Blogi
Nasze blogi społeczności
-
- 20
wpisów - 0
komentarzy - 26
odsłon
Ostatnie wpisy
Latest Entry
GAJA - dziennik budowy
betoniarka można powiedzieć, że chodzi na ślinę, więc czekam tylko momentu kiedy znowu walnie
był dzisiaj kierownik budowy, chłopakom spadł kamień z serca, narazie jesteśmy na etapie, że im zapłacę, kierownikowi sie podobało :)- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 20
-
Latest Entry
Mamy parkiet , mamy konstrukcję pod schody.
Dzisaj zakończyli panowie układać parkiet merbau. Teraz czekamy 2 tygodnie aby klej porządnie wyschnął. Potem cyklinowanie, olejowanie na zimno i woskowanie. Trudno jest zgrać parę ekip na raz. Drugie malowanie ma ruszyc od przyszłego czwartku (17.08!!!!!) póżno. Facef się spóźnia już w tym momencie o 7 całych dni.My musimy się wprowadzić w tym miesiącu. Nie ma sensu wurzucać pieniędzy do Wisły (wynajmujemy mieszkanie) skoro pokoje moga być gotowe i kuchnia. Nic innego do życia na razie nie potrzeba. Więc cała naprzód.http://foto.onet.pl/upload/12/23/_622056_n.jpg" rel="external nofollow">http://foto.onet.pl/upload/12/23/_622056_n.jpgpanowie pracują
http://foto.onet.pl/upload/15/87/_622057_n.jpg" rel="external nofollow">http://foto.onet.pl/upload/15/87/_622057_n.jpgpodłoga prawie gotowa
http://foto.onet.pl/upload/24/74/_622060_n.jpg" rel="external nofollow">http://foto.onet.pl/upload/24/74/_622060_n.jpgTo wspaniała konstrukcja, która ma unieść nasze przyszłe schody
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
-
- 22
wpisów - 0
komentarzy - 34
odsłon
Ostatnie wpisy
Podjęliśmy ostateczną decyzje,budowę rozpoczniemy dopiero na wiosne!!!Po rozmowach z ekipami doszliśmy do wniosku ,że jednak poczekamy ,pośpiech może być w tym przypadku złym doradcą.W niedziele mamy się zobaczyć z kolejnym wykonawcą.Muszę w końcu wstawić obiecane zdjęcie garażu.
na teraz to tyle
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 22
-
- 26
wpisów - 0
komentarzy - 69
odsłon
Ostatnie wpisy
Latest Entry
Podhalański z "falą" ;-) pod Poznaniem
Przeprowadzka skończyła się 31 lipca. Pozostało trochę formalności, trochę poprawek w domu, umeblowanie i mnóstwo pracy wokoło. Ale udało się - mieszkamy w swoim, wybudowanym w 4 miesiące, drewnianym domu!
Dziękujemy wszystkim trzymającym kciuki.
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 26
-
- 41
wpisów - 0
komentarzy - 92
odsłon
Ostatnie wpisy
Latest Entry
Dziennik budowy Pasco - Dom w Daliach 2
Zapraszam do dalszego czytania:
Coraz bliżej końca... stanu surowego
Jak zwykle na mojej stronie (link poniżej).
Oj, robię się coraz bardziej leniwy, nawet mi się linków nie chce wpisywać- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 41
-
- 3
wpisów - 0
komentarzy - 41
odsłon
Ostatnie wpisy
Latest Entry
Tu na razie jest ściernisko...
Kolejne spacery po okolicy okazały się skuteczne. Wpadła mi w oko działka, która wprawdzie też była zasłonięta kępami drzew z trzech stron, ale od wschodu, północy i zachodu. No i drzewa były w większej odległości! Powiedziałem sobie - albo tu, albo nigdzie! I zaczęły się poszukiwania właścicieli. Jakież było nasze zdziwienie kiedy dowiedzieliśmy się, że właścicielami tego kawałka ziemi jest ta sama rodzina, która sprzedała nam poprzednią działkę! Nie byli już jednak tak chętni do sprzedaży jak poprzednio. Udało mi się ich jednak przekonać.
Trzeba było jednak wytyczyć tą działkę z większego - 7-hektarowego kawałka. OK, zamówiłem więc geodetę, który podjął się tego zadania. Pojawił się jednak problem - z jednej strony tego gruntu nie było kamieni granicznych! Były więc dwa wyjścia z tej sytuacji - albo na zasadzie dogadania się z sąsiadem kamienie te zostaną ułożone w uzgodnionym przez obydwu dotychczasowych właścicieli miejscu, albo odsuwamy się z granicą wytyczanej dla nas działki o kilka metrów. Z uwagi na to, iż - jak wynikało z relacji geodetów - z sąsiadem raczej trudno będzie się dogadać, więc zdecydowaliśmy się na wariant drugi - odsunęliśmy się od umownej granicy o ok. 4 metry. Dzięki temu nie trzeba było się dogadywać z sąsiadem a dotychczasowi właściciele uzyskali dojazd do pozostałej części działki (kawałek lasu i pole uprawne).
Teraz wytyczenie poszło już gładko (no może poza jednym wyjątkiem - sąsiad z drugiej strony poprosił dotychczasowych właścicieli o wydzielenie jeszcze jednego kawałka na dojazd do tylnej części jego działki) i w połowie roku 2005 staliśmy się posiadaczami działki na cele budowy domku.
A to parę fotek naszej nowo nabytej ziemi:
http://bleon.republika.pl/images/dz_3/IMG_0028.JPG
http://bleon.republika.pl/images/dz_3/IMG_0039.JPG
Tu na razie jest ściernisko, ale będzie domowe ognisko
http://bleon.republika.pl/images/dz_3/IMG_0351.JPG
I jeszcze jeden widoczek - zimowy:
http://bleon.republika.pl/images/dz_3/IMG_5449.JPG
Muszę się w tym miejscu przyznać do jednej rzeczy - całą sprawę ciągnąłem ja, moja żona nie była przekonana do zamieszkania na wsi. Ale postawiłem wszystko na jedną kartę - jeśli uda mi się kupić ten grunt to będzie to znak z nieba, że mamy się tu wybudować. Poza tym rozumowałem tak - jeśli przekonam żonę, to się wybudujemy, a jeśli nie - to będzie to lokata kapitału.
No i udało się - działkę kupiliśmy. Teraz "tylko" przekonać żonę, że to miejsce to raj na ziemi Żona do budowy była już przekonana, ale "nie na takiej wsi!". W gwoli wyjaśnienia - miejscowość ta jest dzielnicą niewielkiego miasta, jednak krajobraz jest raczej wiejski.
Moje argumenty były następujące - cisza, spokój, brak ruchliwej drogi w pobliżu, przyjaźni sąsiedzi i większa działka za cenę mniejszej w miejskiej okolicy. Argumenty żony - daleko do sklepu (jakieś 800 m, w bloku mieliśmy 100 m), niższy poziom nauczania w szkole, gorsze dojazdy do szkół ponadpodstawowych (tu akurat nie mogłem się zgodzić - do gimnazjum jest gimbus, a dojazd do większych miast jest lepszy niż z miasta, w którym teraz mieszkamy!), większa odległość od rodziny w przypadku ewentualnej opieki nad dzieckiem (fakt, odległość się zwiększy o ok. 10 km). No ale summa summarum - po użyciu jeszcze jednego argumentu, że zakup nowej działki w mieście, w którym dotychczas mieszkamy wiązałby się z kolejnym wydatkiem w okolicach 30-50 tysięcy zł - udało mi się przekonać żonę, że jednak wybudujemy tutaj. YYYYYYAAAAAAAHHHHHHHOOOOOOOOOOOOO!- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 3
-
- 29
wpisów - 0
komentarzy - 69
odsłon
Ostatnie wpisy
Latest Entry
Dziennik Iwony, Szymka, Maćka i Kuuby
No i jeszcze antresola
http://foto.onet.pl/upload/6/11/_618945_n.jpg" rel="external nofollow">http://foto.onet.pl/upload/6/11/_618945_n.jpg
Widok z salonu, na dole kawałek kominka. Stal szlifowana malowana lakierem bezbarwnym osadzona na desce merbau.
http://foto.onet.pl/upload/26/64/_618946_n.jpg" rel="external nofollow">http://foto.onet.pl/upload/26/64/_618946_n.jpg
No i widok z antresoli przez balustradę na dół.
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 29
-
- 8
wpisów - 0
komentarzy - 34
odsłon
Ostatnie wpisy
Latest Entry
Maja i Bartez na budowie :-)
Dziś odebrałam ze Starostwa nasze pozwolenie na budowe !!!
Miła niespodzianka, bo przy składaniu wniosku podano nam termin oczekiwania do 30 dni. A tu proszę ... :)
Jutro jedziemy na działkę i będziemy kopać "dołek sanitarny" , przyjedzie też sąsiad z duuużą kosiarką.- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 8
-
- 2
wpisów - 0
komentarzy - 34
odsłon
Ostatnie wpisy
Latest Entry
Dziennik Moniki i Michała C-109 Dom z naprzeciwka
Zapraszamy do akywnego uczestnictwa, zadawania pytań i komentowania Dzieki.
Coś o nas
Monika i Ja w tym roku kończymy studia w toruniu na UMK i prowadzimy własną działalnosć
Mamy mieszkanko na toruńskim rubinkowie 50 m2 i marzenia o domu
Rozpoczęło się w lipcu 2005- od przypadku do przypadku i stajemy się włascicielami działki 1000m2 12 km od miasta
Teren przepiękny do lasu 20m do najbliższego jezira 300 do dalszego 10 min. lasem
Działkę kupiliśmy z myślą o budowie za 5 -6 lat ale już w grudniu przez przypadek kupiliśmy projekt.
Jest decyzja C109 ruszamy z budową za 2 lata
jest styczeń 2006 ruszamy latem!!! - mała drezorientacja na pokładzie wszyscy w szkoku ale damy radę.
Rozpoczyna się wojna z projektantami, energetyką wodą pozwoleniem- masakra.
24.07.2006- dzień tyriumfu jest pozwolenie, jeszcze tylko skrzynka budowlana z prądem i od połowy sierpnia ruszamy!!!!- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 2
-
- 19
wpisów - 0
komentarzy - 49
odsłon
Ostatnie wpisy
Latest Entry
Dziennik mieszczanki
A jednak MAM TARASIK !
Okazało się ,że mój tarasina po delikatnych przemyśleniach i ciut ciut go powiększeniu będzie miał się z moją oaza zieleni całkiem całkiem na luzie i nie było sensu odkładać tej inwestycji.
Cieszę się bardzo bo teraz to już nawet grila można na tarasiku zmontować.
Oczywiście frontowe schody i taras również zalane B15.
Piękniusieńki się robi ....ma już buciki tylko jeszcze czapeczka i gotowe !
Dziś była na wizycie pani KIERBUD i ku mojemu wielkiemu zadowoleniu stwierdziła ,że w sumie to nie ma sie do czego przyczepić ,wsio cacuni Więżba póki co na 6 , zostało jeszcze kilka krokwi do dobicia ale teraz to juz popsuc nic się nie da - uznała :)
Bardzo lubie moich budowlańców , ale mam juz tej budowy troszeczke dosyć i nie mogę sie doczekać kiedy skończy się ten etap a oni sobie pojadą.
Pora zrobić kilka fotek , może dziś coś wkleję.- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 19
-
- 4
wpisów - 0
komentarzy - 38
odsłon
Ostatnie wpisy
Latest Entry
Dziennik budowy domu "Fraszka" Justyny i Macieja
No w końcu - pozwolenie już jest i lada moment zaczynam budowe. Co się działo w między czasie, ano wiele.
- zadbałem o równą i ładna opalenizne opalając się przy okazji ściągania Humusu - łopata+taczka (a co mi tam, miałem czas)
- zalety: waga ciała mniejsza o 10kg, wyrównana działka,
opalenizna
- wady: zdążyło pojawić się zielsko w wybranym terenie
- obsadzilem dookola dzialkę tujami, no i wykonałem piękny drewniany płotek, ążeby przyszły mój piesek (Leszek) ich mi nie obsikiwał.
- w między czasie znalazłem ekipe tanią i dobrą do murarki i dachu (rozmawialem z 10 ekipami różnicce w cenie miedzy najtansza a najdrozsza 50 tys na samych murach bez dachu).
koszty jakie mnie spotkaly w miedzyczasie
- 100 zł farba do płotku (50 cm wys - 30m długi)
- 2 skrzynki piwa Warka które wypiłem podczas ściągania Humusu - 4 szklanki do piwa warka "Dla przyjaciół Jerzy Dudek"
- 60 zł - kora sosnowa pod drzewka 20 worków
- 1000 adaptacja projektu - Nieco więcej niż sie spodziewałem - ale wprowadziłem dużo zmian
- 79 zł - za wydanie warunków z Aquanetu - czekalem 2 miesiace
- 6 zł - dziennik budowy
Z całą pewnością mogę powiedzieć - ze optymistyczny plan załatwienia wszelkich formalności papierowych potrzebnych do budowy w trakcie zimy okazał sie mrzonką - Życie to zweryfikowało na okres 8 miesiecy - a i tak mysle, że szybko pozalatwialem bo sporo wykonałem telefonów i odwiedzałem urzędy, no ale w koncu pozostał tylko bank ale i tak juz końcówka załatwiania...
-
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 4
-
Latest Entry
nasza Perełka
to sa zdjeciaBUDOWA 010 poczatków budowy naszej "Perełeczki"przyjecha%C5%82%20pan%20i%20na%20poczatku%20wykopa%C5%82%20nam%20wieeelka%20dziure,%20d%C5%82ugo%20chodzi%C5%82%20mierzy%C5%82,%20oglada%C5%82%20patrzy%C5%82%20w%20plany%20az%20wkoncu%20zadecydowa%C5%82%20ze%20kopac%20bedziemy%20tutaj%20zasiad%C5%82%20w%20wilkiej%20koparce%20i%20zacz%C4%85%C5%82%20kopac%20w%20ciagu%20nieca%C5%82ych%202%20godzin%20do%C5%82ek%20juz%20by%C5%82.
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
-
Latest Entry
Nasza droga do domu "Wspaniałego"
Witam
Praktycznie od wczoraj jestesmy wlascicielami dzialki. Aby to napisac przeszlismy wiele z byla wlascicielka dzialki - 75 letnia babcia, troche glucha i lagodna, okazala sie twardzielem w negocjacjach. Przez dobry miesiac nie spalismy przez babcie ale juz nauczylismy sie ze wszystko trzeba napisac i podpisac u notariusza. Czasem trzeba zaplacic jakiemus prawnikowi ale wiedza kosztuje ale niewiedza jeszcze wiecej wiec piszcie ludzie umowy bo ulatwi Wam to zycie (wcale nie jestem za wyrzucaniem pieniedzy i nabijaniem kasy prawnikom ale na wlasniej skorze wiem, ze we wlasnej sprawie trzeba sie zabezpieczyc).
Druga sprawa to kredyt i bank. To dopiero byla jazda nerwow !!! Nikogo
z banku (na taki wredny trafilismy - nazwy nie podaje no chyba ze ktos bedzie bardzo chcial aby uniknac problemow) nie interesuje ze masz ternim podpisania umowy a jeszcze nie masz decyzji kredytowej
i przepadnie Ci 20 tys zadatku. Maja to gdzies bo analitycy to rzecz swieta i koniec. Martw sie czlowieku i biegaj do banku i dzwon i pros i tlumacz sie gluchemu na Twoje problemy bankowcowi. Ale nastepny bank okazal sie diametralnie inny i zaskoczyl nas milo profesjonalizmem i termonowoscia. Wszystko jest jak mialo byc a teraz nastepny etap przed nami.
Dzis ma byc kurier z projektem - zobaczymy jak dziala Muratorowy system zamawiania projektu !!!
Wstepna decyzja o budowie domu zapadla - fundament grzewczy Legalett i dom z gotowych keramzytowch scian !!!!! To dopiero bedzie przygoda. Wszystkim na "przekor" bo znajomi i rodzina to tradycjonalisci i dla nich to tylko pustaki i cegly a Legalett to dla nich kosmos. Jestesmy odwazni a do tego nie mamy czasu ani fachowej wiedzy na temat budowania wiec
w piatek jedziemy do firmy, ktora sie zajmie naszym Wspanialym.
Bede pisac w miare postepu prac aby inni forumowicze mieli na czym sie oprzec w swoich wyborach.
Jest w nas taka wielka chec mieszkania we wlasnym domu ze jak pokonalismy babcie w walce o dzialke to pokonamy wszystko !!!!
Miaszkamy w wyanajetym mieszkaniu - troche ciasno i "nieswojo" ale nikt z nas nie narzeka bo mamy jeden cel i dojdziemy do niego. Gleboko w to wierzymy i to daje nam sile.
A kiedy bedzie wreszcie cieplo abym mogla posadzic we wlasnym ogrodku drzewka?????
P.S. wkleje zdjecia nastepnym razem bo musze sie tego nauczyc- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
-
- 195
wpisów - 1
komentarz - 258
odsłon
Ostatnie wpisy
Latest Entry
Dziennik Zielonej
Kilka zbliżeń roślinek
Milin i wiciokrzew przy pergoli
http://foto.onet.pl/upload/39/20/_606149_n.jpg" rel="external nofollow">http://foto.onet.pl/upload/39/20/_606149_n.jpg
http://foto.onet.pl/upload/32/39/_606153_n.jpg" rel="external nofollow">http://foto.onet.pl/upload/32/39/_606153_n.jpg
Skalniaczek przy tarasie
http://foto.onet.pl/upload/1/72/_606151_n.jpg" rel="external nofollow">http://foto.onet.pl/upload/1/72/_606151_n.jpg
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 195
-
Latest Entry
domecek Olgity i Mirmiła - historia stworzenia.
zgodnie z obietnią przesyłam nasze pierwsze fotosy
http://images1.fotosik.pl/79/0a6ff83a5aff71a7.jpg" rel="external nofollow">http://images1.fotosik.pl/79/0a6ff83a5aff71a7.jpg
http://images1.fotosik.pl/79/01b6e4e1eb1c443b.jpg" rel="external nofollow">http://images1.fotosik.pl/79/01b6e4e1eb1c443b.jpg
http://images3.fotosik.pl/79/34f02829de1d181a.jpg" rel="external nofollow">http://images3.fotosik.pl/79/34f02829de1d181a.jpg
http://images1.fotosik.pl/79/4bce378ae7e7ceaa.jpg" rel="external nofollow">http://images1.fotosik.pl/79/4bce378ae7e7ceaa.jpg
http://images4.fotosik.pl/43/6aef64c8bb9e9806.jpg" rel="external nofollow">http://images4.fotosik.pl/43/6aef64c8bb9e9806.jpg
http://images4.fotosik.pl/43/125a7b97bcd44046.jpg" rel="external nofollow">http://images4.fotosik.pl/43/125a7b97bcd44046.jpg
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
-
- 5
wpisów - 0
komentarzy - 39
odsłon
Ostatnie wpisy
Latest Entry
Na surowym korzeniu
---HISTORIA---
niestety, dość współczesna.
Działkę kupiliśmy w 2004 roku, rolną, 40 a.
Akt notarialny, pieniążki (symultanicznie). mamy grunt, a grunt to podstawa, pełne szczęście, nowi sąsiadzi a dawni właściciele szczęśliwi, my w dwójnasób.
zzzzzzz
tu następuje skok czasowy
zzzzzzz
jest rok 2006, kwiecień
Otrzymujemy z Urzędu Skarbowego pismo nr xxx z dnia xxx etc. o wszczęciu postępowania w sprawie określenia wysokości należnego podatku
O so chodzi???
Zbywca (jedna z kilkorga (n) rodzeństwa, współwłaścicieli działki) jedzie do US (nomen omen). Dowiaduje się, że działka zostałe wyceniona zbyt nisko (xx). Dobrze to świadczy o umiejętnościach Głównego Negocjatora (o tym kiedy indziej), niespecjalnie dobrze o Lokalnym Strażniku Budżetu.
Pisalim pisma, załaczalim dokumenty, czekalim na zmiłowanie Urzendu.
teraz z uśmiechem (niestety politowania), po szczęśliwym uniknięciu losów Optimusa, Kluski i innych podaję rozwiązanie rebusu KTO ILE ZAPŁACIŁ PODATKU
Otóż, Pani Od Skarbu czytająca przesłany im przez notariusza akt notarialny i inne dokumenty NIE ZAUWAŻYŁA, że stoi tam (jak byk w szczerym polu), że każdy ze współwłaścicieli otrzymuje za przedmiotową nieruchomość xx złotych. Równanie n*xx=xxx "nie jest może łatwe, ale naprawdę daje się rozwiązać" (jak mówił mój matematyk z LO).
podatek należny (z oszacowania) = podatek zapłacony (od xxx). otrzymaliśmy n pism o umorzeniu (cc do każdej ze stron umowy) i jest piknie.
Dużo pracy mają w tej skarbówce, dużo
--
Dziękuję za komentarze do poprzednich odcinków. Mój chlebodawca (choć raczej napisać powinienem pracodawca) zwykł był mawiać "poradź się żony i zrób jak uważasz". Jemu to wychodziło.- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 5
-
- 5
wpisów - 0
komentarzy - 33
odsłon
Ostatnie wpisy
Latest Entry
Delta I domek Miki i Rafcia
PRZYSZEDŁ MAJ a wraz z min wiadomość że nasza rodzina się powiększyMąż jest cały w skowronkach i już planuje święta w nowym domku
zapomiałam jeszcze opisać wytyczanie działki
Przyjechał pan GEODETA z całą masą użądzeń. Rozstawił się na działce i zaczął mierzyć. Był to lipiec i godz koło 12.00. Upał nie z tej ziemi działka bez cienia w pełnym słońcu. Ja schowałam się trochę dalej pod drzewami natomiat Pan Geodeta w tym upale wytycza.
Po godzinie zaczeły mu się już cyferki mieszać, aż w końcu stwierdził że chyba jest zły projekt bo mu rogi domu krzywo wychodzą.
Już się bałam że mi z domu PICASSO wyjdzie, ale za Panem Geodetą biegał mój małżonek i pilnował poprawności cyferek
Wytyczanie miało trwać z godzinkę, a skończyło się po 5 godzinach
Geodeta wyjechał pewnie z przekonaniem ze NIGDY NIE UMÓWI SIE W UPAŁ I TO W DODATKU W SAMO POŁUDNIE, natomiast mój mąz dorobił się pięknej "raczkowatej" opalenizny na nogach, rękach, karku i twarzy.
Po powrocie do domu była zastosowana kuracja maślankowa.
teraz czekają nas fundamenty oraz to że muszę się nauczyć wklejania zdjęć
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 5
-
- 7
wpisów - 0
komentarzy - 40
odsłon
Ostatnie wpisy
Latest Entry
vis a visowy dzienniczek
Oczywiscie jestesmy juz umowieni z wykonawca a w sumie to z dwoma, bo jeden bedzie wykonywal fundamenty i sciany fundamentowy a drugi pozostale prace (bez pokrycia dachowego) stanu surowego otwartego. Musze jeszce kogos znalesc od pokrycia, ale ciagle sie zastanawiam co zastosowac: dachowke czy blachodachowke? Podoba mi sie dachowka (dla odmiany mojej Kici gont bitumiczny - ale to raczej odpada) tylko to wiaze sie z wiekszymi kosztami, caly czas sie ludze ze moze jakas promocja mi sie trafi
Co do wybranych wykonacow to sa polecani przez dobrych znajomych wiec mysle ze nie bedzie problemow bo ciesza sie dobra opinia.
Nie wiem ile wyniesie nas robocizna za stan zero bo zajmuje sie tym tesc, zas drugi wykonawca krzyknal sobie 19400zl (jakies 10000zl mniej niz inny).
Koszty poniesione dotychczas to:
- dzialka 52000zl
- notariusz i oplaty zwiazane z dzialka 2550zl
- mapki 300zl
- projekt domu 1550zl
- adaptacja projektu 0zl (znajomy z rodziny )
- drewno na wiezbe ok 6000zl (dokladnie nie pamietam )
Plany sa takie: "na dniach" rozpoczynamy pierwsze wbijanie lopaty, a Swieta Bozego Narodzenia w 2007 roku na swoim . Jak to dziwnie brzmi na "swoim". Dotychczas caly czas akademik badz jakas stancja a tu nagle bedzie SWOJE, czyz nie jest to cudowne.- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 7
-
- 3
wpisów - 0
komentarzy - 35
odsłon
Ostatnie wpisy
Latest Entry
Dziennik Gosi i Wojtka - czy nie za późno?
Postanowiłem niniejszy dziennik kontynuować na razie w naszej http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1190483" rel="external nofollow">GALERII gdyż mamy jeszcze niecałe 3 m-ce do wprowadzenia sie a co za tym idzie brakuje czasu na wszystko.
Postaram się jednak od czasu do czasu coś to wpisywać by dziennik nie stracił sensu bycia.
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 3
-
Latest Entry
Ciepły Dom Flowera&Scotty okolice Wrocławia
16.05.2005
W zeszłą sobotę zalaliśmy beton na posadzkę, tym razem skorzystalismy z usług Sanbetu, betoniarki mialy przyjechac miedzy 8-9, a przyjechały po 9tej, generalnie do jakości betonu nie mieliśmy zastrzeżeń, ale oczywiscie przez telefon powiedziano nam, że zapłacimy 190 zł netto, a przy zapłacie chcieli 195 zł... ... no ale już nie mieliśmy siły się wykłucać..
Rano nasza ekipa wyłożyla podłogę folią, i czekaliśmy, przyjechała (bardzo skrzypiaca ) pompa i udało nam się wylać cały beton (2 wielkie gruszki) w godzinkę i to do ostatniej kropli... wymierzyliśmy ilość betonu w sam raz, jeszcze rano męża tknęło aby zamówić 0,5 metra więcej. Ostatecznie, razem, na płytę poszło 17m3 betonu, chlopcy z naszej ekipy w godzinkę się uwinęli i wyrównali posadzkę, a nam zostało polewanie betonu... dzięki pilnem polewaniu nie mamy żdnej ryski))), beton laliśmy dośc obficie i jeszcze przez kolejne 4 dni...
Załączam parę zdjęc:
Od wtorku ruszają ściany pierwsza dostawa Silki przyjechała... tu też nie obyło się bez problemów dostawy z PSB miały przyjeżdzać dzień po dniu a dopiero przyjechała pierwsza dostawa a kolejne maja przyjechać do końca tego tygodnia, dobrze się stało, że ekipa zaczyna dopiero od wtorku... bo inaczej byłoby kiepsko...
Radość zakończenia stanu zero jest wielka nie mogliśmy wyjść z fundamentów, a to deszcz, a to zalane fundamenty, a to spóżniona wiosna,
na drugi dzień było przyjemnie chodzić sobie po domku i wyobrażac jak będą wyglądac pomieszczenia...), od teraz zaczynamy korzystać już z łaski banku.... ) ) )
http://republika.pl/bogusiawr/Stan0003.jpg
http://republika.pl/bogusiawr/Stan0004.jpg- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
-
- 4
wpisów - 0
komentarzy - 62
odsłon
Ostatnie wpisy
Latest Entry
Aga, Rafał - dziennik budowy
Witam, pojawiły się nowe zdjęcia z placu budowy na http://kosmo.sav.net/budowa" rel="external nofollow">http://kosmo.sav.net/budowa
Dom praktycznie skończony, trwa montaż ostatnich detali. Garaż w połowie.
Wygląda że chłopaki dotrzymają słowa i skończą budowę pojutrze.
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 4
-
- 4
wpisów - 0
komentarzy - 46
odsłon
Ostatnie wpisy
Latest Entry
Dziennik lucyperka
na szczęście wykonawca przyspieszył tempo. Mamy już wymurowane ściany zewnetrne parteru i jedną wewnętrzną. Wczoraj komin wyrósł na 1,5 metra. Jutro ma wejś hydraulik i wykona poziomy kanalizacyjne. Wtedy wylejemy chudziaka.
Brakuje mi czasu. Mieszkanie...w opłakanym stanie, góra prasowania. Mąż na szczęście nie narzeka. Zajęłam się koordynacja budowy więc mnie wspiera!! Wszystko konsultujemy, Julcia uwielbia te wycieczki na budowę. Bieganie po górkach z piachem, woda, łopata, taczka. BOMBA
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 4
-
- 2
wpisów - 0
komentarzy - 40
odsłon
Ostatnie wpisy
Latest Entry
spełnienie marzeń kasi i bartka
Niestety, wymierzyliśmy działeczkę i projekt Magda okazał się za wielki na nią zepsułby cały jej urok. Znów jesteśmy na etapie szukania projektu...i strasznie to frustrujące bo naprawdę ciężko jest znaleźć niewielki, funkcjonalny domek ze stropem drewnianym...poszukiwania trwają........- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 2
-
- 58
wpisów - 0
komentarzy - 108
odsłon
Ostatnie wpisy
Latest Entry
Dziennik Abromby
Minął mi za to kryzys ogródkowy. Ogródek nadal wygląda co prawda jak poligon po ostrzale artylerii, jednak drzewa zaczynają puszczać liście, trawa sie zazieleniła, więc ogólne wrażenie jest lepsze. Ujawniają się też straty po zimie - niestety wymarzła posadzona jesienią katalpa, solidnie obmarzło kilka mniejszych krzewów.
Poważnie myślałam o Panu Od Kopania, ale po przeczytaniu ostatnich odcinków dziennika Ori_noko znów utwierdziłam się w przekoniu, że tylko ja zrobię wszystko tak jak chcę.... No cóż....
Będziemy walczyć dalej, a teraz idę nakarmić Grześka, bo słyszę, że się obudził i awanturuje.
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 58
-
Latest Entry
Zaczynamy
Na wstępie witam serdecznie wszystkich i proszę o pomoc te osoby, które chcą się podzielić swoimi doświadczeniami z budowy domu.
Razem z żoną kupiliśmy działkę w Bielsku-Białej i mam kilka wstępnych pytań przed rozpoczęciem "wstępnych prac przedbudowlanych". Przy okazji będę podawał ceny jakie już zapłaciłem za poszczególne etapy.
1) Jaki system ogrzewania przyjąć przy projekcie, który wybraliśmy ? - http://www.archipelag.pl/switch_obj.php?KatID=3990400&KlasaID=3&ObjID=382&CanBack=1" rel="external nofollow">http://www.archipelag.pl/switch_obj.php?KatID=3990400&KlasaID=3&ObjID=382&CanBack=1
Czy eko-groszek to dobre rozwiązanie zakładając, że przyłącze gazowe będzie BARDZO drogie? Czy kotłownia z projektu jest wystarczająco duża? Czy jest jeszcze jakaś opcja oprócz kosztownego ogrzewania prądem czy drogiej pompy ciepła?
2) Czy warto podłączać się do wodociągu jeżeli jest dostępny ciek wodny? (sprawdzone przez różdżkarza - koszt 100zł)- zaznaczam, że woda pod ziemią ma dużą ilość żelaza.
3) Czy jest ktoś w stanie ze swoich doświadczeń określić jaki będzie średni koszt ogrzania domu eko-groszkiem na rok wg podanego powyżej projektu przy założeniu, że będzie on dobrze wyizolowany - załóżmy, że zastosowane byłyby opcja a) grzejniki, b) ogrzewanie ścienne.
Wiem, że powyższe pytania nie są dostatecznie konkretne, ale proszę o wszelkie spostrzeżenia lub uwagi jakie nasuwają się przy czytaniu.
Pozdrawiam
Aguirre
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy