Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gwoździk

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    7 458
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez Gwoździk

  1. Gwoździk
    A na koniec "odpaliliśmy" uroczyście pierwszy raz w tym roku tysiące chińczyków ...
     
     

    ... i Junior pojechał w świat ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/19%20kwiecien%2009/9f6d6d1c.jpg
     


    ... 200 metrów...... i z powrotem
     
     
     
     

    .... no i jak zwykle na Gwoździkowej ... bez "fotograficznego ducha" się nie obędzie ...
     
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/19%20kwiecien%2009/b8bfa02f.jpg
     


    PS. Ponieważ zawsze optymistą jestem ... więc "duchowy znak" odczytuję jako "HURRRRA !!!"
  2. Gwoździk
    Ta niedziela szalona była od rana.
     

    Najpierw każdy z rodziny strzelił focha ... nawet pies. (ciśnienie jakieś czy co ?)
     

    Tylko kot był wyluzowany ... jak zwykle miał wszystko w dupie.
     
     

    No ale na Gwoździkowej pojawili się wszyscy.
     

    Poza kotem oczywiście, bo powiedział, że nigdzie dupska ruszać nie ma zamiaru. Może i dobrze, bo nie wiadomo czy zmieściłby się do bagażnika... z taką wszystkomieszczącą DOOPĄ !!! .
     
     

    Ja z Juniorem bawiłem się w hydraulika ... zamontowaliśmy nowy kibelek z nowym doprowadzeniem wody do spłuczki, zrobiliśmy wyprowadzenie do węża ogrodowego oraz wstawiliśmy nowy zawór bezpieczeństwa do termy.
     

    Wywierciliśmy kilka(naście) dziur nową młoto-wiertarką ... z powodu braku doświadczenia co do mocy tego urządzenia ... wywierciło nam się dwa razy więcej otworów niż trzeba ... bo jakoś szło jak w masło.
     

    Na pewno nie będę miał problemu z wybiciem nowego otworu w kominie podczas podłączania pieca.
     
     

    W tym czasie Pani Gwoździkowa wypie ..... wypie..... wypie ..... no.... wypieliła trawy na tarasie, klombie i we wrzosach.
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/19%20kwiecien%2009/cb5c930e.jpg


    Mikoryzę wsypywała pod rododendrony. Potem nieświadomie podlała rododendrony z wiadra, w którym była pozostałość wapna do drzewek owocowych ... (rododendrony wymagają kwaśnej ziemi ) .... no i się martwi, że wszystko szlag trafi ... tzn. nie wszystko ..... tylko rododendrony
     
     
     

    W tym samym czasie Dobry Sąsiad bronował nasze jesienno-orane "pole".
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/19%20kwiecien%2009/4efa6662.jpg
     


    Miałem wyrzuty sumienia, bo chciał to zrobić w sobotę ... ale mi nie pasowało ... no i przystał na Świętą niedzielę ...
     

    Przebronował pole kilka razy .... i wreszcie zniknęły upierdliwe skiby...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/19%20kwiecien%2009/0a7c7426.jpg
     


    ...ale pojawiły się nowe kamienie i cementowe "odpadki budowlane" ... oto jedna z "kupek"
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/19%20kwiecien%2009/5986efe9.jpg
     


    ... Pani Gwoździkowa nie chciała nam (mi i Juniorowi) przeszkadzać w "HYDRO WARS" ... więc narobiła kilka takich "kamiennych kupek" ...nakarmiła ryby w stawie ........... i zdążyła jeszcze odkurzyć samochód ...
     
     

    Normalnie czapka mi spadła
  3. Gwoździk
    A tak w ogóle to kupiłem sobie młoto-wiertarkę ... sporo rurek, mufek, kraników, wężyków, pakuł, past ...
     
     

    .....zamierzam się przebijać przez ściany ...i "ciągnąć" wodę ....
     
     
     

    .... a w przyszłości może zostanę hydraulikiem.
     
     

    Kryzys jest ... nowy zawód zawsze mile widziany
  4. Gwoździk
    ... pierisy ... albo piersi jakby Braza powiedziała ... rozwijają się należycie ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/0c47afa9.jpg
     


    Postanowiliśmy obudzić też gunnerę "olbrzymią" ...
     
     

    Zdjęliśmy włókninę, słomę ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/646808b0.jpg
     


    ... no i ...
     
     
     

    ... oczom naszym ukazały się dziury Kreta=Mendy ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/f4b83026.jpg
     


    ... w mózgu kołatała jedna myśl ...
     

    "ta Manda wpierd...lił ...gunnerę ... i to Olbrzymią ... :evil:"
     
     
     

    Zacząłem nerwowo grzebać pomiędzy krecimi dziurami...
     
     

    .. .. Eeee .. za dużo sobie nie wyobrażajcie ... grzebałem w dziurach po krecie ....w ziemi
     
     
     
     

    ... hurra ... wygrzebałem gunnerę "olbrzymią" ....
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/2b42983b.jpg
     


    Krecik-Menada zakopał topór wojenny
  5. Gwoździk
    ....Zapachniało, zajaśniało .....wiosna, ach to ty ....
     
     

    Skoro się rzekło... to dowód trzeba dostarczyć ...
     
     

    1. Graniczący "las" olch "puścił" kwiatostan ...
     
     

    ... na betonowy "taras" ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/781318c3.jpg
     


    ... do stawu ... (wyjąłem kilka kilo podbierakiem )
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/993407f1.jpg
     


    ... pies się wytarzał w kwiatostanie ... porozciskał .... i wygląda jak osrany ...
     

    (zdjęć nie będzie ... dopóki go nie wykąpię)
     
     
     

    2. Kasztan puścił pierwsze bąki ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/718beb6c.jpg


    .....tzn. pąki
     
     

    3. Wierzby puściły się już wcześniej....
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/86206045.jpg


    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/78608864.jpg


    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/0d9a90d8.jpg
     


    4. Szachownice, żonkile i narcyzy ... z dnia na dzień coraz bardziej "dojrzałe" ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/5e63c93d.jpg
     


    5. Piwonie burdelowo się zachowują ... bo "idą" na czerwono ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/5cbdce4a.jpg
     


    6. do wsadzenia czeka hortensja i mahonia (chyba ja będę wsadzał )
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/09d43c24.jpg


    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/dc8d84cd.jpg
     


    ... oraz canny i lilie
     

    (zdjęć nie robię ...bo nie mieszczą się w obiektywie )
  6. Gwoździk
    Po południu zajechaliśmy na Gwoździkową całą rodziną ... i zabraliśmy się do roboty....
     
     

    Na początek rzuciłem Juniora na ścianę ... ..zresztą sam prawdziwy Junior mi pomagał
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/1cc114b3.jpg
     


    Junior bielił wapnem drzewka owocowe ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/7ccd22a4.jpg
     


    ... i kopał dołki pod nowe drzewka...
     
     

    ..a Pani Gwoździkowa wsadzała te drzewka ...
     
     

    ... morwę białą i czarną ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/b8ea0fb2.jpg
     


    ... wierzby iwy... (te co po latach na łyso się golą)
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/9fa9ceba.jpg
     


    ...no i piękne wierzby mandżurskie ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/7b31365c.jpg


    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/86d53f0a.jpg
     
     


    Wszyscy byli zmęczeni ... więc pod koniec dnia przygotowałem miejsce odpoczynku...
     
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/fd679e1a.jpg


    ....."usiądź pod mym liściem ... a odpocznij sobie"
  7. Gwoździk
    Ciąg dalszy fotorelacji ...
     
     

    Wreszcie zrobiliśmy kilka "strategicznych" zakupów ...
     

    .......no i w sobotę "w samo południe" przywiózł je jakiś cowboy na żółtym rumaku.....
     
     

    Cowboy rozpruł rumaka i .... mówi:
     

    "To ja będę Panu podawał .. ( i tu spoglądając na budynek fabryki)...... a Pan będzie to wnosił do tego PGR-u. "
     
     

    No wkurw....ł mnie na maksa.
     

    To ja dopieszczam Gwoździkową aby stała się komfortowym loftem ... a ten qrwa myśli, że do PGR-u przyjechał.
     
     

    Przełknąłem zniewagę ... ale już wiedziałem, że cowboy tym tekstem nie zarobił nawet na czteropaka.
     
     

    No więc rozpruł tego rumaka...wskoczył ... i zaczął szybko podawać rzeczy z jego wnętrza ...
     

    - 200 m siatki
     
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/cd6804e7.jpg


    wziąłem zgrzewaną ... bo to przecież siedlisko ... a poza tym nie trzeba ciągnąć druta
     
     

    - kilkanaście słupków ogrodzeniowych (bo działka się rozrosła)
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/2bad7e81.jpg
     


    - bojler
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/61bc3692.jpg
     


    - grill betonowy
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/6ecd9ec2.jpg


    (tu łaskawie mi pomógł w przeniesieniu najcięższego elementu mamrocząc pod nosem ..." No wie Pan, my tylko przywozimy na miejsce ... a rolą zamawiającego jest wstawienie sobie tego na miejsce"
     

    " Oj dobra, dobra - mówię - na dobre piwko nie chce Pan zarobić?"
     

    Zamknął jadaczkę .... i zaraz chętniej pomógł mi w przeniesieniu pieca kominkowego tam gdzie chciałem ...
     
     

    - oto ten piec kominowy
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/756a49ab.jpg


    Po wielu przemyśleniach zdecydowaliśmy się na "lepszą" kozę ... która w przyszłości .. jak zmienimy zdanie ... stanie się dodatkowym elementem grzewczym w części socjalnej.
     
     

    - 45 m2 gresu i 9 worków kleju
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/11a93519.jpg
     


    Gres z najwyższej półki.... inaczej być nie może.........występował czasami w dziennikach innych forumowiczów ........ w ich garażach ...
     
     

    .... a u nas będzie na salonach ... a co !!!
     
     
     

    - i jeszcze kilka innych pierdół ... miedzy innymi nowy sedes ...ale zdjęcia nie wklejam bo zazdrośni niektórzy będą
     
     

    Cowboy pozszywał rumaka ... sprawdził ze mną czy stan się zgadza ... i zaczął wyliczać koszt dojazdu. Miałem 30 km gratis z Wa-wy, a reszta km po 2,60.
     

    Wyliczył, nawet nic nie dodał ... i podaje sumę do zapłaty.
     

    Dostał równo.... co do joty ...
     
     

    Ja mówię: "Zgadza się?"
     

    (myślę: "No ciekawe co powiesz ")
     
     

    Cowboy pytająco mówi: "No ...."
     

    (myśli: "No a gdzie qrwa za noszenie?")
     
     

    Ja mówię" No .... to świetnie ... do widzenia"
     

    (myślę: " Zjeżdżaj.... z PGR-u !")
  8. Gwoździk
    Szybka fotorelacja z dwutygodniowego niebytu:



     
     

    1. "Welcome to the Jungle" przybrało na wysokości i kolorystyce
     
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/71cfe884.jpg
     


    2. Koci piasek (oczywiście mocno "skropiony") działa bez zarzutu ...
     
     

    Kret został wypchnięty ze strefy przydomowej ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/3a201a43.jpg
     


    .... do części zaoranej ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/da6aca4a.jpg
     


    ... na razie spoko ... ale po bronowaniu i zasianiu trawy ... znów wyruszam na wojnę
     
     
     

    3. Sąsiadka była u fryzjera. Zgoliła się na łyso. Ot tak ... bo modnie.
     
     
     

    4. To będzie na ścianach w pokojach (zamiast tych "fabrycznych lamperii")
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/956ac00b.jpg


    Mamy zakupiony klej do korka .... ale przyklejać będziemy na klej do tapet ...
     

    (nie wiem czemu ... Żonka wie ... podobno )
     
     
     

    5. Pani Gwoździkowa zakupiła i wkopała ...
     

    bukszpany ....
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/6cdfc3e3.jpg
     


    truskawki ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/8b65c3c8.jpg
     
     


    6. Zaczyna rosnąć to, co Gwoździkowa wkopała na jesieni ...
     

    ..oto Sztywny Pal Azji ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/6b8ade81.jpg
     


    ... and Synowie ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/c7d78be7.jpg
     
     


    7. Są straty ...
     
     

    przecieka sedes i bojler ... (zasrany sedes do wymiany .. bojler rozebrany ....ale cienkie rokowania)
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/bdce254e.jpg
     
     


    8. Są kominkowe rozterki ... (ale o tym w innym wątku)
     
     
     

    9. Są Wacusie ... ale leniwe jakieś ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/b9cb35f1.jpg
     
     


    10. Młody dosiadł "Ślicznotkę" ... i od razu złamał pałkę
     
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/8e0dfcf2.jpg
     


    ... no niestety musi jeszcze trochę poćwiczyć
  9. Gwoździk
    Zapomniałem dodać, że Pani Gwoździkowa jest fachowcem od różnych roślinek ... ....a w związku z tym ... w domu jest jeszcze cała bateria kwiatów i innych "cebul" ... które zaczęły nagle rosnąć ... i Welcome to the Jungle nam się robi ...
     
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/fada330b.jpg


    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/19515197.jpg


    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/1e570d9c.jpg
     


    ... problem w tym, że cały czas zapowiadają przymrozki ... i nie można tego zawieźć na siedlisko
     
     

    PS. Od razu mówię, że nie wiem co jest na "roślinnych" zdjęciach
     

    ... podobno jakieś piwonie i cóś tam ...
     
     

    ... zawsze mogę zapytać
  10. Gwoździk
    ... ale nie dla mojej Żonki ...
     
    ...w czasie, gdy ja cieszyłem się widokiem karpików ... Ona przesadzała róże zakupione miesiąc temu ...
    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/113aff61.jpg
    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/beda31dd.jpg
    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/8bb9165a.jpg
    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/b4c5467a.jpg
    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/8327474a.jpg
    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/fe35e0d7.jpg
     
    A tak to wyglądało ...
    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/be0f9fd6.jpg
     
    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/facc7d18.jpg
     
     
    poniżej jest bardzo dziwne zdjęcie ... doniczki stoją na ziemi ... a wyglądają na zdjęciu jakby były wkopane w ziemię ... ( nie mam pojęcia jak to się stało - przypuszczam, że programowa transformacja zdjęcia to sprawiła - z bardzo wysokiej na małą rozdzielczość .... albo znów duchy jakieś ...
     
    ... albo Duch jakiś
    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/d5525da2.jpg
     
    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/f6de7173.jpg
  11. Gwoździk
    .... ale nie o tym chciałem ....
     
     

    15 MARCA 2009 OBUDZIŁY SIĘ WACUSIE !!!!
     
     
     

    Wprawdzie na 3/4 stawu jest jeszcze tafla lodu
     
     

    ...ale postanowiłem spróbować ... i sypnąłem tego ... co Wacusie lubią najbardziej ... chrupek kukurydzianych ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/a60e4169.jpg
     
     


    ... przez dwie minuty nic się nie działo .. tak jak dwa tygodnie temu ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/d41bc9a7.jpg
     


    No i nagle .... jeden...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/d9f6cfc0.jpg
     


    ... i drugi ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/b19e04d1.jpg
     


    ... i jeszcze kilka ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/82b38c2e.jpg
     


    W tym momencie ...dla mnie ... wizyta na Gwoździkowej była już zaliczona
     


  12. Gwoździk
    Informacja dla OPK (Obrońców Praw Kreta):
     

    KRET- MENDA ....ŻYJE !!!
     


     

    Kocia amunicja zrobiła swoje ... tzn "wypchnęła" mendę na drugą stronę betonowego podjazdu ... (Hurrra ) ..... daleko od wejścia .....
     
     
     

    czyli tam .... gdzie kiedyś będzie trawnik ... ( i tu już nie Hurrra )
     
     
     

    ... ale na razie jest Hurrra ... pomartwimy się później
  13. Gwoździk
    NO I WRESZCIE NADSZEDŁ D-DAY !!!
     
    Pojechałem dziś na działkę, żeby narobić kretowi na łeb .
     
    Aby sensacji na wsi nie wywoływać ....
     
    ..... postanowiłem uniknąć pojedynczego wstrzeliwania się w obiekt ....
     
    ...... i zbierałem amunicję przez dwa tygodnie ... aby przeprowadzić atak masowy ...
     
    Z racji na szybkie "utlenianie" się prochu z amunicji ... musiałem ją składować w szczelnych silosach ....
    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/03%20marzec%2009/dcbc0297.jpg
     
    Tak przygotowaną amunicję zawiozłem na działkę. Najtrudniej było rozszczelnić silosy ... trudność polegała na utleniającym się prochu ...
     
     
     
    ......
     
    .....
     
    .....
     
    .....
     
     
    .....
     
     
     
    ....
     
     
     
    .....
     
     
     
     
     
     
    Drog(i)(a) Forumowicz(u)(ko) - jeżeli po przeczytaniu powyższego tekstu ... uważasz, że powinienem się leczyć psychiatrycznie ......
     
    ....to proszę nie wyciągaj zbyt pochopnych wniosków ...
     
     
     
    Producentem "amunicji" jest mój kot. Produkcja polegała na obsikiwaniu piasku w kuwecie. Moją rolą było składowanie śmierdzącego piasku w silosach,
    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/03%20marzec%2009/34b3d479.jpg
    zawiezienie na działkę i .... wsypanie go do krecich otworów ....
     
    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/03%20marzec%2009/643dffb8.jpg
    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/03%20marzec%2009/549d87bf.jpg
     
    Teraz rozumiecie, że namówienie kota na wstrzeliwanie się w obiekt byłoby komiczne
     
    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/03%20marzec%2009/f45f83bd.jpg
     
     
    Krecie .... to już teraz wiesz kto ci narobił na głowę !!! ...Więc spadaj z działki ... bo jak się wkurzę ... to sam się wstrzelę
  14. Gwoździk
    Krajobraz się zbytnio nie zmienił ... poza tym, że prawie śniegu nie widać na działce ...
     
     

    .....a na stawie jak stał ..tak stoi .... ......... tak długo ......
     

    ...lód znaczy.......
     

    ................... pozazdrościć tylko
     
     
     
     

    ...to jednak wkleję ...............
     
     

    ................. z zazdrości
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/5ca80631.jpg
     
     
     
     

    ....
     

    Żonka wykopała pierwsze wiosenne "zwierzątko" ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/41621810.jpg
     


    ...niestety to samo uczynił ...i to w wielu miejscach .... ten menda-kret ....
     
     

    ....tym samym wywołując wojnę
     
     

    (mam nadzieję, że w czasie wojny z kretem przyda mi się doświadczenie zdobyte w komentach u malki ......
     

    ......... liczę też na pomoc koalicjantów )
  15. Gwoździk
    ...wspólnie zrobiliśmy kilka przerębli (lub dziurek w lodzie ... jak kto woli )
     
     

    na środku stawu...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/21%20luty%2009/168475ad.jpg
     


    i przy brzegu ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/21%20luty%2009/465129aa.jpg
     


    ...potem do jednej z nich wrzuciłem trochę żarcia dla rybek ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/21%20luty%2009/48dc964b.jpg
     


    ... i powkładaliśmy "gwoździkowany" styropian do dziurek w lodzie ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/21%20luty%2009/43423fcc.jpg
     


    .... a na końcu zrobiliśmy "orzełka" na śniegu ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/21%20luty%2009/5821c9a6.jpg
     


    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/21%20luty%2009/b15254bf.jpg
     


    ... jak za dawnych, dawnych lat ...
     
     

    I to by było na dziś ...
  16. Gwoździk
    Żonka zaczęła robić przerębel ...
     
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/21%20luty%2009/5bd27c9e.jpg


    bo przecież niedawno "Słonikowi" wręczyłem wypowiedzenie.... ... trochę za szybko ... przyznaję
     
     

    Po chwilowym "spotkaniu" ze "Ślicznotką" zobaczyłem już niezłą przerębel ...
     
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/21%20luty%2009/ea208780.jpg
     


    ...więc wkroczyłem dzielnie do pomocy ...
     
     

    ... i usłyszałem:
     

    "A ty co się do mojej dziurki tak pchasz!!! "
     
     

    .... taki tekst ...po 20 latach małżeństwa
     


  17. Gwoździk
    Bobi niby nie człowiek ... ale czasami myśli jak człowiek ... no bo jak to wytłumaczyć, że nie chciał wejść na lód przed nami ... chyba pamięta, że ostatnio w tym rejonie jeszcze pływał a teraz co ... niby jak w Biblii ... po wodzie ...
     
     

    wszedł na lód dopiero z Panią ... ostrożnie ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/21%20luty%2009/4bb9e4f1.jpg
     


    ... i dwa razy się zastanowił ...zanim pobiegł po kija po tej "wodzie"
     
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/21%20luty%2009/aed540c1.jpg
     


    ...może pomyślał , że chcemy się go pozbyć ....
  18. Gwoździk
    Żonka (ubrana na cebulkę) poszła odważnie sprawdzić wytrzymałość lodu na stawie ... po chwili stanęła ... i zaczęła się wpatrywać w lód ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/21%20luty%2009/e633b332.jpg
     


    Pytam podekscytowany .... "Co ...Wacusia zobaczyłaś !!!!???"
     

    Odpowiedź: " Ty wiesz, że ja muszę nowe kozaki sobie kupić !!! "
     
     

    "No nie ...nowe kozaki .....na działkę ..... a gumofilce to co " - pomyślałem ....zakładając gumofilce
     
     
     


  19. Gwoździk
    Nieźle ostatnio sypnęło śniegiem .... miałem okazję to dzisiaj sprawdzić ...
     
     

    Dzwoniłem wczoraj do sąsiada, pytając czy ryzykować przejazd 200 metrów moją drogą, łączącą działkę z asfaltem. Powiedział, żebym nie ryzykował i zaparkował u niego na podwórzu ... bo jak powiedział "Po co potem pana wyciągać".
     
     

    Ale ja optymistą zawsze jestem ... i przejechałem
     

    ...chociaż śnieg sięgał prawie do połowy kół ...
     
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/21%20luty%2009/232dd3f7.jpg
  20. Gwoździk
    Tego posta w całości poświęcam mojej Kochanej Żonce... (miał być równo tysięczny , ale w pośpiechu nie wyszło .. )
     
     

    Ona działa na tym Forum w tle ... jak antywirus ... nie widać, nie słychać ... a cały czas czuwa ...
     
     

    ...szuka rozwiązań finansowych, budowlanych, dba o inspiracje w przyszłej Gwoździkowej, zna aktualne ceny, wie jaką kozę kupić a jakiej nie kupić, jakie płytki można kupić w OBI a jakie na Allegro, co się da a co nie da, wie gdzie zakopane są cebulki ... i co z nich wyrośnie.....
     
     

    .... i prawie zawsze wie co ja myślę ...
     
     

    ... i mało tego ... zaczęła zmieniać image mebli w naszej kuchni ...
     
     

    ...nie wirtualnie ... tylko fizycznie ...
     
     

    Drzwiczki do szafek , do tej pory dębowe, tylko polakierowane
     
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/08%20luty%2009/334543c2.jpg
     


    zmieniła na dąb bielony ...
     
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/08%20luty%2009/57d99034.jpg
     


    .... sama zdzierała lakier, szlifowała, trudno dostępne miejsca czyściła różnymi materiałami ściernymi ... i na końcu pomalowała bejcą ...
     
     

    i stąd ta "złota rączka" w poprzednim poście ...
     
     

    ....ja tylko ponownie zamontowałem ... (niestety rączka już nie złota )
  21. Gwoździk
    Podczas wysyłania ostatnich postów ... okazało się, że awansowałem ....
     

    .....minęło 1000 postów ...
     
     

    Elita dla wielu Forumowiczów to pestka ... dla mnie to Olimp ...
     

    ... dokładnie rok temu (jeszcze nie było Gwoździkowej) ...nie śmiałbym pomyśleć ...
     
     

    ...mam nadzieję, że NIGDY, NIKOGO nie obraziłem swoim postem ...
  22. Gwoździk
    Żonka dawno nie była na Gwoździkowej ....
     
     
     

    ...chodziła smutna patrząc na działania Mendy- Kreta wyjadającego Jej cebulki ...
     
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/08%20luty%2009/eec003b5.jpg
     


    ...ja też byłem podłamany ... więc wskoczyłem na "Ślicznotkę" i dałem jej po garach ...
     
     

    W tym czasie Żonka zaczęła odgarniać cierpliwie krecie kupy .... i ...
     

    ....okazało się, że na szczęście nie wszystkie cebulki poszły w p...du...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/08%20luty%2009/45b877a6.jpg


    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/08%20luty%2009/6f8958f1.jpg
     


    ...to szachownica cesarska ...sadzona jesienią ...
     
     

    ... a ma późną wiosną wyglądać tak ..
     

    http://www.ogrod-gardener.pl/1/3/7/szachownica_cesarska.jpg
     


    Żonka odzyskała humor ... chciałem to wykorzystać i cyknąłem Jej zdjęcie ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/08%20luty%2009/1768baf1.jpg
     


    ... niestety zakryła twarz swoją "złotą rączką"
  23. Gwoździk
    lód na stawie dawał się łamać ...
     

    ..... ale tylko nad brzegiem....
     
     

    ...za pomostem chodziłem po nim bez problemu ... chociaż z duszą na ramieniu
     
     
     

    ...mam już swoją pierwszą w życiu - PRYWATNĄ - górę lodową ...
     

    http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/08%20luty%2009/1d7c0e63.jpg
     



×
×
  • Dodaj nową pozycję...