ale nie są ważne. Jak mi się coś przypomni to napiszę :):) Nogi mi w du...pkę wlazły - chyba się przekimam :)
     

    Papapapapapa
  2. Nefer
    Ale się nałaziłyśmy !!!!!!!!! O rety....
     
     

    I mam łeb jak sklep, ale wiem coraz więcej. Wskrócie : najważniejsze odkrycia:
     
     

    1. Gres na podłogę - wieeeeelkie płytki są piękne (60x60) i takie będą w wiatrołapie i wejściu do salonu.
     
     

    2. Merbau - olejowany a nie lakierowany. Jest śliczny.
     
     

    3. Wkład kominkowy Spartherm - największy Speedy - marne 3200 Euro ale decyzja podjęta. Na miłość nie ma rady .....:)
     

    Obejrzałam na żywca francuskie "wypasione dizajnersko" kominki ( takie wolnostojące na środku salonu) - cena od 25.000 a wygląda - pożal się Boże !!! Na zdjęciu - pięknie, a na żywo po prostu wiocha. Chamskie farby chyba malowane proszkowo - no musieliby mi dopłacić
     

    ( przepraszam posiadaczy wkładów francuskich za uogólnianie, ale piszę na gorąco co myślę :):))
     
     

    4. Płytki do łazienki górnej - tej z okręgami koncentrycznymi - słoneczne kolory poproszę. No i oczywiście polskich nie ma takich jak chcę - no to sobie znalazłam takie za 200 pln/metr. Ja to chyba sie z głupim przez ścianę widziałam. Może znajdę jeszcze coś tańszego
     
     

    5. Sauna będzie. Nie jest za mała ( bo nam wyszło w projekcie 165 x 170) - wiem już jak się ją montuje i co trzeba podłączyć. A cena ? No w porównaniu z kolorowymi pismami - tanio jak barszcz. Z piecem i ławeczkami i szklanymi drzwiami - 5.000. Idzie przeżyć.
     
     

    6. Balustrada metalowa, matowa może , a może nie , przekrój - rura, najprostsza jaka istnieje - zdecydowanie.
     
     

    7. Obudowa kominka - dół - trawertyn, góra (walec) tynk strukturalny - jakiś szalony kolor, ale jeszcze nie wiem jaki.
     
     

    8. Podobają mi się witraże. Drzwi wejściowe i chyba pierdyknę coś w takim jednym miejscu - ale nie powiem gdzie bo mi postukacie w czoło.
     
     

    9. Wpadłam na włoskie lampy - ekspedientka chciała wezwać pogotowie - no masakra cenowa. NIE DAM ZA GÓWNIANY HALOGEN NA DRUCIE 5000 !!!! Wolę saunę - pomimo, że nie używam, ale mąż będzie miał radochę.
     
     

    10. Obejrzałam garderobę - pięknąąąąąą - drzwi muszą być takie "meblowe" z drewna ( takiego jak w sypialni na podłodze) i z mlecznym szkłem.
     
     

    11. Drzwi wewnętrze ze szłem również
     
     

    12. Kocham czarny gres polerowany. Tylko nie mam go gdzie położyć :) Podobnie jak luksfery - których w domu nie będzie
     
     

    13. Meble do słonecznej łazienki wybrane - będzie Koło tak jak ceramika. Są czaderskie - co prawda tylko jedna ekspozycja mi się podobała i długo jej szukałam, ale jestem zdecydowana.
     
     

    14. Kuchni nie oglądałam - nie wszystko na raz :):)
     
     
     

    I wyszłam z problemem. Potrzebuję drewna do łazienki na górę. Ale ale ale ale - do łazienki nadaje się merbau, teak i jatoba. A one są ciemne. A JA MUSZĘ MIEĆ JASNE JAK JESION KOLOROWY !!!!!!!!!! I co teraz ? Kicha z miodem i już. Musimy przemyśleć temat = moja Pani Architekt cały czas trybiła i trybiła i pojechała do domu rozwalać problem :)
     
     

    Więcej grzechów nie pamiętam - to znaczy pamiętam , ale nie są ważne. Jak mi się coś przypomni to napiszę :):) Nogi mi w du...pkę wlazły - chyba się przekimam :)
     

    Papapapapapa
  3. Nefer
    Prace ruszyły.
     
    Już załatwiłyśmy funkcjonalność wszystkich pomieszczeń - pani Architekt nakłada to na projekt dla wykonanwców.
    W czwartek jedziemy na Bartycką, na wycieczkę - na cały dzień - choć to pewnie za mało. I będziemy szukać materiałów.... koszmar, ale trzeba.
     
    W piątek ruszam do sądów i ksiąg wieczystych. Będzie wesoło. Biorę urlop, bo nie dość, że czas zmienili to jeszcze takie stresogenne miejsca - jakbym nie jeździła samochodę to miałąbym pod ręką jakąś piersióweczkę....
  4. Nefer
    Prace ruszyły.
     
    Już załatwiłyśmy funkcjonalność wszystkich pomieszczeń - pani Architekt nakłada to na projekt dla wykonanwców.
    W czwartek jedziemy na Bartycką, na wycieczkę - na cały dzień - choć to pewnie za mało. I będziemy szukać materiałów.... koszmar, ale trzeba.
     
    W piątek ruszam do sądów i ksiąg wieczystych. Będzie wesoło. Biorę urlop, bo nie dość, że czas zmienili to jeszcze takie stresogenne miejsca - jakbym nie jeździła samochodę to miałąbym pod ręką jakąś piersióweczkę....
  5. Nefer
    A nowych rysunków nie będzie. Moja Pani architekt została napadnięta i pobita i okradziona. Strasznie mi przykro i źle mi bardzo, bo nie wiem jak jej pomóc, a jest naprawdę załamana. Bardziej chyba pobita "psychicznie" niż fizycznie (choć się nie widziałyśmy, więc mogę nie mam racji...wiem ,że była w szpitalu.)Co powinnam zrobić ? Rośnie we mnie złość - to przez tą cholerną niemoc. Ten kraj jest chory.
  6. Nefer
    A nowych rysunków nie będzie. Moja Pani architekt została napadnięta i pobita i okradziona. Strasznie mi przykro i źle mi bardzo, bo nie wiem jak jej pomóc, a jest naprawdę załamana. Bardziej chyba pobita "psychicznie" niż fizycznie (choć się nie widziałyśmy, więc mogę nie mam racji...wiem ,że była w szpitalu.)Co powinnam zrobić ? Rośnie we mnie złość - to przez tą cholerną niemoc. Ten kraj jest chory.
  7. Nefer
    Raport ze spotkania piątkowego :
     
     

    Temat: łazienki na górze ( dla rodziców i dzieci)
     
     

    Dwi koncepcje dla rodziców :
     
     

    pierwsza z wyraźnym, symetrycznym podziałem przestrzeni ( na środku linie drewna albo ciemna glazura ) - wejście przez drzwi przesuwne od sypialni
     
     
     
     

    http://images2.fotosik.pl/35/v8ldne6q396pecz1.jpg
     
     


    Druga - wejście przed sypialnią, ale za drzwiami oddzielającymi część rodziców. Słoneczne kolory, połączenie jasnego drewna z terakotą (naprzemiennie, miękkie "wejście" drewna z przedpokoju do łazienki)
     
     

    http://images2.fotosik.pl/35/3itnqybnkzh7qkdf.jpg
     


    no i jeszcze łaziennka dla dzieci - póki co wersja pierwsza:
     
     

    http://images1.fotosik.pl/35/okz557pfx2zpbtwa.jpg
     


    przylega do łazienki rodziców stąd ten widoczny kibelek i bidet po lewej :)
  8. Nefer
    Raport ze spotkania piątkowego :
     
     

    Temat: łazienki na górze ( dla rodziców i dzieci)
     
     

    Dwi koncepcje dla rodziców :
     
     

    pierwsza z wyraźnym, symetrycznym podziałem przestrzeni ( na środku linie drewna albo ciemna glazura ) - wejście przez drzwi przesuwne od sypialni
     
     
     
     

    http://images2.fotosik.pl/35/v8ldne6q396pecz1.jpg
     
     


    Druga - wejście przed sypialnią, ale za drzwiami oddzielającymi część rodziców. Słoneczne kolory, połączenie jasnego drewna z terakotą (naprzemiennie, miękkie "wejście" drewna z przedpokoju do łazienki)
     
     

    http://images2.fotosik.pl/35/3itnqybnkzh7qkdf.jpg
     


    no i jeszcze łaziennka dla dzieci - póki co wersja pierwsza:
     
     

    http://images1.fotosik.pl/35/okz557pfx2zpbtwa.jpg
     


    przylega do łazienki rodziców stąd ten widoczny kibelek i bidet po lewej :)
  9. Nefer
    A do skanu kominka powyżej dodam, że będzie to kominek sferyczny (jeśli wcześniej się ze mną mąż nie rozwiedzie w powodu jego ceny) o taki :
     
    http://www.hajduk.com.pl/foto_duze/FD1_92.jpg" rel="external nofollow">http://www.hajduk.com.pl/foto_duze/FD1_92.jpg
     
    Ta część obudowy kominka niekamienna będzie też wycinkiem walca - tak jak szyba komika.
    I tu trzeba coś zamieszać z fakturą i kolorami
    Schody pokryte na wierzchu merbau. podstopnice pokryte drewnem jasnym (takim z jakiego będzie stół w części jadalnej)
     
    Balustrada schodów metalowa, prosta, bez żadnych ozdób, polerowana stal - bez elementów drewnianych.
  10. Nefer
    A do skanu kominka powyżej dodam, że będzie to kominek sferyczny (jeśli wcześniej się ze mną mąż nie rozwiedzie w powodu jego ceny) o taki :
     
    http://www.hajduk.com.pl/foto_duze/FD1_92.jpg" rel="external nofollow">http://www.hajduk.com.pl/foto_duze/FD1_92.jpg
     
    Ta część obudowy kominka niekamienna będzie też wycinkiem walca - tak jak szyba komika.
    I tu trzeba coś zamieszać z fakturą i kolorami
    Schody pokryte na wierzchu merbau. podstopnice pokryte drewnem jasnym (takim z jakiego będzie stół w części jadalnej)
     
    Balustrada schodów metalowa, prosta, bez żadnych ozdób, polerowana stal - bez elementów drewnianych.
  11. Nefer
    Jak pisałam wcześniej moja szanowna Teściowa była uprzejma uśmiercić gdzieś postanowienie sądu w sprawie jej własności działki ( ona otrzymała spade)
    I zaczęłam drążyć i jestem zaskoczona.
    Zadzwoniłam do ksiąg wieczystych (oni na podstawie tego postanowienia zrobili wpis) - a miła Pani powiedziała, że muszę do sądu rejonowego, do wydziału spraw cywilnych.
    Zadzwoniłam do sądu - a tam miła Pani mówi, że nie ma sprawy - taki i taki numer pokoju, trzeba będzie wyciągnąć akta z archiwum i nie ma sprawy.
     
    No nie! Jeszcze weźmie i się wszystko uda....
     
     
    A miła Pani w urzędzie skarbowym powiedziała, że wyda zaświadczenie o przedawnieniu opłaty podatku od tego postanowienia i już .....
     
    Możecie w to uwierzyć ?
     
    A gazu jak nie było tak nie ma.... dla równowagi.
     
    A wypis z rejestru - JAK MI SIĘ BARDZO SPIESZY - to mam zadzwonić w poniedziałek i przepraszają za panią z Biura Podawczego.
     
    Ja to chyba założę fan klub tej Pani z Biura Podawczego. Przerąbała sobie we wszystkich wydziałach we własnej gminie !! To prawdziwy talent !!!! ma odpowiednie skills, żeby być "pierwszą linią" w obsłudze klienta.
     
    Gratuluję też osobie rekrutującej kadry w gminie - to duży sukces wyszukać taką lebiegę....
     
    Zaraz zeskanuję kuchnię...
  12. Nefer
    Jak pisałam wcześniej moja szanowna Teściowa była uprzejma uśmiercić gdzieś postanowienie sądu w sprawie jej własności działki ( ona otrzymała spade)
    I zaczęłam drążyć i jestem zaskoczona.
    Zadzwoniłam do ksiąg wieczystych (oni na podstawie tego postanowienia zrobili wpis) - a miła Pani powiedziała, że muszę do sądu rejonowego, do wydziału spraw cywilnych.
    Zadzwoniłam do sądu - a tam miła Pani mówi, że nie ma sprawy - taki i taki numer pokoju, trzeba będzie wyciągnąć akta z archiwum i nie ma sprawy.
     
    No nie! Jeszcze weźmie i się wszystko uda....
     
     
    A miła Pani w urzędzie skarbowym powiedziała, że wyda zaświadczenie o przedawnieniu opłaty podatku od tego postanowienia i już .....
     
    Możecie w to uwierzyć ?
     
    A gazu jak nie było tak nie ma.... dla równowagi.
     
    A wypis z rejestru - JAK MI SIĘ BARDZO SPIESZY - to mam zadzwonić w poniedziałek i przepraszają za panią z Biura Podawczego.
     
    Ja to chyba założę fan klub tej Pani z Biura Podawczego. Przerąbała sobie we wszystkich wydziałach we własnej gminie !! To prawdziwy talent !!!! ma odpowiednie skills, żeby być "pierwszą linią" w obsłudze klienta.
     
    Gratuluję też osobie rekrutującej kadry w gminie - to duży sukces wyszukać taką lebiegę....
     
    Zaraz zeskanuję kuchnię...
  13. Nefer
    Wczoraj przyszło awizo.
     

    Dzisiaj dostała pismo z gminy O WSZCZĘCIU POSTĘPOWANIA.
     
     

    Oj, jaka jestem dumna ..... :):)
     
     

    Dzwonię do gazowni - na speaker phonie wiszę od rana - jakoś nikt sie nie zgłasza... dziwne, albo ja taka wiecznie zdziwiona....
     
     

    Wypis z rejestru gruntów - "no to na pewno nie 10 dni proszą pani - my tu zawaleni robotą, ale proszę dzwonić"
     
     

    A poza tym jestem wyluzowana jak kaczuszka :)
     
     

    Zaraz coś zeskanuję .. może .... mam kaczą grypę ...chyba
  14. Nefer
    Wczoraj przyszło awizo.
     

    Dzisiaj dostała pismo z gminy O WSZCZĘCIU POSTĘPOWANIA.
     
     

    Oj, jaka jestem dumna ..... :):)
     
     

    Dzwonię do gazowni - na speaker phonie wiszę od rana - jakoś nikt sie nie zgłasza... dziwne, albo ja taka wiecznie zdziwiona....
     
     

    Wypis z rejestru gruntów - "no to na pewno nie 10 dni proszą pani - my tu zawaleni robotą, ale proszę dzwonić"
     
     

    A poza tym jestem wyluzowana jak kaczuszka :)
     
     

    Zaraz coś zeskanuję .. może .... mam kaczą grypę ...chyba
  15. Nefer
    Nie myślcie sobie, że ja tu podsypiam po cichutku.
     
     

    MAM WYKONAWCĘ !!!!!!!!!!!!!
     
     

    Zdecydowałam się - może jestem blondynką, ale człowiek od razu mi się spodobał i nawet jakby mi krzyknął o 20.000 więcej niż krzyknął to bym go wzięła :):) Ano wiem, wiem, nie ufać przeczuciom, ale na swoje usprawiedliwienie powiem, że polecony wielokrotnie :):)
     
     

    A więc umowa między nami była taka, że materiały załatwia on, są dobrej jakości, ale w niskich cenach - niezłe co ? ALE w zamiar płacę odpowiednio za robociznę. OK - mnie to pasi , bo sama wyznaję tę religię - u mnie ludzie nie zarabiają groszy, bo uważam, że jaka płaca taka praca - może gupia jezdem .... ale tak juz mam.
     
     

    A więc do rzeczy - czyli WYCENA , która wygrała:
     
     

    Fundamenty:
     

    Materiały - 30.028 + koszt pompy
     
     

    Stan surowy otwarty :
     
     

    Materiały - 58.429 + koszt pompy
     

    + 10 % na nieprzewidziane koszty
     

    czyli 64.271
     
     
     

    Razem materiały : 94.299 pln brutto.
     
     

    Robocizna : 47.168 + 7% VAT
     
     

    W drodze negocjacji udało się w te ceny wkleić osadzenie okien i drzwi, a może również rozwalenie rudery. A ponadto nie interesuje mnie już NIC - zakwaterowanie robotników, sprzęt, maszyny, transport, rozładowni, przechowywanie i takie tam różne inne przyjemnostki.
     
     

    No to idąc dalej:
     
     

    za robociznę dachu przewiduję 5000
     

    za materiały jakieś 11.000
     

    Veluxy - 10.000
     

    inne okna 26.000
     

    drzwi wejściowe - 3000
     

    brama - nie mam pojęcia
     
     

    Wychodzi - 19,467 !!!!!! i jesteśmy w domu , bo założyłąm stan surowy zamknięty za 200 K.
     
     

    nawet nie wiecie jak się cieszę :):):)
     
     
     

    Ale może ja i blondynka jestem, ale sobie sprawdziłam ceny materiałów budowlanych podanych przez mojego Wykonanwcę. I wiecie co ?
     

    Sprawdziłam ceny Thermoporu 25 i 11,5 oraz betonu 20 i 15.
     

    Na tych 4 rzeczach oszczędzam dokładnie 9.926 pln.
     

    To ja wolę temu Panu dołożyć, żeby i reszta mu tak dobrze szła :):)
     
     

    A pewnie i tak bilans się wyrówna..
     
     

    Tak więc jesteśmy po słowie. Muszę popracować nad umową, którą dostałam do przejrzenia.
     
     

    10 marca - ma być gotowy wypis z rejestru gruntów
     

    13 marca - ma być gaz
     

    moja teściowa nadal szuka wyroku sądu koniecznego do podatków koniecznego do notariusza - a, szkoda gadać.
     
     

    Zima trzyma - ale to przeze mnie - niech potrzyma do końca marca, potem kredyt i w kwietniu juz ziemia odtaje i JECHANE :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...