- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 1 788 wyświetleń
-
Liczba zawartości
25 668 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
84
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Wpisy blogów dodane przez Kaizen
-
-
Ocieplanie dachu zamiast stropu przy nieużytkowym poddaszu to czysta rozrzutność.
1. dużo większa powierzchnia (czyli znacznie więcej materiału, żeby uzyskać tę samą grubość)
2. przez krokwie co chwila izolacja przerwana - więc i U wynikowe znacznie gorsze.
3. 1+2 daje ze 2x większe straty przez przenikanie, ale to nie wszystko
4. Strych trzeba wentylować - a bez sensu podpinać go do rekuperacji. Więc mamy przestrzeń ogrzewaną stropem z WG - też duże straty.
5. Kłopot z ociepleniem kanałów rekuperacji. 3cm to jak pół litra na dwóch (czyli nic). Ja w projekcie miałem zapisane, że ma być minimum 20cm izolacji na rurach do anemostatów..
6. Ryzyko i kłopot z zawilgoceniem termoizolacji przez skraplanie na membranie/papie z deskowaniem pary wodnej (ostatnio było kilka wątków). Przy ociepleniu stropu nie ma problemu z zawilgoceniem - a ewentualne skropliny od razu widać.
7. Koszt i pracochłonność ocieplenia połaci są znacznie wyższe, niż ocieplenia stropu. Można dokładać grubości (zwiększając koszty) ale przez konieczność wentylacji poddasza również nieużytkowego osiągnięcie tych samych strat, co przy ociepleniu stropu jest praktycznie nieosiągalne. Więc i koszt ogrzewania domu będzie większy, przy ociepleniu połaci.
Więc jedyne słuszne rozwiązanie przy poddaszu nieużytkowym to ocieplenie stropu. Znacznie taniej, drastycznie mniejsze straty ciepła i eliminacja zagrożeń.
Rekuperator lepiej zrobić w pomieszczeniu ogrzewanym - ale jak ktoś się uprze, to może ryzykować budowanie mu domku. Ale to trochę ryzykowne i niewygodne.
A czy wełną, czy styropianem, czy pianą? Najtaniej wyjdzie wełna - nawet, jak trzeba pokombinować i doliczyć jakieś deskowanie tam, gdzie jest dość wysoko, żeby ze strychu zrobić graciarnię. Łatwiej (ale drożej) będzie ułożyć styropian i na nim płyty czy deski albo (jeszcze drożej - ale chroni też przed kunami i myszami) zrobić wylewkę. A jeszcze drożej zrobić natrysk piany - ZK będzie też dobrą paroizolacją ale koszty zdecydowanie nie są warte jej zalet, więc realnie za najdroższe, ale jeszcze warte rozważenia rozwiązanie brałbym EPS z wylewką (sam dałem 40cm wełny z rolki i trochę desek tam, gdzie strych najwyższy).
- Czytaj więcej..
- 1 komentarz
- 7 970 wyświetleń
-
Wiesz, co się dzieje z wełną, która dotyka membrany dachowej chociaż miejscowo? W teorii wygląda pięknie, bo katalogowy współczynnik oporu dyfuzyjnego pokazuje, że para wodna przelatuje przez membranę jak przez 2cm powietrza. Ale są sytuacje, gdy membrana nie wyrabia z odprowadzaniem pary - wtedy para skrapla się - i praktyka wygląda tak:
http://fachowydekarz.pl/kondensacja-pary-wodnej-na-membranie-zjawisko-naturalne-lecz-niezrozumiale/
Wełna i piana nasiąka.
A jak do tego dojdzie zamarzanie... Przy wełnie często da się to odsłonić i zobaczyć. Przy pianie nie będziesz widział, jak nasiąka i jak jej erozja postępuje (porównaj np. z popularnym tematem folii przy montażu okien, gdzie jest jakaś szansa zrobienia paroizolacji skutecznie, czego przy dachu praktycznie nie da się zrobić).
Dlatego pod membraną należy zapewnić szczelinę wentylacyjną, żeby ta wilgoć nie wsiąkała (czy to w wełnę, czy w pianę) tylko mogła zostać odprowadzona na zewnątrz.
Tylko jak zrobić szczelinę wentylacyjną między membraną czy deskowaniem a pianą?
IMO to dyskwalifikuje pianę i kwestia czasu, kiedy zaczną się pojawiać wątki o skutkach długotrwałego zawilgocenia deskowania czy więźby przy termoizolacji pianą.
Od sprawdzania zgodności deklaracji z rzeczywistością są kontrole GUNB - i to wyłapują. Rozsądny inwestor nie kupuje produktów takich producentów, co oszukują:
https://www.gunb.gov.pl/probki
A kto skontroluje pianę natryśniętą? Czy wykonawca zastosował wszystkie zalecenia producenta i uzyskał deklarowane przez niego parametry? Sprawdź instrukcję wybranej piany - do jakiej temperatury trzeba podgrzać beczki, jaka ma być temperatura i wilgotność na poddaszu.
U Annytulipanny robił natrysk jej kumpel. Potem poprawiał, jak już inwestor znalazł i pokazał palcem gdzie. Ilu inwestorów znajdzie niedoróbki zanim piana zostanie ukryta?
To wszystko fotki ocieplenia pianą natryskowo.
A ma być tak, jak jest opisane i rozrysowanie tutaj
Czyli podstawowym warunkiem prawidłowego działania takiego dachu jest wykonanie dwóch szczelin : górnej utworzonej przez kontrłatę i dolnej utworzonej przez materiał dystansujący (rys.2). Obie szczeliny muszą być drożne na całej swojej długości i muszą mieć sprawnie działający wlot i wylot dla powietrza atmosferycznego.
Przepływ powietrza nie jest tak duży, żeby gwizdało i wywiewało ciepło z głębi wełny czy piany - zresztą ich struktura znacząco to ogranicza. Można to porównać do swobodnego przepływania powietrza w bezwietrzny dzień nad powierzchnią kurtki polarowej.
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 4 508 wyświetleń
-
Zgodne z wytycznymi WHO.
I w porównaniu z nimi to my zaniżamy, bo powinniśmy raportować obydwa kody:
New ICD-10 codes for COVID-19:
• U07.1 COVID-19, virus identified
https://icd.who.int/browse10/2019/en#/U07.1
• U07.2 COVID-19, virus not identified
o Clinically-epidemiologically diagnosed COVID-19
Probable COVID-19
Suspected COVID-19
A tymczasem, jak widać w przykładowym raporcie stacje nie raportują U07.2 a jedynie U07.1.
Koronasceptycy twierdzą, że jak komuś z pozytywnym wynikiem na covid spadnie cegła na głowę, roztrzaska się wracając motorem czy umrze jakkolwiek inaczej nie dusząc się od wirusa to i tak zostanie zakwalifikowany jako ofiara covidowa. Tymczasem wg tych wytycznych:
Na podstawie oficjalnych komunikatów MZ Worldometers pokazuje taki stan zgonów na Covid w 2020r.:
I znalazłem miejsce, gdzie "wychodzi szydło z worka".
Tabele GUS - tu konkretnie zgony --> 2020 -->36 - Zgony według przyczyn i województw
Wygląda na to, że GUS połączył U07.1 i U07.2. A to oznacza, że w powszechnie podawanych liczbach mamy zgony zaniżone o 12895 czyli o 45%. - a nie zawyżone, jak twierdzą koronasceptycy.
Poanalizowałem trochę tabelkę z raport "Analiza ryzyka zgonu z powodu ogółu przyczyn oraz z powodu COVID-19 osób zaszczepionych i niezaszczepionych przeciw COVID-19"
Wyszły mi takie ciekawostki (dane od 1 stycznia 2021 do 10 października 2021 r.).
Trzeba pamiętać też, że to nie cały obraz. To tylko bezpośrednie uchronienie szczepionką przed zgonem. A są jeszcze pośrednie uratowane istnienia - przez uchronienie przed zachorowaniem i zarażaniem dalszych osób. Np. szczepionka stosunkowo niewiele istnień dzieci ratuje - ale jak takie dziecko uchroni przed zachorowaniem, to statystycznie uchroni też wielu seniorów przed zarażeniem gdzie szczepionka daje duży bonus, ale śmiertelność covida w tej grupie jest wśród zaszczepionych bardzo podobna, jak u niezaszczepionych dwudzistoparolatków a znacznie większa, niż u niezaszczepionych młodszych ludzi.
Jeszcze jedna ciekawostka - wśród zgonów niezaszczepionych 90% to seniorzy 60+ a wśród zaszczepionych aż 97%. Pierwsza myśl, która się nasuwa, to że szczepionka jest skuteczniejsza u młodszych osób. Ale... Pamiętajmy, że to dane do 10 października. Seniorzy byli szczepieni najdawniej jako grupa z tego zestawienia - młodsi później. Trzeciej dawki jeszcze nie było. Więc może to wynikać z tego, że młodsi zaszczepieni mieli "świeższą" odporność. Zobaczymy, jak to będzie jak seniorzy dostaną trzecią dawkę a młodszym będzie spadała odporność po drugiej (będą jeszcze przed trzecią). Tylko żeby coś wywnioskować, to potrzebne byłyby dane z krótszego okresu - np. z miesiąca.
Jedyne wyjaśnienie niechęci do szczepionek gdy ktoś nie ma przeciwwskazań znalazłem tutaj
Tylko jeszcze zbiorę w jednym miejscu filmiki, źródła danych i symulacje:
https://www.washingtonpost.com/graphics/2020/world/corona-simulator/?fbclid=IwAR2HxbQ_wnKtaGNT9JzwEMS8NETYsPEp7vkqIsH89bw4Wf_87EIvI1ZX99s&itid=sf_
https://youtu.be/o0wu9TOQQaU
https://youtu.be/I5-dI74zxPg
https://pytanienasniadanie.tvp.pl/49525603/ktore-maseczki-sa-najbardziej-skuteczne-i-bezpieczne
https://img4.dmty.pl/uploads/comments/857e/857ecdb3792ca7c786b559f76ae58a92.jpeg
https://youtu.be/RePJ2x-gD28
https://youtu.be/uSdNVzZMkzw
https://youtu.be/IiBU6kirQw8
https://www.youtube.com/watch?v=Iu9hFjQrjbc
https://imgur.com/a/8M7q8
https://www.youtube.com/watch?v=rAGHXMq9ttw
https://www.youtube.com/watch?v=3qC6QajAszU
https://www.youtube.com/watch?v=v-NEr3KCug8
Edyta 2023-10-02
the 2023 Nobel Prize in Physiology or Medicine
jointly to
Katalin Karikó and Drew Weissman
for their discoveries concerning nucleoside base modifications that enabled the development of effective mRNA vaccines against COVID-19
- Czytaj więcej..
- 1 komentarz
- 12 913 wyświetleń
-
Po zmianie wymiennika na ERV:
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 3 054 wyświetleń
-
Gdyby trzeba było ciepło produkować "online" - to można by porównywać moc PC z obciążeniem cieplnym... Tylko, że obciążenie cieplne nie uwzględnia zysków bytowych i słonecznych. A to pokrywa ze 2/3 zapotrzebowania na ciepło we współcześnie budowanym domu. Jak do tego dołożymy akumulację, to moc faktycznie wykorzystywana jest znacznie mniejsza niż teoretyczne obciążenie cieplne z OZC. Raz, bo mamy zyski słoneczne i bytowe, dwa, że najniższe temperatury mamy po kilka kwadransów w ciągu roku, trzy - ciepło zakumulowane w podłogówce powoduje, że nawet niedobór mocy przez dzień czy dwa nie jest mierzalny na termometrze.
Czyli tak naprawdę należałoby policzyć, ile kWh ciepła potrzebuje dom w najgorszą dobę z uwzględnieniem zysków i realnym rozkładem temperatur w ciągu doby. I potem podzielić to albo przez 24, albo przez 10h (z grzałkami albo bez) - w zależności od wybranej "strategii" i taryfy.
I dlatego praktycznie wszyscy mają przewymiarowane źródła ciepła i jest wiele wątków o taktowaniu, a nie przypominam sobie, żeby był jakiś o marznięciu.
Zresztą popatrz na wątek o zużyciu prądu przez PC - i pomnóż nawet przez 4 to zobaczysz, jak mało kWh ciepła (a co za tym kW mocy pompy) produkują PC. Jak ktoś się chwali miesięcznymi - to weź najgorszy miesiąc.
https://forum.muratordom.pl/entry.php?132586-Kochanie-obni%C5%BCmy-temperatur%C4%99-dla-oszcz%C4%99dno%C5%9Bci-Ile-oszcz%C4%99dzimy
Źródło ciepła (jakie by nie było) musi ogrzać dom w największe mrozy jakie się trafią..
Oby na pewno? Dla przykładu u mnie, gdyby brakowało 1kW mocy to przez 8h temperatura by padła o 0,28*C przy założeniu czysto teoretycznym "zero zysków bytowych" - czyli niemierzalne na większości termometrów. W każdym domu mamy urządzenia elektryczne które cały czas ciągną co najmniej kilkadziesiąt W (u mnie lodówka, sprzęt sieciowy, monitoring, alarm i sprzęty w czuwaniu to jakieś 400W) plus co najmniej kilkadziesiąt W strat postojowych zasobnika CWU. Więc nie warto popadać w paranoję. Zwłaszcza, przy źródłach ciepła których sprawność zależy od % obciążenia.
I jeszcze dla podkreślenia:
Oczywiście patrz nie na moc nominalną pompy, a na realną. Przy czym realna przy PC oznacza moc przy określonej temperaturze na zewnątrz i potrzebnej tz dla danego systemu grzewczego (czyli ta sama PC PW będzie miała znacznie wyższą moc przy -20 za oknem gdy grzeje podłogą o TZ35* niż gdy została zamontowana w domu nawet o tym samym obciążeniu, ale z grzejnikami przystosowanymi do sterego, wysokotemperaturowego kotła).
Analiza COPów na przykładzie Mitsubishi 8kW. Skala porównuje zależności COPu od obciążenia przy tych samych temperaturach A i W - a nie dla całej kolumny. Czyli widać, że generalnie najgorszy COP jest dla obrotów maksymalnych w każdych warunkach... Co ciekawe - za wyjątkiem -20*. Dziwne. Tym bardziej, że dla -15 najlepszy COP jest na minimum obrotów sprężarki.
Tak czy inaczej najlepiej dążyć do pracy w warunkach na zielono i unikać czerwonego. Czyli wcale tak różowo nie jest, jak pompa chodzi długo na minimum, bo dużo tu czerwonego. Bardziej opłacalne jest skrócenie jej czasu pracy tak, żeby musiała chodzić na średnich obrotach ale jak tu nie przedobrzyć, żeby nie zaczęła chodzić na maksa? Jakaś automatyka zatrzymująca PC gdy schodzi nisko z obrotami pewnie byłaby do zrobienia. Ale w drugą stronę gorzej.
Pompę warto tak dobrać, i tak ograniczać jej czas pracy i/lub krzywą grzewczą, żeby jak najwięcej ciepła produkowała chodząc na średnich obrotach - maksa i minimum lepiej unikać
https://forum.muratordom.pl/showthread.php?381532
https://forum.muratordom.pl/entry.php?132631
https://forum.muratordom.pl/entry.php?132785
https://forum.muratordom.pl/entry.php?132567
Na deser trochę bibliografii:
https://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=379158
https://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=379156
https://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=379155
https://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=379154
https://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=451427
https://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=451426
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 6 127 wyświetleń
-
Wykres temperatury i wilgotności w sypialni, w której jest nawiew. Czujnik był umieszczony w najdalszym od drzwi rogu pokoju. Klima jest w salonie - oddalona od sypialni korytarzem (klima nie dmucha w kierunku korytarza). Punkt w którym jest czujnik jest najdalej oddalonym punktem od klimy punktem w domu. Klima działała między 15:00 a 17:00 a wykres wygląda tak:
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=432016" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=432016
Czujnik trochę zawyża temperaturę przez grzejąc się ESP - ale to nie zmienia skuteczności działania klimy nawet w oddalonym pomieszczeniu i "pod prąd" wentylacji.
Czujnik był umieszczony najdalej od klimy, jak to możliwe - pokój od północnego zachodu. To też istotne, że klimę najlepiej dać tam, gdzie mamy największe zyski słoneczne i bytowe.
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=433275" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=433275
Jak widać klima dociera nawet do najbardziej oddalonego od niej zakątka domu. I co ważne zbija nie tylko temperaturę, ale przede wszystkim wilgotność, co zdecydowanie poprawia komfort w upały (a rolety nawet, jak obniżą temperaturę, to przy okazji podniosą wilgotność względną).
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 3 463 wyświetleń
-
Edyta 20210325
Symulacja z takimi wykresami:
Dry to płyta gipsowa 2,5cmm a wet to 7cm anhydrytu.
Polecam lekturę - jest kilka ciekawych informacji i filmów. To chyba reklama patentu z płytkami aluminiowymi rozprawadzającymi ciepło z rurek na większą powierzchnię.
Anhydryt pozwala szybko zmieniać temperaturę?
Przecież ma znacznie mniejszy opór cieplny.
Takoż twierdzi marketing. Techniczni już nie koniecznie.
Anhydryt 1.4-1.6 (W/mK)
Wylewka betonowa 1,4 W/mK
Ciężar właściwy praktycznie taki sam, lambda taka sama to co może robić różnicę? Grubość wylewki - więc ten wykres jest prawdziwy niezależnie od tego, czy wylewka anhydrytowa, czy betonowa.
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=395752
Z powyższych kart technicznych:
Anhydryt - podkład grzewczy, grubość ≥ 35 mm ponad elementem grzewczym;
Beton - podkłady w systemach ogrzewania: 60 - 80 mm
(w tym co najmniej 45 mm nad rurami grzewczymi)
Czyli różnica minimalnej grubości 1cm czyli 18% przy wylewce grzewczej. I proporcjonalna zmiana co do pojemności cieplnej i szybkości zmiany temperatury powierzchni. Tylko nikt nie musi robić tak cienkiej wylewki, jak to tylko możliwe.
We wpisie są fotki zewnętrzne - FM ma z nimi często problem. U mnie nie wyświetlają się w Chrome na żadnym systemie, ani w Operze, ani w Edge - wyświetlają się w IE na Windows i w Puffin na Androidzie, nie wiem, jak w innych przeglądarkach.
Trochę dyskusji o sterowaniu podłogówką:
https://forum.muratordom.pl/showthread.php?379539-W-jakich-pomieszczeniach-termostaty-do-ogrzewania-pod%C5%82ogowego-(gaz-pompa-ciep%C5%82a)
https://forum.muratordom.pl/showthread.php?380213-Projekt-ogrzewania-pod%C5%82ogowego-do-oceny
https://forum.muratordom.pl/showthread.php?380304-Problem-z-ogrzewaniem-pod%C5%82ogowym
https://forum.muratordom.pl/showthread.php?369560-pod%C5%82og%C3%B3wka-z-projektem-czy-bez
https://forum.muratordom.pl/showthread.php?370523-Pod%C5%82og%C3%B3wka-z-projektem-czy-bez-Analiza-przypadku
O bezwładności podłogówki cz. 1.
Jak sterować wodną podłogówką
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 6 843 wyświetleń
-
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 2 892 wyświetleń
-
cieplowlasciwie.pl to zadziwiająco popularna strona, którą wspomagają się inwestorzy wybierając źródło ciepła oraz jego moc. Dziwi to przede wszystkim dlatego, że na tej podstawie inwestorzy podejmują decyzje warte dziesiątki tysięcy już, i jeszcze większe pieniądze w przyszłości.
Kluczowe dla wybrania optymalnego źródła ciepła jest oszacowanie, ile kWh rocznie będzie dom zużywał - im więcej, tym droższe w instalacji a produkujące tańsze kWh źródło ciepła będzie najlepsze. I otrzymujemy taką informację z opisem:
całkowite roczne zużycie energii na ogrzewanie
Tyle ciepła potrzebuje twój dom na cały sezon grzewczy.
To jest wielkość netto – tyle, ile budynek przyjmie. Zależnie od tego, czym i z jaką sprawnością będziesz grzać, ilość ciepła brutto, jaką musisz kupić w opale, będzie odpowiednio wyższa
Wiadomo - nie podajemy tu wielu parametrów, to i wyniki przybliżone. Ale to o ile mogą się różnić? 20% 40%?
NIE RÓB PSUDOOSZCZĘDNOŚCI. TO MOŻE KOSZTOWAĆ GRUBE PIENIĄDZE PRZEZ WIELE LAT. ZAMÓW PROFESJONALNE OZC BO I STANDARDOWE OBLICZENIA DOŁĄCZANE DO GOTOWCÓW POTRAFIĄ PROWADZIĆ NA MANOWCE.
A jak bardzo chcesz sam policzyć, to użyj narzędzia, które uwzględni zyski - a więc musi zapytać o powierzchnię okien, ich orientację, sprawność rekuperatora i wiele innych rzeczy. Owszem, nie może być tak banalnie prosty jak cieplowłasciwie.pl. Ale wyniki coś będą warte. Są darmowe programy, czasami płatne poszczególne wydruki (np. świadectwo energetyczne) są wersje próbne. Ja używam Build desk który ma jeszcze tę zaletę, że wiele projektów gotowych zostało w nim policzonych i można to zaimportować, poprawić błędy, dostosować do swoich warunków (lokalizacja, orientacja, faktycznie użyte materiały itd).
Edyta. Wyniki na cieplowlasciwie.pl zmieniają się w czasie. Wyżej podany link (bez żadnych zmian parametrów domu):
Cytat z postu z 2020-02-05
2019-02-11 7 134kWh = 26GJ całkowite roczne zużycie energii na ogrzewanie
Tutaj możesz sam sprawdzić ile jest w chwili gdy to czytasz
Edyta 2020-02-11 22:18. Za każdym razem sprawdzałem, czy parametry domu się nie zmieniły. I były te same. Teraz ktoś się pobawił. Okazuje się, że każdy może edytować dane budynku i zapisać - i to pół biedy. Gorzej, że taki zmodyfikowany dom nadpisuje stary i jest pod starym linkiem. Bez sensu. Jak chcecie podyskutować o wynikach, to wrzucajcie zrzut, a nie link. Bo pod tym samym linkiem za chwilę mogą być inne parametry domu i inne wyniki i nie wiadomo, jaki wynik jest komentowany.
Edyta 2021-10-26
Po powyższej dyskusji (już dawno temu) na stronie CW pojawiły się dwie zmiany:
1. Pojawiła się wytłuszczona informacja przy kWh Nie są tu uwzględnione żadne zyski energii.. Ciekawe, ile osób rozumie, że przez to te kWh niczego nie mówią o tym, ile kWh ciepła będzie trzeba dostarczyć systemem grzewczym. To samo zresztą dotyczy mocy grzewczej (w kW) - bo zawsze mamy jakieś zyski które powodują, że nie potrzebujemy wszystkich strat uzupełniać systemem grzewczym. Więcej o tym tutaj
2. Po zmianie parametrów budynku jest generowany nowy link do wyników. Czyli można podawać go publicznie - pod tym adresem zawsze będzie wynik o którym dyskutujemy nawet, jak ktoś dom wyedytuje.
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 8 159 wyświetleń
-
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 3 721 wyświetleń
-
A ten wodór to skąd? To tylko bateria, nie źródło.
Atom do atmosfery nic nie emituje. A odpadów radioaktywnych jest mniej, niż z węgla (jakby nie mierzyć) i stosunkowo łatwo je przechowywać a w przyszłości może jeszcze wykorzystać.
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 69 wyświetleń
-
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 1 744 wyświetleń
-
Dokładniejsze wyliczenia (w międzyczasie zmieniłem przepływy i sprawność rekuperacji i szczelność budynku - więc liczby bezwzględne różnią się od powyższych). Ale dokładnie widać, jak powszechnie powtarzany mit "Zdaniem ekspertów obniżenie temperatury o zaledwie jeden stopień to aż 6% oszczędności na ogrzewaniu. " jest daleki od rzeczywistości we współcześnie budowanych domach - dobrze ocieplonych, z wentylacją z odzyskiem ciepła o wysokiej sprawności. Anonimowi eksperci grubo się mylą.
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 2 724 wyświetleń
-
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 4 300 wyświetleń
-
Najprostsze i najtańsze rozwiązanie dla cyrkulacji to jakiekolwiek "inteligentne" gniazdko czy sonoff na kablu. Po skonfigurowaniu (w tym automatyki wyłączającej cyrkulację np. po 3 minutach od włączenia) wystarczy przed potrzebą użycia ciepłej wody powiedzieć do telefonu "OK google, włącz cyrkulację". Oczywiście można też kliknąć, wcisnąć fizyczny przycisk na gniazdku czy zatrudnić do tego innego asystenta.
Też w tym temacie:
https://forum.muratordom.pl/entry.php?132816-Cyrkulacja-przecie%C5%BC-to-luksus-i-rozrzutno%C5%9B%C4%87-bez-sensu
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 4 184 wyświetleń
-
Koza i klima miały być tak czy inaczej. Ale jak ktoś bardzo chce, to może jeszcze dodać:
Komin Jawar Izostatyczny - 1700 zł z dostawa
Klinkier 160 x 1,5zł= 256
Zaprawa do klinkieru 8x30=240
Koza, sznur, farba (pomalowałem własnoręcznie sprayem wysokotemperaturowym), rury do przyłączenia - 1500zl
Pesymistycznie liczę, ze 1300 robocizna, doprowadzenie powietrza i obróbka blacharska bo ani dekarz, ani ekipa od SSO nie rozbijali mi ceny tak szczegółowo (w sumie, to bardzo pesymistycznie to liczę, bo jak chciałem z czegoś rezygnować, to ekipy nie chciały zmieniać ceny - więc właściwie za sam materiał powinienem liczyć).
Klima - znowu drobny problem z wyceną, bo kable i rury położył mi elektryk. Nie mam tego wyszczególnionego. Za sam montaż klimy zapłaciłem 2160zł brutto. Myślę, że można przyjąć razem z częścią elektryka 2500zł.
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 2 006 wyświetleń
-
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 3 241 wyświetleń
-
Część pierwsza
Część trzecia
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 3 720 wyświetleń
-
Trzeba pamiętać, że moc promieniowania słonecznego podaje się na m2 powierzchni poziomej, a okna mamy w pionie. Jak ktoś chce to przeliczać, to trzeba to sobie rozrysować bo np. o świcie przez okno o powierzchni 1m2 wpada światło padające na wiele m2 powierzchni poziomej. A w południe odwrotnie i tym mniej m2 podłogi oświetla słońce przez 1m2 okna im wyżej na niebie.
W przypadku okna interesuje nas ostatnia kolumna (dotyczy kierunku południowego - ale mechanizm jest ten sam dla innych kierunków, choć liczby będą mniejsze):
Żródło
Jak widać latem przez pionowe okno wcale nie wpada więcej energii, niż w sezonie grzewczym. Paradoks? Nie koniecznie, jak sobie rozrysujemy, jaką powierzchnię ma rzut okna prostopadły do słońca w południe latem, a jakie zimą.
Znamienna jest też mała różnica co do wartości średnich w zależności od kąta ustawienia płaszczyzny względem poziomu i jednocześnie znacząco różny rozkład na poszczególne miesiące.
Więc jak ktoś zauważa, że latem mu pionowe przeszklenia przegrzewają dom, to niech ma świadomość, że zimą zyski ma bardzo podobne, a wiosną i jesienią znacznie wyższe. A przed przegrzewaniem łatwo się zabezpieczyć sporym okapem który zacieni okna latem, a w sezonie grzewczym nie będzie przeszkodą dla wpadania promieni słonecznych posyłanych przez Słońce znajdujące się nisko na nieboskłonie nawet w południe.
Zupełnie inaczej sytuacja ma się z połaciowymi - bo zarówno od południa, wschodu i zachodu wpuszczają latem zdecydowanie więcej energii. A zimą dają niewiele - stąd przegrzewanie poddaszy z takimi oknami latem i marne zyski zimą. To też jest przyczynek do słabszych wyników w OZC tych, co mają okna połaciowe zamiast zwykłych.
Nawiązując do grubości termoizolacji - im grubsza, tym bardziej zacienia okno (tym bardziej, im kąt padania bardziej odbiega od prostego czy to w pionie, czy w poziomie) i mniejsza powierzchnia szyby "pracuje".
I uwaga dla tych, co twierdzą, że słońca w zimie jest niewiele, bo ciągle chmury. Rozproszone światło słoneczne również niesie energię. Do tego niesie je dosyć równomiernie przez wszystkie okna - dlatego przez północne też wpada znacząca ilość ciepła. Jak ktoś ma wątpliwości, to proponuję poszukać instalacji PV w swoich okolicach na pvmonitor i sprawdzić, ile prądu produkuje instalacja nawet w pochmurne zimowe dni. A potem jeszcze zdać sobie sprawę, że kąt nachylenia ma mniej korzystny, niż okna (patrz powyższa tabela) a do tego ma sprawność rzędu kilkunastu procent - zyski słoneczne są kilkakrotnie wyższe.
I pytanie za 100 punktów - skąd rozbieżność między metodologią OZC (gdzie zyski słoneczne największe są latem) a metodologią solarną (gdzie dla pionu najwięcej jest wiosną i jesienią). I które wartości są bliższe rzeczywistości?
Powiązane tematy:
https://forum.muratordom.pl/entry.php?132785
https://forum.muratordom.pl/entry.php?132567
https://forum.muratordom.pl/entry.php?132520
https://forum.muratordom.pl/entry.php?132709
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 4 929 wyświetleń
-
Część druga
Część trzecia
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 9 198 wyświetleń
-
Już na etapie SSO trafiłem na wykonawcę i skład budowlany, którzy mnie skutecznie namówili, że "Jak cement, to tylko jedynka z szanującej się cementowni, a nie śmietnik z odpadami".
Cement cementowi nie równy.
Weźmy przykładowy cement https://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fwww.lafarge.pl%2Fsites%2Fpoland%2Ffiles%2Fatoms%2Ffiles%2Fdeklaracja_wlasciwosci_uzytkowych_cem_ii_b_m_v_ll_32_5_r_cementownia_malogoszcz.pdf" rel="external nofollow">https://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fwww.lafarge.pl%2Fsites%2Fpoland%2Ffiles%2Fatoms%2Ffiles%2Fdeklaracja_wlasciwosci_uzytkowych_cem_ii_b_m_v_ll_32_5_r_cementownia_malogoszcz.pdf" rel="external nofollow">CEM II
Klinkier cementu portlandzkiego 65-79%
Wytrzymałość - 32,5 R
Dla porównania https://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fozarow.com.pl%2Fwp-content%2Fuploads%2F2019%2F02%2FDWU-od-25.02.2019-1.pdf" rel="external nofollow">https://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fozarow.com.pl%2Fwp-content%2Fuploads%2F2019%2F02%2FDWU-od-25.02.2019-1.pdf" rel="external nofollow">CEM I 42,5
Klinkier portlandzki 95-100%
Wytrzymałość - 42,5 R
Czyli zamiast 100% "mięska" w CEM II mamy max 79%. Płacimy za popiół ze spalania węgla - do 35%.
Niby dodanie popiołu ma pewne zalety. Tylko czy komuś powinno zależeć na obniżeniu ciepła hydratacji, poprawieniu szczelności (która dalej jest niedostateczna i trzeba stosować hydroizolację)? No, do murowania może się przydać wydłużenie czasu wiązania - ale to lepiej osiągnąć dodatkami na etapie robienia betonu.
Kuriozum jest dla mnie stosowanie cementu popiołowego do tynków i wylewek.
A dlaczego nie powinno się tego używać do tynków i wylewek? Bo popioły są radioaktywne. Oczywiście w normie, wg współczesnej wiedzy nieszkodliwe, ale po co ryzykować jak łatwo tego uniknąć? Ludzie stosują papy antyradon, żeby radonu z gruntu nie wpuścić do domu, a tu zapraszają niektórzy promieniowanie do domu.
https://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fwww.researchgate.net%2Fprofile%2FGl_Golewski%2Fpublication%2F283093755_Studies_of_natural_radioactivity_of_concrete_with_siliceous_flyash_addition%2Flinks%2F58dd2f8592851cd2d3d628b6%2FStudies-of-natural-radioactivity-of-concrete-with-siliceous-flyash-addition.pdf" rel="external nofollow">https://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fwww.researchgate.net%2Fprofile%2FGl_Golewski%2Fpublication%2F283093755_Studies_of_natural_radioactivity_of_concrete_with_siliceous_flyash_addition%2Flinks%2F58dd2f8592851cd2d3d628b6%2FStudies-of-natural-radioactivity-of-concrete-with-siliceous-flyash-addition.pdf" rel="external nofollow">Tutaj wyniki badań
pl - to sam popiół lotny
pl-00 - to beton na cemencie bez dodatku popiołu
pl-20 - 20% popiolu
pl-30 - 30%.
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 1 373 wyświetleń
-
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 5 976 wyświetleń
-
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 1 602 wyświetleń
-
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 3 628 wyświetleń
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 7