Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Blogi

Nasze blogi społeczności

  1. Klamka zapadła - kupione. Będzie piniowy jako że kukurydza wydaje sie nam zbyt żółta.
    • 1
      wpis
    • 0
      komentarzy
    • 75
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    Nadszedł czas aby w końcu założyć własny dziennik budowy.

     


    Na początku był.....Wiesiołek (Dom w Wiesiołkach- Archon). Wszystko było gotowe, projekt, adaptacja, itp. Nawet w między czasie udało się zmienić działkę. Cóż, 1000m2 zamieniliśmy na 1700m2. Warto było, przynajmniej czuć było przestrzeń, której nam żyjącym w bloku znacznie brakuje.

     


    Jednak pewnego dnia pojawil się on..... na jednej ze stron Muratora...Dom na Rozdrożu. Nie warto było długo się zastanawiać. Jedna szybka decyzja - ZMIENIAMY.

     

     


    http://img123.imageshack.us/img123/1920/01qp0.jpg

     


    Tak, to ten projekt zmusił nas do kolejnego starania się o pozwolenie na budowę. Na początku nie wyobrażałem sobie przechodzić tego raz jeszcze, ale co tam - raz się żyje. W końcu mam budować to co mi się podoba a nie to co lepiej pasuje na daną działkę.

     


    Wszystko się udało. jest pozwolenie, prąd też.

     


    problem pojawił się wtedy, kiedy zdaliśmy sobie sprawę, że na drugą część działki ciężko będzie wjechać cięższym sprzętem (w poprzek 1/3 działki przebiega rów melioracyjny).

     


    Zaczęliśmy szukać rozwiązań i najlepszym okazały się płyty betonowe.

     


    http://img123.imageshack.us/img123/9906/11616811nr9.jpg

     


    Jest już dojazd. przyjechały materiały na ściany zew. i wew.

     


    Z tymi też była jazda. Do końca nie było wiadomo z czego będzimy budować. Jeszcze do tego wszystkie "akcje" związane z cenami - dla mnie to było szaleństwo. Jak obliczyłem U22 na same ściany zewnętrzne wynósłby mnie 35000 netto. .

     


    Trochę lektury, szperania w internecie i już wiedzieliśmy z czego będziemy budować . Wybór padł na silikaty.

     

     


    4 maja przyjechała kopara i już zamiast zielonej trawki na placu pojawiła się góra ziemi i plac pod lądowisko dla helikopterów

     

     

     


    http://img526.imageshack.us/img526/6339/56222409vc9.jpg

  2. Wiedziałem, że nie uda mi się prowadzić dziennika systematycznie - momenty euforii i radości z postępów spędzałem na budowie, w momentach porażek rozpaczliwie szukałem rozwiązań - oczywiście nie mogło się obejść bez "poprawiania ścian: Co tu dużo gadać, jak się nie przypilnuje to dobrze nie będzie - każdy to wie, albo się dowie prędzej czy później
  3. prosze w dzienniku nie robic wpisow od tego sa http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=90964&start=0" rel="external nofollow">>>komentarze << do dziennika

     

     


    musze nadrobic tylko czasu brakuje

     

     


    bo juz dzisiaj skonczyli budowac sciane kolankowa

     


    teraz tylko wieniec pod murlate, schody i czekam za dachem

  4. Ostatnio troszkę był przestój w pracach ale juz mamy nadproża zalane i dzisiaj kominy będa murowane i ostatnia warstwa ścian

     


    :)

    • 1
      wpis
    • 0
      komentarzy
    • 65
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    cedzik82
    Latest Entry
    jak łączyci stelasz pod płyty g-k i czy wogule sięto robi
  5. Co tam na nowym....

     

     


    A no właśnie ... Co tam?

     


    Minęło już sporo czasu odkąd zamieszkaliśmy .... boć to ponad 2 miesiące już przeszły ....

     

     


    Mieszkamy, nic się nie dzieje, ... jak w polskim filmie ... nuda, brak akcji ...

     

     


    No nie jest tak dobrze ... ani tak źle ...

     

     


    FAJNIE JEST! Really!

     

     


    Czujemy to namacalnie ... codziennie i w każdej chwili....

     

     


    Przestrzeń - to chyba największa zaleta DOM(ku)

     


    Spokój - to chyba druga w kolejce

     

     


    I choć wiem, że są niedoróbki, że coś tam jest nie tak .... wszem i wobec oświadczam, że dawno już nie zwracam na nie uwagi, i są mi tak odległe jak Jowisz lub inna odległa planeta ... po prostu się mieszka, żyje i tyle ....

     

     


    Od wprowadzenia się (w marcu) właściwie niewiele zmieniło się w środku:

     


    - nie przybyło mebli

     


    - ciągle nagie żarówki ozdabiają nam sufity i ściany

     


    - w oknach ciągle brak firano-zasłon (po części efekt planowy)

     


    itd, itd

     

     


    Za to zrobiliśmy podjazd, ścieżkę do drzwi, opaskę wokół domu i .... ogród....

     


    Tak, na zewnątrz jest bardzo fajnie - zasiano trawę i teraz czekamy niecierpliwie aż wzejdzie ...

     


    Z drugiej strony nie ma się do czego spieszyć - przecież trzeba będzie ją kosić

     

     


    Ale jest miło, choć nie wszystko jeszcze zrobione: brak cokołu wokół domu, schody wejściowe nie tkniete, a i taras wymaga zakasania rękawów i ... uruchomienia strumieni finansowych ...

     

     


    jednym słowem - Dom jest jak dziecko - istna skarbonka.

     


    Nigdy nie ma momentu, kiedy nie płacisz ...

     

     


    Jeździmy po sklepach meblowych ... bo choćby tak dla przyzwoitości ... chcielibyśmy wstawić chociaż parę sprzętów do jakiegoś pokoju ... ale mojej Najmilejszej nic się nie podoba. No zupełnie NIC!

     

     


    Powiedzcie czy to jest Szczególny Przypadek czy też Efekt Klasy (czytaj płci)?

     

     


    Ja bym już cały dom umeblował w tym czasie (inna sprawa, gdybym miał za co) a Aga nie może się zdecydować na jeden pokoik ....

     

     


    Jest z tego jeden zysk - nie upłynniamy przynajmniej tych nędznych resztek zasobów, które jeszcze jakimś niezrozumiałym cudem nam pozostały po budowie .... ale i na nie z całą pewnością przyjdzie czas ... wkrótce ...

     

     


    TAK, oby zamieszkać ... potem już tylko ŻYCIE .... ŻYCIE .... ŻYCIE ...

     

     


    J

  6. jeszcze jeden widoczek

     

    http://foto1.m.onet.pl/_m/0887c010f7c4ebef3e9c16d209649b7d,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/0887c010f7c4ebef3e9c16d209649b7d,5,19,0.jpg

     

    to mój prywatny las(ek)

    (regularnie trzebiony przez autochtonów)

    jeśli w niedługim czasie nie ogrodzę tego pozostanie mi sucha ziemia klVI

  7. Wstawiam plany domu.

    Niektórym ten typ zabudowy może być znajomy. Otóz okazało się że nasz architekt robił projekty dla osiedla Konstancja o którym wczesniej wspominałem. Tak więć mieliśmy to co nam się już kiedyś podobało. Teraz domów w podobnym stylu powstaje dużo. Ale pare lat temu taki projekt był odważny.

     

    Tutaj widać front domu.

    http://img337.imageshack.us/my.php?image=frontwwwoi5.jpg" rel="external nofollow">http://img337.imageshack.us/img337/8962/frontwwwoi5.th.jpg

     

    A tu tył tzn strone ogrodową:

    http://img341.imageshack.us/my.php?image=tywwwgk2.jpg" rel="external nofollow">http://img341.imageshack.us/img341/1011/tywwwgk2.th.jpg

     

    Tu lewy bok patrząc od wejścia:

    http://img341.imageshack.us/my.php?image=lewybokwwwgy9.jpg" rel="external nofollow">http://img341.imageshack.us/img341/2315/lewybokwwwgy9.th.jpg

     

    A tu prawy bok:

    http://img341.imageshack.us/my.php?image=prawybokwwwfq0.jpg" rel="external nofollow">http://img341.imageshack.us/img341/7652/prawybokwwwfq0.th.jpg

     

    Dach był początkowo mniej stromy i wyglądał korzystniej ale niestety musieliśmy go podnieść ze względu na wymagania gminy. Dom więc zrobił się naprawdę wysoki. Ale na nasze pocieszenie, sąsiadów też przeszedł taki sam zabieg więc będą wyglądać podobnie.

    Rózni je elewacja, rozwiązanie tarasu. Nasz jest ciut szerszy ze względu na powiększone pomieszczenie techniczne i spiżarnię.

     

    Pozdrawiam

    Michał

    • 1
      wpis
    • 0
      komentarzy
    • 77
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    My wszyscy co chcemy budować ten dom prosimy tych co już zaczeli zeby byli tak dobrzy i zaczeli prowadzić taki dziennik.Prosimy pomuszcie.
  8. haaa... Prace cisielskie skończone... Wczroaj została przywieziona dachówka.. wygląda ładnie Ceramiczna Creaton l15 ... dzisiaj bedą przybijali podbitke do dachu i kładli folie... zobaczymy jak im to wyjdzie.... mamy nadzieję, że ładnie i szybko, ponieważ mamy zamówiony montaż okien na 2 czerwca... Wreszcie zamkniemy stan surowy otwarty Na koniec napisze Wam jeszcze, że udało nam się naiweźc ziemię na działka i całośc ładnie wyrównac.. teraz tylko ogródek założyc...! Narazie...
    • 1
      wpis
    • 0
      komentarzy
    • 101
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    Witam.

    Cieszę się że nie jesteśmy sami którzy chcemy budować Rusałkę. Projekt bardzo nam się podoba. Chcemy wprowadzić kilka zmian i cieszę się że kilka z nich już znalazło potwierdzenie w postach. Szukam osób, które już wybudowały lub budują wg tego projektu. Proszę o wpisy.

    Pozdrawiam

    Paweł

  9. No tak, ponad miesiąc nie pisałem, ale co tu pisać jak wykończeniówka trwa i trwa i trwa. Pod koniec kwietnia hydraulik zaczął montować instalację http://img406.imageshack.us/my.php?image=dscf8027tt8.jpg" rel="external nofollow">http://img406.imageshack.us/img406/1756/dscf8027tt8.th.jpg


    Na początku tego miesiąca zaczął "robić" górę http://img262.imageshack.us/my.php?image=dscf8070zu4.jpg" rel="external nofollow">http://img262.imageshack.us/img262/5015/dscf8070zu4.th.jpg


    (tu siedząc będę mógł podziwiać chmury :) ), a tu będzie na pięterku umywalka http://img518.imageshack.us/my.php?image=dscf8071qw1.jpg" rel="external nofollow">http://img518.imageshack.us/img518/7103/dscf8071qw1.th.jpg


    Wczoraj, czyli w piątek zaczęli w końcu kłaść styropian pod podłogówkę. Będzie tego w sumie 8 cm - więc izolacja będzie niczego sobie http://img104.imageshack.us/my.php?image=dscf8108ja3.jpg" rel="external nofollow">http://img104.imageshack.us/img104/8991/dscf8108ja3.th.jpg


    Mam nadzieję, że do poniedziałku skończą układać styro a zaczną układać pętle.

    • 1
      wpis
    • 0
      komentarzy
    • 79
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    Witaj Tabalugo

    Nie mam czasu niestety prowadzić dziennika tak jak Ty, a dzieje się u nas sporo. Przedwczoraj panowie zalali strop nad parterem, w związku z tym mamy 2 tygodnie przerwy.

    Mam jeden nierozwiązany problem a mianowicie odprowadzenie z nad kuchenki, jak Ty to rozplanowałaś, czy może robisz okap z pochłaniaczem.

    Pozdrawiam Mikołaj

  10. tab
    Latest Entry

    Pogoda barowa.... nic, tylko napić się i położyć spać....

     

     


    Udomowiliśmy się na maxa. Wczasy każdego dnia, mimo pogody:)

     


    Brakuje tylko internetu, ale zmieni się to za kilka dni. Jakiś taki bezużyteczny ten komputer bez łączności ze światem.

     


    Cierpimy, bo na razie nie mamy pralki i latamy z każdym praniem do mamy. No i talerze w umywalce myte, bo ani kranu, ani zmywary. Ale wszystko w swoim czasie, tylko ciekawe kiedy? :) Poza tym roboty pełno, pracy też i jakoś odechciało nam sie jeżdżenia po kranik czy inna listewkę. Odpoczywamy.....

     


    Mieliśmy dokończyć kuchnię, ale odpoczywamy...

     


    Listwy przypodłogowe? - odpoczywamy...

     


    Łazienkę pomalować..... odpoczywamy :)

     

     


    Lenistwo słodkie.

     

     


    Kilka świeższych fotek kuchni - brak kranu przy zlewie - wiem, wiem. :)

     


    Poza tym ogólny bałagan, bo nasza pomoc domowa dopiero o 16.00 wraca z przedszkola :)

     

     


    http://i77.photobucket.com/albums/j53/przestronny/P1010152.jpg

     


    http://i77.photobucket.com/albums/j53/przestronny/P1010143-1.jpg

     


    Lodówka jest tymczasowo. Będzie inna, na wysokość - tak jak szafka i inoxowa :)

     

     


    Aha, parkiet pomalowany lakierem :)

     

     


    http://i77.photobucket.com/albums/j53/przestronny/P1010151.jpg

     


    http://i77.photobucket.com/albums/j53/przestronny/P1010149-1.jpg


    http://i77.photobucket.com/albums/j53/przestronny/P1010146-2.jpg

    • 1
      wpis
    • 0
      komentarzy
    • 81
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    W sierpniu 2006 roku kupiliśmy działkę w Luboniu.

     


    Cena - 135 PLN/m2 Wtedy wydawała nam się dość wysoka. Obecnie działki obok wystawione są po 250 PLN/m2. Działka ze spadkiem terenu na front (różnica ok. 150 cm - wizualnie znacznie mniejsza).

     

     


    Do działki trzeba doprowadzić media - ok. 60m, przy czym przede mną jest jeszcze sąsiad, więc załatwiamy to wspólnie. Prąd już nam kopią, woda będzie może za miesiąc, gaz na etapie projektu do pozwolenia.

     

     


    Projekt z racji tego, że żona ma uprawnienia, robiliśmy indywidualnie dla siebie. Wyszedł dom parterowy z użytkowym poddaszem o przerażającej jak dla mnie powierzchni niemal 230 m2. To sporo, ale rodzinka też spora - 5 osób + pies

     

     


    Większość prac będzie wykonywała nam znajoma, zaprzyjaźniona firma, która też w większości załatwia materiał. Oczywiście w sensownych cenach. Od początku wiadomo było, że musimy sami załatwić materiał na ściany, więźbę i dachówkę.

     


    Zaczęliśmy od tej ostatniej. Mamy zamówioną dachówkę Ruppceramiki Rubin Tec - ma być za ok. miesiąc.

     


    Po wielu wywiadach, podejściach i podchodach otrzymaliśmy propozycję importu Porotonu z Niemiec. Jak wszystko będzie OK, to być może będziemy też nim handlować.

     


    Więźba też już praktycznie zamówiona u koleżanki.

     

     


    09.05.2007 r. wytyczyli nam dom. Wtedy okazało się właśnie jak pochyła jest działka ok. 150 cm na długości domu! (wcześniej szacowaliśmy, że jest to ok 50-80 cm na długości całej działki)

     

     


    W tym lub na początku przyszłego tygodnia wchodzi sprzęt i będzie ściągany humus oraz warstwa ziemi do górnego poziomu ław. Jest to konieczne ze względu na małą spoistość gruntu. Mamy nadzieję, że pod same ławy będzie można już kopać ręcznie, a jak się da to i szalunków nie trzeba będzie robić.

     

     


    No i niestety wiadomość z ostatniej chwili - wykonawca nie załatwi nam bloczków betonowych

     


    Jutro siedzę i dzwonię wszędzie gdzie się da, ale coś czuję, że poślizg w terminie prac będzie znowu nie mały

  11. No i niestety stało się. Myślałam, myślałam i efekt taki, że póki co muszę zawiesić budowę na kołku. Czy na zawsze, czy tylko na jakaś chwilę czas pokaże. Nie jest to miłe ale tak się stało.
    • 1
      wpis
    • 0
      komentarzy
    • 85
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    jutro przyjezdza na moje wzgorze domek .. tzn elementy drewniane mojego domku z bali.. fundament i piwnica juz sa... zatem czas skladania zaczac !!
  12. 7 maja

     

    Na budowie wznoszą się ściany. Ekipa zwija się aż miło. Na razie wszystko idzie sprawnie i szybko, bez większych problemów. Chociaż... martwi trochę brak materiałów na rynku, a jeśli już są to w odpowiedniej cenie.

     

    A my tymczasem zajmujemy się wyborem okien i drzwi zewnętrznych. Trzeba je niedługo zamawiać.

  13. Mam wolną chwilkę więc postram sie wypisać dotychczsowe koszty jakie poniosłam jeszcze przed rozpoczęciem budowy:

    wydanie warunków zabudowy 100

    mapki, wypis z grunów 77,7

    mapa do celów projektowych 400

    projekt domu 1500

    uzgodnienie dokumentacjii z ZUDP 99,37

    adaptacja projektu 1300,63

    stęple drewniane na strop 300

    garaż blaszany 1450

    bloczki fundamentowe 2520 (600szt - całość)

    bloczki solbet 9391,2 (2/3 zapotrzebowania)

    zbrojenie na fundamenty 1440

    Oczywiście to nie wszysko, brakuje wielu rzeczy takich jak: cement, piasek, beton na ławy, betoniarka, narzędzia i wiele innych i nie ma za wiele czasu, rozpoczęcie (mam nadzieję) w przyszlym tygodniu.

    Najważniejsze ze umówiłam geodetę (400zł) i kierownika budowy (ok. 1000)

    Moja ekipa murarska zawołała 16 tys od całości razem z kominami i kostką brukową to też myślę że nie jest tak najgorzej.

    Jak będe miała jakieśnowości - może w poniedziałek to npiszę coś więcej.

  14. Ohoho... Pare dni nie pisalam, jakos zlecialo. Mieszkamy juz 3,5 miesiaca. Jak na razie zadnych wiekszych problemow. Caly czas sie urzadzamy. W tej chwili najwazniejsza sprawa to plot, ale na razie nie mam szans nic zalatwic, bo... sobie wzielam i zwichnelam kolano. Noga w gipsie, wiec jestem uziemiona. Wedlug lekarza jeszcze na jakis miesiac jak dobrze pojdzie. Trzy tygodnie w gipsie juz mam za soba.

     

    To teraz pare zdjec...

     

    To "nasz" fragment naszej wsi

    http://images22.fotosik.pl/108/c7bcf9e9d2642edfmed.jpg" rel="external nofollow">http://images22.fotosik.pl/108/c7bcf9e9d2642edfmed.jpg

     

    A to chalupka z zewnatrz - juz mamy chodniczek i podjazd, hurra!

    http://images21.fotosik.pl/260/40c76f36c2ca9b03med.jpg" rel="external nofollow">http://images21.fotosik.pl/260/40c76f36c2ca9b03med.jpg

     

    A tak wyglada moja kuchnia z jadalnia:

    http://images22.fotosik.pl/108/2b73f249b1f51b33med.jpg" rel="external nofollow">http://images22.fotosik.pl/108/2b73f249b1f51b33med.jpg

     

    W tej chwili mial byc juz gotowy plot, mielismy sadzic zywoplot, ale wszystko sie pokielbasilo. Ech, zycie i tyle.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...